Cycek na oponie

[Pavilon]

Witam. Mam problem chyba, zastanawiam się czy mogę tak jeździć. Mianowicie jechałem nie wiem ile ok 60km/h i wchodziłem w zakręt (włączałem się do głównej) i obok mnie już jechał jakiś dostawczak (a chciałem po prostu wjechać przed niego żeby sie za nim nie wlec) i był tak blisko, że za bardzo ściąłem ten zakręt i najechałem trochę na krawężnik prawym kołem i opona jest w jednym miejscu trochę przytarta i i dziura tzn. takie rozszarpanie bardziej na tej wierzchniej warstwie gumy i zrobił się taki baniak lekki mały. Może się to rozwalić przy jeździe ?

[probestic]

Wrzuć foto.

Miałem coś takiego i wolałem nie ryzykować. Tzn. i tak się wybulwiało co raz mocniej, więc kwestia czasu jak mogło by to zagrozić czy to bezpieczeństwu, czy zacząć mocniej bić na kierownice.

[Grzesiek2290]

duża łata od środka i na tylną oś. Chyba że wylezie to opona śmietnik

[bkrawczy]

łata? no bez jaj... Taka opona kwalifikuje się tylko do wymiany. Jak pęknie to jesteś bez szans a jeszcze narażasz życie innych.

[Grzesiek2290]

No cóż już jakiś czas temu zauważyłem że na tym forum panuje tendencja do jakby nakłaniania ludzi aby wyrzucali rzeczy które jeszcze mogą odzyskać sprawność po czasami wręcz drobnej naprawie. Ja osobiście bez oględzin opony nie powiem czy jest OK czy można wyrzucać ale takie internetowe porady bez zdjęć itd. zawsze są obarczone tym błędem.

[Dissnej]

Jak jest tylko małe wybrzuszenie, które się nie powiększa to jasne, że można dać na tył i śmigać (sam tak jeżdżę dłuższy czas) ale jeśli opona jest w tym miejscu przetarta to ja bym nie ryzykował. A łatę to sobie można na kolanie przyszyć, druciarze.

[Chipsy2]

jak przeczytacie ze zrozumieniem co Grzesiek napisał to możecie pisać dalej

[Pavilon]

Zdjęć na razie nie mam z braku czasu. Ale jak się odchyli naderwany kawałek opony który ma ok 1cmx1cm to widać trochę drut.. Więc opona raczej do wymiany ;/

[probestic]

Więc opona raczej do wymiany ;/

Wymieniaj. Nie ryzykowałbym swojego i innych użytkowników dróg, bezpieczeństwa.