PDA

Zobacz pełną wersję : brak bezp. "BACKUP"???



rafnexster
11-12-07, 18:45
ostatnio swojemu znajomemu który również pomyka Hanią ,dałem dokładne instrukcje jak ma u siebie przeprowdzić samodiagnostyke :) dzisiaj do mnie dzwoni zdziwiony że po spięciu styków w kostce nie pokazało mu żadnych błędów ( no to mówie do niego żeby się cieszył bo Hanka jest zdrowa ;) ale to nie koniec... powiedział że to powtórzy itd. Po drugiej próbie pokazało mu jakiś tam błąd ( no to mu mówie : :d weż chłopie wyciągnij bezpiecznik na kilka sekund i po sprawie ) Po żmudnych poszukiwaniach okazało się że owego bezpiecznika poprostu niema !! !! !! (jest miejsce na bezpiecznik ale poprzedni właściciel kazał mu go wyciągnąć bo auto inaczej nie chce odpalać :/ ( to ma jakiś związek z immobilajzerem bądź jego brakiem itp.) W związku z tym mam pytanie: jakim cudem Hanka normalnie jeździ bez tego bezpiecznika i jak w takim razie zrobić RESET i tym podobne żeczy . Czy ten bezpiecznik(jego brak) ma jakiś ujemny wpływ na prace auta bądź komputera ?? ?? ?? :speszony: !!

skolopendra
11-12-07, 19:15
jakim cudem Hanka normalnie jeździ bez tego bezpiecznika

no nie może ;)

albo zostało pocudowane nieźle przy wiązce ,albo znalazłeś niewłaściwy bezpiecznik
ps a gdzie go znalazłeś ?

rafnexster
11-12-07, 19:31
raczej gdzie go nieznalazłem ;) tam gdzie jest u mnie czyli pod maską z prawej strony (7.5A) (radio backup czy jakoś tam) :(

skolopendra
11-12-07, 19:37
u mnie akurat jest z lewej ;)
to ktoś w takim razie puścił inną droga napięcie zasilające komputer :/
może poprzedni własciciel kombinował coś z odcięciem, lub alarmem własnej produkcji :speszony:

rafnexster
11-12-07, 19:51
[quote="skolopendra"]u mnie akurat jest z lewej ;) jak stoisz przodem do Hanki :) a tak poważnie to ciekawe jakim cudem autko pomyka jak by mu nic nie było , a z bezpiecznikem niechce .... może to jest naprawdę wina tego immobilajzera????

skolopendra
11-12-07, 19:55
może to jest naprawdę wina tego immobilajzera????
immo jest integralną częścią kompa

pasuje wypruć kawałek wiązki i zobaczyć jak te prądy :) tam lecą i czy niema czegoś lewego podłączonego do układu :aloha:

rafnexster
11-12-07, 19:57
może to jest naprawdę wina tego immobilajzera????
immo jest integralną częścią kompa

pasuje wypruć kawałek wiązki i zobaczyć jak te prądy :) tam lecą i czy niema czegoś lewego podłączonego do układu :aloha: ho ho ho ;) to już nie dla mnie ;) chyba Hanke czeka wizyta u pana doktora elektryka :d

mint
11-12-07, 20:03
a dlaczego miałby chodzić inaczej to jest bezpieczniki zasilający obwód pamięci DTC jego brak można stwierdzić po tym że nie miga kontrolka immobilizera po wyłączeniu zapłonu. Zaś sam brak bezpiecznika skutkuje tym że nie są zapamiętywane kody błędów usterek co może prowadzić do uszkodzenia silnika.

rafnexster
11-12-07, 20:13
a dlaczego miałby chodzić inaczej to jest bezpieczniki zasilający obwód pamięci DTC jego brak można stwierdzić po tym że nie miga kontrolka immobilizera po wyłączeniu zapłonu. Zaś sam brak bezpiecznika skutkuje tym że nie są zapamiętywane kody błędów usterek co może prowadzić do uszkodzenia silnika. hmmm zaczyna się robić coraz ciekawiej.. :( dzięki za tę odpowiedz ;)

karpik85
12-12-07, 10:54
Ja kilka dni nieświadomie jeżdziłem ze spalonym bezpiecznikiem BACKUP, po tym jak zrobiłem zwarcie podłączając radio. Silnik pracował całkowicie normalnie, jedynym obiawem był resetujący się zegarek, zawsze po włączeniu zapłonu wskazywał godzine 1:00. Poprostu komputer sie resetował po każdym wyłączeniu silnika. Tak więc silnik moze pracować bez tego bezpiecznika i jak ktoś się nie zna, to pewnie nawet nie zauważy jego braku.

patyk_lks
12-12-07, 10:58
Ja kilka dni nieświadomie jeżdziłem ze spalonym bezpiecznikiem BACKUP, po tym jak zrobiłem zwarcie podłączając radio. Silnik pracował całkowicie normalnie, jedynym obiawem był resetujący się zegarek, zawsze po włączeniu zapłonu wskazywał godzine 1:00. Poprostu komputer sie resetował po każdym wyłączeniu silnika. Tak więc silnik moze pracować bez tego bezpiecznika i jak ktoś się nie zna, to pewnie nawet nie zauważy jego braku.


Miałem tak samo :d Niestety nie wiedzialem,ze istniej taki bezpiecznik i prad do zegarka pocigagnalem na lewo:P. Jak wzialem sie za restart komp to troche sie zdziwilem.