Zobacz pełną wersję : Krzywa Honda?
Witam!
Ostatnio zauważyłem, że moja Honda stoi krzywo :/ jest przechylona na stronę kierowcy. Jak sprawdzałem ręką to między oponą a nadkolem różnica wynosi tak jak piana na dwa palce :D czy spotkał się ktoś z takim problemem ?? czy to wina zawieszenia i co trzeba wymienić ?? z góry dzięki za pomoc
na początek proponuje stanąć na równym asfalcie i zrobić test. Ja miałem tak samo, różnica na około dwa palce z tyłu. Pojechałem do mechanika a on na to,,,, TAK BYWA, NIE ROBIĆ. Oczywiście możesz wymienić amortyzatory.
to raczej normalne, większość Hanek tak ma
to raczej normalne, większość Hanek tak ma
:hinczyk:
Oczywiście możesz wymienić amortyzatory.
jak juz to nie amortyzatory, tylko sprezyny.(po prostyu sie zuzywaja)
Uufff.... już myślałem, że tylko u mnie tak jest. Bo w mojej starej 4g też coś takiego zauważyłem. W przyszłości jak bede zmieniał zawieszenie (sprężyny i amory - bo tak mam w planie) to mam nadzieje, że się to zmieni. Dzieki za pocieszenie :D :hinczyk:
drakaa, na przyszlosc zakladaj temat w odpowiednim dziale ;)
Pzdr.
To widac nie mam tez sie czym przejmowac, mam to samo :)
moja lezy strasznie na lewo, a jak wsiade (125kg), to juz wogole tragedia, amorki wszystkie na cacy - sprawdzane, ten typ tak ma rzeczywiscie :/
piotrstrojek
27-12-07, 16:45
Jakiś czas temu któyś z kolegów z tego forum opowiadał że po naprawie nadkola (reparaturki z tyłu) blacharz źle wspawał blaszkę i była różnica w odległości od koła do nadkola...
hehe a już myślałem że mojemu prezesowi pod domem krzywo kostkę ułożyli :) bo też mam takie wrażenie
3 hondy civic miałem i w każdej po jakimś czasie też lekko niżej stały na lewa stronę :)
He he.
Geje!!
Czepiacie się :djablek:
Ja też sie czasem za długo przyglądam i mi nic nie pasuje.
A na drugi dzień jest wszystko pięknie:)
a czy ten pochyl ma wplyw na wlasiwosci trakcyjne?
znaczy sie napewno ma, zmienia sie srodek ciezkosci ale czy to ma jakies powazniejsze skutki np trzeba w zakrety prawe/lewe powiedzmy z 10km/h wolniej wjezdzac niz w lewe/prawe??
a czy ten pochyl ma wplyw na wlasiwosci trakcyjne?
znaczy sie napewno ma, zmienia sie srodek ciezkosci ale czy to ma jakies powazniejsze skutki np trzeba w zakrety prawe/lewe powiedzmy z 10km/h wolniej wjezdzac niz w lewe/prawe??
ale LOL :aloha:
To mnie posieszyliscie :d Bo u siebie tez to zuwazyłem juz jakis czas temu :d Ulżyło mi :)
przeczytałem ten temacik,poszedłem sprawdzic i moja też sie chyli na lewą strone :D
potwierdzam, nawet wymiana sprężyn nic nie daje wymieniałem ostatnio na funkiel nówki oryginalne szwedzkie i też niżej mam z lewej a z prawej wyżej, zastanawiałem sie też nad amorkami przełożyłem całe amory ze sprężynami z lewej strony na prawą ale efekt tan sam...chyba tak musi być :agent:
potwierdzam, nawet wymiana sprężyn nic nie daje wymieniałem ostatnio na funkiel nówki oryginalne szwedzkie i też niżej mam z lewej a z prawej wyżej, zastanawiałem sie też nad amorkami przełożyłem całe amory ze sprężynami z lewej strony na prawą ale efekt tan samno to mnie nie pocieszyles.. moja tez nie stoi prosto, jest nizej z lewej strony.. wszystko w zawiasie jest praktycznie nowe :/ :(
co zrobić chyba tak ma być dodam jeszcze że wymieniłem też wszystko z tylnego zawieszenia co było gumowe a więc wszystkie małe i duże cukierki i tuleje gumowe :agent:
taki mały przypis z mojej strony jak by ktoś próbował napisać ze może któryś element gumowy jest do wymiany i dlatego może krzywo deczko siedzieć ;)
podsumowując jak ktoś ma wielką teściowa można ją wozić z prawej strony na tylnej kanapie powinno sie zrównać :aloha:
dziwne bo u mnie siedzi PRAWY tyl!!nie jest to duza roznica ale czasem jak sie przygladam to to widze. bede zmienial sprezyny moze sie poprawi,hopefully.
A czy ten przechył ma wpływ na zbieżność?
Pytam sie bo coś mi oponke zdziera :/
A czy ten przechył ma wpływ na zbieżność?
Pytam sie bo coś mi oponke zdziera :/
Nie, sprawdzałeś geometrie ??
też mam takie wrażenie czasem że na lewo mi troche siedzi..hehe juz myślałem że z zawieszeniem cos nie tak albo że sobie wkręcam :)
Zienciu PL
10-01-08, 18:58
HE HE ja też mam krzywy tył autko ucieka mi na prawo
Mechanik powiedział rzeby sie tym nie przejmowac.
Ale nieumiał stwierdzic czego to wina :djablek:
Mechanik powiedział rzeby sie tym nie przejmowac.
:bicie:
no ja mam w swojej to samo... i sie zastanawiam czego to może byc przyczyna... wcześniej (jakiś miesiąc temu) tego nie widziałem... pozniej złapałem gumę... wulkanizacja i te sprawy... a po napompowaniu opony to najpierw miałem przechył w prawo (po stronie pasażera było niżej)... teraz jest niżej po stronie kierowcy...
jak to efekt sprężyn lub amortyzatorów.... to czeka mnie niezły wydatek :( wszystko sie okaże jak podjade na kanał :\ obyście mieli racje, że "ten typ tak ma" :\
PZDR
marcin EZG
04-02-08, 17:36
Oczywiście możesz wymienić amortyzatory.
jak juz to nie amortyzatory, tylko sprezyny.(po prostyu sie zuzywaja)
to nie jest wina amortyzatorów,wymienialem u siebie nowe amory i sprezyny i bez zmian .Jest lekko przechylona ale ja mam to w d.. :)
Ale mówimy o sytuacji, że lewy przód jest niże a tyły oba stoją równo ?
Jeśli tak to mam tak samo i tak się właśnie zastanawiałem czy aby nie jest to wina rozkładu masy silnika - silnik po lewej skrzynia (lżejsza ) po prawej.
Chyba że się mylę ?
więc mam problem bo moja stoi prosto. co radzicie?
Max Marcin
14-02-08, 17:05
więc mam problem bo moja stoi prosto. co radzicie?Wspawaj kawal szyny kolejowej z lewej strony to bedzie stala jak cala reszta. :d
Moja tez tak ma i przekladalem juz sprezyny z amorami z L na P i wicewersa i dalej to samo. Poprawilo sie troszke po wymianie elemetow gumowych na wachaczach z przodu ale nieznacznie. Morze by zalozyc taki drazek stabilizujacy jak widzialem w prelce a kturego u mnie nie ma ??
U mnie przód jest wyżej niż tył,
no i tez przechył, cholera gołym okiem widać,
No ale drogi we Wrocławiu to maskują - dużo lei po bombach i wiejskich dróg :d
============================
Edycja
Postarałem się podnieść hondę. Rozebrałem amortyzatory i pod kielichy sprężyn wsadziłem tuleje dystansowe. Lewa strona 50mm prawa 40mm i jest równo wreszcie! :brawo2:
No i mogę po dziurach przejechać bez zahaczenia spodem. :spie:
Moja Hania również była z lekka przechylona na lewą stronę. Niedawno wymieniałam amortyzatory i chyba wszystko poza sprężynami (te akurat były, tzn. są OK) i muszę przyznać, że jakby teraz mniej na lewą się przechyla:-) Ale ten temat powraca tu co jakiś czas i wszyscy doszli do tego, że ten typ tak ma i już.
A ja powiem tak... teraz mam EJ6 (coupe) i ostatnio sprawdzałem czy jest przechył.
I z dumą odpowiadam że NIE MA :D :D
Nie wiem czego to jest przypadłość :/
ja tez juz kilo soli zjadlem nad tym @#$%&* pochyleniem w lewa strone..... i jedynym moim wnioskiem jest to ze (moze mnie za te slowa ukamienujecie) nastepuje zmeczenie materialu i nadwozie po prostu ze starosci sie "zgina" i siada lewa strona po ktorej nierzadko znajduje sie tlusty kierowca ;) Nie wiem moze jestem gupi :speszony: ale to jedyny racjonalny pomysl jaki przychodzi mi do glowy - dla podparcia mojej tezy powiem Wam ze zaczalem juz obserwowac pod tym katem inne hanki i.......
młodsze sa mniej przechylone(badz wcale nie widac przechylu) niz te starsze.... moja '92 jest na przyklad cholernie pochylona - zwlaszcza z przodu a kolesia '95 praktycznie wcale... co o tym myslicie??
hhhmmmm... ciekawa teoria :D moja stara VIgen. Hatchback z 96r. była na ten przykład przechylona, tak samo IVgen. z 90r.... a ta co obecnie jeżdze VIgen. coupe z 97r. jest równiutka :) może ten rok różnicy ma na to wpływ, ;) nie wiem.
Teoria xxa brzmi ciekawie, ale chyba za mała masa, żeby był taki efekt, wyobraźcie sobie jakby siadały mniejsze i starsze(lekka konstrukcja) autka, a nic takiego się nie dzieje.
Ale jeśli to prawda, to wszystkim przegiętym w lewo polecam jeżdżenie w kółko w lewo, może pomoże :D
haha dr plakon83, ile minut dziennie na rondzie zalecaszhttp://img518.imageshack.us/img518/4659/huhulg2.gif (http://imageshack.us)
?
http://www.civicforums.com/forums/187-honda-civic-suspension/304252-lowered-car-leaning-left-plz-help.html - oni nie sa od nas mądrzejsi :d
A u mnie siedzi chyba za bardzo lewa strona.. nie siadziala tak dopoki nie zdjalem tylnich kol zeby pomalowac bebny :/ po zalozeniu i posadzeniu hani na ziemi jakos sie tak dziwnie przechylila :f lewy przod 3,5 cm lewy tyl 5 cm prawy przod 6 cm prawy tyl 6,5 cm (mierzone od opony do rantu blotnika) Po weekendzie podjade do mechaniora i sie zobaczy o co chodzi pozdro :(
u mnie bylo to samo,zaznaczam ze bylo bo Hanka poszla na prostowanie zawieszenia,podnosili mi lewa strone na sprezynach,jest niby ok teraz ale czsami jak stane na jakims pochylonym terenie to mimo wszystko lewa strona jest bardziej podatna na ugiecia,obstawiam jeszcze amortyzatory.
Ja mam przód kierowcy przechylony lekko i nic się niedzieje. Amory sprawne, wszystkie gumy też. Tak chyba musi być
Moja Hania też ma skoliozę w kierunku lewej strony. Odpowiadając na pytanie kilka postów wcześniej - tak, ma to znaczenie na właściwości trakcyjne. Sam już się o tym przekonałem niestety. Trzebaby było dać dystans pod kielich 10mm...
Dołączam do kolegów z przechyloną na lewą strone Hanią
ja rowniez mam ten problem. z tym ze moja siadla tak, ze nie moge nawet nic przewiezc (maksymalnie jednego pasazera przy pustym bagazniku) bo kolo wadzi o nadkole.
sprawdzilem amory i z przodu sa na okolo 60%, a z tylu ten ktory jest nizej na 58 a z drugiej strony 38, wiec tyl do wymiany.
i z tego co mowicie to tuleje dystansowe trzeba wstawic.
ciesze sie ze trafilem na ten watek bo juz naprawde nie mialem pojecia co to jest;) w kazdym serwisie mowili mi co innego, a w autoryzowanym hondy po prostu kazali jechac na diagnostyke amorow.
Ja wymienilem wachacze gorne i troche sie podniosla i na szczescie juz nie obciera ale i tak jest nisko. U mnie tez amory do wymiany :djablek:
moja tez byla pochylona na lewa strone. wymienilem amory sprezyny i bylo tak samo. nikt nie potrafil stwierdzic dlaczego tak jest. dostalem namiary na mechanika ktory mi to zrobil wkoncu. jednak nie chcial powiedziec co bylo... wazne ze stoi teraz prosto.
jak to nie chciał powiedzieć?! moze nic nie zrobił? :brawo:
poprostu zamącił dystanse pod kielichy ... na 100% :bicie:
nie chciał powiedzieć a kase wziął ? :d
no to i ja sie dolacze do tematu....tez mam problem z przechyleniem hani w strone lewa......nie wiem dla czego tak sie dzieje, ale postanowilem po przeczytaniu tego tematu ze wymienie amorki i sprezyny...moze to cos da !
zamieniłem amory stronami oczywiscie zostawiajac widły dolne po prawidłowej stronie i wszystko sie wyrównało:D
Tylko amory czy sprezyny tez?
Dzięki Wam za ten temat ;) Moja EJ9 też ma przechył na stronę kierowcy, zwłaszcza widać to z tyłu. A już myślałem, że tylko u mnie tak jest, a widzę, że to norma. Zatem pier...lę to :D
Występował u mnie problem przechylenia auta na stronę kierowcy, civic v gen.
Ostatecznie udało się to rozwiązać poprzez wytoczenie podkładki pod górne mocowanie macpersona w zakładzie www.nagengast.pl
15 mm pierścień załatwił sprawę, auto jest proste.
Usługa kosztowała mnie 90 zł.
siemens_15
14-05-09, 15:06
zacytuję kolegę z innego forum: "the gas tank and your fat ass are on the drivers side so the car tends to lean that way" :D
JeNNy_forever
14-05-09, 22:41
zacytuję kolegę z innego forum: "the gas tank and your fat ass are on the drivers side so the car tends to lean that way" :D
true... true... :)
a tak serio to czy takie dystanse pod kielichy nie stanowią jakiegokolwiek zagrożenia dla bezpieczeństwa jazdy?
Witam forumowiczów :)
Od pół roku się zastanawiałem nad tą przypadłością i wymieniłem praktycznie wszystko, amorki, sprężyny, gumowe elementy i potwierdzam, że nic to nie daje. Nawet wpadłem w obsesję i oglądałem inne Hanie w mieście i wniosek - w 90% przypadków się sprawdza :) Byc może rzeczywiście Hondy mają rozkład masy bardziej na lewo?
Aha i zapomniałbym, jeśli macie troszkę czasu przyjrzyjcie się od strony nadkola na geometrię wahacza górnego. U mnie gołym okiem widać że lewy wachacz schodzi wyraźnie w dół w kierunku przodu (śruba mocująca wachacza do kielicha przednia jest niżej niż druga z tyłu) natomiast od pasażera jest odwrotnie. Wnioskuje że to jest to rzekome wygięcie budy ze starości :) Mam nadzieję że dobrze wytłumaczyłem. Czekam na wasze spostrzeżenia.
Pozdrawiam.:o
ej9 HB i ej6 obie na nowiutkich zawiasach i obie przechylone na lewo :)
Moja Hanka Vgen hatchb. - jak kupiłem to się wystraszyłem. Wydałem ponad 1200pln i wymieniłem amory i sprężyny i.... nadal jest pochylona o 1 cm na lewo :p
Widać japońce nie przewidzieli, że u nas tęższe ludziska jeżdżą i konstrukcja może się cała w końcu pochylić na stronę kierowcy ( i silnika) bo jak się nie mylę silniki właśnie na stronę kierowcy schodzą.
A... Kaczy CK u mnie tak samo wygląda optycznie z wahaczami.
Widocznie takie uroki nastoletnich Hanek.
Ja obstawiam, że jest tak jak ktoś kiedyś napisał - te samochody były projektowane docelowo na rynek japoński i dopiero potem konstrukcyjnie dostosowywane na Europę itd. mają więc obliczony rozkład masy dla kierowcy po prawej stronie. Przy kierowcy po lewej już nie jest tak symetrycznie (silnik i kierowca po lewej, skrzynia po prawej). Ciekawe, czy angielskie V gen. też są krzywe? Moja V gen. nie była i nie jest krzywa z przodu, tylko z tyłu (lewy tył minimalnie niżej) i to przed i po wymianie kompletnego zawieszenia (tulejki, małe wahacze, sprężyny obniżające). Pozostają amortyzatory.
U mnie problem przekrzywionego auta na stronę kierowcy został rozwiązany na dwa sposoby.
Jeden to wymiana zawieszenia na takie z regulacją wysokości (aktualne),
a drugie to dospawany pierścień dystansowy podwyższający poduszkę amortyzatora (stare rozwiązanie).
Na oddania za lepszą flaszkę mam właśnie części potrzebne do drugiego rozwiązania, czyli to co widać na foto bez amortyzatorów:
Przepraszam moderatorów i proszę o wyrozumiałość, umieszczam tą informację w tym dziale, bo myślę, że jest tutaj duża szansa na to, że przeczyta te informacje ktoś, kto właśnie tego potrzebuje, a na giełdzie, może mu to umknąć.
Kontakt: PW
http://oko.czeol.pl/czesci/amortyzator3.JPG
michalm320
15-04-11, 23:51
a ja po prostu zamieniłem stronami amory i sprężyny i po problemie...
Witam
Też mam taki problem, w sumie na OEM zawieszeniu jakoś na to uwagi nie zwróciłem ponieważ Honda stała bardzo wysoko jednak po założeniu sprężyn Eibach pro kit i amorów Koni Sport okazało się że lewa strona przód czyli kierowca jest sporo niżej niż prawa pasażera ;/ sporo też myślałem przekładałem i nadal to samo ;/ czekam teraz no inne sprężyny zobaczymy co z tego wyjdzie.
a ja po prostu zamieniłem stronami amory i sprężyny i po problemie...
i co, teraz przechyla Ci sie na drugą strone :D?
W sumie jak szedlem ostatnio to tez zauważyłem roznice - przechylona na strone kierowcy, ale widze ze nie jestem sam wiec sie tym nie martwie..
michalm320
17-04-11, 12:45
i co, teraz przechyla Ci sie na drugą strone ?
Przez chwile tak ale już się wyrównało
u mnie jest podobny problem ale hania leży z ttyłu z prawej strony. pseudo "fachowiec" powiedział że amory są dobre i spreżyna tez wiec o co chodzi? skręcając w lewo obcieram kołem o nadkole, teraz mam 14 felgi a jadą już do mnie 16... pewnie schowają sie pod nadkole haha.
zamieszczam zdjęcia może coś pomożecie bo ja już nie wiem co teraz z tym zrobić.
http://img708.imageshack.us/img708/8351/hania1.jpg
http://img846.imageshack.us/img846/6485/hania2.jpg
http://img825.imageshack.us/img825/1796/hania3g.jpg
Kupiłem teraz felgi 16 i na każdej muldzie auto ociera o nadkole... Mechanicy w okolicy to jakies lamy. Jest opcja dołożyc jakąś tulejkę pod sprężyne albo dospawać do amora? jest sens sie w to bawić? Czy poprostu kupic jakies nowe amory i spręzyny żeby go podnieść i utwardzić, tak żeby w 4 osoby sie dało jechać, nie mówie o bagażu.
każdy gwint obiża samochód czy są takie którymi moge je delikatnie podniesc?
vnv_nation
18-05-11, 17:24
Sprobuj wsadzic gumy w sprezyny, kosztuje to kilka zlotych w sklepie motoryzacyjnym a moze zalatwic sprawe, auto ci sie podniesie i utwardzi troche i nie bedzie tak siadac. Moze i jest to polsrodek, ale za to tani.. ludzie jezdza na tym caly czas i nie narzekaja, ja mam to wsadzone u siebie jakos prawie 2 miesiace bo tez jak kupilem alumy troche obcieraly nawet jak sam jechalem bo za male et bylo, teraz nawet przy zaladowanym aucie jest ok
Gum nie wkładaj, bo nie daj Boże zrobisz sobie i/lub rodzinie krzywdę. Takie klapnięcie to może być wina amortyzatora. Nie jest wylany? Nie stuka? U mnie po wymianie amortyzatorów tył się wyrównał (klapnięta strona była wylana) a przód obniżyłem z prawej strony o jeden "frez" (amortyzatory mają regulowaną wysokość podparcia sprężyny) i wszędzie jest równo ;)
vnv_nation
18-05-11, 19:40
A moze jakies konkretne argumenty za tym zeby gum nie wkladac? Bo "nie bo nie" jakos do mnie nie przemawia...
zrobisz sobie i/lub rodzinie krzywdę
To nie jest wystarczający argument:confused:
vnv_nation
18-05-11, 19:46
No nie jest, bo nie rozumiem niby dlaczego?
Moja też minimalnie pochyla się na lewo i zostało tak po wymianie springów na pro-kity. Moje byłe MB2 też tak miało więc niczym się nie przejmuję i Wam dla zdrowotności też tak radzę:)
vnv_nation
18-05-11, 21:08
Gum nie wkładaj, bo nie daj Boże zrobisz sobie i/lub rodzinie krzywdę.
Wiec? Jakies argumenty dostane oprocz takich na poziomie dzieciaka z gimnazjum? Zanim zalozylem do siebie te gumy czytalem sporo o tym i nigdy nie trafilem na przypadek zeby komus guma w sprezynie pekla, urwala sie, wypadla czy nie wiem co tam jeszcze sobie w glowce wymysliles. Znajomy w swoim aucie ponad 2 lata ma te gumy zalozone, ani ich nie wymienial i nic kompletnie sie nie dzieje. Jest teoretyczna mozliwosc ze z czasem amortyzatory moga sie szybciej zuzyc czy sprezyny, tyle ze jesli auto juz teraz siada, to znaczy tylko tyle ze te elementy juz sa w nienajlepszej kondycji, a rozwiazanie w postaci gum wlozonych w sprezyny na dosc dlugi czas moze wystarczyc.
Dzieki panowie za sugestie, temat chyba was troche zmylił bo nie tylko ze mi prawa strona lezy ale cały tył mam siadniety prawa około 2cm prześwitu miedzy oponą a nadkolem, lewa moze 4 cm prześwitu. Co do tych gum to jak widac opinie są rózne, nie chce tez wymieniac amory na nowe bo nie widać zeby byly wylane czy uszkodzone, na testach diagnostycznych zawiecha wypadła dobrze pomimo tego leżenia na prawą strone. Nie można tam dołożyc jakiejś tulejki pod amor albo spręzyne żeby auto podniesc o kilka cm? wsadziłem dzisiaj 50 kg do bagażnika i na każdej kratce kanalizacyjnej tre o nadkole - to już jest zdecydowana przesada i musze jak najszybciej cos z tym zrobić. Myślalem o gwincie do tyłu, było by twardo i na gwincie może by dało sie go podnieść, nie bał bym sie zabrac na wakacje kilka osób do tyłu i załadowac bagażnik, w obecnym stanie dwie dorosłe osoby jak siądą do tyłu nie wyobrażam sobie ruszyć.
Argument jest taki, że gumy są mocowane "na wcisk", więc przy różnicy poziomów prawo/lewo (np. jakiś boczny najazd albo zakręt) mogą wypaść. Lepiej już dorobić tulejkę i podnieść sprężynę na mocowaniu dolnego kielicha.
vnv_nation
19-05-11, 15:17
"Moga wypasc" a czy slyszales kiedykolwiek zeby komus wypadly? Czy to tylko twoje teoretyczne bezzasadne domysly? Bo mnie slabi takie bezsensowne gadanie. Miales kiedys takie gumy u siebie? Bo z tego co piszesz wynika ze ich nigdy na oczy nie widziales.. slabi mnie takie durne gadanie..
proponuje zakonczyc bezsensowna wymiane zdan , byly argumenty podane i jesli do kogos przemowily to dobrze a jesli nie to niech wsadza gumy i jezdzi.
proponuje zakonczyc bezsensowna wymiane zdan , byly argumenty podane i jesli do kogos przemowily to dobrze a jesli nie to niech wsadza gumy i jezdzi.
koniec i basta!
i nic sie nie dowiedziałem jak podnieść moją honde z tyłu...
vnv_nation
23-05-11, 14:21
Jak nie chcesz sprobowac z gumami ktore kosztuja w sklepie kilka zlotych i mimo tych bredni wypisywanych tutaj ze cos sie przez gumy stanie, bo zapewniam cie ze NIE (mozesz w ramach wolnego czasu przegrzebac internet i stwierdzisz to samo ze nikomu nigdy przez te gumy sie nic nie stalo). Jesli nie chcesz tego, to wymien sprezyny i amortyzatory jak nie masz co z pieniedzmi robic :P
sprobuj zalozyc te gumy chociaz dla testu. panika w ogole nie uzasadniona.
co moze byc powodem na nowym zawiasie ze tyl siedzi nizej niz przod ???
grimripper
06-09-12, 12:45
Sprężyny tył na przód i odwrotnie.
Z tego co wiem, to jak się pomyli tył z przodem, do dupa pieje wysoko.
grimripper
06-09-12, 14:44
Z tego co wiem, to jak się pomyli tył z przodem, do dupa pieje wysoko.
Racja, błąd logiczny. W takim razie sprężyny z czegoś z cięższym silnikiem, choć nie wiem czy w civic'ach ktokolwiek stosuje rozróżnienie EJ9/EK3 a EK4/EK9.
U mnie problem przekrzywionego auta na stronę kierowcy został rozwiązany na dwa sposoby.
Jeden to wymiana zawieszenia na takie z regulacją wysokości (aktualne)
i mowisz ze to rozwiazalo Twoj problem? a jak z wlasciwosciami jezdnymi? bezpiecznie jest jezdzic powiedzmy na sprezynie skreconej -40mm z prawej strony a -30mm z lewej?
tez mi lewa strona nizej siedzi i to tak wizualnie przeszkadza. na wiosne wejda regulowane sprezyny i sie zastanawialem zeby to nimi wyrownac...
Raczej chodziło o regulację osadzenia dolnego mocowania sprężyny. Raczej nie powinno być problemu w takim przypadku.
dzis wiozlem brata z kumplami czyli kierowca + pasazer przod i 2 z tylu na kanapie. w bagazniku woze butle z LPG, kolo zapasowe i tube basowa. przy skrecaniu slyszalem jakis szum. okazalo sie ze tyl usiadl tak nisko ze gleby nie trzeba bylo montowac natomiast przod byl wysoko.;/ co radzicie zobic zeby Hanka poszla w tzw "przecinak" (przod nisko, tyl wyzej)?
Wsadzić ciężkie H22 pod maskę ;)
Wsadzić ciężkie H22 pod maskę ;)
hahaha calkiem fajne rozwiazanie ale szukam troche tanszego ;p
chudypiter
07-09-12, 22:30
Albo zainwestujesz w gwint ( mam ap i polecam) druga opcja wsadzić amortyzatory z frezami, dzięki którym będziesz mógł regulować wysokość. Pozostaje pytanie czy masz styrane tylne sprężyny. Może ich wymiana na nowe podniesie sprzęt.
Albo zainwestujesz w gwint ( mam ap i polecam)
narazie kasy nie mam by nwestowac w gwint..
druga opcja wsadzić amortyzatory z frezami, dzięki którym będziesz mógł regulować wysokość
mysle nad zmiana amortyzatorow tyl bo przod mam w stanie bdb. moglbys polecic jakies dobre/link itp.
Pozostaje pytanie czy masz styrane tylne sprężyny. Może ich wymiana na nowe podniesie sprzęt.
co do sprezyn, wydaje mi sie ze juz troche swoje przeszly bo przod stoi wysoko itzw "przecinak" zrobil sie w druga strone. (tyl nisko, przod wysoko)
Ja mam gumy odkąd kupiłem mojego cifa i nic się nie dzieje, poprzednik je założył, tak było, nie ruszam. Nic nie wypadło.. a żeby je wyjąć to muszę podnieść samochód. Jeden minus to skok zawieszenia.. jest po prostu mniejszy i niekiedy w 4 osoby coś potrafiło zgrzytnąć (jakby przy mocowaniu sprężyn). Dwa - sztywniejszy tył. To tyle z doświadczeń.
chudypiter
08-09-12, 10:12
narazie kasy nie mam by nwestowac w gwint..
mysle nad zmiana amortyzatorow tyl bo przod mam w stanie bdb. moglbys polecic jakies dobre/link itp.
co do sprezyn, wydaje mi sie ze juz troche swoje przeszly bo przod stoi wysoko itzw "przecinak" zrobil sie w druga strone. (tyl nisko, przod wysoko)
Chyba pierwsze co bym zrobił w Twoim przypadku to wymienił sprężyny na nowe( z amortyzatora olej nie wycieka ?) Co do amortyzatorów z frezami: najlepsze są koni (tylko cena ok 450 za sztukę) są jeszcze amorki mts ( o nich możesz poczytać na forum )
Wsadź na tył sprężyny od Aerodecka VTI. Na szrocie jakieś 50 zł a powinny rozwiązać Twój problem.
Wsadź na tył sprężyny od Aerodecka VTI. Na szrocie jakieś 50 zł a powinny rozwiązać Twój problem.
mowisz ze 2 amortyzatory od Aerodecka stykna? na wiosne i tak beda nowe sprezyny, prawdopodobnie -40mm.
Wsadź na tył sprężyny od Aerodecka VTI. Na szrocie jakieś 50 zł a powinny rozwiązać Twój problem.
To byłby też pomysł na mój problem zbyt niskiego seryjnego zawieszenia. Orientuje się ktoś czy prześwit w hb i aero jest bazowo taki sam? Gdyby tak było to amory z aero w hb podniosły by go trochę a przy załadowaniu 4 osób prześwit byłby w sam raz :)
Nie amortyzatory, tylko sprężyny. Prześwit bazowy nie wiem jaki jest ale po wsadzeniu sprężyn od VTI na seryjny amortyzator przy pełnej butli LPG, pełnym baku, bagażniku i z dwoma osobami z tyłu był prześwit między rantem a kołem ok. 6 cm. "Na pusto" jest niezłe cross-country ale w sumie wtedy o takie coś mi chodziło ;)
Czyli trzeba będzie przed zimą sprawić sobie takie sprężynki, jak jest z przodem? Będzie podobna sytuacja czy jak? Jak już podwyższać to po całości na zimę a latem znów seria.
Tak sobie myślę gdyby z przodu też nieźle się podniosło to co wtedy z przegubami? Dadzą radę czy będą zbyt mocno wygięte i tym samym obciążone? Od razu piszę że nie ścigam się (zresztą nie mam czym) ani nie szaleję, auto służy tylko i wyłącznie do roboty i czasem miasta.
Przód lepiej zostaw. To nie zadziała. VTI ma bardzo mocne sprężyny z przodu, bo jest ciężki silnik. Zmień raczej sam tył.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.