mlodyruda
16-04-13, 20:20
Witam panowie. mam taki objaw wrzucam jedynke ruszam pedał w podłoge i ona zamula powoli sie rozpedza od 3.5 tys. obr. zaczyna troche lepiej jechac , przy 5 tys obr na chwile przestaje sie wkrecac i dalej jedzie i z ledwościa ja do 6,5 obr wkreciłem i tak jest na każdym biegu jest tak jakby za dużo paliwa powietrza czy bo wie co jeszcze.
d13b2 lpg ta mułowatość jest na benzynie i lpg i jeszcze z miesiac temu szła 180 a teraz może do 120 sie rozpedzi
i mam jeszcze coś, jak w nocy jest zimno wsiadam odpalam, i ma tylko muła na niskich obrotach że nawet przypiszczec sie nie da a na wysokich wkreca sie jak kiedys i gdy silnik sie nagrzeje znowu traci moc i jeszcze tak jakby nie przepalała
Ma ktoś jakieś propozycje??
d13b2 lpg ta mułowatość jest na benzynie i lpg i jeszcze z miesiac temu szła 180 a teraz może do 120 sie rozpedzi
i mam jeszcze coś, jak w nocy jest zimno wsiadam odpalam, i ma tylko muła na niskich obrotach że nawet przypiszczec sie nie da a na wysokich wkreca sie jak kiedys i gdy silnik sie nagrzeje znowu traci moc i jeszcze tak jakby nie przepalała
Ma ktoś jakieś propozycje??