kondekhondek
10-12-07, 21:26
Witam,
Mam następujące pytanko:
(nie zrażać się proszę - to na pewno pierścienie:) bo moze nie..:) :/ )
Jak ustawiam się na parkingu to jak wyjdę potem i spojrzę w okolice tyłka autka widzę chmurę za mną 3xwiększą niż samochód...unoszącą się w góre. Jak stoje sobie na biegu jałowym, to wydech dość obficie wali spalinami. Nawet po zagrzaniu się silnika do temperatury normalnej pracy (tak po 10 - 15 minutach jazdy). Nie wzbudzałoby to moich podejrzeń być może, gdyby nie zapach tych spalin. Może ja się nie znam...ale śmierdzą. Jak się zbliży nosa do samego wydechu i powącha to jest nieprzyjemny, lekko nie wiem...siarczysty..szorstki dla gardła..drapiący strasznie i przenikający odorek. Nie potrafię ocenić czy dym jest siwy/czarny(raczej nie)/czy biały bo jest zima i tak czy tak chmurka jest za prawie każdym, a objawy wlasnie przed chwilą zobaczyłem. Ale to wali ostro normalnie jakby takimi chamskimi obłokami dymu.
Wiem że tematów o tym było. I czytałem je właśnie, ale w mojej sytuacji jest coś dodatkowego....Ten odór z rury. Taki jakbym wąchał ser leżący 2 miesiące w szafce:/. Wiem że śmierdziel to może być katalizator - ale co z tymi obłoczkami dymu...
Dodam jeszcze: Hanka 98 rok, przebieg ciężko powiedzieć (122000 na liczniku ale moze być i 250000 albo i uh...wiecej, kto wie). nawdozie EJ9, silniczek 1,4 iS kat. 90 KM. Kupiłem ją nie nastawiając się na niewiadomo jaki stan, ale taka chmura dymu?.
Wymienione 2 tygodnie temu:
Rozrząd
Pompa wody
Paski
Pyny
Olej 10W40 Valvoline
Filtry
było bardzo mało płynu chłodniczego więc dolałem Castrol koncetrata do max poziomu zgodnie z radą mecha.
Proszę o jakieś porady, co najpierw sprawdzić (oprócz zużycia oleju). Ale w takim tempie to chyba by walił z 1l na 100 więc zauważe (jesli taki dym idzie). Co może być ewentualie walnięte jeszcze.
Aha i przejechałem nim tak z 800 km. A auto stało długo. Rok prawie przed kupnem. Tzn nie stało rok bez odpalania. Było jeżdzone przez rok niecały (7 miechów) tak 10 km na tydzien. raczej stało.
Mam następujące pytanko:
(nie zrażać się proszę - to na pewno pierścienie:) bo moze nie..:) :/ )
Jak ustawiam się na parkingu to jak wyjdę potem i spojrzę w okolice tyłka autka widzę chmurę za mną 3xwiększą niż samochód...unoszącą się w góre. Jak stoje sobie na biegu jałowym, to wydech dość obficie wali spalinami. Nawet po zagrzaniu się silnika do temperatury normalnej pracy (tak po 10 - 15 minutach jazdy). Nie wzbudzałoby to moich podejrzeń być może, gdyby nie zapach tych spalin. Może ja się nie znam...ale śmierdzą. Jak się zbliży nosa do samego wydechu i powącha to jest nieprzyjemny, lekko nie wiem...siarczysty..szorstki dla gardła..drapiący strasznie i przenikający odorek. Nie potrafię ocenić czy dym jest siwy/czarny(raczej nie)/czy biały bo jest zima i tak czy tak chmurka jest za prawie każdym, a objawy wlasnie przed chwilą zobaczyłem. Ale to wali ostro normalnie jakby takimi chamskimi obłokami dymu.
Wiem że tematów o tym było. I czytałem je właśnie, ale w mojej sytuacji jest coś dodatkowego....Ten odór z rury. Taki jakbym wąchał ser leżący 2 miesiące w szafce:/. Wiem że śmierdziel to może być katalizator - ale co z tymi obłoczkami dymu...
Dodam jeszcze: Hanka 98 rok, przebieg ciężko powiedzieć (122000 na liczniku ale moze być i 250000 albo i uh...wiecej, kto wie). nawdozie EJ9, silniczek 1,4 iS kat. 90 KM. Kupiłem ją nie nastawiając się na niewiadomo jaki stan, ale taka chmura dymu?.
Wymienione 2 tygodnie temu:
Rozrząd
Pompa wody
Paski
Pyny
Olej 10W40 Valvoline
Filtry
było bardzo mało płynu chłodniczego więc dolałem Castrol koncetrata do max poziomu zgodnie z radą mecha.
Proszę o jakieś porady, co najpierw sprawdzić (oprócz zużycia oleju). Ale w takim tempie to chyba by walił z 1l na 100 więc zauważe (jesli taki dym idzie). Co może być ewentualie walnięte jeszcze.
Aha i przejechałem nim tak z 800 km. A auto stało długo. Rok prawie przed kupnem. Tzn nie stało rok bez odpalania. Było jeżdzone przez rok niecały (7 miechów) tak 10 km na tydzien. raczej stało.