Lopez
18-04-13, 21:32
Witam serdecznie!
Otóż mam problem ze swoim autkiem, jak wiadomo po zimie wychodzą niektóre rzeczy no i niestety troszkę ich oprócz rdzy się pojawiło.. Dokładniej mam problem ze skrzypieniem z okolic prawego koła. W zime nie zauważyłem żeby coś takiego wystąpiło, wydaje mi się że ostatnio jak byłem na myjni i dośc dokładnie umyłem samochód, razem z podwoziem, lekko przejechałem myjką od spodu żeby tą sól wygonic i ten cały syf z zimy... No i po myciu podczas cofania na skręconych kołach w lewo prawa strona skrzypi niemiłosiernie, pisk wysokiej częstotliwości, jak hamuje podczas tego cofania to skrzypi 2x głośniej i jeszcze inaczej.. A co najlepsze podczas gdy wtedy mam skręcone koła w prawo tego nie zauważyłem hehe. Już w zime miałem dziwną sprawę z tym cofaniem w lewo przy małej prędkości bo właśnie z tych samych okolic prawy przód słychac było takie jakby wycie, nie wiem jak to określic... Coś jakby kot się darł haha :) I przeważnie to było wtedy jak był duży mróz a auto dłużej postało..
No ale teraz jest ten pisk tak jak piszę, a podczas jazdy na wprost raz skrzypi raz nie... To znaczy jak skrzypi to tak jakby coś obcierało na jeden obrót koła, myślałem nie odbijający tłoczek hamulca ale najdziwniejsze jest to że jak gwałtownie skręce kierownicą w prawo to nastaje cisza....:confused: Przy hamowaniu tzn leciutkim dotknięciu pedału minimalnie skrzypi, jednak przy normalnym mocniejszym wciśnięciu jest cisza.
Może ktoś zna rozwiązanie mojego problemu?
Pozdrawiam!
Otóż mam problem ze swoim autkiem, jak wiadomo po zimie wychodzą niektóre rzeczy no i niestety troszkę ich oprócz rdzy się pojawiło.. Dokładniej mam problem ze skrzypieniem z okolic prawego koła. W zime nie zauważyłem żeby coś takiego wystąpiło, wydaje mi się że ostatnio jak byłem na myjni i dośc dokładnie umyłem samochód, razem z podwoziem, lekko przejechałem myjką od spodu żeby tą sól wygonic i ten cały syf z zimy... No i po myciu podczas cofania na skręconych kołach w lewo prawa strona skrzypi niemiłosiernie, pisk wysokiej częstotliwości, jak hamuje podczas tego cofania to skrzypi 2x głośniej i jeszcze inaczej.. A co najlepsze podczas gdy wtedy mam skręcone koła w prawo tego nie zauważyłem hehe. Już w zime miałem dziwną sprawę z tym cofaniem w lewo przy małej prędkości bo właśnie z tych samych okolic prawy przód słychac było takie jakby wycie, nie wiem jak to określic... Coś jakby kot się darł haha :) I przeważnie to było wtedy jak był duży mróz a auto dłużej postało..
No ale teraz jest ten pisk tak jak piszę, a podczas jazdy na wprost raz skrzypi raz nie... To znaczy jak skrzypi to tak jakby coś obcierało na jeden obrót koła, myślałem nie odbijający tłoczek hamulca ale najdziwniejsze jest to że jak gwałtownie skręce kierownicą w prawo to nastaje cisza....:confused: Przy hamowaniu tzn leciutkim dotknięciu pedału minimalnie skrzypi, jednak przy normalnym mocniejszym wciśnięciu jest cisza.
Może ktoś zna rozwiązanie mojego problemu?
Pozdrawiam!