PDA

Zobacz pełną wersję : Ssak D16Z6



w_rebacz
26-04-13, 00:15
Wiam. Mam pytani odnośnie ssaka z D16Z6. Otóż przy wykręcaniu ssaka i odłączaniu wszystkich rurek jedna prawdpopodobnie mi się urwała(lub buła już urwana). Chodzi o rurkę która widozna jest od dołu ssaka, idzie do jakiejś "puszki" która umieszczona za podporą ssaka. Przy ssaku jednak rurka jest jakby zaczopowana jakimś syfem i czuć stamtąd spaliny. Niestety nie mogłem znaleźć zdjęcia ssaka od drugiej strony(od dołu) dlatego nie zaznaczę tego na fotce. Ewentualnie jutro mogę zrobić zdjęcie o ile będze z niego coś widać(ssak wciąż przykręcony).

Jeśli ktoś wie co to za rurka to:

czy mogę tak zostawić?
co ewenualnie zrobić aby było tak jak być powinno, skąd ten syf?

HEG8
26-04-13, 00:22
Pewnie chodzi i wężyk który idzie do odmy...

Maro2383
26-04-13, 10:50
Wężyk ten powinien być wpięty do tej puszki (jest to separator oleju). Wyczyść ją przed poskładaniem.

w_rebacz
27-04-13, 11:10
A jeśli nie będzie wpięty jakoś to odczuję? CZy koniecznie musi on być? Żeby go wpiąć musiałbym ssaka wyciągać a trochę z tym gimnastyki jest.

Maro2383
27-04-13, 16:42
Jak auto jedzie to można zlikwidować tak samo jak wiele innych niepotrzebnych rzeczy...

Po to to jest by powietrze miało obieg w bloku i głowicy podczas ruchu elementów wewnątrz itd.