Dziwne kapanie i ręczny.

[Seviler]

Jestem od nie dawna posiadaczem hondy civic 95r, 3d 1,4 90km.

I pierwsza sprawa:

Po przejechaniu się Hanią krótszej bądź dłuższej trasy, i po wyłączeniu silnika dosyć głośno słyszę jakieś kapanie w aucie. To chyba olej, ale dziwi mnie czemu to tak głośno. W moich poprzednich autach tak nie było więc to mnie niepokoi. Czy to może być coś poważnego ?

Druga sprawa:

chodzi o ręczny, a mianowicie o to że przestał hamować na prawym kole. Co może być tego przyczyną ?

Wybaczcie jeśli to są jakieś banalne sprawy, ale kompletnie się nie znam na mechanice więc dlatego pytam. Z góry dziękuje za odpowiedź.

[edit] chyba pomyliłem temat... przepraszam

[Karpiczek]

To "kapanie" to normalny dźwięk. W aucie ojca również coś takiego występowało, zwłaszcza po długiej trasie latem. Zawsze mnie to dziwiło. Występowało to od nowości. Bardziej są to jakieś naprężenia, tak jakby coś lekko stuknęło. :P

U mnie ręczny również kiepsko "łapał" Wystarczyło jednak podregulować linkę oraz rozruszać samoregulację przy samych szczękach.

[Seviler]

To mnie uspokoiłeś z tym "kapaniem" oby tak faktycznie było:D

a co do ręcznego to jakiś czas temu wymieniłem cylinderki i linkę. i przez 2 miesiące działało. I raz spuściłem ręczny i ruszyłem to czułem jakby prawe kolo cały czas hamowało i dopiero po 1-2sek puściło. I teraz prawe w ogóle nie hamuje na ręcznym.

[kruczekvu]

Musisz zdjąć koło i zobaczyć czy okładzina się nie rozleciała skoro skleiło Ci ręczny

[Saiti]

słyszę jakieś kapanie w aucie

To wydech się chłodzi i tak cyka/trzeszczy bo się kurczy :)

[Seviler]

No dobra jak rozbiorę koło dam znać.

[kruczekvu]

Jakieś wieści z placu boju ?