Zobacz pełną wersję : gaz/lpg w d13b2 - warto?
jedna_brew
02-05-13, 22:16
hej,
jak w temacie - czy z technicznego punktu widzenia warto instalować gaz w civicu V gen z silnikiem d13b2? jaka instalka podchodzi (np. brc II generacji)? szukam konkrentych wypowiedzi kolegów, którzy montowali gaz w tym silniku. nie interesują mnie teksty w stylu "gaz niszczy silniki", "gaz w aucie jest dla biedaków" itp - mam zamontowany gaz (brc sq24) drugim samochodzie i sprawuje się bardzo dobrze od 70 kkm (trzey lat). proszę żebyście nie poruszali kwestii kalkulacji opłacalności inwestycji w gaz - potrafię sobie to wyliczyć bez żadnych internetowych kalkulatorów.
aby ułatwić wam zadanie, poniżej lista konkretnych pytań:
1. spadek mocy. pytam, bo fajnie mi się jeździ hanią z odblokowaną drugą przepustnicą i bez zwężki w dolocie...
2. zużycie zaworów, awarie głowicy, przepalanie uszczelki pod głowicą?
3. konfiguracje sprzętu lpg, które dobrze lub źle chodzą. zdecydowanie preferuję brc, nawet jeśli miałaby trochę więcej kosztować...
4. spalanie na gazie w mieście ewentualnie w cyklu mieszanym.
5. ogólne wrażenia z jazdy na gazie.
6. ktoś z okolic zagłębia dąbrowskiego/śląska dałby się przejechać zgazowaną hanią? (4pak w podzięce)
pozdrawiam,
jedna_brew
Z technicznego punktu widzenia da sie. Ale gaz w gaznikowym silniku hondy to beznadziejny pomysl. Albo bedzie Ci mulil i w miare malo palil, powiedzmy 8-9litrow, albo bedzie dobrze zestrojony i wciagnie 10, a mimo wszystko bedzi eprzymulony przez zwezke miksera w dolocie. Malo tego jak juz musialaby byc 2 generacja, poniewaz masz sonde lambda. Generalnei jesli chodzi o zywotnosc silnika itd to nie ma sie co obawiac.
Ale reasumujac, jesli chcialbys miec dobrze i wydac troche wiecej kasy to nalezaloby zalozyc Mpfi, wystroic i zalozyc sekwencje. Wtedy bedziesz zadowolony, bedize nawet mocniejszy silnik i spali Ci z 8l gazu w trybie mieszanym
1. Spadek mocy jest ogromny :(
2. Mam już przejechane 100tys kilometrów bez awarii.
3. Ja mam BRC. Chodzi dobrze ale czasami wolne obroty szaleją i śmierdzi gazem.
4. Spalanie mam średnie 8,5L. Najmniejsze na trasie miałem 7L a najwięcej zimą w mieście 11L
5. Plusem jest oszczędność, nic poza tym.
Miałem ostatnio podobny dylemat co autor tematu.
Stwierdziłem, że w lpg pakować się nie będę. Gaźnikowa podciśnieniowa instalka nigdy nie będzie należycie chodzić bez mulenia silnika, a BLOS to sporo rzeźby. Również mam odblokowaną drugą przepustnicę i to sprawia, że D13B2 jednak daje frajdę z jazdy ;)
Reasumując - Szkoda zachodu, gdy oszczędności nie są szczególnie piorunujące. Ostatnie tankowanie Pb95 mnie w tym utwierdziło - 5,5L/100km.
Opłaca się. D13B2 na mikserze, jeśli instalacja jest dobrze zrobiona będzie palić ok. 6-7l LPG w trasie (przy prędkości 90-100).
1. spadek mocy. pytam, bo fajnie mi się jeździ hanią z odblokowaną drugą przepustnicą i bez zwężki w dolocie...
Czy to mikser, czy to BLOS - spadek mocy będzie.
2. zużycie zaworów, awarie głowicy, przepalanie uszczelki pod głowicą?
Przy dobrze zrobionej i wyregulowanej instalacji nie powinno mieć miejsca tylko z winy tego, że jest LPG.
3. konfiguracje sprzętu lpg, które dobrze lub źle chodzą. zdecydowanie preferuję brc, nawet jeśli miałaby trochę więcej kosztować...
Parownik BRC Eco, mikser BRC dedykowany. Reszta według uznania.
4. spalanie na gazie w mieście ewentualnie w cyklu mieszanym.
W mieście ok 10-15 l LPG. Wszystko zależy od obrotów i korków. W cyklu mieszanym ok. 9-10. W trasie na mikserze kiedyś mi się udało jechać dłużej stylem "eko" i wyszło ok. 6,5l.
5. ogólne wrażenia z jazdy na gazie.
Pozytywne.
6. ktoś z okolic zagłębia dąbrowskiego/śląska dałby się przejechać zgazowaną hanią? (4pak w podzięce)
Niestety nie pomogę.
jedna_brew
04-05-13, 11:53
dzięki za odpowiedzi, o to właśnie mi chodziło. zróbmy krótki rachunek:
1. spalanie na gazie w mieście 10-15l. zakładam, że u mnie będzie to 10l.
2. założenie wynika stąd, że dobrze wyregulowana instalka (przynajmniej tak jest w IV generacji) powinna palić +20% licząc w litrach w stosunkudo nopb, a mnie teraz pali około 7,5l nopb po mieście, a 10/7,5 to 1,33.
3. dodatkowo, zanim przełącze go na gaz spali max 2,0l nopb na 100 km
4. koszt 100 km na nopb = 39,9 koszt 100km na nopb+lpg = 33,04 (cena nopb 5,32, cena gazu 2,24). oszczędność = 6,86.
5. instalka zwróci się max po 20,4 kkm, czyli około 1,5 roku. (koszt 1400 w zakładzie czakramu)
wniosek: opłaca się instalować gaz, a z tego co pieszecie silnik nie ma wielkich problemów z zasilaniem lpg. decyzji jeszcze nie podjąłem, bo auto jest z 1994 roku i ma już swoje lata... tak czy siak, dzięki wielkie za wasze posty, ze swej strony sprawe uznaje za wyjaśnioną.
pozdrawiam,
jedna_brew.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.