Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : D14Z6 wymiana paska klinowego - samemu? EP1 2003



klubowicz
31-05-13, 22:47
Jako , że stary pasek siedzi od nowości czyli 10 lat, dziś kupiłem nowy. Stary ma rano tendencję do popiskiwania na zimnym oraz wygląda tragicznie, więc nie było na co czekać.


Pytanie czy dam z tym radę samemu? Z tego co widzę to dostęp jest od góry w miarę ok, na szybko patrząc wypatrzyłem z przodu alternatora śrubę motylkową, która ma na bank coś wspólnego z całą operacją.


Co i gdzie trzeba poluzować, by pasek zszedł, czym i jak naciągnąć i wyregulować naciąg?
Może to głupie pytanie (kto pyta nie płaci ;-)) ale czy nie trzeba w żaden sposób zaznaczać zadnych cech i położenia poszczególnych kół pasowych względem siebie?

LemonR
01-06-13, 08:44
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?4448-Pasek-klinowy-nap%EAdu-alternatora

klubowicz
01-06-13, 19:20
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?4448-Pasek-klinowy-nap%EAdu-alternatora

Kolego, ten temat znalazłem zanim założyłem nowy wątek. Nie wyjaśnia mi on w zasadzie nic, dlatego, że dotyczy innego silnika/samochodu.
Moje EP1, D14Z6 ma elektryczne wspomaganie, więc nie ma czwartego koła pasowego, które jest na rysunku na końcu wątka.
Zatem jest to inny silnik/auto i mogą być zatem inne śruby do odkręcenia.


Podałem dokładnie model samochodu i silnika, by uzyskać odpowiedź konkretną, a nie link do wątka, w którym coś jest ale na temat innego samochodu.

genior
01-06-13, 19:35
w serwisówce masz opisane dokładnie, serwisówka dostępna na stronie głównej, a zresztą ten obrazek powinien Ci wystarczyć, śruby są te same

LemonR
01-06-13, 19:58
Kolego, ten temat znalazłem zanim założyłem nowy wątek. Nie wyjaśnia mi on w zasadzie nic, dlatego, że dotyczy innego silnika/samochodu.
Moje EP1, D14Z6 ma elektryczne wspomaganie, więc nie ma czwartego koła pasowego, które jest na rysunku na końcu wątka.
Zatem jest to inny silnik/auto i mogą być zatem inne śruby do odkręcenia.


Podałem dokładnie model samochodu i silnika, by uzyskać odpowiedź konkretną, a nie link do wątka, w którym coś jest ale na temat innego samochodu.

Nie ma koła, paska i napędu pompy wspomagania reszta jest taka sama. Zajrzałeś chociaż pod maskę czy naprawy zaczynasz od forum. Jeśli ten rysunek ci nic nie wyjaśnia to bardzo mi przykro, obawiam się, że instrukcja krok po kroku też ci nic nie da.

klubowicz
01-06-13, 20:31
Nie ma koła, paska i napędu pompy wspomagania reszta jest taka sama. Zajrzałeś chociaż pod maskę czy naprawy zaczynasz od forum. Jeśli ten rysunek ci nic nie wyjaśnia to bardzo mi przykro, obawiam się, że instrukcja krok po kroku też ci nic nie da.

Mało, że zajrzałem pod maskę, to jeszcze autko od wczoraj stoi na żabie ze zdjętym lewym kołem i nadkolem, bym miał lepszy dostęp do dolnej śruby luzującej alternator.

Ale dzięki za utwierdzenie mnie, że działam zgodnie z intuicją.