PDA

Zobacz pełną wersję : oświetlenie



latek2013
04-05-13, 21:35
Witajcie mam pytanie czy ktoś z was robil może podswietlenie kierunkowskazow razem z postojowymi z przodu, nawet fajnie to wyglada. No i czy da rade zmienic jakos inne podswietlenie z tylu? Honda Civic 1.5 5D 1996

straznik
04-05-13, 21:45
ale to nielegalne jest zdaje sie :)

latek2013
04-05-13, 22:18
pewnie tak, ale często widuje teraz inne auta i maja tak zrobione.. tylko ja nie wiem jak to zrobic..

T0mekk1
04-05-13, 22:47
Na forum jest tylko trzeba dobrze poszukać.

MikeFoto
05-05-13, 00:37
ale często widuje teraz inne auta i maja tak zrobione

To że mają nie oznacza, że powinny mieć. Wg polskiego prawa to nielegalne, to nie hameryka :)

MadSkillz84
05-05-13, 00:46
Plus z bocznych kierunków,tych lampek z boku auta podłaczasz pod plus z postojowych i jak właczasz kiereunkowskaz migają Ci na zmiane..a jak nie masz właczonego kierunku to świecą sie jak lampki obrysowe...osobiście 2 lata przejeżdzone, dwie różne stacje diagnostyczne, kilka kontroli policji ale jeszcze nikt mi uwagi nie zwrócił:)

latek2013
05-05-13, 09:28
dzieki mordeczko :) zaczynam z tym działać. A co do świateł tylnych macie jakieś propozycje co mozna wykombinowac? prócz kloszy po lifcie..

MikeFoto
05-05-13, 20:23
jakieś propozycje co mozna wykombinowac? prócz kloszy po lifcie.

Tu nie pokombinujesz. Nie ma sensownego sposobu przeróbki, ewentualnie można zrobić USDM.

straznik
05-05-13, 21:09
Plus z bocznych kierunków,tych lampek z boku auta podłaczasz pod plus z postojowych i jak właczasz kiereunkowskaz migają Ci na zmiane..a jak nie masz właczonego kierunku to świecą sie jak lampki obrysowe...osobiście 2 lata przejeżdzone, dwie różne stacje diagnostyczne, kilka kontroli policji ale jeszcze nikt mi uwagi nie zwrócił:)

A jak sie ktoś zainteresuje w trakcie kolizji? Bo np bedziesz na rondzie i bedziesz chciał jechać prosto. Ktoś nie zauważy i bedzie bum bo Ci wymusi. A potem cwany powie że on widział kierunkowskaz. A pan policjant powie że nie powinno tak być i już ma o czepić. A i ubezpieczyciel może stwierdzić, że samochód w momencie kolizji nie odpowiadał wymaganym w tym zakresie normom i powie że odmawia wypłaty. Nie wspominam już jakie konsekwencje mogłoby to spowodować w momencie wypadku. Czy warto? Moim zdaniem nie.