PDA

Zobacz pełną wersję : Da się czymś zalepić dziurkę w rurze wydechowej?



Radiowiec
14-12-07, 21:52
Dziś zauważyłem, że w rurze dochodzącej do tłumika końcowego jest około 3 centymetrowe pęknięcie. Sam tłumik wygląda pięknie i zupełnie bez sensu go wymieniać. Można czymś zalepić tę dziurkę? Jakąś żywicą? A może pozostaje spawanie?

jjurgiel
14-12-07, 22:04
u tłumikarza można wymienić rurę tzn. obciąć starą przyspawać nową. w Olsztynie taki zabieg kosztuje 70-80 PLN na tym forum spotkałem sie z opinią że to się nie oplaca ale ja dwie rury już wymieniłem a tłumiki mam orginalne od 11 lat, tłumikarz który mi to robił twierdził że orginalne tłumiki są bardzo dobrej jakości i szkoda je wywalać

DamianPietras
14-12-07, 23:03
zalepić zawsze można np bandarzem (pasta +włókno szklane )
jest to metoda krótkotrwała do sprzedania , ale zawsze jakieś wyjscie :afro:

Cairo
16-12-07, 08:46
Jeśli rzeczywiście tłumik wygląda jeszcze bardzo dobrze, to szkoda go wymieniać. Najlepiej jak napisał jjurgiel wyciąć rure i wspawać nową. Koszty poniżej 100pln.

SPUTNIK1957
16-12-07, 12:28
Ja tam jeszcze na wiosne zalepiłem pękniecie na tłumiku srodkowym poxiliną, i do tej pory się dobrze trzyma ;)

crash
17-12-07, 20:20
to ze tłumik wyglada ładnie to nie znaczy ze dobrze dziala. moj tez wyglada ladnie a wiem ze wsio w nim lata, w srodku jest przegnity itp. uwazam ze szkoda ladowac 80-100 pln na dospawanie rury ktora i tak po jakims czasie przerdzewieje... lepiej kupic zamiennik za ok 160 pln

tony72
18-12-07, 09:30
No panowie ale z Was zdzierają.U mnie w Cze-wie za operacje wszczepienia 20cm kawałka rury gość od wydechów wziął 20zł.Słowo daję, razem z materiałem

jjurgiel
18-12-07, 21:45
gość od wydechów wziął 20zł

cholera wie trochę cięcia trochę gięcia trochę spawania trochę brudno za 2 dwie dychy to jakiś chyba zboczek nie majster ale może zarobi jakoś na życie jak z 10 takich rurek dziennie wstawi ja w każdym razie na swoje nie narzekam jedna jeździ trzeci rok druga drugi i są OK zamiennik tłumika też pewnie ze trzy lata pojeździ więc na jedno wyjdzie ale upieram się że orginalne tłumiki są bardzo dobrej jakości moje mają 11 lat fakt że auto ciągle w ruchu a jak wiadomo korozji wydechu najlepiej służy sporadyczne użytkowanie.

tony72
20-12-07, 11:05
gość od wydechów wziął 20zł

cholera wie trochę cięcia trochę gięcia trochę spawania trochę brudno za 2 dwie dychy to jakiś chyba zboczek nie majster ale może zarobi jakoś na życie jak z 10 takich rurek dziennie wstawi ja w każdym razie na swoje nie narzekam jedna jeździ trzeci rok druga drugi i są OK zamiennik tłumika też pewnie ze trzy lata pojeździ więc na jedno wyjdzie ale upieram się że orginalne tłumiki są bardzo dobrej jakości moje mają 11 lat fakt że auto ciągle w ruchu a jak wiadomo korozji wydechu najlepiej służy sporadyczne użytkowanie.

Żaden zboczek tylko gość mający głowę na karku.Bądź pewny że na wymianę jakiegokolwiek tłumika przyjadę do niego.Jakby za taką bździnę wziął stówę to już więcej bym go nie odwiedził.A tak roboty było na 10 min z górką i klienta już ma.A swoją drogą to głównie wymienia wydechy a nie je klajstruje więc sobie odbije

p0lish
20-12-07, 11:08
jak tlumik dobry to wymien przerdzewiałą rurę bo dziury 3cm migomatem raczej dobrze nie pospawasz

demonobiker
29-07-08, 15:36
a jak wygląda dokładnie sprawa z tą poxiliną wie ktoś może???:)

kopernick
29-07-08, 16:01
kiedys poxilina sklejalem cieknacy kaloryfer. to patent na krotko. jak masz dziure w tlumiku lepiej zainwestuj w nowy z podrobki albo jesli masz tam jeszcze mozliwosc to ja zaspawaj.

tytus
19-08-08, 23:02
ja tam był wycinka nie wstawiał, w mojej hani jest to jedyna rzecz którą w niej naprawiałem. Najpierw koleś mi wspawał 30cm rurki i było git ale za trzy miesiące trzeba było wspawać następny kawałek w innym miejscu :) Kolejne wstawienie rury kosztowałoby 30 PLN a zamiennik w całości 200 PLN ale nówka założyłem zamiennik i nie żałuje.