Zobacz pełną wersję : Rozrząd
Witam posiadam Civica 94 EJ2 d15b7. Ostatnio wymieniałem rozrząd u mechanika. Polasiłem się na pompe i teraz trza było znowu tyle, że sam. Po zdjęciu ubudowy widziałem, że znak się nie zgadza na kole pasowym ale czytałem, że to tylko przy silnikach z6, a skoro auto normalnie jeździło postanowiłem zostawić tak. Oznaczyłem pasek i zebatki w paru miejscach żeby zostawić ustawienie mechanika. Wszystko powoli poskręcałem i teraz auto nie chce odpalić. Co mogłem zrobić źle? Tylko strzał z wydechu poszedł. Macie może jakieś sugestie?
MichalS394
10-04-13, 01:15
strzał z wydechu może być znakiem tego, że gdzieś go przestawiłeś na tyle, że zapłon nastąpił przy otwartym zaworze wydechowym. ustaw wał na znaki, i zobacz, czy na kole wałka rozrządu znaki się pokrywają z płaszczyzną głowicy tak jak powinny
Właśnie chodzi o to, że jak miałem ustawione up do i na dole jakby na godz 7 to na kole pasowym jedna kreska nie się ze znaczkiem na obudowie ale chodził i palił na raz. Poznaczylem więc po 3 kreski na pasku i zabkach obu kół i kołem nie krecilem aż do momentu wymiany pompy i założeniu paska potem oznacznia były takie jak zanim zacząłem
piotrstrojek
10-04-13, 10:48
Na spokojnie, olej swoje oznaczenia i mechanika. Zrób tak:
1. Rozepnij rozrząd - poluzuj koło napinacza
2. Patrząc przez szczerbinkę i muszkę na obudowie rozrządu ustaw koło pasowe na punkcie GMP (ta jedna kreska)
3. Weź sobie małe lusterko i na zdjętej górnej osłonie rozrządu obracaj kołem wałka aż znak "UP" będzie na górze oraz dwie kreski pokryją się idealnie z płaszczyną głowicy (ewentualnie strzałkami na obudowie rozrządu)
4. Załóż pasek, i dokręć napinacz
5. Sprawdź ustawienie rozrządu jeszcze raz - koło pasowe jedna kreska w celowniku, górne kółko kreski ustawione na godzinę 14:45 z "UP" do góry.
6. W razie błędu skoryguj ustawienie
7. Obróć wałem korbowym silnika o 360 stopni
8. Skonstroluj ustawienie
9. W razie błędu skoryguj
Jeżeli w taki sposób złożysz rozrząd to nie ma bata żeby było źle... i to jest rozrząd ustawiony po Bożemu, czyli wg. manuala.
tak zrobię, ale dziwi mnie to trochę skoro żadnym kołem nie kręciłem póki paska nie założyłem. Więc nie wiem jak mogłoby się coś przestawić
dziwi mnie to trochę skoro żadnym kołem nie kręciłem póki paska nie założyłem. Więc nie wiem jak mogłoby się coś przestawić
Przy zakładaniu i naciąganiu paska właśnie
Zdarza się i ważne jest żeby przed odpaleniem i poskładaniem wszystkiego do kupy kluczem przekręcić silnik i zobaczyć czy się znaki zgadzają
rozkrecilem wlasnie rozrzad i znaki sie zgadzaja
ale wczoraj palić nie chciał. Nie ma sensu ściągać dolnej obudowy skoro zgadza się na na kole pasowym i plaszczyzna silnika? tam nie ma szans na kole się przestawić skoro jest blokada na kole pasowym?
Nie no koło pasowe to inna bajka
Zdejmuj dolną obudowę i dopiero sprawdź znaki
Sprawdzając górę nic nie wiesz nadal
dól jest ok. gdzie szukać przyczyny?
Jak jest ok jak na kole pasowym nie sprawdza się znaków
I u góry i na dole się zgadzają. Dalej w takim razie nie rozumiem czemu wczoraj nie odpalił
No to jeśli się zgadzają to sprawdź kopułkę,palec czyli podstawy
Wg mnie to powinieneś kilka znaków jakich zrobiłeś zmazać i poszukać odpowiednich pkt do ustawienia rozrządu i wtedy wiadomo że rozrząd ma dobre cechy
Im więcej kresek znaczków itp... tym gorzej bo nie wiadomo co jest odpowiednie
No ale przed wymianą pompy palił bez problemu. Co prawda stał 3 dni w garażu rozkręcony, bo ogarnięty pan w sklepie 3 razy pompę zamawiał zanim trafił na dobrą. No ale jednak nie było problemu. I tak z dnia na dzień?
Nie z dnia na dzień tylko coś źle zrobiłeś
Trzeba od podstaw ustawić wszystko i odpali
Innej opcji nie widzę
skoro rozrząd jest jednak dobrze to co mogło się przestawić?
Jezu skoro przed rozrządem było dobrze to czemu po zmianie jest źle ?
Zrób jak uważasz ale osobiście szkoda byłoby mi czasu na rozmowy skoro wcześniej było dobrze
Trzeba zrobić od początku wszystko i wtedy albo odpali albo nie
dobra to co radzisz pierwsze aparat tak itp?
Nie,rozrząd skoro wcześniej było dobrze
no dobra to co mam sprawdzać, skoro znaki poziome są ok z silnikiem, up u góry, znak I na muszce na dolnym kółku również się pokrywa ze strzałka?
Odmień pompę wody jak po jej wymianie przestał palić :)
a tak na poważnie to na tym dolnym kole pasowym nie zgubiłeś klina ?
klin jest na swoim miejscu
a jest taka możliwość zeby się zapłon przestawił?
ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?
Jedynym pomysłem jest zrzucenie rozrządu na podłogę (oprócz pompy), ściągnięcie manuala do Civica (znajdziesz go na forum) i według tego manuala poskładać to do kupy. Nigdy w życiu nie miałem problemu z rozrządem ustawionym według manuala. Nieważne czy w aucie swoim czy u klienta i czy to był manual do Hondy czy do Mitsubishi.
Jak masz wątpliwość czy znak na kole pasowym rzeczywiście pokazuje GMP pierwszego cylindra, to ustaw go przez kanał świecy (pręt, długi śrubokręt, itp.), będziesz miał pewność.
Sprawdź też czy kółko na wałku rozrządu (pm3b zapewne) nie ma zerwanej i przestawionej tulei z klinem... raz miałem taki przypadek :) ale poszło czasu i nerwów :)
ps. Kable zapłonowe podpiąłeś w dobrej kolejności?
Sprawa ma się tak, bo nie do końca napisałem. Wczoraj miałem wątpliwości, bo patrzyłem na schemat z6 czyli ta ukośna linia równo na oznaczeniu obudowy, a nie jak w b7 czyli, że mają się pokrywać znaki poziome z głowica i up u góry i dlatego nie zgadzało mi się koło pasowe o kawałek ale mimo to zanim zdjąłem pasek naznaczyłem kolektorem 3 paski na górnym kole i pasku i 3 na dolnym, skrzynie miałem zblokowaną więc raczej nie mogło mi się nic przekręcić. Zdjąłem blokadę dopiero po ponownym założeniu paska. I patrząc na oznaczenia wychodziły tak samo. Dziś jak dokładniej spojrzałem w manuala to patrzyłem na schemat b7 i od wczoraj nic się nie zmieniło i moje oznaczenia pokrywają się (pasek/kółka) i te fabryczne. Ten klin prostokątny jak dziś rozkręcałem był cały i rowek też akurat tylko na niego. Kable ustawione tak jak tutaj http://honda.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=81991. Odpalić mimo to nie chciał tylko z wydechu 2 razy strzelił, Kręcić, kręci ale tak mulasto. Jakoś dziwnie ale to też może wrażenie, że zwykle palił od razu i nie wsłuchiwałem się zwykle. A jeszcze zastanawia mnie czy nawet jakby przeskoczył o jeden ząbek to mógłby być problem z odpalaniem? Ale w sumie chyba zauważalne by było takie przesunięcie. Więc już sam nie wiem. Jak jutro nie dam rady to chyba mechanik jakiś ogarnięty albo na sobotę, bo wolne od pracy
A z tym prętem dokładniej? Drut ma wejść w głąb w miejscu świecy?
bednar_ek35
11-04-13, 00:40
Tak dokładnie,wykręcasz świece wkładasz drut aż jego koniec dojdzie do tłoka(oczywiście robiszto ma pierwszym tłoku od rozrządu) kręcisz kołem pasowym i patrzysz w którym momencie tłok osiąga maksymalne górne.położenie i czy w tym momencie znaki.ma kółku rozrządu pokrywają ze znakami jak w manualu dla GMB.
A ta kolejność kabli jest dobra?
Dziś ostatni raz rozkręcałem rozrząd. Oznaczenia się zgadzają. Kręci i nie odpala tylko czuć jak zalewa się. Może po prostu jakaś naprawa się zbiegła z wiosenną odwilżą
Przejrzyj sobie układ zapłonowy. Najlepiej podmień aparat na inny jak masz taką możliwość.
Nie zdarzyło Ci się próbować odpalić mając odłączone kable WN od świec?
zauważyłem, że kolor iskry na świecy jest coś pod kolor pomarańczu, a nie niebieskiego tyle, że na starej świecy sprawdzałem, bo gdzieś klucz kiedyś zapodziałem i trzeba nowy sprawić sobie
No to jeśli rozrząd jednak masz dobrze do zbadaj to co wcześniej pisałem
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.