Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Civic gaśnie zaraz po odpaleniu, co jest nie tak?



adivipe
16-12-07, 17:47
Witam Posiadam Honde Civic 1.3 na gaźniku, rocznik 1995 (ostatni wypust tego modelu). Od pewnego czasu pojawił się dziwny objaw podczas zapalania auta z rana kiedy silnik jest zimny. Zaraz po uruchomeniu silnika - gaśnie... Bywało tak ze potrafil zgasnąć trzy raz pod rzad. Jednak kiedy juz odpali i silnik sie nagrzeje wszystko jest OK i trzyma obroty 1500-1800 obr/min aż do nagrzania kiedy ma 1000 obr/min, tylko przy zimnym silniku tak sie dzieje. Co moze byc przyczyną?, moze ktoś już mial ten sam problem ze swoim Civikiem ?

skolopendra
04-01-08, 00:24
może paliwo przymarza ,a i filtr jest w nie najlepszym stanie
dolej jakiegoś środka do paliwa co wodę zżera :d i wymień filterek

Gorliś
07-01-09, 02:13
Witam, wiem ze strasznego kotleta wygrzebalem, ale po co nowy topic. Mam identyczny problem w d13b2. Kreci, niby juz odpala, ale po zwolnieniu kluczyka od razu gasnie. Bywa ze dopiero za 5 razym odpali. Przy mniej zimowych temperaturach tego nie bylo;)
Jakie moga byc przyczyny tego, poza ta podana powyzej? Moze miec to zwizek z tym ze swiece nie sa juz pierwszej mlodosci?

nike69
31-01-09, 23:36
No wlasnie ja mam ten sam problem :p jest tak z zimnym silnikiem, przekrecam kluczyk i odpala bez problemu ale doslownie po sekundzie obroty spadaja i gasnie, ale wystarczy ze tuz po odpaleniu dodam mu troche gazu i juz po chwili wszystko jest ok, juz trzyma obroty, napisz czy tez tak masz?
ogolnie dawniej mialem problemy z gasnieciem bo zalewalo mi gaznik, teraz juz mam wymieniony caly gaznik i wszystko jest ok wlasnie oprocz tego co naisalem wyzej. wydaje mi sie ze problem pojawil sie odtad jak jeszcze mialem stary gaznik i mechanik zalozyl mi dodatkowy filtr paliwa za pompa i przed gaznikiem no i po wymianie gaznika problem ten pozostal, zauwazylem raz ze po dluzszym postoju paliwo po prostu znika z tego filta i byc moze tu jest problem

Gorliś
01-02-09, 00:58
Wraz z przeminieciem tych 10-15 stopniowych mrozow moj problem zniknal. Takze nie wiem nadal co to bylo.
Tez probowalem sie ratowac dodaniem gazu zaraz po odpaleniu, kiedy juz mial gasnac, ale nie zawsze to skutkowalo.

nike69
01-02-09, 01:40
u mnie to zawsze skutkuje, teraz juz z przyzwyczajenia po odpaleniu delikatnie przygazuje z 2-3 razy i od razu ruszam :p

LechuLK
01-02-09, 08:30
Też tak nieraz mam. Po odpaleniu za po jakimś czasie obroty spadają i jak mu nie dodam gazu to zgaśnie. Tylko w zimie tak mam.

sap0
01-02-09, 09:39
Miałem podobny problem. Auto z rana ciężko paliło a jak już odpaliło to potrafiło zgasnąć 3 raz pod rząd. Dodam, że objawy te pojawiły się po zainstalowaniu gazu w aucie a odczuwalne były dopiero po nastaniu niższych temperatur.

Rozwiązanie:
Gazownik zainstalował mi reduktor za nisko i rzekomo blokowało to jakaś blaszkę od ssania uniemożliwiając jego poprawne działanie. Jeden mechanior powiedział mi to nie dotykając się nawet do auta, poprawił tą wpadkę i auto pali świetnie nawet przy dużych mrozach.
Pisze o tym bo może warto sprawdzić w waszym przypadku czy autko ma sprawnie działające ssanie. Pozdro

nike69
01-02-09, 13:28
ja gazu nie mam :D
ale tez mi to wyglada na brak ssania bo potem ma tylko troszke wieksze obroty i zaraz spadaja do prawidlowych czyli tak jak by za male ssanie bylo ale to raczej malo prawdopodobne bo mialem tak wczesniej a teraz wymienilem calutki gaznik z calym osprzetem i jest to samo a mechanik mowil ze kolo tego gaznika nic nie ruszal i nie regulowal by byla rekojmia na niego, no chyba ze przypadkiem sie zdazylo ze w tym tez sie ssanie zacielo, ale dopoki problem sie nie poglebi to bede tak jezdzil

SkąpyPan
01-02-09, 22:18
ja miałem tak samo ale tylko przy tych mrozach -20 stopniowych...odpalałem auto, chodziło przez kilka sekund tak jakby bez ssania a następnie gasło. po ponownym odpaleniu trzymałem leciutko gaz i nie zgasł, ssanie po następnych kilku sekundach normalnie załanczało i wyłączało się po nabraniu odpowiedniej temperatury. Masz sciągniętą pokrywę od kolektora???? Ja mam i uważam że to u mnie jest przyczyną bo od pokrywy idzie wężyk bezpośrednio od dolotu. W tej chwili odpala normalnie, przy tej temperaturze.pozdro

nike69
01-02-09, 22:43
ja mam pokrywe, a po co ja sciagales? no tak tam idzie waz doprowadzajacy cieple powietrze, byc moze mi sie tamta zapadka nie otwiera i nie wpuszcza tego powietrza nie wiem, bo jak wzialem auto do mechanika to zapomnial on zalozyc tego weza, ale po zalozeniu go zadnej roznicy nie zauwazylem.

Daroo21
10-01-10, 18:51
Witam
Tez mam taki sam problem po odpaleniu gdy silnik jest zimny pracuje 2-3 sekundy i gasnie a pozniej gdy drugi raz odpale jest wszystko ok. Czy moze rozwiazał ktos ten problem?

pp89
07-09-11, 11:35
Odgrzebie temat.

U mnie zaczął się ten sam problem, tyle że teraz mamy temp. +20st. :rolleyes:
Przekręcam kluczyk, wszystko załącza się normalnie, gaśnie check, przekręcam kluczyk żeby odpalić, silnik pali "na dotyk", po czym po puszczeniu kluczyka natychmiast gaśnie i gasnął też wszystkie kontrolki.
Na 10 prób tylko 1 udało mi się go zapalić. Zrobiłem samodiagnostyke ale brak błędów.
Po jakimś czasie spróbowałem go znowu odpalić i się udało. Do tej pory chodzi normalnie. W czasie jazdy nic nie przerywa, no nic się nie dzieje.

Nie wiem gdzie szukać przyczyny.