Zobacz pełną wersję : Spalanie Civic IX 1.4 100 KM
Skoro powstał temat o 1.8 to proponuję również dla posiadaczy dziadkowozów podobny wątek :)
Miasto - 6,5 l - spokojna jazda
7,0 l - jazda w korkach
7,5 l - dynamiczna jazda
Trasa - 5,7 l - jazda ok 90 km/h
opony - pirelli sottozero 2 225/45 R17
przebieg - 1200 km
butler.gdansk
02-04-13, 11:43
Skoro powstał temat o 1.8 to proponuję również dla posiadaczy dziadkowozów podobny wątek :)
Miasto - 6,5 l - spokojna jazda
7,5 l - dynamiczna jazda
Trasa - 5,7 l - jazda ok 90 km/h
opony - pirelli sottozero 2 225/45 R17
przebieg - 1200 km
...dynamiczna jazda... Hihihi... Sorki... Nie mogłem się powstrzymać :D
Żeby nie było OT... Koleżanka z Francji w zeszłym miesiącu kupiła takiego używanego 2012 z przebiegiem 90tys (!!!) za 10,5tys Euro.
Przy okazji służbowej pogawędki podpytałem co nieco...
Na mieście pali około 7,0-7,5/100.
Trasę rekordowo miała około 5,5/100, ale to była jazda we mgle 70-80km/h.
Średnio w trasie około 6,0-6,5/100.
Średnia na kompie niewyzerowana od nowości to 6,9/100
opony - pirelli sottozero 2 225/45 R17
no to śmiem sadzic że auto dostałoby wiekszego wigoru i zmniejszyłoby apetyt na paliwo przy oponach 195 lub 205 a nie az 225!
Masakra..
No, ta dynamiczna jazda mnie powaliła - chyba chodziło o sprint 0-50 km/h w 10 sekund :D
1.4 na kołach 225 17 " to niestety katastrofa totalna :(
No, ta dynamiczna jazda mnie powaliła - chyba chodziło o sprint 0-50 km/h w 10 sekund :D
1.4 na kołach 225 17 " to niestety katastrofa totalna :(
bardzo mi się podoba ta katastrofa :) ...szczególnie spalanie... i z każdym dniem coraz bardziej się przekonuje , że dobrze zrobiłem nie kupując 1.8 :)
...dynamiczna jazda... Hihihi... Sorki... Nie mogłem się powstrzymać :D
Żeby nie było OT... Koleżanka z Francji w zeszłym miesiącu kupiła takiego używanego 2012 z przebiegiem 90tys (!!!) za 10,5tys Euro.
Przy okazji służbowej pogawędki podpytałem co nieco...
Na mieście pali około 7,0-7,5/100.
Trasę rekordowo miała około 5,5/100, ale to była jazda we mgle 70-80km/h.
Średnio w trasie około 6,0-6,5/100.
Średnia na kompie niewyzerowana od nowości to 6,9/100
moja żona też tyle spalała...jak jej pokazałem jak się powinno oszczędnie jeździć to pali mniej :)
No, ta dynamiczna jazda mnie powaliła - chyba chodziło o sprint 0-50 km/h w 10 sekund :D
1.4 na kołach 225 17 " to niestety katastrofa totalna :(
muszę Cie zmartwić ale osiągi 1.8 i 1.4 do 50km/h są praktycznie takie same :]
Przy takiej "dynamice" - 90 km/h na trasie...... spokojnie taką średnią zrobi się 1.8 :p
Przy takiej "dynamice" - 90 km/h na trasie...... spokojnie taką średnią zrobi się 1.8 :p
1.4 kupuje się dla ekonomi i jazdy głównie po mieście a tu 1.8 nie zrobi takiego wyniku kolego...ni chu chu ;)
Zrobi jak człowiek zaciśnie zęby i będzie non stop silnikiem hamował - może spali 0,5 litra więcej i to wszystko....
Zrobi jak człowiek zaciśnie zęby i będzie non stop silnikiem hamował - może spali 0,5 litra więcej i to wszystko....
jeździłem i jednym i drugim w takich samych warunkach i wiem, że nie :) ...takie bajki że 0,5 l więcej to mówią sprzedawcy w salonie ;)
Sprzedawcy w salonie to chcą upchnąć 1.4, bo raczej niewielu na niego się decyduje ;)
Sprzedawcy w salonie to chcą upchnąć 1.4, bo raczej niewielu na niego się decyduje ;)
mylisz się...każdy poleca właśnie 1.8 :)...mocniejszy i tylko 5 tyś droższy. Idź do jakiegokolwiek salonu to sam zobaczysz. Stwierdzam, że może i masz wiedzę na temat Hond ale tych starszych...co do nowych musisz się troszkę podszkolić...ale nie teoretycznie bo za dużo kaszanki wszędzie jest.
mylisz się...każdy poleca właśnie 1.8 :)...mocniejszy i tylko 5 tyś droższy. Idź do jakiegokolwiek salonu to sam zobaczysz. Stwierdzam, że może i masz wiedzę na temat Hond ale tych starszych...co do nowych musisz się troszkę podszkolić...ale nie teoretycznie bo za dużo kaszanki wszędzie jest.
Widocznie wychodzą na przeciw klienta by kaszanki nie kupił totalnej, ale nie w każdym salonie - w końcu te 1.4 też sprzedać trzeba ;) Swoją drogą jako nabywcę 1.4 100 KM w budzie o masie 1300 kg widzę co najwyżej ewentualnie jakąś kobitę, której nie zależy na tym co pod maską, byle kolor był ulubiony i lusterko podświetlane na osłonie przeciwsłonecznej ;)
P.S. Koła 225 R17 to nieporozumienie w tym 1.4 - podszkol się na temat mas wirujących i oporów toczenia, szczególnie jeśli tak zależy ci na ekonomice jazdy ;)
Widocznie wychodzą na przeciw klienta by kaszanki nie kupił totalnej, ale nie w każdym salonie - w końcu te 1.4 też sprzedać trzeba ;) Swoją drogą jako nabywcę 1.4 100 KM w budzie o masie 1300 kg widzę co najwyżej ewentualnie jakąś kobitę, której nie zależy na tym co pod maską, byle kolor był ulubiony i lusterko podświetlane na osłonie przeciwsłonecznej ;)
P.S. Koła 225 R17 to nieporozumienie w tym 1.4 - podszkol się na temat mas wirujących i oporów toczenia, szczególnie jeśli tak zależy ci na ekonomice jazdy ;)
wcale mnie nie dziwi Twoje typowo polskie podejście do tematu...wszystko co słabsze to paździerz i dla kobiet :]
Co do kół wiadomo, że mniejsze np 16" i 205 albo 195 będą miały mniejsze opory toczenia, tyle tylko że autko już było na takich kołach a ja nie upierałem się żeby zmienić na 16 (pewnie by to zrobili bo tańsze) skoro dostałem ten wózek w super cenie. Pewnie z pół litra mniej by spaliła i musiałbym jeszcze bardziej Ciebie zawstydzić co do spalania a tak zawsze masz powód powiedzieć, że to pażdzierz :P
Nie pisałem, że paździerz, na pewno za słaby silnik do masy auta i za duże koła, no i brak spójności między wyglądem, a osiągami auta nieco drastyczny ;)
W tym kraju jeszcze wiele wody w Wiśle musi upłynąć żeby co niektórzy zrozumieli że nie każdy potrzebuję mocy. Nie każdy potrzebuję powiedzieć w towarzystwie "mam 150 koni w turbobenzynie" i nie każdy ma w dupie spalanie w dobie kryzysu.
Gdybym jeździł przeważnie po mieście i nie ciągał przyczepy to nawet nie spojrzałbym na 1.8 i kupiłbym 1.4. Miałbym gdzieś że robią się zawirowania powietrza wokół kół i to że mógłbym dynamiczniej wystartować spod świateł.
Po kiego obrażać ludzi którzy kupują samochód wg. własnych potrzeb a nie opinii ogółu.
Jednak w Polsce nadal liczy się to czym się to co sąsiad parkuje pod oknem... bo przecież mógł kupić lepsza, np. takie jak kupiłem JA
Po kiego obrażać ludzi którzy kupują samochód wg. własnych potrzeb a nie opinii ogółu.
Jednak w Polsce nadal liczy się to czym się to co sąsiad parkuje pod oknem... bo przecież mógł kupić lepsza, np. takie jak kupiłem JA
Czy w wątku padają jakieś inwektywy ? Co ma piernik do wiatraka tak poza wszystkim? ;)
W tym kraju jeszcze wiele wody w Wiśle musi upłynąć żeby co niektórzy zrozumieli że nie każdy potrzebuję mocy
Kolega cierpi chyba na jakiś kompleks Polaka skoro w jednym poście dwukrotnie się odwołuje do naszego kraju - zresztą czyni to nie pierwszy i nie ostatni zapewne raz ;)
Skoro w mieście spali 0,5l czy 1l mniej a jazda jest głównie po mieście, to również nie widzę potrzeby kupowania 1.8 i dopłacania tych 5 dodatkowych tysiaków. Co do tego, że wygląd nie współgra z osiągami, to chyba nie jest argument żeby tego nie robić. Po za tym wkładając do starszego auta rozpórki, regulowane wachacze, dokładki :) i stożek to też nie mamy wyglądu adekwatnego do osiągów, co by oznaczało, że mając jakąś serie nie możemy sobie jej "tuningować" :) bo nie wypada. A ja się pytam dlaczego :)?
Skoro w mieście spali 0,5l czy 1l mniej a jazda jest głównie po mieście, to również nie widzę potrzeby kupowania 1.8 i dopłacania tych 5 dodatkowych tysiaków. Co do tego, że wygląd nie współgra z osiągami, to chyba nie jest argument żeby tego nie robić. Po za tym wkładając do starszego auta rozpórki, regulowane wachacze, dokładki :) i stożek to też nie mamy wyglądu adekwatnego do osiągów, co by oznaczało, że mając jakąś serie nie możemy sobie jej "tuningować" :) bo nie wypada. A ja się pytam dlaczego :)?
Nawet jak ktoś jeździ tylko po mieście to jest sens kupowania 1.8, za mała jest różnica w cenie. Poza tym zawsze w trasę też się wyjedzie czy na weekend, już 1.8 załadowany to wyraźnie czuje, a 1.4 ledwo zipie ;) Co by nie gadać 100 KM i 127 Nm w aucie o masie 1300 kg nie jest dobrym pomysłem - załadowany w trasie przymuli na ostro, a i po mieście od kompaktowego samochodu już choćby przyzwoitej dynamiki się raczej wymaga ;)
Nawet jak ktoś jeździ tylko po mieście to jest sens kupowania 1.8, za mała jest różnica w cenie.
To akurat co piszesz jest marnowaniem kasy. Bo po co dopłacać za coś z czego się nie będzie korzystało. Skoro na wejściu mamy oszczędność 5000zł, dodatkowo jeżdżąc po mieście oszczędzając 1l/100km mamy dodatkowe oszczędności. A co do tego czy wkładanie 1.4 do auta o masie 1300kg jest złym pomysłem ??? Myślę, że konstruktorzy w Hondzie doskonale wiedzą po co i dla kogo akurat taki silnik tam wkładają. A co do dynamiki w mieście to już koolega napisał powyżej, że do 50km/h 1.4 i 1.8 przyśpieszają podobnie, więc dynamika jest ok. Chyba, że piszesz o dynamice w mieście między 80 a 140km/h.
To akurat co piszesz jest marnowaniem kasy. Bo po co dopłacać za coś z czego się nie będzie korzystało. Skoro na wejściu mamy oszczędność 5000zł, dodatkowo jeżdżąc po mieście oszczędzając 1l/100km mamy dodatkowe oszczędności. A co do tego czy wkładanie 1.4 do auta o masie 1300kg jest złym pomysłem ??? Myślę, że konstruktorzy w Hondzie doskonale wiedzą po co i dla kogo akurat taki silnik tam wkładają. A co do dynamiki w mieście to już koolega napisał powyżej, że do 50km/h 1.4 i 1.8 przyśpieszają podobnie, więc dynamika jest ok. Chyba, że piszesz o dynamice w mieście między 80 a 140km/h.
Jak ktoś jest świadomy jak mułowaty samochód kupuje i godzi się na to to ok, gorzej gdy ktoś myśli, że 100 KM to sporo mocy (dawniej i owszem, bo auta lekkie były) i potem jest baaardzo rozczarowany - znam wielu takich ;) Miasto to też obwodnice i np. DTŚ na Śląsku z dozwoloną prędkością 120 km/h - wypadałoby szybko, bez przymulania z rozbiegówki na nią wjechać by nie tworzyć podbramkowych sytuacji...., poza tym włączanie do ruchu w sporym ruchu, możliwość ucieczki w sytuacjach niebezpiecznych, które daje zapas mocy, jazda z obciążeniem itp. itd....
Poza wszystkim - jeszcze raz powtórzę - 5 tys. różnicy w cenie to nie są żadne pieniądze, a jazda 1.8, a 1.4 to jednak inna inszość, a jak się przymuli w jeździe tym 1.8 to i tak różnica w paliwie będzie subminimalna..... ;) 1.4 jest dla kogoś komu kompletnie nie zależy na dynamice, chce się przemieścić z punktu A do B beznamiętnie i nic więcej....bywa też, że jest nieświadomy słabej dynamiki, ale i tak mu w sumie nie zależy i nie płacze z tego powodu, a pociesza się niskim spalaniem ;)
Aha, jeszcze coś, 1.4 i koła 225/45R17 w tym aucie to już naprawdę hardcore dla wybrańców ;)
Myśle, że na średnicówke spokojnie można wjechać i 60 konnym autem - bez przesady z tymi podbramkowymi sytuacjami. Ale skoro ktoś kupuje, przejechał się i jemu odpowiada to nadal nie widzę sensu dopłacać. Mniejsze spalanie, tańsze ubezpieczenia, tańszy zakup, a poza mocą, która widać nie dla każdego jest priorytetem mamy auto tak samo komfortowe, bezpieczne i nowoczesne.
Wracając do tematu spalanie jest tak samo indywidualnym aspektem jak to czy się komuś coś podoba czy nie. Przecież jest tak dużo czynników wpływajacych na to, że ciężko to jakoś uogólniać. Ja np swoją Honda z D15z6 jeżdżąc po wrocku nie zszedłem poniżej 10l. Krótkie dystanse, sposób ruszania, dojeżdżania do świateł itd to wszystko sprawia, że komuś ekonomiczny d15 może spalić w mieście i 6/100 a mi akurat 10. Tak samo z tym nowym 1.4 wszystko zależy od sposobu jazdy. Ale napewno ta sama osoba jeżdżąc po mieście mniej spali w 1.4 niż w 1.8.
Każdy swój rozum ma i zrobi co uważa za stosowne, ja nie wyobrażam sobie by przy tak małej różnicy w cenie i znikomym o ile w ogóle niższym zużyciu paliwa, bo to głównie zależy od stylu jazdy i ktoś może nawet tym 1.8 spalić mniej, wybrać 1.4 ;)
Ale napewno ta sama osoba jeżdżąc po mieście mniej spali w 1.4 niż w 1.8.
Niekoniecznie ;)
Myśle, że na średnicówke spokojnie można wjechać i 60 konnym autem - bez przesady z tymi podbramkowymi sytuacjami.
Można nawet maluchem wjechać, ale nie o to chodzi.... :D o całokształt chodzi w ogólności, nie chce mi się już tego tłumaczyć, bo to jasnym być powinno ;)
Rozmowa z kolegą zombie6 w tej sprawie jest jak walenie głową w mur :)
Po pierwsze ja swojego 1.4 nie kupiłem za 5 tyś mniej niż 1.8 tylko dużo taniej :), bo drugie to byłem świadomy różnicy w osiągach bo jeździłem obydwoma...po trzecie to wiem ile spala 1.8 i 1.4 w mieście przy tej samej jeździe i nie ma o czy tu w ogóle dyskutować...jak w mordę strzelił od 1,5-2 l mniej...jazda dynamiczna 1.8 w mieście i trzeba się liczyć ze spalaniem w granicach 10 l a w 1.4 nie da się dynamicznie :) a to co można jest to max 7,5-8, więc o czym mowa...na trasie wiadomym jest , że spalanie bardziej się wyrównuje.
Na krótkich trasach też 1.4 lepszy bo mniejszy i szybciej się rozgrzeje ;) więc spali mniej...pewnie to minimalne ale co tam :P
Kolejna zaleta nie muszę się bawić w Eco w mieście bo to zamula na maxa i nic nie daje (jest to zabawka dla uczących się jeździć eko)
Kwestia rozmowy wygląd-osiągi są bezcelowe
adamkatowice
06-04-13, 20:22
Każdy swój rozum ma i zrobi co uważa za stosowne, ja nie wyobrażam sobie by przy tak małej różnicy w cenie i znikomym o ile w ogóle niższym zużyciu paliwa, bo to głównie zależy od stylu jazdy i ktoś może nawet tym 1.8 spalić mniej, wybrać 1.4 ;)
popieram kolegę i podkreślam jego slowa "Każdy swój rozum ma i zrobi co uważa za stosowne"
natomiast wypowiedź Rufi3M jest trochę nie zrozumiała... najbardziej miarodajne są porównania spalania np. z autocentrum, a tam widać że różnice w spalaniu są znikome. 1.4 nie pali wiele mniej, jest tylko/aż TAŃSZY w zakupie i część właścicieli wybiera je ze względu na atrakcyjniejszą cenę, uważając że nie potrzebne im kilka koni więcej z silnika 1.8. Argumentem do zakupu 1.4 nie może być różnica w spalaniu, to tak jakbyśmy kupowali wersję 3 drzwiową bo nie ma zawiasów w tylnych drzwiach które mogą się uszkodzić, albo samochód bez halogenów, bo żarówki się zużywają.....
minimalni różnice w spalaniu w mieście w korkach to bajki...dla mnie 1,5-2 l mniej to dużo... moje drugie auto pali 9 l z 1.6 pojemności w mieście i mnie to niestety wkurza :) ... 1.8 Hondy i tak jest bardzo dobre w spalaniu tu nie ma dyskusji :)
adamkatowice
06-04-13, 20:57
1.4 i-VTEC 100KM » 6,7l 4 37,54 zł
1.8 i-VTEC 142KM » 7,0l 36 39,28 zł
Czytaj więcej na: http://www.autocentrum.pl/spalanie/honda/civic/ix/#ixzz2Pi9LS4Gz
1.4 i-VTEC 100KM » 6,7l 4 37,54 zł
1.8 i-VTEC 142KM » 7,0l 36 39,28 zł
Czytaj więcej na: http://www.autocentrum.pl/spalanie/honda/civic/ix/#ixzz2Pi9LS4Gz
hehe tak tak 7.0 w mieście 1.8 dobre żarty...proponuję udać się na jazdę testową
ja mówię o spalaniu w mieście w korkach bo tu 1.4 pokazuje zalety...tak jak napisałem na trasie będzie bardzo podobne spalanie...ja się nie mam zamiaru licytować...przejedź się w korach to zobaczysz ile spala faktycznie :]
adamkatowice
06-04-13, 21:03
hehe tak tak :) 7.0 w mieście 1.8 dobre żarty...proponuję udać się na jazdę testową
przepraszam, ale ogarnij się - KTO powiedział że to jest średnie w MIEŚCIE !!!! otwórz link, przeczytaj, pooglądaj i może skumasz co te cyfry mówią ! pozdrawiam
przepraszam, ale ogarnij się - KTO powiedział że to jest średnie w MIEŚCIE !!!! otwórz link, przeczytaj, pooglądaj i może skumasz co te cyfry mówią ! pozdrawiam
to pochwal się ile Twój spala w korkach na trasie powiedzmy 20 km
adamkatowice
06-04-13, 21:11
to pochwal się ile Twój spala w korkach na trasie powiedzmy 20 km
mam przebieg 80km (żona od kilku dni jeździ nim po Katowicach), wiec nie mam miarodajnych własnych danych, ale czytać umiem ze zrozumieniem... i rozumiem, że zdania nie zmienisz, dlatego dyskusję uważam za bezsensowną.
mam przebieg 80km (żona od kilku dni jeździ nim po Katowicach), wiec nie mam miarodajnych własnych danych, ale czytać umiem ze zrozumieniem... i rozumiem, że zdania nie zmienisz, dlatego dyskusję uważam za bezsensowną.
Jak już tak patrzysz na autocentrum to np 2 skrajne posty:
http://www.autocentrum.pl/spalanie/honda/civic/ix/raport-spalania-185817990/
http://www.autocentrum.pl/spalanie/honda/civic/ix/raport-spalania-711132956/
Najlepiej samemu sprawdzić ;) wtedy wiesz co i jak
Maksymalne średnie spalanie w 1.8 5,9ll/100km ?????? Chyba ktoś kto pisał tego posta rozpędza auto na popych i jedzie za jakimś tirem w trasie,
Najlepiej samemu sprawdzić wtedy wiesz co i jak Mam civica IX 1,8 sport zrobiłem nim prawie 10 tys. km. jazda 80 % warszawa (jedno z najbardziej zakorkowanych miast w europie :( , ale staram się omijać korki)20 % drogi w okolicy , nie cisnę do odcinki ale i nie jeżdżę jak emeryt ( normalna jazda ) średnie spalanie 7,0. Znajomy mechanik odradzał mi zakup 1,4 bo przy moim stylu jazdy nie spali mniej (żeby nie być zawalidrogą trzeba go kręcić wyżej ). Dlatego zgadzam się z argumentem , że w zakupie 1,4 jest tańszy ale co do spalania to mam duże wątpliwości.
Dobra 1.4 i 1.8 spala tyle samo :] ... żartowałem cały czas ;)
Dobra 1.4 i 1.8 spala tyle samo :] ... żartowałem cały czas ;)
Pojedź swoim 1,4 za autem 1,8 w mieście (normalna jazda bez szaleństw ) nie zostając na każdych światłach 50 m. za i wtedy sprawdź spalanie w obu autach . Powodzenia;)
Pojedź swoim 1,4 za autem 1,8 w mieście (normalna jazda bez szaleństw ) nie zostając na każdych światłach 50 m. za i wtedy sprawdź spalanie w obu autach . Powodzenia;)
do jazdy przepisowej w mieście nie ma różnicy :) , przyśpieszenie do 50 km/h praktycznie takie samo więc o co kaman ?
W warszawie 7,0/ 100km to chyba moi rodzice nie potrafią jeździć. 1.8 codziennie do pracy bez korków z wioski do małego miasta po ok 12 km w jedną stronę i nie ma mowy o jakimkolwiek pałowaniu wychodzi po 5000km 6,7;/100km . Wg mnie jest ok ale żeby w Warwszawie było 7l to mnie zaskakuje. We wrocku się przejechalem Civikiem rodzców i było 9 jak nic i to też bez szaleństw bo z nimi na pokładzie.
gienio, ciężko mi uwierzyć w to Twoje 7l/100, szczególnie, że piszesz, że nie masz lekkiej nogi :-). To wynika z komputera, czy liczony ze spalania? Ja na 12500 km mam równe 8 litrów średnio, oczywiście z baku, bo na komputer nawet nie patrzę. Jazda codziennie spod Warszawy 25km do centrum w porannych i popołudniowych szczytach. Jak mam ochotę to depczę, jak się cziluję, to jeżdżę na econie. Silnik oczywiście 1.8.
Gienio, oddaj auto do serwisu bo masz popsuty komputer :))
80% warszawa, 20% poza, czyli ze około 8 tys zrobiłes po wawie i 2 tys w okolicach? Czy jakos czasowo to oceniasz i suma sumarum po warszawie przejechales 2 tys a 8 poza? Ja jeżdze po warszawie, dosc krotki dystans do pracy, bo 6 km. Spalanie przekracza 10 l. Jazda taka sobie, czasem przycisne, auto /stop OFF.
gienio, ciężko mi uwierzyć w to Twoje 7l/100, szczególnie, że piszesz, że nie masz lekkiej nogi :-). To wynika z komputera, czy liczony ze spalania? Ja na 12500 km mam równe 8 litrów średnio, oczywiście z baku, bo na komputer nawet nie patrzę. Jazda codziennie spod Warszawy 25km do centrum w porannych i popołudniowych szczytach. Jak mam ochotę to depczę, jak się cziluję, to jeżdżę na econie. Silnik oczywiście 1.8. Jadę w przeciwną stronę rano z wawy po południu do więc nie dotyczą mnie takie korki jak mieszkańców podwarszawskich miejscowości .Do pracy mam 25km. do Sulejówka lub 20 w okolice Pruszkowa , tak więc twoje 8l./100km tylko potwierdza moje 7l.Spalanie z komp. i baku wychodzi mi podobnie .
Nie jestem zwolennikiem normowania wszystkiego, ale skoro chcemy coś takiego jak spalanie w różnych warunkach porównywać to się bez tego nie obejdzie.
Norma wg której producenci mierzą spalanie np.
http://en.wikipedia.org/wiki/New_European_Driving_Cycle
pokazuje co większość ludzi ma na myśli mówiąc jazda po mieście/spalanie w mieście.
Jak ktoś nie ma świateł co kilkaset metrów, ani korków - to co to za jazda po mieście. Tu nie chodzi o geografię, ani podział administracyjny.
Średnia prędkość w jeździe miejskiej w w/w normie to ok 19 km/h (na dystansie ok 4km). Maksymalna prędkość 50km/h jest osiągalna tylko na krótkie chwile.
Wykres od 0 do 780 sekundy pokazuje jazdę miejską. Dla porównania na wykresie od 800 sekundy to co nazywają w normie i producenci spalaniem poza miejskim/na trasie. Mnie się to z grubsza zgadza z tym jak ja odbieram jazdę "po mieście" (takim prawdziwym, z korkami, światłami, itd. wszystko inne to już trasa, nawet jeśli trwa tylko kilka km i nie oddalam się od cywilizacji na więcej niż kilkaset metrów).
I nie mówię, żeby nikt mi nie zarzucił, że trzeba dokładnie tak mierzyć, ale trzeba mieć trochę wyczucia co się mierzy i do której sytuacji bardziej pasuje.
No, ta dynamiczna jazda mnie powaliła - chyba chodziło o sprint 0-50 km/h w 10 sekund :D
1.4 na kołach 225 17 " to niestety katastrofa totalna :(
Ta katastrofa tak się trzyma w zakrętach, że jadąc nie mogę doczekać się kolejnego. Poezja !
Ta katastrofa tak się trzyma w zakrętach, że jadąc nie mogę doczekać się kolejnego. Poezja !
A jakie to kosmiczne prędkości rozwija 1.4, że potrzebuje takich ogromnych kół by utrzymać się na drodze ?, bo dawniej to znacznie lżejsze auta o takiej mocy miały max. 185/60 R14 i jakoś spokojnie pokonywały zakręty....
adamkatowice
13-04-13, 09:06
Panowie / i Panie ;).... przecież 1.4 do normalnej jazdy w 100% wystarcza, nie każdy ma potrzebę elastyczności i przyspieszeń... a z silnikiem 1.4 można również dynamicznie jeździć, zmieniając jedynie styl jazdy (trzymanie auta na wyższych obrotach, wcześniejsze "wkręcanie" na wysokie obroty)...
oczywiście, dawniej były inne rozmiary kół.... a 17" (w małym samochodzie) nie jest dla bezpieczeństwa, czy trzymania "potwora" na drodze, ale dla wyglądu i szpanu !!!
butler.gdansk
13-04-13, 10:17
Kwestia jest też taka że większość tych najgłośniej piejących że 1.4 jest za słaby nie porusza się po drogach normalnie i faktycznie taka "moc" silnika mogła by w ich przypadku spowodować niebezpieczne sytuacje ;)
Niestety ja również się do nich zaliczam... :D
W pełni jednak rozumiem tych którzy są zadowoleni i życzę szerokości na drodze. Dla mojej żony i te 100KM by było za dużo ;)
Ale ja nie mogę... Po prostu nerwowo nie dał bym rady "nie móc" wykonywać pewnych manewrów.
podzielam zdanie Butlera -
zwykle jadę spokojnie ale zapas mocy się przydaje ( choć mój 1.8 beretu nie zrywa ) jazda "słabym" autem jest dla mnie męcząca , ale to oczywiście tylko subiektywne odczucie
Ale chrzanicie w tym temacie. Mój ojciec ma 1.4 a ja 1.8. I co? Mój 1.8 pali w takich samych miejskich warunkach (Warszawa) - na tej samej trasie, jadąc tak samo średnio o 1.5L więcej od 1.4. W trasie różnica wynosi od 0.5-1L / 100 km. Kierowca ten sam, czyli ja.
Jeżdżąc po W-wie w korkach mam zawsze między 8.5-9 litrów. Jeśli nie zatrzymuje się za często i jazda jest płynna to schodzę poniżej 8 l w mieście. Ot co :)
Mój ojciec ma 1.4 a ja 1.8. I co? Mój 1.8 pali w takich samych miejskich warunkach (Warszawa) - na tej samej trasie, jadąc tak samo A ja głupi myslałem , że nie da się jezdzić tak samo 1,4 jak 1,8 :( Pociesza mnie tylko to , iż nie jestem w tym osamotniony :) Bo jeśli masz rację i można , to bezsensownie wydałem parę tysi więcej na 1,8 :mad: Ty chyba też ;)
Witam .Jestem nowy w klubie Hondy.Mam civica od stycznia tego roku, 1,4 Sport i na temat spalania powiem tyle jadąc do Chorwacji w 4 dorosłe osoby i bagaż full spaliła mi 7.0 litr.w obie strony. Myślę ze to dobry wynik bo praktycznie 140 cały czas po chorwackich i austriackich autostradach.Na co dzień pali przy spokojnej jeździe na polskich drogach do 6.0.:)
Jestem zadowolony z Hanki w styczniu 1 przegląd A i B.
adamkatowice
18-12-13, 21:33
czyli na trasie 1.4 pali "dokładnie" tyle co 1.8... a 6.0l pali jak jeździsz spokojnie po Polsce - tzn. trasy, czy trasy + miasto - i jakie miasto? dużo stoisz w korkach?
czyli na trasie 1.4 pali "dokładnie" tyle co 1.8... a 6.0l pali jak jeździsz spokojnie po Polsce - tzn. trasy, czy trasy + miasto - i jakie miasto? dużo stoisz w korkach?
wydaje mi się ze gdybym jechał mniej "napakowany" i w 2 osoby i trochę wolniej to wyszło by te 6.0 nie wiem ile pali 1.8 ale w mieście na pewno więcej.
Mi trasa Belgia-Polska 1550km dwie osoby bagażnik pełny na maxa (żona zabiera wszystko z szafy na wakacje) spalanie 5,9, ECO włączone max 140km/h większość na tempomacie. W mieście 8,3 ale mam ciężką nogę.
W mieście 8,3 ale mam ciężką nogę.
:D
tomekvolvo240
22-12-13, 17:24
witam
moje spalanie Civic 1.4 1oo km, codziennie do pracy Kowale Gdynia ul. Zielona, korki na Obłużu, ul Bosmańska itp. wg. komputera 5.7-6.2 tak oscyluje pewnie trzeba dodać do tego z 0,5 l. Prędkość 95-110 km/h.
witam
moje spalanie Civic 1.4 1oo km, codziennie do pracy Kowale Gdynia ul. Zielona, korki na Obłużu, ul Bosmańska itp. wg. komputera 5.7-6.2 tak oscyluje pewnie trzeba dodać do tego z 0,5 l. Prędkość 95-110 km/h.
komp z IX pokazuje realne spalanie
Czytając posty w tym temacie widzę, że silnik 1.4 ma swoich zwolenników jak i przeciwników, miedzy którymi rozgrywa się swoista walka. Niektórzy wręcz twierdzą, że Honda wciska za słaby silnik 1.4, a każdy rozsądny klient sam podejmie decyzję o wyborze silnika 1.8.
Rozmawiałem kiedyś ze znajomym, który jest sprzedawcą w salonie Hondy i prawda jest taka, że zarówno dealerowi jak i samej Hondzie bardziej opłaca się sprzedaż samochodu z mocniejszym silnikiem. Ma po prostu na nim większy zarobek. Drugą sprawą jest to, że większość osób podchodzi do tematu w prosty sposób - lepiej dla spokoju wybrać większy motor niż po zakupie słabszego miało by się okazać, że jest za słaby i nie da się nim rozsądnie jeździć. Biorąc pod uwagę cenę całego samochodu, dołożenie tych dodatkowych 5 tys. zł nie jest aż tak dużym problemem.
Mało kto natomiast zastanawia się w jakim stopniu wykorzystuje na co dzień możliwości tych dodatkowych KM i czy w ogóle je wykorzysta (to oczywiście zależy od tego do czego wykorzystywany jest samochód i na jakich trasach się przemieszcza, czy ma być wykorzystywany do holowania przyczepy itd.).
Z własnego doświadczenia zauważyłem, że faktycznie oba silniki do pewnego momentu przyspieszają podobnie. Niestety motor 1.8 też nie powala przyspieszeniem, też jest głośny przy większych prędkościach i też lubi jak się go mocniej kręci. Co do spalania nie ma się co oszukiwać - pali troszkę więcej 0,5 do 2 litrów w zależności od warunków użytkowania samochodu. Dyskusje typu mój 1.8 pali mniej niż 1.4 innego użytkownika nie ma większego sensu, ponieważ wiadomo, że spalanie zależy od bardzo wielu czynników w tym stylu jazdy kierowcy i rodzaju pokonywanych tras.
Co do opon kwestia gustu. Na 17 calowych samochód wygląda bardziej sportowo ale są zdecydowanie mniej wygodne niż 16 calowe, które nie oszukujmy się lepiej izolują nas od dziur na naszych drogach. Co do spalania i samego przyspieszenia nie zauważyłem różnicy, może jest na tyle mała, że bez dokładnych pomiarów nie jest odczuwalna w codziennym użytkowaniu.
Jeszcze jedna ciekawostka dla niektórych Forumowiczów. W trybie ECON da się jeździć z silnikiem 1.4 i nie jest się zawalidrogą. Trzeba natomiast troszkę więcej ruszyć głową aby optymalnie wykorzystać możliwości silnika. Nie ma też co ukrywać, że z wyłączonym trybem ECON jeździ się przyjemniej, ponieważ samochód żywiej reaguje na gaz. Tryb ECON ma też wpływ na działanie układu wentylacji. Widać to szczególnie w lecie kiedy zdecydowanie częściej włącza się zamknięty obieg powietrza, a przy naprawdę dużych upałach wręcz system nie przełącza się na obieg otwarty. Po wyłączeniu ECONa sytuacja wraca do normy i otwarty obieg włącza się zaraz po osiągnięciu ustawionej temp.
Przepraszam za przydługawy post ale osobiście uważam, że w temacie warto się wypowiadać jak ma się w nim doświadczenie, a mam wrażenie, że niektóre posty z krytyką silnika 1.4 pisały osoby, które nigdy nim nie jeździły. Prawda jest taka, że jest to jednostka o mocy minimalnej jaka może być w tym samochodzie (przy jego wadze). Inżynierowie z Hondy raczej byli tego świadomi.
Wracając do meritum, a więc spalania modelu 1.4, IX generacji. Samochód na co dzień używany w trybie mieszanym (można przyjąć 50 miasto/50 trasa) i dłuższy wyjazd wakacyjny - średnia z 20 tys. km wynosi 7 litrów.
Minimalne średnie spalanie 6,3, a maksymalne 8,4. Tak wysokie spalanie zostało zanotowane tylko raz w podróży przez Niemcy - samochód mocno obciążony, prędkość 160-190 km/h.
W większości średnie maksymalne spalanie wynosi 7,3.
Komputer w miarę dokładnie podaje spalanie, chociaż czasami ma minimalną tendencję do zawyżania (maksymalnie 0,2 l).
To ja może się dołączę ze swoim przykładem. Wcześniej do jazdy po mieście miałem model 1.8 sport z 2008 roku teraz 1.4 sport z 2013. Średnia (liczona z 10 tys km) w moim mieście (Kraków), przy mojej jeździe (nie stwarzam utrudnień w ruchu ;-)), w tych samych porach dnia (8-9 rano, później ok. godz. 14) wynosiła odpowiednio: dla 1.8 - 8.4 l/100km* teraz dla 1.4 - 7,2 l/100km tak więc oszczędności w paliwie widoczne a braku mocy przy prędkościach do 90km/h nie czuję. I chyba dla takich potrzeb ten 1.4 został stworzony.
PS.: W trasę jeszcze się tym 1.4 wybrać nie odważyłem ale chyba tragedii by nie było.
* - nie uważacie (byli/obecni właściciele 8 gen.), że dodatkowo w poprzedniej, 8 generacji, komputer oszukiwał o około -0.5 l/100 km? to by dawało jeszcze większą różnicę w spalaniu :-)
To ja może się dołączę ze swoim przykładem. Wcześniej do jazdy po mieście miałem model 1.8 sport z 2008 roku teraz 1.4 sport z 2013. Średnia (liczona z 10 tys km) w moim mieście (Kraków), przy mojej jeździe (nie stwarzam utrudnień w ruchu ;-)), w tych samych porach dnia (8-9 rano, później ok. godz. 14) wynosiła odpowiednio: dla 1.8 - 8.4 l/100km* teraz dla 1.4 - 7,2 l/100km tak więc oszczędności w paliwie widoczne a braku mocy przy prędkościach do 90km/h nie czuję. I chyba dla takich potrzeb ten 1.4 został stworzony.
PS.: W trasę jeszcze się tym 1.4 wybrać nie odważyłem ale chyba tragedii by nie było.
* - nie uważacie (byli/obecni właściciele 8 gen.), że dodatkowo w poprzedniej, 8 generacji, komputer oszukiwał o około -0.5 l/100 km? to by dawało jeszcze większą różnicę w spalaniu :-)
w 8 komputer nie pokazywał realnego spalania...zaniżał, w 9 jest idealnie, wartość jest identyczna
Witam wszystkich, najeździłem już od nowości prawie 1500km, w tej chwili średnie spalanie na całym dystansie komputer pokazuje wynik 6,7l /100km, jazda normalna, mieszana, raz wolniej, raz szybciej, z tego coś około 60% miasto, 40% trasa. Na trasie jadąc 90-100km/h na dystansie 80km średnie spalanie jakie osiągnąłem to 5,3l /100km. W mieście jeżdżąc bez zostawania w tyle, spalanie utrzymuje się w granicach 7-7,5l /100km. Moje poprzednie auto Corsa C 1.2 80km paliło podobnie, ale komfort jazdy jest nieporównywalny... Do 1000km przebiegu średnie spalanie utrzymywało się na poziomie 6.3l /100km, nie przekraczałem 4000 obrotów silnika ( na trasie nie jeździłem szybciej niż 120km/h ). Moim zdaniem silnik 1.4 w tym aucie jest dla osób które chcą oszczędzać na paliwie. Średnie spalanie sprawdzałem metodą pełnych baków i potwierdzam, że komputer wylicza wynik idealnie, nawet mam wrażenie, że o 0.1l zawyża niż w rzeczywistości auto spali. Pozdrawiam.
Mało kto natomiast zastanawia się w jakim stopniu wykorzystuje na co dzień możliwości tych dodatkowych KM i czy w ogóle je wykorzysta (to oczywiście zależy od tego do czego wykorzystywany jest samochód i na jakich trasach się przemieszcza, czy ma być wykorzystywany do holowania przyczepy itd.).
Ja wykorzystuje je w 100%, często mi ich brakuje.
Akurat 1.8 to IMO średnio się nadaje do holowania przyczepy. IMO tym można się sprawnie przemieszczać o ile lubi się zamiany biegów i kręcenie do czerwonego pola. Ja to akurat lubię.
Z własnego doświadczenia zauważyłem, że faktycznie oba silniki do pewnego momentu przyspieszają podobnie
Ten momentu chyba kończy się na 50km/h.
piotrmat79
14-02-15, 19:15
Też się podzielę swoimi pomiarami. Opony 205/55 R16 zima
miasto w korkach 7,4 - 7,8L
poza miastem do 100km/h ok 5,4L
autostrada ok 120km/h ok 7L
autostrada ok 140km/h ok 8L
Jak dla mnie powinien palić trochę mniej w ruchu miejskim i na autostradzie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.