Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Wymiana łożysk kół



Marcel1
11-05-13, 18:21
Jak to jest z wymianą? Da się kupić łożysko czy wymienia się z całą piastą? I jakiej firmy łożysko kupować, żeby trochę na tym polatać?

WojTEC
11-05-13, 18:37
Da się kupić samo łożysko do przodu, z tyłu nie wiem jak jest bo nie wymieniałem. Ja kupiłem łożyska BTA za 96 zł w InterCarsie. Przejechałem na nich dopiero z 2 tys km więc nie wiem ile wytrzymają, ale puki co jest okej.

jakub005
11-05-13, 19:02
Z tyłu niestety raczej z piastą

Poll
11-05-13, 19:02
Łożysko bierz SKF, ewentualnie FAG ; ) Nie wiem jak w autach, ale w maszynach wiodą prym te 2 firmy.

Marcel1
11-05-13, 19:11
Ok, dobrze, że można chociaż z przodu wymienić samo łożysko. A znacie wymiary łożyska do przodu? Nie wiem, czy to istotne ale tarcza ma 262mm i piasta 4x100.

WojTEC
11-05-13, 19:35
Ja gzieś sobie zapisywałem średnicę zewnętrzną i wewnętrzną to jak znajdę to napisze.

Badman
11-05-13, 21:44
Przy jakim przebiegu będziesz wymieniał łożyska? Ciekawy jestem ile wytrzymują łożyska w H :)

mirasek
11-05-13, 23:19
NTN, Koyo (w pudełkach Kanaco)

oryginały spokojnie 300 tys.km

Badman
12-05-13, 11:37
oryginały spokojnie 300 tys.km

Dzięki, mam u siebie 202 tys i wyjeżdżam w Czerwcu do Czarnogóry. Zastanawiałem się czy nie wymienić profilaktycznie przed wyjazdem coby uniknąć niespodzianki :)

Brylant1
12-05-13, 11:46
Idac tym tokiem myslenia mozna by wszystko zmienic przed wyjazdem.

probestic
12-05-13, 11:50
Zastanawiałem się czy nie wymienić profilaktycznie przed wyjazdem coby uniknąć niespodzianki

Jeśli masz ori łożyska, to raczej możesz spać spokojnie. One nie padają z godziny na godzinę i z dnia na dzień :)

Poll
12-05-13, 11:52
Zanim padnie łożysko to będzie to czuć i słychać. W firmie jeździł caddy to już tak trzepało i huczało, że jak rozebrali to się kulki wysypały ; )))

WojTEC
12-05-13, 11:52
Dzięki, mam u siebie 202 tys i wyjeżdżam w Czerwcu do Czarnogóry. Zastanawiałem się czy nie wymienić profilaktycznie przed wyjazdem coby uniknąć niespodzianki odkąd u mnie zacząłem słyszeć łożysko przejechałem 3 tys km z powodu braku czasu :) Ale nie polecam do końca z tym zwlekać...

Marcel1
12-05-13, 14:07
Ja mam 215kkm i zamierzam wymienić, bo coś już delikatnie słychać, jeszcze na pewno spokojnie można jeździć, ale ja wymieniam zawsze wcześniej. Hanka ma -40 i wiadomo, że łożyska polecą szybciej, niż przy serii.

HUGOS
17-05-13, 11:14
Ja jak gdy nabywalem swoja Haneczke to nawt 1cm jazdy prubnej nie mialem (sprowadzana po oplatach i przegladzie lecz bez tablic i oc) miala w/g licznika 174tys. po wykupieniu oc i tablic i "testowej" jezdzie okazalo sie ze prawe tyle lozysko niepracuje za cicho a auto powyzej 70km/h zaczyna byc nieprzewidywale im szybciej tym gozej.w trakcie ustawiania geometrji wyszlo ze auto jest macniete w prawy tyl naruszony wachacz. Ale do zeczy dzis jest 218tys i lozesko jak wylo tak wyje.ale przed wakacjami bede chcial to ogarnac zeby po trasie sie gdzies nie okazalo ze jedno kolo jest szybsze od calosci pojazdu hehe.

jaskul
19-05-13, 15:45
NTN, Koyo (w pudełkach Kanaco)

oryginały spokojnie 300 tys.km

Hmmm, ja już wymieniałem, a niby 180tys przejechane :D

Brylant1
19-05-13, 15:56
W polsce wszystkie nawet 20letnie auta maja mnie niz 200kkm?

klepyn
20-05-13, 07:07
Ja mam ponad 400kkm i jest mi z tym dobrze :)

Krawiec
20-05-13, 09:24
u mnie łożysko huczało praktycznie od nowości, Honda nie uznała reklamacji (niedawno widziałem gdzieś w papierach nawet korespondencję w tej sprawie), wymieniłem je dopiero jakieś 5 lat temu :D
Na marginesie powiem jeszcze że zaraz za nim do wymiany poleciało kolejne (ale to już huczało konkretnie), ale to nowe wymienione huczy powyżej 120km/h więc chyba znów trzeba będzie zawitać na warsztat...