Zobacz pełną wersję : Jak zdjąć najmądrzej drzwi?
Szukałem i nie znalazłem tego rozwiązania co tu chcę opisać. Wszyscy jednogłośnie twierdzicie że po odkręceniu drzwi łącznie z zawiasami nie da się ich potem ustawić tak jak to fabryka ustawiła czyli źle się zamykają. :( A ja wpadłem na inny pomysł, czy ktoś z was próbował wyjąć ten bolec co przechodzi przez środek zawiasu, wtedy przynajmniej śrób zawiasów bym nie ruszał i drzwi po założeniu bolców spowrotem by się w ogóle nie przemieściły. Da radę to wyjąć wybić jakoś, na jakiej zasadzie to się tam trzyma ten bolec.
Mam nadzieję że pomożecie.
Ps. Jeśli by się okazało że taki wątek już istnieje proszę was o wskazanie ludzi dobrej woli.
pozdrawiam
pomysł Twój jest wg mnie duzo gorszy w wykonaniu i niekoniecznie gwarantuje sukces operacji...
ja bym zdjął z zawiasami-juz raz zdejmowałem i spoko daje się to ustawic tylko trzeba kogoś do pomocy...
Drzwi sie normalnie da ustawić tylko trzeba mieć troche wyobraźni i kogoś do pomocy.
ten bolec cięzko wybić a i zawleczka jest - zeby dobze ustawić dzwi trzeba sciągnąc błotnik roboty nie duzo a efekty duuuzo lepsze :] w swoim wymieniałem te bolce bo wyrobione były
Skoro wymieniłeś te bolce u siebie to możesz mi podpowiedzieć gdzie takie dostałeś bo w ASO tylko całe kpl zawiasy mają.
koledze chyba znajmony na tokarce dotoczył tak czytałem w jakimś wątku chyba to jego był wątek.
Skoro wymieniłeś te bolce u siebie to możesz mi podpowiedzieć gdzie takie dostałeś bo w ASO tylko całe kpl zawiasy mają.
nie trzeba wkłądac nowych
wystarczy obrócic o 180st
pisałem juz o tym
Hmm a da rade je obrócić (bolce) bez zdejmowania drzwi? Np jakos lekko podlewarować od końca żeby zluzować?
jak podeprzesz drzwi to wyjmiesz bolec z 1 zawiasu...
obót o 180st+montaż
potem z 2 zawiasem analogicznie
wszystko bez zdejmowania
i cześc luzu ginie...
ja mam nowe , wytoczone za przysłowiową "flaszke" niebo a ziemia w porównaniu ze starymi
Kolego a przy podparciu drzwi łatwo to wyjąc te bolce ? Czy trzeba się męczyć?
Kolego a przy podparciu drzwi łatwo to wyjąc te bolce ? Czy trzeba się męczyć?
Nie ma tragedii. Psiknij wcześniej WD 40, podlewaruj drzwi delikatnie, i nawet śrubokrętem wybijesz.
Robiłem dziś próbe obrócenia bolców, górny bez problemu ruszył i go obróciłem. Niestety dolnego za cholere nie mogę wybić:] Pewnie jeszcze spróbuje jutro... Chce spróbować narazie z obrotem, zanim podejme decyzję o dotaczaniu nowych...
wymontowac zawias + imadło + cięzki młotek i nie ma mocnych :d
Coś w tym jest :d Pewnie wstrzymam sie do wiosny i wtedy zdejme drzwi i od razu nowe bolce walne żeby było porządnie. pozdr
u siebie też będe toczył nowe bolce ;) Jak nie chce bolec się obracac to polej go coca-colą powinno pomodz :d
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.