Zobacz pełną wersję : Jak pozbyś się wiejskiej naklejki z lakieru..!!??
Może miał ktoś już podobny temat.?
Naklejka (taka jak na zdjęciu) bardzo mnie denerwuje... nie chce jej zdrapywać bo uszkodzę lakier...
Może jakieś porady jak je usunąć... Lub gdzie... ??
http://nightfox.republika.pl/CIVIC/DSC00191.JPG
poszukaj na forum było o tym mnóstwo :szukaj:
bierzesz suszarkę do włosów i podgrzewasz naklejkę, zaczynasz odklejać od jednej stroni i powoli ciągniesz stopniowo będzie odchodzić . Może być problem jak naklejka była na aucie bardzo długo mogą zostać ślady, wtedy polerka
pozdr
ja odklejam w taki sposób ze polewam gorącą wodą powoli idzie z pilota: http://www.piloty.republika.pl
ja odklejałem ze swojego tez
bierzesz krzeselko, siadasz wygodnie, suszareczka w dłoń i jedziesz tak dlugo w jedno miejsce az zacznie odchodzic i tak kawaleczek po kawaleczku...
praca żmudna ale na koniec widac ze sie oplacilo ^^
ja odklejałem ze swojego tez
bierzesz krzeselko, siadasz wygodnie, suszareczka w dłoń i jedziesz tak dlugo w jedno miejsce az zacznie odchodzic i tak kawaleczek po kawaleczku...
praca żmudna ale na koniec widac ze sie oplacilo ^^
bez suszary ani rusz !! kazda paskuda zejdzie
bez suszary ani rusz !! kazda paskuda zejdzie
wodą dobrze i szybko schodzi dzisiaj w pracy vito odklejałem z reklamy jakiejs tam i całe vito w 20min
wodą dobrze i szybko schodzi dzisiaj w pracy vito odklejałem z reklamy jakiejs tam i całe vito w 20min
nagrzej suszarka i delikatnie zrywaj. pozniej pozostalosc benzyna ekstrakcyjna. nie powinno byc zadnych sladow ;)
nagrzej suszarka i delikatnie zrywaj. pozniej pozostalosc benzyna ekstrakcyjna. nie powinno byc zadnych sladow ;)
tomaall, oblewanie goraca woda auta przy temp. w oklicach 0*C to nie najlepszy pomysl :speszony:
tomaall, oblewanie goraca woda auta przy temp. w oklicach 0*C to nie najlepszy pomysl :speszony:
tomaall, oblewanie goraca woda auta przy temp. w oklicach 0*C to nie najlepszy pomysl :speszony:
Sorki, że się wtrącę, ale co się może stać?
tomaall, oblewanie goraca woda auta przy temp. w oklicach 0*C to nie najlepszy pomysl :speszony:
Sorki, że się wtrącę, ale co się może stać?
nagrzej suszarka
bierzesz suszarkę do włosów
suszareczka w dłońSposób dobry, sam tak ściągałem tylko jeżeli będziesz grzał opalarką to ostrożnie żebyć nie przegrzał lakieru! Zwłaszcza w takich temp. na zewnątrz.
nagrzej suszarka
bierzesz suszarkę do włosów
suszareczka w dłońSposób dobry, sam tak ściągałem tylko jeżeli będziesz grzał opalarką to ostrożnie żebyć nie przegrzał lakieru! Zwłaszcza w takich temp. na zewnątrz.
misiek707, przy momentalnej zmianie temperatury lakier moze nawet pokekac a blacha troche sie zdeformowac . Moj "znajomy" ( :bicie: ) kiedys zagotowal wode w mercedesie i wpadl na genialy pomysl zeby polac go zimna woda ... Historyjka konczy sie wymiana peknietego bloku silnika :]
misiek707, przy momentalnej zmianie temperatury lakier moze nawet pokekac a blacha troche sie zdeformowac . Moj "znajomy" ( :bicie: ) kiedys zagotowal wode w mercedesie i wpadl na genialy pomysl zeby polac go zimna woda ... Historyjka konczy sie wymiana peknietego bloku silnika :]
Podobno nawet nie powinno się myć lakieru przy ujemnych temperaturach. A tym bardziej taka różnica temperatur - wrzątek a ujemne temperatury...
tak....tak samo bylo w Obcym:D jak upackanego goracym olowiem potworka polali zimna woda hehe...reszte znacie for sure
panowie,lakierowi sie nic nie stanie ani w przypadku polania gorąca woda ,ani w przypadku zdrapywania naklejki podgrzewajac ja przy minusowej temperaturze... No chyba,ze lakier jest w miare nowy - to inna sprawa.
Ja osobiscie odklejalem takie paskudztwo w nastepujacy sposob:
1.troche spirytusu na szmatke i przecieramy naklejke
2.czekamy az chwilke odparuje i nagrzewamy nagrzewnica(jezeli ktos nie ma to suszarka)
3.odklejamy nagrzany fragment i nagrzewamy nastepny
4.po zdrapaniu naklejki pozostaly slad przemywamy spirytusem i jest juz ladnie ;)
a co jesli mam naklejke na szybie tylnej od wewnatrz?;/ jest gruba i ciezko schodzi, wrecz w kawaleczkach. najgorsze to ze sa tam te kabelki od ogrzewania tylniej szyby....co zrobic, czym to usunac zeby niczego nie uszkodzic?:(
Suszarką czy nagrzewnicą. Musisz uważać przy przewodach od ogrzewania bo mogą się przerwać ale na to nie ma chyba sposobu :(
Ja tak usuwałem napis reklamowy jak kupiłem samochód i nic się nie stało.
dzieki wielkie nelq:) mam taka wiesniacka naklejke po poprzednim wlascicielu...cos w stylu kowboja sikajacego na drzewo;// az wstyd z tym jezdzic i musze to koniecznie zdjac ale wlasnie balem sie o przewody. skoro Ty tak zrobiles (suszarka) i wszystko dziala to tez tak sprobuje:)
a co jesli mam naklejke na szybie tylnej od wewnatrz?;/ jest gruba i ciezko schodzi, wrecz w kawaleczkach. najgorsze to ze sa tam te kabelki od ogrzewania tylniej szyby....co zrobic, czym to usunac zeby niczego nie uszkodzic?:(
suszarką grzej :) Ja miałem z przodu w rogu naklejkę chwile podgrzałem i ładnie sie odkleiła:)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.