PDA

Zobacz pełną wersję : Sprzegło problem, nie wchodza biegi, czasami charczy



rafalb33
17-12-07, 11:54
Niedawno zaczol sie moj problem z wbijaniem biegow. Po ogledzinach zobaczylem, ze cieknie pompa sprzegla. Wymienilem uszczelki pompy i odpowietrzylem.
Ale problem w sumie dalej pozostal. Czasami mam tak ze nie moge wrzucic zadnego biegu. Albo przy wrzucaniu szczegolnie 2 i 3 jest lekki zgrzyt(zadko).
Po wymianie tych uszczelek zaczely sie dziac jeszcze inne dziwne zeczy. Sprzeglo raz bierze normalnie, raz u samej góry.

Najlepsze jest to, ze jestem w stanie bardzooo powoli naciskajac pedal sprzegla wcisnoac go do podlogi i tak juz zostanie (moge tak zrobic tez jadac na biegu i efekt jest taki jakbym nie mial wcisnietego sprzegla moge normalnie przyspieszac). Jak nacisne potem mocno to wraca do normalnego poziomu. Przy normalny wciskaniu sprzegla tego nie ma. Do tego jak jest zimny to mam luz roboczy tak okoklo niecalego centymetra( zawsze tak mialem) a jak pojezdze dluzej to wtedy luzu nie ma kompletnie i sprzeglo lapie u samej gory(pedal tak jakby spuchł-wczesniej tego nie bylo). Jak pedal juz spuchnie to wtedy nie moge go tak powoli wcisnac, zeby sie schowal tak jak na zimnym.(nie bylo czegos takiego przed wymiana uszczelek)

Problem z chaczeniem biegow wystepuje szczegulnie gdy zrzucam na nizszy bieg.
Sprzegło sie nie slizga. Olej w skrzyni nowka.
Czy to jest wina tej pompy czy sprzegło mówi juz baj baj.

skolopendra
17-12-07, 11:58
Po wymianie tych uszczelek zaczely sie dziac jeszcze inne dziwne zeczy. Sprzeglo raz bierze normalnie, raz u samej góry.

to sugeruje jak miąłbyś zapowietrzone sprzęgło ,albo nieszczelność

rafalb33
17-12-07, 12:06
No wlasnie tak by wychodzilo a sprzeglo odpowietrzalem juz dwa razy zgodnie z manualem. Przepuscilem juz z litr plynu przez nie....
Przy drugim odpowietrzeniu ani bąbelka powietrza nie było.
Czeski film normalnie :djablek:
Pompa nie cieknie teraz. Co do nieszczelnosci to raczej widzialbym powietrze przy drugim odpowietrzaniu.

Rikoo
17-12-07, 12:23
moze to byc tez wina tego ze ci sie konczy sprzeglo

rafalb33
17-12-07, 12:30
Sprzegla nie wykluczam. Ale takich jaj z pedalem nie powinno byc tak czy siak. Moze byc tak, ze pompa jest spieprzona pomimo tego, ze nie cieknie??Bo dziwne jest to puchniecie i to, ze moge je tak bardzo powoli wcisnac, ze zostaje i nie zalacza.

patyk_lks
17-12-07, 12:55
U mnie jak biegi chaczyly i auto sie telepalo mialem rozwalona tarcze sprzegla. u Ciebie wszystko wskazuje na pompe , a moze cos z wysprzeglikem?

javor
17-12-07, 13:12
ja obstawiam że pompe musisz wymienic, droga nie jest - jeśli wymieniłes tylko gumki a gładź po której jezdzą była już wyrobiona to nic to poprostu nieda.
a jak zapompujesz ze 3 razy sprzęgłem to łatwiej wchodzą biegi?

rafalb33
17-12-07, 13:13
Czasem pomaga czasem nie...
Chyba wymienie ta pompe.

A wysprzeglik tez moze robic takie problemy czy raczej nie??


Odpowietrzone 3 raz i dupa..

Czasami biegi przez jakis czas wchodza super, a za moment nie moge wrzucic zadnego. Pedał dalej dziwinie sie zachowuje...
jutro chyba wymienie ta pompe.

Moglby ktos sprawdzic u siebie czy da sie tak wcisnac pedał jak u mnie??Tzn bardzo delikatnie i powoli i czy wtedy tez nie zasprzegla i sie zapada??


=======UPDATE=========

Problem z hydraulika sprzegla znikl. Wymienilem pompe na sprawna uzywke.
Znikly wszystkie przypadlosci zwiazane z pedalem tj: puchniecie i zapadanie.
Takze jak komus bedzie cieklo to radze darowac sobie reperaturki i kupic sprawna pompe.

Jednak to koniec radosci bo po chwili jazdy sprzeglo w****u poszlo :lol: .
Nie da sie ujechac nawet jednego metra, ani odpalic na biegu bo odrazu szarpie do przodu tak jakby odpalic na biegu bez sprzegla.
I pierwszy raz musialem zaprzac moja honde na hol :oops: