Zobacz pełną wersję : szarpie autem jak ruszam !!!!
problem jest taki gdy auto zimne nic złego sie nie dzieje rusza idealnie nic sie nie trzepie ale gdy tylko trochę pojeżdże ruszając z jedynki telepie mi autem czym dłużej jeżdże telepie coraz bardziej!!!!.nadmienie iż mam wymienione sprzęgło i nowy zimmering.co może być przyczyną takiego zachowania!!!na innych biegach jest ok.
skolopendra
10-12-07, 16:52
sondę sprawdzałeś ??
nie a jak to sprawdzić??? nie mam pojęcia :agent:
a może krzywe koło zamachowe?
jeżeli jest krzywe koło zamachowe to może dziać się to tylko przy nagrzanym silniku?chyba cały czas by tak było ?
skolopendra
10-12-07, 20:53
nie a jak to sprawdzić??? nie mam pojęcia
jeśli tak to nawet nie probuj :d
a kiedy wymieniana była ostatnio>?.nigdy
to pasuje wymienić a i przy okazji przyjrzeć się katalizatorowi ,jak jest :)
strzała jak jest to tzw kangur czyli tak ci rzuca to sprawdz może przewody, świece lub układ zapłonowy (palec i kopułka)?
przewody i świece nówka,co do kata wywaliłem wczoraj (wybity środek i rurka)kat był masakryczny auto chodzi o niebo lepiej nie dławi się jak wcześniej kiedy dawałem mu gazu troche wiecej.ale co do ruszania wczoraj wieczorkiem rzucało autkiem dalej (po wywaleniu kata)ale dziś kiedy cały czas jest mokro normalnie rusza mimo iż napykałem dużo kilometrów Azarro co do układu zapłonowego nie jestem pewien zobaczymy co sie bedzie działo w kolejnych dniach dam znać.Skolopendra sonda pewnie ma 100 lat :aloha:
z tym szarpaniem to taki urok dual wtrysku, bylo o tym duzo pisane na forum i nikt nie znalazł konkretnej przyczyny...moziwe ze nieudane rozwiazanie, zauwazłylem ze szarpanie niknie jesli ruszajac tak regulujemy poziom otwarcia przepustnicy aby byl +/- na takim poziomie jak auto nabiera obrotów
mam bardzo podobnie z tym szarpaniem !!
jak silnik zimny to ruszam normalnie nic nie szarpie.
natomiast jak zrobie pare kilometrów, silnik jest zagrzany to wtedy przy ruszaniu szarpie.
to szarpanie to jest takiego typu jakby juz ruszalo, ale cos w miejscu przytrzymywalo (cos jakby ruszanie np na lekkim hamulcu) - takie jest wrazenie
i tylko na cieplym sie tak dzieje
z tym, ze da sie tak ruszyc zeby nie szarpalo, tylko trzeba wyczuc odpowiednie obroty i w dobrym momencie sprzeglo popuszczac
tez sie zastanawiam co to moze byc :/
Tiolemsizetjukej
12-12-07, 10:24
ja mialem EG4 i nic takiego sie nie dzialo, szarpalo mi czasem po zapięciu dwójki, ale to chyba była wina niewymienionej poduszki pod silnikiem...
a mi szarpie na zimnym potem jest lepiej ja obstawiam u siebie sprzeglo no chyba ze jak slysze to moze tak juz jest
?
no dzis doznałem szoku ani razu nie szarpnęło (wczoraj fakt tez nie) :d oby, może faktycznie przez kata ale zobaczymy co sie bedzie dalej działo . :aloha: pozdro
no dzis doznałem szoku ani razu nie szarpnęło (wczoraj fakt tez nie) :d oby, może faktycznie przez kata ale zobaczymy co sie bedzie dalej działo . :aloha: pozdro
to napisz za pare dni czy szarpanie ustalo
byc moze u mnie tez kat w takim razie wywale albo sport zaloze jak to ma pomoc :agent:
Dołączę się do tematu.
U mnie też trzęsie przy ruszaniu, czasami - ma takie okresy:)
Podejrzewam wywalone dolne sworznie - jest na nich luz i podnosi i opuszcza auto, skacze moment na kołach, a ruszanie następuje po chwili. Typowy kangur, góra dół z diabelskimi odgłosami. Jak leci w obroty to ruszy - czasami z piskiem opon.Tak czy siak wymienię sworznie i dam znać co i jak.
------------------------------------------------------------------------------------
Edycja
Po wymianie sworzni myślałem że problem został zlikwidowany, niestety powrócił ale w niewielkim stopniu.
Sworznie były już z luzem i wymagały wymiany - tłukły - wymiana we własnym zakresie, teraz jeździ się lepiej.
Będę teraz sprawdzał poduszki silnika.
-----------------------------------------------------------------------------------
Edycja
Wymiana poduszki przy skrzyni duużo poprawiła.
Teraz kangurek to naprawdę rzadkość!!
ja też miałem z tym problemy lecz zresetowałem komputer i efekt trochę zmalał...... poza tym nauczyłem się jeździć.....trzeba płynnie lecz zdecydowanie puszczać sprzęgło i w momencie gdy bierze dodać więcej gazu wtedy nie ma szarpnięcia. Też szukałem przyczyn tego stanu rzeczy i bez skutku.....
a ja mam odwrotnie jak zimny to szarpie a puzniej *******ziela :)
jak silnik zimny to ruszam normalnie nic nie szarpie.
natomiast jak zrobie pare kilometrów, silnik jest zagrzany to wtedy przy ruszaniu szarpie i tylko na cieplym sie tak dzieje
z tym, ze da sie tak ruszyc zeby nie szarpalo, tylko trzeba wyczuc odpowiednie obroty i w dobrym momencie sprzeglo popuszczać
Mam identyczny problem. Dopóki silnik jest na ssaniu (tak wiem, ssanie to tylko w gaźniku:)) rusza jak malina, jak tylko obroty zmaleją to pojawia się takie upierdliwe szarpanie/drżenie przy ruszaniu. Można tego uniknąć delikatnie operując gazem i sprzęgłem ale to wydłuża ruszanie w nieskończoność, kierowcy za mną na światłach napewno k...wami rzucają.
Ma ktoś jakiś pomysł?
Adekwatne objawy co u mnie w D15B7. na zimnym szarpie ale czasami, np po nocy na dworzu. a jak stoi w garażu to jakoś się wylizuje
U mnie SOLVED. Wykręciłem z ciekawości świece (przewody i cały aparat fabryczne), 3 sztuki wyglądały wzorowo - taki brązowawy zdrowy kolor. 1 świeca zanieczyszczona czarnym, tłustym osadem (auto bierze olej). Tej czarnej nawet nie wymieniłem tylko wyszczotkowałem. Szarpanie/drganie przy ruszaniu zniknęło bez śladu. Nie wiem co miała do tego wszystkiego temperatura silnika (szarpało tylko po wyłączeniu ssania), prawdopodobnie zbyt wzbogacona mieszanka na ssaniu maskowała niedomagania jednego cylindra.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.