PDA

Zobacz pełną wersję : spadające obroty



marcinz22
20-12-07, 10:46
dlaczego jak wrzucam z jakiegoś biegu na "luz" to obroty najpierw spadają mi na chwile na około 200-300 obr/min i a dopiero po sekundzie wzrastają do 800-900 obr/min?? Mam nadzieję że w miarę przejrzyście to opisałem.

marcinz22
20-12-07, 10:46
dlaczego jak wrzucam z jakiegoś biegu na "luz" to obroty najpierw spadają mi na chwile na około 200-300 obr/min i a dopiero po sekundzie wzrastają do 800-900 obr/min?? Mam nadzieję że w miarę przejrzyście to opisałem.

Whiplash
20-12-07, 11:01
Zaworki Regulowales ??

skolopendra
20-12-07, 12:42
a i pasowało by krokowy przeczyścić

fafik79
20-12-07, 13:51
i pasowałoby wężyk podciśnienia naprawić ;]

dyrdymal
20-12-07, 17:07
u mnie bylo to samo (dwa razy) - za kazdym razem po odlaczeniu akumulatora.
"nauka" komputerka pomogla w obu przypadkach - zrob reset kompa i zostaw autko zapalone przez jakies 25 minut. moze i u Ciebie pomoze ;-)

bartek3
20-12-07, 18:06
u mnie obroty sa praktycznie po wylaczenieu ssania caly czas na 1000.nie wiem czy to normalne czy cos temu jest winne.powinny byc miedzy 850-900.

kokosz77
21-12-07, 07:04
Krokowy w ekstrakcyjna na godzinke i nauka komputera musowo , u mnie dopiero po tym drugim wszystko zagralo jak nalezy.

wola1983
27-11-09, 18:50
Witam,u mnie sprawa wygląda tak...mam małe obroty(500)póki działa ssanie wszystko jest ok ale jak przestaje i powinno być 800-900 spada na te 500! i troche wariują.Jak dodaje gazu na jałowym i puszcze odrazu to mi spada na nawet 200! i po chwili wraca na 500.Nie wiem czy to ma znaczenie ale czasami(często) "zawiesza" mi się gaz jak dojeżdzam np. do świateł na biegu i dopiero jak pókne lekko noga w gaz to mi wracaja obroty (do 500).Nie wydaje mi się żeby to była linka bo dzieje mi się tak dopiero jak mam rozgrzany silnik i tak po kilkunastu czasem wiecej kilometrach.A przecież powinno sie zawieszac odrazu.Dodam że były regulowane zawory,zaplon,krokowy czyszczony,wymieniony termostat i rozrząd,i mam zajechane sprzegło ale co ma piernik do wiatraka...samochód to civic sedan 93 vti

skolopendra
27-11-09, 18:58
..mam małe obroty(500)

podkręć obroty ( śrubką) na zderzaku przepustnicy

demonobiker
28-11-09, 13:30
a gdzie znajduje się wężyk podciśnienia??

a tak na marginesie pioszecie o silniczku krokowym u mnie spadają i na gazie i na benzynie to chyba krokowy odpada??

skolopendra
28-11-09, 13:39
u mnie spadają i na gazie

więc nie ten dział :

http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/forumdisplay.php?f=66

demonobiker
28-11-09, 13:47
dzięki kolego ale nie w tym problem rzecz ma sie zarówna na gazie jak i benzynie więc obstawiam że nie ma to związku z instalacją gazową dlatego zadałem pytanie w tm dziale...

skolopendra
28-11-09, 13:53
zarówna na gazie jak i benzynie

tak, lecz naprawdę nikt nie wie, co tam masz spaprane przy okazji zakładania gazu przez specjalistów w tej dziedzinie

demonobiker
28-11-09, 14:22
a widzisz zapomniałem dodać najważniejszego zaczęło się tak dziać po wymianie akumulatora...dzisiaj go wymianiłem i nie miałem czasu na naukę silnika , by sobie zebrał mapki itp itd więc wsiadłem i pojechałem, myślicie że może mić to związek dlaczego nie można uczyć silnika pod obciążeniem tylk oakurat na jałowym??

skolopendra
28-11-09, 14:27
tylk oakurat na jałowym??

gdy się to tyczy tylko i wyłącznie obrotów biegu jałowego

molekm14
28-11-09, 15:31
mialem tak samo nurkowaly mi obroty po wrzuceniu na luz i zachwile sie stabilizowały i nie pomoglo czyszczenie przepustnicy, krokowego, nauka tez nic itp probowalem wszystkiego prawie nic nie pomagało wiec dalem do zakładu cos podregulowali na przepustnicy jak twierdza i jest cacy pewnie sruba od wolnych obrotow?

jerry
29-11-09, 12:36
ja proponuje sposób dyrdymal reset kompa i nauka

demonobiker
01-12-09, 14:39
problem załatwiony, czyszczenie silnika krokowgo benzyna i przedmuchanie kompresorem nic nie dało tak samo jak reset kompa cały czas kicha i gasnący silnik, dopiero czyszczenie przepustnicy dało efekt wszystko idealnie i pięknie obroty super i wogóle silnik lepiej pracuje

jerzyk
05-12-09, 01:26
O kurde! Czary dobrze że ja takich nie mam...zrób tak jak pisze SKOLOPENDRA i powinno byc ok:)

vengador
06-01-11, 21:24
No to ja się podłącze znowu i w tym dziale. Sprawy wymienione: świece, przewody, kopółka, palec. Regulacja zaworów, czyszczenie krokowego 2 razy, czyszczenie przepustnicy. Wymiana filtrów, powietrza, paliwa, gazowych. Nauka wolnych obrotów już przynajmniej 3 razy. No i nic. śróbką nie bede kręcił bo po czyszczeniu tych wszystkich rzeczy i tak przez pare skrzyżowań trzyma za wysokie obroty.
Dalej przy hamowaniu silnikiem i wciśnięciu sprzęgła podgasa no i nie wiem już czego dalej szukać. Wężyki też posprawdzałęm wszystkie wiszą nic nie porwane. Ładowanie ok, alternator był na regeneracji w lato. Akumulator trzyma prąd, przy właczaniu świateł, innych obciążeń itp obroty ładnie wzrastają z 690 do 730obr/min 740
obr/min.
Jakieś jeszcze pomysły??

grabarz117
23-04-13, 20:18
Mam 6gen. U mnie po wciśnięciu sprzęgła obroty spadały do 0 (na liczniku) i albo gasł albo powoli "powstawał z martwych" (to samo na gazie i benzynie) - pojawiał się też od czasu do czasu błąd "zbyt ubogiej mieszanki". Przejechałem tak z kilka tysięcy aż gazownik wpadł na pomysł zmiany wtrysków Hana na tej samej firmy ale "najszybsze" (czarne bodajże). Od tego momentu spokój. To było 20k km temu - ostatnio pojawiły się podobne problemy ale nie aż tak nasilone jak wtedy - wszystko mam w porządku więc przeczyściłem przepustnicę i krokowy - wydaje mi się, że auto stało się żywsze i problem zniknął. Dodam, że mam lpg sekwencyjny z lubryfikacją.