Zobacz pełną wersję : Magnetyzery Know how?
Mam pytanie czy ktos z was to montowal i moze z czystym sumieniem powiedziec " To naprawde dziala!!! " przegladajac niedawno allegro widzialem kilkadziesiat ofert sprzedazy przeroznych " codactw " od 10zl do nawet 600zl, przypominajacych czasem wygladem ogromna sztabe zlota( wymiary) sprzedajacy przescigaja sie w ilosci magnetyzerow na jedno auto nawet okolo 10 w tym nawet na plyn chlodzacy!!! :shock: , wielkosci , ich mocy oraz i tu ciekawostka w ich dzialaniu natknelem sie na aukcje gdzie "sprzedajacy" gwaratowal 20 pare % wzrostu mocy !!!!!! :lol: i minimalne mniej % cos okolo 19% spadku zuzycia paliwa ponadto te magnetyzery mozna montowac wszedzie nie wazne czy to bp,on czy lpg , takie same sa skutki ich zalozenia, zdziwienie moje bylo ogromne kiedy zauwazylem ze na tej aukcji bylo 25 chetnych do kupna. jestem sceptykiem i przegladajac to poprostu sie smialem ale moze jestem glupi i sie nie znam, ale jezeli ktos z was uwaza ze to dziala to niech sie wypowie na ten temat moze i ja sie skusze i kupie sobie caly worek tych " magnesow" i poprzyklejam sobie gdzie popadnie :P .
To nie działa i nigdy nie działało. Nie znajdziesz tego gówna w żadnej ofercie szanującej się firmy tuningowej.
"sprzedajacy" gwaratowal 20 pare % wzrostu mocy !!!!!! :lol: i minimalne mniej % cos okolo 19% spadku zuzycia paliwa
Oooo fajnie. To ja kupie 5 magnetyzerow po dychu i bede mial 320HP :lol: A tak na serio to sciema i wiele osob sie na to nacina. Ok jestem w stanie uwierzyc w +/- 1HP przy odrobinie szczescia, ale to dlatego ze akurat mam dobry humor :lol:
[quote=tomi]". Ok jestem w stanie uwierzyc w +/- 1HP przy odrobinie szczescia, ale to dlatego ze akurat mam dobry humor :lol:
i przy dobrych warunkach pogodowych :lol:
Boshe ze ludzie jeszcze sie na to nabieraja :P
ja pamietam, ze swoje magnetyzery sprzedałem na pniu :lol:
Nic nie daje oprocz szczuplejszego portfela
Miałem takie od kolegi pozyczone i stwierdziłem ze tez moge komus pozyczyc.Sa do kitu,nawet robili test kiedys w AS i stwierdzili za to wszystko jest naciagane.
chyba bylo to juz wiele razy nie nie bedzie zalu jak to zamkne. mozna by go potwiesic jako przestroge innym z planem zakupu magnetyzera. pozdrawiam
Mam takie samo zdanie jak w powyższych postach, ale powiedzcie mi jeśli wszyscy mamy racje to dlaczego automobilkluby wystawiły takie opinie jak zamieszzone w tej aukcji? Magnetyzery (http://allegro.pl/item188285078_magnetyzery_testowane_przez_automobi lkluby_i_pzmot.html)
Może jednak coś w tym jest?
no nie wiem co odpisac - jestem farmaceuta wiec moje podjecie do magnetyzerow jest takie jak do homeopati - uwierzysz i wmuwisz sobie to moze pomoze. :)
skolopendra
04-05-07, 17:11
ja założyłem kiedyś, i mogę tylko powiedzieć ze
są
nie wiem po co odkopywac takie stare tematy!jak by naprawde cos dawaly to kazdy z nas mial by je w aucie to tyle! :aloha:
taaa, kazdy ma tylko nie chce powiedziec bo boi sie konkurencji :D
taaa, kazdy ma tylko nie chce powiedziec bo boi sie konkurencji :D
a Ty masz? :afro:
ta, tylko nie mow nikomu, a najwiecej mam na korbce od szyby, wiesz jak szybko sie otwiera ? :aloha:
tak czytam czytam i nie wiem co napisac....
koledzy, oczywiscie ze magnetyzery dzialaja!magnetyzery stosuje sie do bardzo wileu rzeczy nie tylko do samochodow i spelniaja one swoja role(dwa, lub wiecej, magnesy ulozone do siebie tymi samymi biegunami zmieniaja ladunek pola elektrycznego ktore przez nie przeplywa z dodatniego na ujemny).dopoki wiec jest magnetyzer zalozony i ma w sobie magnez, tak dlugo on dziala.a ze to co pisza sprzedawcy na allegro kompletnie sie mija z prawda to inna bajka ale nie oznacza to ze magnetyzery nie dzialaja.niemozliwe bowiem jest zeby magnetyzer podniosl moc samochodu w stopniu odczuwalnym.natomiast prawda jest ze magnetyzery wplywaja na konsumpcje paliwa(na pewno nie 20% jak to zapewniaja sprzedawcy ale w jakims tam procencie).magnetyzer dziala na tej zasadzieze zmienia ladunek przeplywajacego paliwa z dodatniego na ujemny przez co lepiej sie ono wiaze z powietrzem ktore ma ladunek dodatni.czasem mozna sie spotkac z oferta magnetyzerow na przewod paliwowy plus na przewod powietrza ale to jest kompletna bzdura bo jesli zalozymy dwa magnetyzery to wynik beidze ten sam co zero magnetyzerow(paliwo zostanie naladowane ujemnie i powietrze takze ujemnie).a wiec stosowanie magnetyzerow nie jest calkowicie bezcelowe(pod warunkiem ze mamy jeden a nie 30...) i cos tam zawsze on daje.ogolnie wplywa pozytywnie(w BARDZO niewielikim, nieodczuwalnym prawie ze, stopniu) na prace silnika; samochod jest troszeczke bardziej elastyczny na poszczegolnych biegach, paliwo szybciej i latwiej sie miesza z powietrzem a co za tym idize mieszanka jest spalana szybciej i lepiej. magnetyzery to dosyc stary wynalazek ktory ma bardzo szerokie zastosowanie( woda, powietrze, gaz, paliwo) ale badzmy realistami, nie zrobi on z naszego samochodu rakiety. dziala, ale w bardzo niewielkim stopniu dlatego jesli ktos ma zamiar to zamontowac niech nie czyta tych belkotow sprzedawcow tlyko kupuje i zaklada, na pewno to nie uszkodzi silnika a w niklym stopniu pomoze. niedowiarkow odsulam do wielkiej encyklopedii jaka jest internet, albo na lekcje fizykii(elektromagnetyka).
o losie, co za mądry wywód...
niedowiarkow odsulam do wielkiej encyklopedii jaka jest internet, albo na lekcje fizykii(elektromagnetyka).
siebie odeslij zdala od fantastyki !! :)
tak to wlasnie jest... najlatwiej skrytykowac innych chociaz samemu sie nie ma pojecia...to wlasnie nasza polska.jak ludzie stosowali magnetyzery to ciebie nawet jeszcze w planach nie bylo wiec poczytak troche a nie trac czasu na durne posty.
[ Dodano: Sob 05 Maj, 2007 ]
panie ambrozy:DDDD hehe
ja poczytak sobie, ja poczytak, tunik to fajna jest sprawa, czyatak ja duzo i testowak i nik nie wyszedl z tego, tunink jest z dupa, kupik nalezyc mocnyj kar, doladowanyj i smigak po ulicych
zastanawiales sie panie fizyku i internetowy omnibusie, czemu tacy inzynierowie motoryzacji, nie montują tych mega magnetyzerów seryjnie w autach ?
Chwala sie super mega oszczednymi jednostkami, a mogliby byc jeszcze bardziej konkurencyjni, stosujac te twoje magnetyzery
ale oni pewnie na fizyke nie chodzili i nie maja internetu w domu...
to prawda, najlepiej kupic dobry samochod. magnetyzer to tuning....?hmm. troche nie rozumiem, czyli wszyscy zgodine uwazacie ze magnes wcale nie ma dwoch przeciwnych biegunow i nie ma wplywu na pole magnetyczne tak???bo tak wynika z waszych wypowiedzi. to nie jest kwestia teg oczy ktos w to wierzy czy nie i czy mu sie podoba, po prostu, magnes zmienia ladunek pola elektrycznego czy sie wam to podoba czy nie...
tosa:DD
nie prawdam Lio'nu, onim nie majop Gogglów, bo tap bylip by lepse
pewnie z tego samego powodu dla ktorego nie montuja filtrow stozkowych, lepszych ukladow wydechowych, lepszego zawieszenia i innych map paliwowych......prosze......
alep top ziekszajom mocem i spalaniem a megnetyzery niet, kumasz roznice?? zalatw mi magnetyzer Carlsona albo Mugen?? da sie to zrobic?? kasa ne gra roli!!
i pozniej czemu jest zle w polsce??bo wiekszosc narodu zamiast uwazac na fizyce grala w dragonballa na pegazusie:DD
wlasciwie to wcale mi nie zalezy na tym zeby was przekonac czy nie,nieswiadomosc czyni glupka beztroskim i szczesliwym. puta
pewnie z tego samego powodu dla ktorego nie montuja filtrow stozkowych, lepszych ukladow wydechowych, lepszego zawieszenia i innych map paliwowych......prosze......
nie montują stożkowych filtrów powietrza, bo gorzej filtrują, są głośniejsze itd (chociaz w takim Mercedesie SLR motują !! )
Nie montują spotyowych ukladów wydechowych, bo tez są głośne
Nie podnosza mocy, kosztem nadmiernego spalania paliwa
parametry ustalaja na optymalnym poziomie, dla spalania, osiagów, zywotnosci silnika itd
zawieszenia montuja aby bylo komfortowe i dobre na warunki drogowe. Nie montuja gwintów, niskich zawieszen itp
Do tego dobieraja produkty optymalnie, aby cena ostateczna auta byla odpoweidnio nie wygórowana na konkurencyjnym rynku.
Koszt magnesu to jak kropla w oceanie, wiec tyle chyba mogli zainwestowac ?
podobnie jak podlokietnik, ktorego ku...o mi brak!! pewnie podobna cena a tez go nie ma
i pozniej czemu jest zle w polsce??bo wiekszosc narodu zamiast uwazac na fizyce grala w dragonballa na pegazusie:DD
bo nie wynalazles superhipermega magnetyzera ktory odkupilby od ciebie nissan, honda i inne koncerny, a mogles ratowac nasza gospodarke!!
wlasciwie to wcale mi nie zalezy na tym zeby was przekonac czy nie,nieswiadomosc czyni glupka beztroskim i szczesliwym. puta nam tez, ile masz obecnie magnetyzerow u siebie??
Słyszałem, że zespół BMW, zastosował najnowszą wersje magnetyzerów do bolidu Kubicy, na najblizszy wyscig.
Ponoć oszczednosc paliwa bedzie na tyle duza, ze Robert przejedzie 7 okrązen wiecej na baku paliwa, przez co znokautuje rywali.
.... ale konkurencja nie spi. Ferrari ponoc tez cos w tej kwestii dziala. Wykupili wszystkie piórniki szkolne i wydlubują z nich magnesy, robiąc lepsze dwubiegunowe oparte na systemach Browna o wzbogaconej strukturze.
Ciekawy sezon zapowiada sie w F1...
bez kitu, to ma zwiazek z teoria Matou'a, kiedys cos Tencio o nim wspominal :agent:
ani jednego nie klam lobuziaczku!! ;)
nie klamie. widze ze panowie z zawodowek wiedza wiecej niz wyksztalceni uczeni. a to lobuzy! oszukali mnie, powiedzieli ze jak bede sie uczyl to bede wiedizal wiecej......:(( :)) gratuluje pomyslow, jak obalicie jakies nastepne prawa fizyki dajcie znac zebym byl na czasie!
oko, zadzwon jak cos, 0 700 72 772 :)
widze ze panowie z zawodowek
inzynierowie z BMW i z Ferrari, by sie oburzyli
a jak przyjmują takich do ich zespolu to az zaluje tych straconych lat nauki, moglem wybrac taka prosta droge w zyciu
wiedza wiecej niz wyksztalceni uczeni
jak masz na nazwisko ?
nie mów że Einstein ?
Dziwie sie ze znajac tak szerokie prawa fizyki, nie zamontowales tych magnetyzerów w aucie
i w taki to oto sposob pan w pudelku od zapalek z 18 poduszkami powietrznymi obalil prawo fizyczne ktore wyznawali wielcy uczeni przez tyle lat...jak niewiele trzeba zeby sie stac slawnym.
[ Dodano: Sob 05 Maj, 2007 ]
nie zamontowalem bo jestem zbyt leniwy zeby otworzyc maske i posiwecic kilka minut brudzac sobie rece:D
poza tym ja nie namawiam do kupna magnetyzera i nie mowie ze daja 20% wiecej mocy i 20% mniej spalania, nie zgadzam sie jedynie z waszymi twierdzeniami jakoby magnetyzer nie dzialal bo jest to niedrzecznosc.
to wskaz gdzie ktorys z nas napisal ze nie dziala?? my napisalismy ze nic nie daje, a czy dziala to moze cos tam dziala, wloz se w spodnie, jak dzialaja caly zcas to sie przydadza!!
daje, laduje ujemnie paliwo. a gdybys zamontowal na kazda z 18 poduszek w swoim matchboxie to bylby jeszcze bezpieczniejszy:DDD
to wskaz gdzie ktorys z nas napisal ze nie dziala??
dokladnie
dzialac dziala, magnetyka istnieje
stosuje sie ja np w okrętnictwie :-)
i np w drzwiach(a moze i w bagazniku) Twojego samochodu. tam tez nic nie daje?????
napewno daje, to dziwka dupy !!
nie zmieniaj tematu, bo jako ten wykrztalcony fizyk, internetowy onanista, powinienes przytoczyc troszke argumentów, poprzec je testami, przekonac czytelników do swoich racji.
Tymczasem odwracasz kota ogonem, zaraz powiesz o magnezie w tabletkach plusza :D
ja to wiem, a jak ty potrzebujesz dowodow to szukaj sam. a jesli jestes na tyle wykRZtalcony ze nie potrzebujesz to temat zamkniety.
pierwszy zmieniles temat o statkach:)
ja dodalem kolejny przyklad glosnikow
[ Dodano: Sob 05 Maj, 2007 ]
ja to wiem, a jak ty potrzebujesz dowodow to szukaj sam. a jesli jestes na tyle wykRZtalcony ze nie potrzebujesz to temat zamkniety.
pierwszy zmieniles temat o statkach:)
ja dodalem kolejny przyklad glosnikow :agent:
teee mister Big Fizyka und NASA wynalazki.
Zastanawiałes sie kiedys co ty za pierdoły tu wypisujesz?
Zastanawiałes sie kiedyś jaką droge i jak szybko pokonuje paliwo i powietrze w twoim samochodzie? Zdaje sie że nie - to ci wyjasnie.
Zgodnie z najświetszymi prawami fizyki każdy przewodnik otacza pole magnetycznie nie? Oka.. to tera tak. U mnie w zbiorniku paliwa jest pompa paliwa - elektryczna. Niewatpliwie jest to silnik pradu stałego zawierający zarówno magnesy stałe jak i elektromagnesy. One sie kręca jak po*****e w tej pompie a w środku se płynie paliwo. paliwo po wyjściu z tej pompy jest tak ogłupiałe że juz ni kuta nie wie gdzie ma biegun dodatki a gdzie ma biegun ujemny. Płynie se to paliwo dalej w przewodzie paliwowym OCIERAJĄC sie o siebie i o ścianki przewodu i jeszcze zostaje lekko sprezone... TARCIE powduje kolejne efekty w postaci ciepła i w postaci pola magnetycznego. To paliwo tak se leci leci aż wpada do listwy wtryskowej. Po drodze NAPOTYKA MAGNETYZER - NA UŁAMEK SEKUNDY (i to niby ma wystarczyc zeby zmienić właściwości paliwa w całym przekroju przewodu paliwowego???? HE HE HE HE. Ale dobra. Magnetyzer nam paliwko zonanizował i jest juz giciorek. A tu jeb! Elektromagnes wtryskiwacza. paliwo znowu znajduje sie w jego polu. I znowu ma nieuporządkowane własne pole. O KURDE. ZDRADZIECKIE WTRSYKIWACZE!!!! Rozonanizowały mi paliwo. A juz było tak fajnie zbrandzlowane! Bydlaki!
Dobra. paliwko wraca se do zbiornika przewodem powrotnym. A tu kolejne zdradzieckie niespodzianki. nadwozie samochodu naelektryzowane o powietrze!!! całe otoczone gigantycznym polem magnetycznym. A nad zbiornikiem w bagażniku jeszcze ten gigantyczny Subwoofer!! Tam to jest magnes. Wielki jak lotniskowiec.
O ja. A tak se fajnie poukładałem juz jony i kationy w paliwie. ****asz. Dobrze że nie zaszła reakcja łańcuchowa w baku bo miałbym eksplozje termomagnetyczną!!
Z powietrzem nie jest lepiej. Powietrze to juz wogole elektryzuje sie od byle czego. np od samego ruchu. A tu leci se palstikowym dolotem i jeszcze trze o papierowa wkładke filtra powietrza! W dużej czesci samochodów potem napotyka przepływomierz (np w VAG). Przepływomierz to drut oporowy pod napięciem. otoczony polem elektromagnetycznym. Potem jeszcze mija mase czujników, elektromagnesy elektrozaworów (EACV) a czasem nawet elektronicznej przepustnicy. Wszystko tam jest omagnetyzowane do upojenia.
Aha, pamietaj. jak kupisz photoblocker i popsikasz twarz to znikniesz!!! komary cie nie widzą! Mój dlaeki krewny zna jednego komara i on mu to potwierdził. pisali tez o tym w czasopismie "Działkowiec".
:aloha: :aloha:
To znasz?
Magnetyzery. (Lasser)
Magnetyzer (z mongolskiego - magnetius - wyciągać) to diwajs opracowany w laboratoriach NASA we współpracy z Mossadem. Pierwotnie urządzenia do aktywacji magnetycznej stosowano w kotłowniach, elektrowniach i innych tego typu zakładach. Zapobiegały osadzaniu się kamienia kotłowego. Ponieważ jednak w benzynie kamień się nie odkłada, magnetyzery w samochodach pełnią inną rolę. Jest to rola bliżej nieznana, jednak pan Dariusz C, z Trzebiatowa powiedział: "odkąd w mojej Syrenie Bosto zainstalowałem komplet magnetyzerów, nie mam już kłopotów z zamykaniem tylnych drzwiczek". Pani Stefania K, bezrobotna nauczycielka z Glutków Wielkich z kolei przekonuje, iż "po instalacji w moim Lexusie magnetyzera, pali on o około 2,4582% paliwa mniej". Są jednak tacy, którzy nie wierzą. Pan Kazimierz Cz. nie założył magnetyzera i po tygodniu uschła mu ręka. Zaczął również się kurczyć, a dziś jako drzewko bonsai zdobi gabinet dentystyczny w Karolewie Podgórnym. Jego dzieci mają insekty.
Krytycy magnetyzerów wskazują na to, że żadne badania nie wykazują rewelacyjnych efektów, jakie ma dawać to urządzenie. Zauważa się nieznaczną poprawę składu spalin, ale nie spadek zużycia paliwa, bynajmniej. Uważają również, że magnetyzer to znakomity sposób na wyciąganie (patrz tłumaczenie) pieniędzy.
Producenci uważają, że brak efektów nie wynika z tego że sprzedają szmelc, tylko z braku nasycenia elektromagnetycznego silnika.
Inną metodą obrony producentów magnetyzerów jest wciskanie, że magnetyzer nie działa, bo nie jest oryginalny :-)) Oryginalny to ten, który działa - tylko gdzie go znaleźć? W sklepie z latającymi dywanami?
Trzecią metodą tłumaczenia braku efektów - najbardziej mnie szokującą - jest metoda psychoanalizy: kiedyś przeczytałem w jednym piśmie, że ludzie nie wierzą w spadek zużycia paliwa dzięki magnetyzerom, ponieważ spadek ten jest... zbyt wielki! Więc tak: ktoś zakłada magnetyzer, zużycie paliwa spada mu o 45%, a jego mózg nie jest w stanie przyjąć tak szokującej informacji (podobnie jak nieskończoności wszechświata). Wymyśla więc podświadomie zastępcze wytłumaczenia: "delikatniej jechałem", "lepsza benzyna" etc., nie pamiętając o zasługach Magnetyzera.
Uważajcie więc! Na świecie rządzi klika producentów samochodów sterowana przez tajne służby OPEC i Orlenu! Nie instalują magnetyzerów w nowych autach, bo poszliby z torbami (z piachem), za to udają że pracują nad vtec'ami, ogniwami paliwowymi etc. Na szczescie my jesteśmy sprytniejsi i jak nasi przodkowie z 1863 roku walczymy w podziemiu instalując magnesy gdzie tylko się da.
"First magnetiser then machine"
leże i kwicze ;) :d :) :aloha:
Jestem ciekaw dalszego rozwoju sytuacji...Będzie jakaś riposta?? :klutnia:
Choć sam nie wieżę w te cudne magnetyzery...
Kolega założył w pralce (chodzi o auto ;) ) i niczego nie zauważył...
Ps. ale cicho...bo wstyd mi za niego ;)
ja mialem w accordzie na testy bo mi tuner zaozył jako remedium na wyciecia kata - podobno. Zrobiłem ze 30 tys bez i ze 100 tys z magetyzerem "maksor sport". tankowalem 55 litrów co 4 dni wiec raczej bym zauwazył jakiekolwiek zmiany spalania. oprócz tego że gówno wymagało przecięcia wysokocisnieniowego przewodu paliwowego niszczac go (wiec mowa o "zwrocie magnetyzera" była bez sensu bo se ten przeciety przewód mogłem chyba siurkiem zatkac) to jeszcze raz mi to gówno wyskoczyło z tego przewodu chlustając wacha po silniku. Chyba wtedy jedyny raz w zyciu byłem tak blisko zesrania sie w samochodzie ze strachu.
Pomijam fakt że przekrój magnetyzera był mniejszy niz przekrój przewodu + zawirowania na miejscu łaczenia - co najwyzej mogło spowodowac spadek cisnienia i zubozenie mieszanki.
po prostu jak czytam takie psudonaukowe idiotyzmy to mnie nosi. magnetyzer działa. Ale jego działanie jest tak skuteczne że jak raz na każde tankowanie dojedziesz do świateł hamując silnikiem to masz taka sama osczędnosc na zbiorniku paliwa. Czyli bez wydawania 3 stów i robienia z siebie głupka masz takie same oszczędności.
napewno bym instalował magnetyzery gdybym na codzień poruszał sie kotłem CO2 z bardzo twardą woda. Albo parowozem.
I nie ma to związku z układem chłodzenia w samochodzie bo płyn na glicolu ma tyle wspolnego z wodą co wodka z oranżadą.
skolopendra
05-05-07, 21:21
u mnie w pracy są takie dupne :d magnetyzery na dopływach wody do chłodnic
spirytusu ;)
raz jak wycieli jedna z rur to sie okazało ze ze średnicy 20 cali zostało z 11
reszta zarosła kamieniem
Mowa była, że daje coś na analizie spalin, czyli że niby zmniejszy troche ich toksycznośc po wycięciu kata? Czy o co chodzi?
ja tam mam magnetyzer naturalny czyli nasza planete :aloha:
podobno bieguny zmieniaja sie raz na kilkaset tysiecy lat, moze nawet jutro, ciekawe czy wtedy spadnie zuzycie paliwa :d
odczuwalne spadniecie zuzycia paliwa bedzie gdy ceny paliwa cofna sie o conajmniej z 5 lat :D
a wogole ak mniej wiecej w temacie... tzn o stosowaniu roznych rozwiazan w samochodach, kojazycie wynalezione kilka lat temu zderzaki absorbujace energie? przy udezeniu nie bylo zniszczen samochdu, tylko uklad derzaka przejmowal cala energie na siebie. Byl nawet kiedys o tym program czemu nie chca tego stosowac w samochodach itd. ;) ale to bylo daaaawno temu. wymyslil to Polak :D
moze to i OT ale nawiazuje do tematu niestosowania roznych rozwiazan w samochodach
Mówisz o EPAR i chyba p. Łagiewce?
W zasadziemasz racje - tylko jest problemik. Zeby taki zderzak z EPAR zadziałał to musi być oderzenie typu samochód o ściane. A jezeli taki samochód pierdyknie w ludzika to dla ludzika taki zderzak z rozpraszaczem energii jest jak betonowa ściana.
Dlatego robi sie zderzaki z plastikowymi, odkształcalnymi pokryciami. taki zderzak na ogoł w uderzeniach 5-25km/h albo sie bezstratnie odkształci i wróci do dawnej formy albo przyjmie uderzenie i pozostanie odkształcony.
Wiec dla pieszego i tak pozostanie odkształcalny i pekający zderzak a dopiero wieksze uderzenia może rozpraszac takie coś... . Inna sprawa. Żeby EPAR zadziałał uderzenie musi być w jego cześc "wykonawczą" - np prosto zderzak. A jak strzał bedzie lekko z boku? To nie jest takie proste.
Jak na razie to są prace w kierunku absorbowania sił w bardzo konkretnych warunkach
Ide o zakład że jakby to mozna było zastosowac w masowej produkcji i UMIEŚCIĆ NA FOLDERZE reklamowym nowego furacza to juz by to robili. Wtedy 99% ojców rodzin pod naciskiem zon/matek kupiło by samochód z TYM systeme bez względu na jego cene, wygląd. itd
Widocznie az tak słodko nie jest
Pozatym wątpie aby nawet rozwiniety zderzak o uderzenie z kazdej strony i absorbujacy kazdą sile kiedy kolwiek wprowadzili by do masowej produkcji - dlaczego?
Blacharze i mechanicy poszli by na bruk a auta jezdzily by jak nowe :d
Ps"jestem za montowaniem tego - liczy sie zycie ludzkie ponad cholerna oszednosc"
Dlaczego silnik napędzany czystą źródlaną wodą jak leci u mnie w domu nie został wprawadzony do produkcji. A powiem że został skonstruowany tez pare lat temu
Koncerny by popadały :aloha: !!!!
Pozdrawiam.
Widze ze dyskusja trwa na temat magnetyzerow, a wiec w 100 % nie dzialaja, chociaz niektorzy mowia ze tak. Za tym ze nie dzialaja przemawia jedna prosta rzecz ;) paliwo nie wykazuje budowy polarnej (nie jest dipolem) wiec pole magnetyczne na nie nie dziala :) Sa znane przypadki spadku spalania po zamontowaniu magnetyzerow z 12 litrow na 15 litrow na 100 KM. :)
jezu, to paliwo nie oblepia magnesu? Cała moja skomplikowana teoria wzieła w ryj.. no jestem załamany :d
Mam takie samo zdanie jak w powyższych postach, ale powiedzcie mi jeśli wszyscy mamy racje to dlaczego automobilkluby wystawiły takie opinie jak zamieszzone w tej aukcji? Magnetyzery (http://allegro.pl/item188285078_magnetyzery_testowane_przez_automobi lkluby_i_pzmot.html)
Może jednak coś w tym jest?
panowie zwroccie uwage ze nazwy firm samochodow na tej pierwszej opni sa poprzekrecane bledy w nazwach typu Eskort Dukato pasat moze to celowo???
Wombat, o tym ze dziala jak sciana to nie pamietalem, kupe czasu temu o tym ogladalem, ale w sumie w dzisiejszych czasach innowacyjnych rozwiazan jesli ktos by chcial to dalej wdrazac to z pomoca wiekszych koncernow moglo by dojsc do lask.
jesli chodzi o ludziki to imho mozna przed takim absorbatorem (nastawionym na uderzenia samochodow) mozna by zastsowac cos w rodzaju plastykowych zderzakow przytoczonych przez Ciebie, alebo nawet te zderzaki ;)
kat uderzenia... no odgrywa role, ale jak juz pisalem tamto bylo daaaawno temu, technika idzie do przodu wiec mysle ze jak by projkt byl realizowany cos w tym kierunku by wymyslili
pozdrawiam :)
nie dyskutujmy o EPAR bo to coś co na jeszcze jakis czas dotyczyc nie bedzie. Ilosc informacji jest znikoma i są one stosunkowo stare.
ja bym sie skoncetrowałem na blandzlatorach wachy i dowiedzieł sie co ma do powiedzenia w kwesti argumentów które tu przedstawilismy nasz ultraatomowy nadkorespondent z NASA
to aby rozwiac wszystkich watpliwosci to kupie ten caly magnietizier. bede codziennie jezdzil te same odcinki, z ta sama predkoscia, tak samo przyspieszajac i tak samo zwalniajac. Na koniec podam moje odczucia :D
wracajac do EPAR i konczac jego watek milym akcentem :D
Z prof. Stanisławem Gumułą, kierownikiem Katedry Maszyn i Urządzeń Energetycznych Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Robotyki w Akademii Górniczo-Hutniczej, rozmawia Marian Nowy
[...]
– Jeśli jest tak dobrze, to skąd dystans do tego wynalazku naukowców i techników?
– Dystans jest zrozumiały, bo nasze doświadczenia życiowe mówią, że uderzając w ścianę samochodem powinniśmy się rozbić. Podejrzewam, że gdyby ktoś wymyślił coś zawiłego, to być może ludzie doszliby do wniosku, że warto się będzie tym zająć.[...]
to akurat czytałem, ale to stare.
pierwsze znalezione ;)
no niewazne, to co, zrzuta na magentyzer :D
pan Einstein stracił argumenty
wiedziałem Wombat, że jak Ciebie ściągne do tego tematu, to mi "popsujesz" zabawe ;)
ej, zawsze możesz mi dac bana :)
banana dla wombata, co sie wymadrza :aloha:
Tak Tak odkop 2008
Dalej na temat magnetyzerów. Znalazłem taka aukcje:
http://www.allegro.pl/item335075772_magnetyzery_testowane_przez_automobi lkluby_i_pzmot.html
Widać, że ludzie sie na to rzucają. Gość nie ma żadnych negatywnych komentarzy. I ludzie sie wypowiadają, że to działa. Podstawieni czy jak. A te automobilkluby to są wiarygodne?
Placebo czy jak?
Też sie sporo o tym naczytałem i nasłuchałem ....co fachura to opinia ....chyba zainwestuję i se to testowo założę ...jak nie zadziała to *******zielę w cholerę .... nie zbiednieję:D
kup i sie przekonaj ;)
cytuje komentarz
Super szybka wysyłka, b.dobra jakość. Co do magnetyzerów średnie spalanie (cykl mieszany) w samochodzie ROVER 75 1.8bedz spadło z 8,0l do 6,6l/100km -zaraz po zamontowaniu Osiągi wzrosły - teraz są na poziomie silnika 1.8 + turbina. POLECAM!
:brawo2:
No widzisz i już turbiny nie trzeba jaka oszczędność :)
Ale ciekawe, że nie ma negatywów typu: to totalna bzdura itp.
Wstyd się przyznać że coś jest nie tak?? :d
spalanie spada tylko w starcyh silnikach gaznikowych bez elektroniki im bardziej zawansowany silnik tym mniejsza wydajnosc magnesu..czyli ogolnie mowia era magnesow przeminela z wiatrem :D
Opowiem swoją krótką historię:
w Roku 2006r w samochodzie przed Hondą miałem założone magnetyzery w clio 1.9D Renault. Przy sprzedaży clio chciałem wymontować magnetyzery z clio do Hondy. Ale nie uwierzycie!!! Clio nie chciało odpalić bez dodawania gazu bez magnetyzerów!!! Więc musiałem je tam zostawić!!!
Załączam stare zdjęcie z pomiarów magnetyzerów w clio około 2006r.
http://w.fotka.pl/014/279/31c80815dc.jpg
PROSZĘ O POMOCNĄ PORADĘ!!!
CHCIAŁBYM ZAKUPIĆ MAGNETYZERY DO HONDY:
"MAGNETYZER/MAGNETYZERY DualActiv-PRO+ 1.4L - 3.5L"
PROSZĘ O PODANIE POMIARÓW PO OSOBISTYCH SWOICH TESTACH.
Proszę o zdjęcie silnika jak założyć je (magnetyzery) do hondy...
DZIAŁA!!!
Trzeba idealnie zamontować co do cm jak w instrukcji!!!
spróbuj teraz na fujarze
tylko zamontuj co do cm
Aż mi stanął co RAZ WIĘKSZA MOC!!!
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.