Zobacz pełną wersję : Spalanie Civic IX 1.8 142 KM
Prośba o umieszczanie w tym wątku spalanie Civiców IX gen 1,8 142KM. Fajnie byłoby opróczy oczywistych informacji jak podział na trasa/miasto/miasto korki jakbyście podali wersję wyposażenia i szerokość opon ;)
Dlaczego tutaj wątek? Na razie mało wpisów na autocentrum.pl, motostat.pl i trudno ocenić realne spalanie w polskich miastach, trasach.
Zapraszam.
Miasto - 9,5l/100 (krakowskie korki)
Trasa - 7,7 l/100
Styl jazdy dosc dynamiczny, czasami przycisniety pod czerwone pole. Na trasie dosc szybko, autostrady 150-190.
Wersja lifestyle, 2013, przebieg aktualnie 3000km. Opony pirelli sottozero 2 225/45 r17
Ostatnio pokonałem trasę PL-Czechy-Austria-Węgry. Wiekszość na autostradach z prędkościami 130-140km/h w dwie osoby spalanie średnie 6.1L/100km (wskazanie na komputerze). Jak tankowałem i później przeliczałem to wyszedł mi identyczny wynik. Minimalne spalnie przy 90km/h i stosowaniu eco-drivingu udało mi się uzyskać 5.3L/100km (więcej tego nie powtórze bo była to katorga dla mnie).
pzdr
To moje najniższe spalanie
http://img705.imageshack.us/img705/7093/20121104175612.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/705/20121104175612.jpg/)
Średnio 6,91 l/100km - dziennik kosztów autocentrum
Trasa przeważnie 6,3-6,7 l/100km - umiarkowanie nie więcej niż 120 km/h
Trasa Wrocław-Zakopane 7,6 l/ 100km - autostrada A4 tempomat 150km/h
Miasto tak pod 8,5-9,5 l/100km
Mam civica 1,8 sport , opony zimowe nokian 225/45/17 przebieg prawie 10 tys.km
Średnie spalanie 7,0 l /100km (normalna jazda w mieście ,rano bez korka:) )
Jazda 80% warszawa 20% drogi w okolicy . Trasy jeszcze nie zrobiłem ale mam nadzieję że tak ok 6-7 l/100km
william_dr
17-04-13, 17:10
R17 225/45
po niemal 2,4k przebiegu mam średnie 8.6l/km (komputer) i wrażenie po paru tankowaniach, że zawyża i mam około 8.4 l/100 km, jeżdżę dość agresywnie, 1/4 Wawa raczej bez dużych korków, ale 5/6km za jednym razem, czasem więcej, oraz 75% trasa ale dość mocno, prędkości średnie na dystansie 200km mam po 90km/h ;P
Zobaczymy jak dalej :)
R17 225/45
Trasa:
Płynna jazda na trasie ekspresowej (120-130 km/h; 4 os + bagaż) średnio 7,5l. Trasa z dużą ilością manewrów wyprzedzania i ostrym kręceniem silnika, to średnio 10-11ll. Styl "na emeryta" (trasa, do 90 km/h, w 2 osoby) 6,1l - poniżej tego wyniku nie udało mi się zejść.
Miasto:
Duże korki, krótkie dystanse (do 5-7km) około około 8l.
Znalazłem jakiś test http://7dosetki.pl/test/honda-civic-sport-5d-18-i-vtec-142-km-kosmiczna-bagazowka/2.htmli widzę, że wyniki spalania są zbliżone.
adamkatowice
02-06-13, 13:29
civic z przebiegiem 5700km.
dystans 150km, 2 osoby, jazda na trybie eco, prędkość ok. 90-100km/h - średnia 5.5l, ale cały czas spalanie mi spadało, przypuszczam że jeszcze byłoby mniejsze.
dystans 4000km, 4 osoby, pełny bagażnik, autostrady i duże miasta (Bruksela, Amsterdam, Paryż), prędkości 120-180km/h, większość 140-160km.h - spalanie 8.0l.
p.s. przed chwilą na dystansie ok. 15km, średnie spalanie miałem 4.8l. - nie jazda a męczarnia, nie da się tak podróżować ! nigdy więcej ! ps. jazda po prostym + czasami górka/czasami z górki... na długiej trasie po Polsce, bez wyprzedzania, grzecznie 80-100km/h spalanie wyjdzie 5-5.5l.
U mnie spalanie 6,9 - 9,2L/100km jazda 70% miasto 30% trasa.
Jeżdżę raczej dynamicznie, koła seryjne 16''.
Ostatnio więcej jeździłem, więc mogę podać wyniki dla Civ 1,8 Sport (225/45/17), jazda bez econ:
- jazda z nad morza do Warszawy odcinek ok. 450 km, dynamicznie (wyprzedzanie, redukcje etc.) do 150 km/h: spalanie 6.8 l,
- jazda spokojna w trasie W-wa - Kielce i okolice, prędkość do 130 km, bez częstego wyprzedzania, często tez poniżej 90 km/h: 6.2 l,
- jazda po mieście + czasami przelot ekspresówką z większą prędkością: 7.2 - 7.8 l ( w zależnością od korków).
Ja mam porównywalne spalanie z kolegą Civicrob (też silnik 1.8 MT i takie same wymiary kapci). Coś jest w Hondzi, że noga sama robi się ciężka i częściej znacznie przekraczam dozwolone prędkości:)
Ostatnio w korkach dobiłem prawie do 9 l, ale to nie była żadna jazda :)
adamkatowice
19-08-13, 20:31
znów pojechaliśmy ze znajomymi na wakacje (4 osoby dorosłe, pełny bagażnik). Trasa: Pl-Czarnogóry, powrót przez Bośnię. 3300km, 2/3 autostrady 1/3 góry (w górach przy pełnym obciążeniu samochód pali relatywnie dużo). Spalanie na całej trasie 6.8l/100km (prędkości na autostradach 130-150km/h, klima cały czas włączona, koła 17").
Kolejny raz zastanawiam się nad ekonomicznym uzasadnieniem zakupu diesla.... nie spodziewałem się tak ekonomicznego 1.8 140 koni.
znów pojechaliśmy ze znajomymi na wakacje (4 osoby dorosłe, pełny bagażnik). Trasa: Pl-Czarnogóry, powrót przez Bośnię. 3300km, 2/3 autostrady 1/3 góry (w górach przy pełnym obciążeniu samochód pali relatywnie dużo). Spalanie na całej trasie 6.8l/100km (prędkości na autostradach 130-150km/h, klima cały czas włączona, koła 17").
Kolejny raz zastanawiam się nad ekonomicznym uzasadnieniem zakupu diesla.... nie spodziewałem się tak ekonomicznego 1.8 140 koni.
To wynik ze wskazań komputera? Czy liczone tradycyjnie?
adamkatowice
25-08-13, 09:31
komputer, ale w trakcie wakacji raz skontrolowałem spalanie i zgadza się praktycznie idealnie....
Dzisiaj na dość krótkim odcinku (ok. 40 km) z delikatną nogą zjechałem po raz pierwszy do 5,9 l :) Oczywiście to jazda z utkwionym wzrokiem na skali bieżącego spalania przy prędkości 70-90 km/h. Pewnie jakbym jechał dłuższy odcinek jeszcze by spalanie spadło.
znów pojechaliśmy ze znajomymi na wakacje (4 osoby dorosłe, pełny bagażnik). Trasa: Pl-Czarnogóry, powrót przez Bośnię. 3300km, 2/3 autostrady 1/3 góry (w górach przy pełnym obciążeniu samochód pali relatywnie dużo). Spalanie na całej trasie 6.8l/100km (prędkości na autostradach 130-150km/h, klima cały czas włączona, koła 17").
Kolejny raz zastanawiam się nad ekonomicznym uzasadnieniem zakupu diesla.... nie spodziewałem się tak ekonomicznego 1.8 140 koni.
uzasadnienie kupna diesla jest takie, ze praktycznie nie masz szans zeby przekroczyl Ci 8l/100km a w benzynie zwlaszcza miescie musisz walczyc o zamkniecie sie w takiej wartosci
inna sprawa ze hondowslkie benzyny z moich doswiadczen naleza do jednych z najbardziej oszczednych na rynku
jak czytam wasze spalania to sam sie zastanawiam bo mi w trasie pali 6,2-6,7 ale jezdze czesto ponad 150 i wyprzedzanie odbywa sie w 90% przypadkow bez redukcji i trwa chwile - za to go lubie i nie chce benzyny mimo wszystko
mam co prawda 8gen ale srednie spalanie z ostatnich prawie 100kkm (odkad go mam) wynosi 7l/100.
fajnie ze wam sie komputer zgadza z tankowaniem bo w 8gen komp ma tendencje do poprawiania samopoczucia wlasciciela i zaniza o ok. 10%
Nie wiem jak udaje wam sie osiagnac takie wyniki. U mnie latem spalanie w miescie to minimum 9.4, zimą - dochodzi do 11.0. Co prawda trasa krótka (ok. 5 km) i bywają (zwłaszcza zimą) spore korki, ale i tak ten wynik wydaje mi sie zawyżony. Obserwując chwilowe spalanie, poniżej 10 schodzi mi dopiero jak już nabiorę prędkości i wrzucę 4 albo 5 bieg. Ledwo dotknę pedał gazu, już podchodzi pod 10.
W ogóle ten paskowy wskaźnik spalania to pomyłka - kończy się na 20, a przy ostrym ruszaniu chwilowe spalanie pewnie dochodzi do kilkudziesięciu.
Rozmawiałem o tym z serwisem, ale oczywiście standardowo tłumaczą, że jest mnóstwo czynników które mają na to wpływ, takich jak jakość benzyny, długość trasy, temperatura, itp. Tylko jakoś nie rozumiem, czemu te czynniki mają wpływać tylko na moje samochód.
Masz jak najbardziej prawidłowe spalanie kolego - po prostu nie wypisujesz bajek.
Nie masz się co martwić. Nie używam takiego samochodu regularnie, ale mam taki w rodzinie i wiem, że spalanie przy w miarę dynamicznej jeździe w lecie to około 9l przy krótkich odcinkach (około 8km). Przez parę dni jeździłem nim sam i wyszło koło 9,5 przy ostrzejszej niż w miarę dynamicznej ;)
Masz jak najbardziej prawidłowe spalanie kolego - po prostu nie wypisujesz bajek.
A ja wypisuję bajki i u mnie (1.8 5d Sport): spalanie średnie na baku nie przekracza 8 litrów/100 km (teraz, czyli jesienne warunki, trasy krótkie po miastach, w korkach, trasy dłuższe po autostradach, czyli jazda mieszana). Przy długich trasach po drogach krajowych i autostradach, schodzi poniżej 7 l. Prędkości do 160 km/h, rzadko więcej, obroty do 5500. Obciążenia od jednej osoby po pełne auto.
Spalanie zależy od bardzo wielu czynników.
Ja jeżdzę do klienta bardzo powtarzalną trasą 100km autostrady i ok 15km drogi krajowej i różnice w spalaniu sięgają litra.
Więc co dopiero miasto czy tzw trasa, na której jedni jadą 80, inni 100. Jedni wyprzedzają wszystko co jedzie, inni grzecznie się snują za ciężarówką. Do tego dochodzą warunki atmosferyczne (wiatr, temperatura), rodzaj i szerokość opon, w tym ciśnienia powietrza, wersji wyposażenia (czyli waga), jakości paliwa itp.
Do tego miasto miastu nie równe - nawet w obrębie jednego miasta w zależności od trasy są zdecydowanie równie warunki, nie mówiąc już, że dla jednego miasto to przejazd dom-praca-dom 3km w jedną stronę na zimnym silniku w korku w szczycie, a dla innego całodzienne załatwianie i skakanie z miejsca na miejsce, a auto nie stygnie.
Więc takie porównywanie jest trochę sztuką dla sztuki.
butler.gdansk
08-11-13, 16:10
Niektórzy są jednak niereformowalni. Bo jak mu paliło 12 to i każdemu musi palić. Jak jemu stukało, to każdemu stuka itp.
Jestem pod wrażeniem osiągów spalania jakie deklarujecie.
Mój styl jazdy musiał bym bardzo mocno zmienić żebym mógł się nazwać ecodriverem, ale może to przyjdzie z czasem jak paliwo coraz głębiej mi będzie zaglądać do portfela.
Niektórzy są jednak niereformowalni. Bo jak mu paliło 12 to i każdemu musi palić. Jak jemu stukało, to każdemu stuka itp.
+1
Nie rozumiem co miała znaczyć uwaga o niereformowalności. Jeśli producenci zdecydowali się podawać spalanie w specyfikacji, to znaczy, że te wartości nie są wzięte z sufitu i powinny dawać jakieś pojęcie, bo jest to również jeden z istotnych czynników, na który patrzą klienci kupując samochód. A jeśli nie są w stanie skonstruować silnika, którego spalanie dałoby się określić z rozsądnym marginesem błędu, niezależnie od tego czy klient jeździ zimą po Tokyo czy latem po Zduńskiej Woli, to podawanie przeciętnego spalania w specyfikacji jest po prostu nieuczciwe, a tłumaczenie, że są różne warunki jazdy miejskiej jest żałosne.
Dla Civica 5D 1.8 Sport manual producent podaje spalanie w cyklu miejskim 7,6 l/100 km. W tej chwili moje średnie spalanie to 10,9 l/100 km. To nie jest różnica którą można uznać za uznawalny margines błędu. Patrząc na chwilowe wartości spalania podczas moich tras, czy na zimnym, czy na ciepłym silniku, nie ma absolutnie żadnych szans żebym się zbliżył do podawanej wartości.
butler.gdansk
15-11-13, 09:59
Są tacy którzy uważają że jak mu spala 12, to nie ma szans by spalał 8, wręcz próbuje ośmieszać którym to wychodzi.
Ty przynajmniej dajesz jakieś argumenty a nie wdajesz się w jakąś głupią pyskówkę.
Myślę że przynajmniej 1-1,5 litra byś był w stanie mniej spalać stosując się do ekodrivingu co niekoniecznie musi być związane z zamulaniem na drodze.
Nie rozumiem co miała znaczyć uwaga o niereformowalności. Jeśli producenci zdecydowali się podawać spalanie w specyfikacji, to znaczy, że te wartości nie są wzięte z sufitu i powinny dawać jakieś pojęcie, bo jest to również jeden z istotnych czynników, na który patrzą klienci kupując samochód. A jeśli nie są w stanie skonstruować silnika, którego spalanie dałoby się określić z rozsądnym marginesem błędu, niezależnie od tego czy klient jeździ zimą po Tokyo czy latem po Zduńskiej Woli, to podawanie przeciętnego spalania w specyfikacji jest po prostu nieuczciwe, a tłumaczenie, że są różne warunki jazdy miejskiej jest żałosne.
Dla Civica 5D 1.8 Sport manual producent podaje spalanie w cyklu miejskim 7,6 l/100 km. W tej chwili moje średnie spalanie to 10,9 l/100 km. To nie jest różnica którą można uznać za uznawalny margines błędu. Patrząc na chwilowe wartości spalania podczas moich tras, czy na zimnym, czy na ciepłym silniku, nie ma absolutnie żadnych szans żebym się zbliżył do podawanej wartości.
Z całym szacunkiem, ale nie rozumiem Twojego zażenowania... Pokaż mi producenta, który podaje spalanie w karcie katalogowej z dokładnością do 0,5-1 L
Wiadomym jest, że mierzone spalania podawane są na podstawie jazd testowych na torach czy w warunkach laboratoryjnych, oparte na wskaźnikach etc.
Informacje w kartach katalogowych trzeba traktować orientacyjnie i nikt nie kupuje auta porównując tabelki spalania.
adamkatowice
15-11-13, 10:53
nasza honda ma 20.000km i o spalaniu już mogę coś powiedzieć.... lekka noga, trasa do 100km/h i jazda z głową 5-5.5l/100km, ta sama trasa, ale jazda do 120km/h i bez zasad eko 5.5-6.2l/100km. Trasa na wakacje - 4 osoby i kilka tysięcy kilometrów (jak jedziemy do 150km/h to ok. 7l, jak do 170km/h to do 8l - średnia z całej trasy). Jazda miejska to inna bajka.... poza tym co to jest MIASTO? Może spalić 10l/100km na krótkich trasach miejskich, a jak bedziemy pałować to i 12l, ale wystarczy wyjechać na obwodnicę, żeby szybko spalanie spadało. Moje średnie spalanie na dystansie 10.000km to 7.2l - szybkie trasy i miasto. Spalanie civica uważam za niskie. Chociaż 1.6 diesel pali znacznie mniej - ok. 2 litry (nawet w cr-v - nie widziałem znacznie większego spalania w cr-v 1.6d w porównaniu do civica 1.6d - ten sam silnik, inne masy i opory).
Ostatnio staram się jeździć możliwie oszczędnie. Mam włączony tryb eko, hamuję silnikiem, nie rozpędzam się.
Marcin, problem w tym, że ja nigdzie nie widzę informacji z jaką dokładnością producent podaje spalanie. Natomiast z zasad metrologii jakie poznałem na studiach, podawanie jakiejś wartości z dokładnością do 1 miejsca po przecinku jest uzasadnione, jeśli margines błędu nie przekracza jednostki.
Warunki w jakich faktycznie ustala się podawane przez producenta spalanie nie powinny mieć znaczenia dla konsumenta - producent powinien przyjąć taką metodę symulacji, aby odpowiadała realnym warunkom. Jeśli przyjęta metoda daje wyniki dalekie od prawdziwych, to albo metodę należy zmienić, albo przyznać, że nie potrafi się określić danego parametru z rozsądnym marginesem błędu i wycofać się z podawania jakichkolwiek wyników.
Uzyskana przeze mnie wartość spalania jest o 43% większa od wartości podawanej przez producenta, a zatem wg żadnych kryteriów nie można uznać wartości katalogowej za orientacyjną.
Czy uważałbyś, że podawanie jakiegokolwiek rozmiaru (np. wzrostu człowieka) ma sens, jeśli 180 cm mogłoby w szczególnych warunkach oznaczać 259 cm?
Poczytaj sobie jak są mierzone wartości, które potem widać w katalogu
http://www.motofakty.pl/artykul/zuzycie-paliwa-wedlug-normy.html
nasza honda ma 20.000km i o spalaniu już mogę coś powiedzieć.... lekka noga, trasa do 100km/h i jazda z głową 5-5.5l/100km, ta sama trasa, ale jazda do 120km/h i bez zasad eko 5.5-6.2l/100km. Trasa na wakacje - 4 osoby i kilka tysięcy kilometrów (jak jedziemy do 150km/h to ok. 7l, jak do 170km/h to do 8l - średnia z całej trasy). Jazda miejska to inna bajka.... poza tym co to jest MIASTO? Może spalić 10l/100km na krótkich trasach miejskich, a jak bedziemy pałować to i 12l, ale wystarczy wyjechać na obwodnicę, żeby szybko spalanie spadało. Moje średnie spalanie na dystansie 10.000km to 7.2l - szybkie trasy i miasto. Spalanie civica uważam za niskie. Chociaż 1.6 diesel pali znacznie mniej - ok. 2 litry (nawet w cr-v - nie widziałem znacznie większego spalania w cr-v 1.6d w porównaniu do civica 1.6d - ten sam silnik, inne masy i opory).
Genialne wyniki. Powiem więcej - wyniki niższe lub zbliżone do 2.2 w 8gen (mówię o przelotach autostradowych) - przy 140-150 kończę wynikami 6,8-7,2.
Raz w życiu udało mi się w trasie (a w zasadzie jej fragmencie) widzieć wynik poniżej 6 na komputerze - 5.8, ale po 100km wjechałem na autostradę i poszło ostro w górę.
Widać popracowali nad R18. Ciekam jestem N16, muszę się kiedyś umówić na jazdę próbną.
butler.gdansk
15-11-13, 13:04
Szkoda że nie zrobiłem fotki jak spalanie miałem 3,3l na odcinku 50km :D
Dla Civica 5D 1.8 Sport manual producent podaje spalanie w cyklu miejskim 7,6 l/100 km. W tej chwili moje średnie spalanie to 10,9 l/100 km. To nie jest różnica którą można uznać za uznawalny margines błędu. Patrząc na chwilowe wartości spalania podczas moich tras, czy na zimnym, czy na ciepłym silniku, nie ma absolutnie żadnych szans żebym się zbliżył do podawanej wartości.
Kolego nie gorączkuj się, masz prawidłowe spalanie i każdy z tych eco-driverów spalających po 5-7 litrów w Twoich warunkach jazdy - korki, krótkie odcinki itd. by tyle spalił :) Producenci piszą bajki, a niektóre wyniki spalania forumowiczów też są z tych tysiąca i jednej nocy ;)
Szkoda że nie zrobiłem fotki jak spalanie miałem 3,3l na odcinku 50km :D
50km z górki? :)
Jeszcze pozostaje kwestia kompa. Jak gadaliśmy ostatnio z burim i _pythonem_ to mówili, że im w przedliftach komp zaniża. Możliwe, że w polifcie coś dokalibrowali, bo u mnie się zgadza w zasadzie co do kropelki ze wskazaniem komputera.
butler.gdansk
15-11-13, 13:40
Jechałem wtedy wieczorem z Gdańska do Gdyni PO MIEŚCIE, ale z pękniętą tarczą hamulcową (na wymianę). Praktycznie nie hamowałem, zwalniałem w 90% na biegu i max 40km/h, generalne żadnych górek. :D
A tak poza tym to trzymam się spalania w mieście 7,5-8,0l nie żałując sobie niczego :)
A co do zaniżania licznika to na trasie u mnie wyszło jakieś 0,3l/100km różnicy. Nie wiem jak to się przekłada zliczając mniejsze odcinki.
... z pękniętą tarczą hamulcową
No weź, teraz będzie nam tu jakiś zombie wypisywał, że w Hondach nagminnie pękają tarcze ;)
butler.gdansk
15-11-13, 15:22
Ale to tarcza z tyłu 280mm BBK mi odmówiła posłuszeństwa, więc żaden OEM :)
Ale to tarcza z tyłu 280mm BBK mi odmówiła posłuszeństwa, więc żaden OEM :)
Ładujo nieoryginalne części i sie hondy psujo ;)
http://i.iplsc.com/najbardziej-denerwujace-postacie-z-seriali/0001ZMRJ9OQMXTB5-C317-F3.jpg
Co do spalania to jak na razie nie za dobrze - pierwsze 1000 km przy delikatnje jezdzie (auto odebrałem z salony w zeszłym tygodniu) wychodzi pow. 8l/100 ale mam nadzieje ze to sie zmieni i przy ostrożnej jeździe zejdzie na ponizej 7 litrow
Na zimówkach po mieście wychodzi mi między 8.2 a 9.2. Wszystko zależy, czy jadę parę kilometrów czy paręnaście. I od pór, w jakich jeżdżę: w godzinach szczytu średnia 9.2 przy spokojnej jeździe łatwo wychodzi. W ogóle do pracy mam 6 km, na co przypada 7 sygnalizacji świetlnych. W godzinach szczytu to straszne szarpanie się, bo korki to normalna sprawa. Ale i tak kocham ten samochód! Benzyna w takich warunkach wcale nie wypada tak źle.
Nowe dane:
To wszystko jest bardzo względne. W tygodniu przedświątecznym ruch na mieście się zwiększył. W efekcie bez problemu spalanie wyniosło u mnie do 9.5 (cały zeszły tydzień liczyłem od "zera"). Natomiast w tym tygodniu świątecznym znów wyzerowałem liczniki rano w poniedziałek. Ruch był mniejszy niż przeciętnie. Efekt- średnie spalanie za ten tydzień (dziś jest piątek) wyszło bez problemu 7.6. Jeździłem tymi samymi trasami. Różnica prawie 2 litry.
Co pokazuje, jak bardzo spalanie zależy od ruchu w mieście i pewnie od pokonywanych w nim tras. I to by było na tyle.
william_dr
02-01-14, 16:41
Spalanie po 18,6 tys km.
Trasa na pałowaniu i dużej ilości wyprzedzeń/hamowań, max do 210km/h na ekspresówkach, średnia prędkość 90km/h pali mi max 8.3l/100km - super! Jak jadę z koleżanką to jadę wolniej i na luzie wychodzi 7l/100 przy nieznacznym przekraczaniu prędkości do powiedzmy max 30km/h.
W mieście już tak fajnie nie jest, potrafię po 11l/1000 złapać, jak jeżdzę po 6km do pracy ( max 6 świateł ale 1 min czekania na nawrotkę - działa start & stop) i jak pałuję bo mam na to ochotę, jak jadę normalniej to spada do 9/9,5.
Nie ma na co narzekać, porównując z dieslami to w trasie wiele nie urwą, szczególnie jak zrobią podobne czasy, a w mieście urwą faktycznie, ale jakbym jechał jak typowy slacker to pewnie i miałbym te 8l.
Btw, na przeglądzie mechanik mi powiedział, że nie widział jeszcze w tym modelu tak zjechanych klocków przy przebiegu 18,6 tys km :P także to charakteryzuje mój styl jazdy :P
Btw, na przeglądzie mechanik mi powiedział, że nie widział jeszcze w tym modelu tak zjechanych klocków przy przebiegu 18,6 tys km :P także to charakteryzuje mój styl jazdy :P
W maju 2012 zmieniłem z tyłu tarcze i już tak od pół roku mam na nich niezłe ranty - ktoś przebija? ;)
william_dr
08-01-14, 16:53
W maju 2012 zmieniłem z tyłu tarcze i już tak od pół roku mam na nich niezłe ranty - ktoś przebija? ;)
2012 czy 2013? Jaki przebieg? i Jak spalanie wychodzi skoro "tak delikatnie hamujesz"? :)
Spalanie ogólnie w okolicach <8 l/100km. Ale dodam, że w sierpniu 2012 miałem trasę 3500 km po Alpach, taka objazdówka serpentyn ;) Na pewno wpłynęło to na hamulce, średnia z trasy to 7.3 l/100km.
Kolagen123
17-01-14, 09:51
A ja jestem wkurzony! Mam sporta 1.8 i duże spalanie. W mieście od maja do listopada palił mi od 9.3 do 10 litrów Teraz jak jest chłodniej mam juz 11 litrów średniego spalania. Jeżdżę we Wrocławiu i poza. W trasie pali mi ok 7.3 . Raz udało mi sie zejść do 6.4 ale tylko dlatego że jechałem trasą Lubin Wrocław a tam jest ciasno więc auta sie wleką i jechałem tylko 90km/h. Mam przejechane prawie 20 000km. Myślałem że sie jakoś dotrze a tu klapa. Mój znajomy ma VIII generacje Civica 1.8 i pali mu w mieście do max 8.5 litrów. W serwisie Hondy w Długołęce ściemniają mnie że oszukuje komputer ale to ich wykręt. Chciałbym dodać że jeżdżę spokojnie. Nie jestem agresywnym kierowcą. Jeśli tak dalej będzie spalał, to po uplywie gwarancji sprzedaję go. Nie wierzcie sprzedawcom. Jak kupowałem Civica mówił mi że pali siódemkę:))))
są dwie możliwości : wada silnika lub wada kierowcy :cool:
są dwie możliwości : wada silnika lub wada kierowcy :cool:
Raczej bajdurzenia co poniektórych, na szczęście coraz częściej dementowane przez wiarygodne wpisy na forum odzwierciedlające rzeczywiste spalanie, a nie sufitowe 6-7 literków z kapeluszem na łbie w warunkach iście laboratoryjnych, bez ruszania spod świateł, bez korków czy jakiegokolwiek wyprzedzania i oczywiście zawsze przy jeździe na dłuższych dystansach, bo przecież każdy do pracy ma co najmniej 50 km :cool:
Jak kupowałem Civica mówił mi że pali siódemkę:))))
Bo pali na trasie tyle jak jedziesz noga z nogą 70-100 km/h :))))) Pojedziesz normalnie - średnio dynamicznie i już nawet na trasie robi się 9 literków - w końcu trzeba czasem postać w korku, kogoś wyprzedzić itd. - nie ma idealnych warunków nawet na trasie, a jak pociśniesz porządnie to jeszcze więcej, ale i tak wcale to auto dużo nie pali jak na swoją masę i pojemność silnika, z tym że bzdety o tym że pali średnio 6-8 literków na dystansie np. 10.000 km można oczywiście wsadzić między baśnie z tysiąca i jednej nocy, chyba że ktoś jeździ po laboratorium ;) Niektórzy po prostu jarają się, że na dystansie 50 km spalił mu 6 literków jak jechał jak ostatni zawalidroga (oczywiście napisze, że nie był zawalidrogą :p) hamując bez przerwy silnikiem, a na gaz naciskając z niebywałą więc delikatnością godną baletnicy :p Po mieście zaś to już w ogóle nie ma szansy na zejście poniżej 9-11 litrów, chyba że to takie niby-miasto bez korków, bez świateł i delikwent na dodatek w ogóle nie jeździ na krótkich dystansach, a silnik nagrzewa mu się do 90-ciu stopni za sekundę po odpaleniu :p
Mój znajomy ma VIII generacje Civica 1.8 i pali mu w mieście do max 8.5 litrów.
Tu na forum co poniektórym pali nawet 7 po mieście, tyle tylko że mówić i pisać można sobie wszystko, a rzeczywistość jest brutalna jak zdążyłeś zauważyć, ale uwierz że nie masz problemu ze sobą (wada kierowcy) czy z autem (wada silnika) ;)
P.S. Już widzę to MAX. 8,5 litra po mieście :D
U mnie po 11kkm w 1.8 Sport:
- średnie spalanie całkowite: 7,92 (zliczane na autocentrum na podstawie km i zatankowanego paliwa, a nie komputera)
- spalanie autostradowe: 7.7 (trasa Wro -> Zgorzelec -> Praga -> Zgorzelec -> Wro, w tym kilkanaście km kręcenia się po samej Pradze)
- maksymalne spalanie w cyklu mieszanym na bak: 9.5 (pierwszy cykl po zakupie :) ), potem 8.6
- minimalne spalanie na bak: 6.5 (trasa Radom -> Tomaszów Maz -> Wrocław, dość ciasno, poza gierkówką nie było jak wyprzedzać)
- jeżdżę głównie po Wrocławiu (2/3 -> 3/4 dystansu), raczej na krótkich trasach, autostop włączony, econ wyłączony
- jak dotąd komputer oszukał mnie max o 0.2l, co uważam za dobry wynik (w poprzednim aucie miałem litr rozjazdu)
Jeżdżę dość szybko, ale nie zależy mi na wyprzedzaniu za wszelką cenę, sporadycznie "pałuję"
Raczej bajdurzenia co poniektórych, na szczęście coraz częściej dementowane przez wiarygodne wpisy na forum odzwierciedlające rzeczywiste spalanie, a nie sufitowe 6-7 literków z kapeluszem na łbie w warunkach iście laboratoryjnych, bez ruszania spod świateł, bez korków czy jakiegokolwiek wyprzedzania i oczywiście zawsze przy jeździe na dłuższych dystansach, bo przecież każdy do pracy ma co najmniej 50 km :cool:
Bo pali na trasie tyle jak jedziesz noga z nogą 70-100 km/h :))))) Pojedziesz normalnie - średnio dynamicznie i już nawet na trasie robi się 9 literków - w końcu trzeba czasem postać w korku, kogoś wyprzedzić itd. - nie ma idealnych warunków nawet na trasie, a jak pociśniesz porządnie to jeszcze więcej, ale i tak wcale to auto dużo nie pali jak na swoją masę i pojemność silnika, z tym że bzdety o tym że pali średnio 6-8 literków na dystansie np. 10.000 km można oczywiście wsadzić między baśnie z tysiąca i jednej nocy, chyba że ktoś jeździ po laboratorium ;) Niektórzy po prostu jarają się, że na dystansie 50 km spalił mu 6 literków jak jechał jak ostatni zawalidroga (oczywiście napisze, że nie był zawalidrogą :p) hamując bez przerwy silnikiem, a na gaz naciskając z niebywałą więc delikatnością godną baletnicy :p Po mieście zaś to już w ogóle nie ma szansy na zejście poniżej 9-11 litrów, chyba że to takie niby-miasto bez korków, bez świateł i delikwent na dodatek w ogóle nie jeździ na krótkich dystansach, a silnik nagrzewa mu się do 90-ciu stopni za sekundę po odpaleniu :p
Tu na forum co poniektórym pali nawet 7 po mieście, tyle tylko że mówić i pisać można sobie wszystko, a rzeczywistość jest brutalna jak zdążyłeś zauważyć, ale uwierz że nie masz problemu ze sobą (wada kierowcy) czy z autem (wada silnika) ;)
P.S. Już widzę to MAX. 8,5 litra po mieście :D
Ta a pamiętam jak się ze mnie śmiali co poniektórzy...jeżdziłem 1.8 i z moją lekką nogą to 9 w mieście jak w mordę strzelił a 10 i 11 to żaden wynik...jak ktoś się turla 80 km/h na tasie to spali pewnie z 6,5. Proponuję napisać ile spalają na zimnym silniku na trasie ok 10 km w mieście...będą jaja :)
Ta a pamiętam jak się ze mnie śmiali co poniektórzy...jeżdziłem 1.8 i z moją lekką nogą to 9 w mieście jak w mordę strzelił a 10 i 11 to żaden wynik...jak ktoś się turla 80 km/h na tasie to spali pewnie z 6,5. Proponuję napisać ile spalają na zimnym silniku na trasie ok 10 km w mieście...będą jaja :)
Heh, będą jaja:D Moja pierwsza zima, trasa do pracy jakieś 4,5km i spalanie przy tej pogodzie 9,2 bez deptania
Po 7 tysiącach średnie spalanie 6,3. Jazda z wioski do miasta codziennie po 12 km w jedną stronę. Jazda normalna bez szarpania i wygłupiania się więc można. Co do spalania w mieście to nie rozumiem tych, którym auto spala 9 czy 10 i są zdziwieni. Przy jeździe po Wrocławiu czy to miałem civica D15Z6 czy D13b2 czy Fiata Bravo 1.2 nie zdażyło mi się żeby auto spaliło poniżej 9 litrów. Średnio właśnie to ok 10l a nie wspomnę o Mazdzie 323F 1,8, która z 13-14 nie schodziła. Oczywiście jazda na krótkich dystansach i w miarę dynamiczna. Także spalanie Civica 1.8 przy tej wadze na poziomie 9 czy 10 wcale mnie nie dziwi. Ale wcale nie oznacza to że nie może spalić poniżej 8 litrów. Kwestia kultury jazdy. No i chyba nie mierzycie spalania że skasujecie na jednym końcu miasta licznik i na końcu patrzycie ile wyszła średnia. Trzeba troche pojeździć i dopiero zobaczyć jaka średnia a nie na 4 czy 8 km.
kilka miesięcy za nami, minęły pierwsze kilometry ;-) czas małego podsumowania
Moja szacowna małżonka osiągnęła już przebieg 2360km i dziś wykonałem 5 tankowanie
- średnie spalanie na całym dystansie 8,21L/100km
- samochód nie wyjechał z Warszawy, według zeznań kierowniczki podobno głównie jeździ na EKO, ale czasem jak kogoś na Siekierkowskiej musi to robi sobie klik i mocy przybywaj...
szczegółowo http://www.spritmonitor.de/en/detail/598075.html
podsumowując pojemność pośrednia więc i wyniki takie tam średnie
pali więcej niz d16v1- z wynikiem 7,25 na 57kkm - http://www.spritmonitor.de/en/detail/317523.html ale jedzie też lepiej
niestety jedzie gorzej niż CTR ale pali mniej niz k20a2 - 10,67l/100km na przestrzeni 12kkm - http://www.spritmonitor.de/en/detail/244222.html
jako ciekawostka prawdziwe wyniki spalania nowej Mazdy 3 - skyActiv - miało być tak super a analizując spritmonitora wyszło jak zwykle...
http://www.spritmonitor.de/en/overview/27-Mazda/250-3.html?fueltype=2&vehicletype=1&constyear_s=2013&power_e=160&sort=1&powerunit=2
żeby nie powiedzieć ze Civic przy tym wygląda co najmniej porównywalnie - hiehiehie obstawiam koniec tabeli ;-) - muszę żone zapisac na kurs EKO jazdy
http://www.spritmonitor.de/en/overview/18-Honda/168-Civic.html?fueltype=2&constyear_s=2012&power_s=140&page=2&gearing=1&powerunit=2
------------------------------------------------
TypeR - najzabawniejsza inwestycja w etyline
moj pali od 8,5 miasto, 6,5 zwykla trasa, 7,4 na autostradzie na tempomacie na 140
Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
update. caly zbiornik tylko miasto, hebel rzadko, odcinka nigdy = 9,8/100 :d
U mnie w mieście po całym zbiorniku komputer pokazał 9,0 a realnie 8,7 więc co dziwne komputer zawyża, natomiast na autostradzie po przejechaniu 170km na komputerze 10.4 litra. (prędkość 160-180 km/h)
model: Civic 5D Sport, felgi na lato 16"
silnik: 1.8
skrzynia: MT
styl jazdy: normalny
rodzaj trasy: poza miastem
system Econ: nie
średnie spalanie: 6,2
Trasa prawie codziennie taka sama: dojazd do pracy teren zabudowany (nie przekraczam raczej 70-80), teren niezabudowany (100-120). Wyprzedzania konkretne - redukcja, po wyprzedzeniu V-VI bieg.
W okresie docierania przy delikatniejszej jeździe spokojnie wychodziło 5,7-5,9, zimówki przy podobnym stylu jazdy (Michelin Alpin A4 16") 6,2-6,3.
Autostrada 150 km\h (lato) - 7,0 - 7,2.
Najniższa średnia z całego tankowania - 5,5
u mnie komp tez mocno zawyza .... wspomniane 9,8 na miescie to po nalaniu i przeliczeniu 8,4.... ten mechanizm ma chyba generalnie bugi bo zauwazulem taki myk ze po hamowaniu silnikiem 0/100) i zatrzymaniu auta pokazuje przed zalaczeniem startstopu chwilowki po 20/100 mimo ze w praktyce powinien ze 4-5 ... stad tak ogromna imho niedokladnosc jak sie calymi dniami stoi w korku.... silnik przy tych chwilowkach prawidlowych dla ruszania jest na jalowym...
adamkatowice
27-07-14, 15:43
przebieg 34.000km
dystans 6500km
średnie spalanie 7.6l/100km - bez econa, miasto / trasa 50:50.
Dla mnie fajnie, ale następna będzie cr-v 1.6 diesel która pali 2-3 litry mniej, a kosztuje nie wiele więcej od civica kombi.
U mnie teraz trasa 1000 km z klima bez oszczedzania - 6,3 wyszlo. Bez klimy potrafie zejsc do 4,5 na eco drivingu. Miasta ponizej 7,2 bez klimy na dziada niestety nie pokonalem. Nastepnego tez bym chcial crv :)
@posen
Kurczę, u mnie nigdy poniżej 5.4 na trasie nie zeszło, co bym nie robił. 4.5 jest niewyobrażalne. Jaką prędkość utrzymujesz na trasie, by mieć poniżej 5??
95 na 90tce, 80 na 70tce, 55-60 na 50tce. Hamuje silnikiem, opony maja duzo cisnienia. Ostatnio jechalem krajowka w 2 osoby plus bagaz i zaparlem sie to udalo sie na kompie zejsc do 4,7 na 200 kilometrach, a na stacji wyszlo 4,5. Klima off, econ off (to nic nie daje), bez tempomatu bo na nim wiecej pali troche. Okna otwarte ;)
Fota w polowie drogi. Troche wyprzedzalem nawet 120-130 ale jak zobaczylem tak niski wynik to sie potem zaparlem i zeszlo do 4,7 ;)) (komp mi zawyza jak juz pisalem - stacja 4,5).
https://photos-3.dropbox.com/t/0/AABxt75isH7bv4O-5lOvAjHazF5WphGV3dJBMGziPqxxPw/12/10704370/jpeg/1024x768/3/1406538000/0/2/Zdj%C4%99cie%2006.07.2014%2C%2014%2009%2038.jpg/OWxB5rIJ_3LjfVIou4QB8SPS7bRIyMzK5HzJ2fIOb-E
Wczoraj żona pojechała służbowo (to istotne bo tankowanie za kasę jej firmy) do Sopotu (z Warszawy). Zalała do pełna na BP pod Strykowem, w Sopocie miała "0" (słownie: zasięg zero kilometrów). Dwa tygodnie temu ja dojechałem (też autostradą) do Gdańska na połowie baku (na tej samej stacji tankowane do pełna). Teraz pytanie: ile czasu zajął jej dojazd? ;)
Pozdrawiam
marioo
PS. Czy są jakieś ograniczenia np. co do dłuższej jazdy na wysokich obrotach czy coś w tym stylu? Bo zaczynam się martwić o silnik :(
Ja ostatnio zatankowałem się w Warszawie i do Gdyni, też autostradką dojechałem na oparach. Takich kursów w ostatnim miesiącu miałem sześć i wyskoczył mi przegląd A, po 4000 km od ostatniego przeglądu. Przedtem tylko jazda w mieście.
ODP na pytanie 1,5 godziny ze Strykowa? :D . Strasznie małe baki są w tych Civicach :(
*****ista żonka, żadna tam eco-baba spalająca 6 literków na setkę :cool:
butler.gdansk
30-08-14, 09:34
Małe OT...
Ja mam diesla 2.2 co prawda w VIIIgen i na pełnym zbiorniku 55l nie dałem rady dojechać z Gdańska do Warszawy jadać A1->A2. Musiałem kilkanaście kilometrów przed Warszawą odbić w prawo na jakąś wioskę i zatankować.
Kluczowym elementem tej układanki również jest czas przejazdu :D
marcin001984
30-08-14, 17:41
To ja też mały OFF :) Gdybym nie świrował na S3 tylko jadąc 110 - 120 km/h obróciłbym z Poznania do Świnoujścia i z powrotem na jednym baku, a że momentami sypałem 190km/h to musiałem dotankować przed Poznaniem. Ale trasa 700km jest do zrobienia na jednym baku. U mnie wchodzi 45 litrów
Civic 1.8 Sport. Na jednym baku robię trasę Międzyzdroje-Katowice z włączoną klimą, rodzinką i bagażami. Średnie spalanie 7,6 l/100 km. Dopiero pod koniec trasy trzeba oszczędzać jadąc tylko 120-130 km/h.
Średnie spalanie 7,6 l/100 km. Dopiero pod koniec trasy trzeba oszczędzać jadąc tylko 120-130 km/h.
A wcześniej jedziesz 200 :confused: Szybka małżonka zostawiłaby cię już w Międzyzdrojach :cool:
Haha malzonka faktycznie szybka :) - moja butuhe tylko jak jezdzi sama a potem na komputerze widze wynik. Silnikowi nic nie bedzie tylko szybciej sie olej zaswieci. Powiedz jej ze jak sie pojawi sosjerka to ma zwolnic ;-]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Civic 2013, 1.8.
Przejechałem 5134 kilometry odwiedzając południowe Włochy. 4 dorosłe osoby plus bagażnik na full. Klima on, na autostradach econ on. Wyszło 6.4 litra na 100 przy średniej prędkości 84/h. Nieźle, choć raczej rzadko przekraczałem dozwolone prędkości (mandaty za nadmierną prędkość za granicą wystudziły mój zapał). Myślę, że całkiem nieźle, zwłaszcza że liczyłem się raczej ze spalaniem 7- 7,5 litra.
BTW- paliwo poza autostradami w Austrii w cenach polskich. Odmiennie we Włoszech- najtaniej za 1,6 euro gdzieś w miasteczkach (w przeliczniku 4.3 na karcie wychodzi 6,88 zł!). Najdrożej przy autostradach widziałem za 1,88, co daje 8 zeta za litr! Co się dziwić, że Włosi niemal nie mają aut na benzynę, ropa do 0.20 euro taniej na litrze niż Pb95. I co się dziwić, że tam piszczy kryzysem na maksa...
marcin001984
31-08-14, 15:43
Gdyby Włoch zarabiał średnio 2500 Euro miesięcznie i litr benzyny był by za 5.40 Euro to na ulicach trwała by regularna wojna, a my w Polsce musimy to znosić. Przypuśćmy średnie zarobki przeciętnego Kowalskiego to powiedzmy 2500 zł, a litr paliwa 5.40 zł. Więc we Włoszech 1.88 Euro za litr to dla nich żaden wydatek.
Civic 2013, 1.8.
Przejechałem 5134 kilometry odwiedzając południowe Włochy. 4 dorosłe osoby plus bagażnik na full. Klima on, na autostradach econ on. Wyszło 6.4 litra na 100 przy średniej prędkości 84/h. Nieźle, choć raczej rzadko przekraczałem dozwolone prędkości (mandaty za nadmierną prędkość za granicą wystudziły mój zapał). Myślę, że całkiem nieźle, zwłaszcza że liczyłem się raczej ze spalaniem 7- 7,5 litra.
Dzieki za info czeka mnie dokladnie taka sama wycieczka w przyszlym roku. Poki co liczylem srednio 9/100 bo jezdzilem za granice mondeo i tyle bralo bez szalenstw.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ODP na pytanie 1,5 godziny ze Strykowa?
He, he - aż tak szybko to się chyba civem nie da. W każdym razie ok. 3h z W-wy (Mokotów) do hotelu, gdzieś blisko plaży, z dwoma tankowaniami po drodze :) (a jak znam życie to pewnie też jakaś kawka i ciasteczko było grane ;)).
Pozdrawiam
marioo
adamkatowice
01-11-14, 20:30
1.11.2014 ponad 200km, spokojnie, dużo zatrzymań, trochę korków, trochę autostrady, dużo ekspresówek - 6 litrów (5,8-6l z klimą)....
2.11.2014 przejechałem kolejne 60km po Katowicach powoli, zatrzymując się i cofając dziesiątki razy i spalanie ani drgnęło.... 6 litrów, dla mnie fajnie, mimo że bez szaleństw. 1.6 diesel spaliłby pewnie kolo 4l ;)
Spalanie z czapy - w tunelu aerodynamicznym za TIR-em 90 km/h....
Oho zombie wie lepiej znowu ile Tobie pali, bo mial zajezdzone i *******ziane ufo i go teraz dupa boli. Przyzwyczajaj sie juz. Mi latem tez przy lekkiej nodze tyle palil, a komputer jeszcze zawyzal jak sie na stacji policzy.
W updejcie tematu powiem tylko, ze zima na miescie w ogromnych korkach pali 9 na komputerze jak sie jezdzi w miare oszczednie i nie przesadza z gazem (srednia na 15km dojazdach to 16-18kmh) - z wlaczonym klimatronikiem.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wiele razy na A4 w okolicach Katowic mijałem tego białego, forumowego Cifa to wiem jak on jeździ, a raczej toczy się, bo to trudno nazwać jazdą.....przy takim toczeniu takie spalanie jest możliwe, ale to nie jest żadna jazda....
Zombie6, masz problem z czytaniem ? Temat jest o spalaniu.. nawet jak się toczy to też się przemieszcza i jedzie...
Pewnie, że jedzie, ale ja piszę o 90 km/h na autostradzie, bo w takim mniej więcej tempie przemieszcza się ten biały cif na A4, jak na autostradę to się toczy, no chyba że wy kupujecie te cify by jeździć w kolumnach z TIR-ami ;).
Zombie, jak byś nie jechał i tak zawsze będziesz za Tirem.. PS. jak chcesz się poprzekomarzać to zapodaj temat - "kupujecie te cify by jeździć w kolumnach z TIR-ami" - w swoim, specjalnie założonym dla ciebie poście :D
adamkatowice
03-11-14, 09:10
no cóż, jeżeli o mnie mowa to chyba widziałeś innego civica ;) na bank nie zadupiam codziennie 200km/h, ale do wolnych też nie należę... P.S. na wysokości Katowic a4 jest obwodnicą miasta, co chwilę są na nią wjazdy i zjazdy, nie każdy kto jedzie autostradą "robi trasę".
Zombie w swoim focusie i tak będziesz szybszy ;) Zombie! ile ci wtedy pali ? tyle ile zdąży ? :p
no cóż, jeżeli o mnie mowa to chyba widziałeś innego civica ;)
Nie sądzę ;) Poza tym takie spalanie znikąd się nie bierze ;)
P.S. na wysokości Katowic a4 jest obwodnicą miasta, co chwilę są na nią wjazdy i zjazdy, nie każdy kto jedzie autostradą "robi trasę".
Na tym odcinku to miałeś max. 70-80 ;)
Pytanie tylko co w tym zlego. Jadac przy malym ruchu krajowka 90-100 od czasu do czasu wciskajac zeby wyprzedzic mozna zejsc ponizej 6 latem pelnym autem. Jechalem tak nad morze z rodzina i bagazem i mi spalil 6,5 srednio w obie strony ... Wyobraz sobie, ze dojechalem i nie zawadzalem, a bylem moze z pare razy na 300 kilometrach wyprzedzany przez takich mistrzow prostej...Wylacz to forum jedz na tor jak masz za duzo niespozytej energii. Teraz Cie boli dupa, ze jak sie jezdzi wolniej to malo pali ten z*****y civic?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Co to za jazda setką na autostradzie ? Dlatego wynik z czapy, bo przy normalnej jeździe tyle nie spali, tu trzeba cały czas się pilnować by tyle spalił i hamować silnikiem bez przerwy. Poza tym o czym my tu dyskutujemy, szybka małżonka by wyśmiała takie wyniki ;)
Poza tym o czym my tu dyskutujemy
Ty akurat to dyskutujesz o niczym... Zero mądrości, tylko głupkowate uwagi... nie stać ciebie na nic więcej ? Każdy głupi może, jak ma mocny silnik w aucie, jechać ile fabryka dała... Pamiętam jak zdałem prawko, dawno temu, to tak się zachwycałem przed kolegami ile najszybciej jechałem.. widać u ciebie i u twojej małżonki jest tak właśnie teraz...
Nie moja małżonka, a forumowicza kilka postów wyżej :p To nie są głupkowate uwagi - potem przyłazi ktoś na forum i marudzi, że mu 6-tki nie spala, trudno by spalał normalnie jeżdżony, a nie toczony ;)
No cóż, nie raz z racji zawodu widziałem ździerane z przydrożnych drzew szczątki takich drogowych debili ( sorki inaczej tego nie da się nazwać ) jak mr zombie. Oczywiście on zaraz sie rozedrze: "Ale ja jeżdżę szybko, ale bezpiecznie i pewnie, bo mam czym depnąć i zawsze zdanżam.. o pardon: zdążam"... Tego typu gostki nadrabiają braki pewności w życiu właśnie wyżyciem sie i podniecaniem na drodze. Nie dotycza ich prawa fizyki...Przesłuchiwani później ( jak przeżyją ) zwyczajnie płaczą. Prymitywne jednostki... W średniowieczu ginęliby tratowani przez bydło lub konie, dziś rozbijaja siebie i innych samochodami.... Fe...
No cóż, nie raz z racji zawodu widziałem ździerane z przydrożnych drzew szczątki takich drogowych debili ( sorki inaczej tego nie da się nazwać ) jak mr zombie. Oczywiście on zaraz sie rozedrze: "Ale ja jeżdżę szybko, ale bezpiecznie i pewnie, bo mam czym depnąć i zawsze zdanżam.. o pardon: zdążam"... Tego typu gostki nadrabiają braki pewności w życiu właśnie wyżyciem sie i podniecaniem na drodze. Nie dotycza ich prawa fizyki...Przesłuchiwani później ( jak przeżyją ) zwyczajnie płaczą. Prymitywne jednostki... W średniowieczu ginęliby tratowani przez bydło lub konie, dziś rozbijaja siebie i innych samochodami.... Fe...
O czym ty nawijasz ??? Jakich debili ???. Na autostradzie 90 km/h jeździsz ? Uspokój się człowieku, zginąć tocząc się można także, więc daruj sobie takie gadki, to jest temat o spalaniu poza tym i nie rób z niego szamba, bo od razu będą wszyscy skowyczeć, że to moja wina !
O czym ty nawijasz ??? Jakich debili ???. Na autostradzie 90 km/h jeździsz ? Uspokój się człowieku, zginąć tocząc się można także, więc daruj sobie takie gadki, to jest temat o spalaniu poza tym i nie rób z niego szamba, bo od razu będą wszyscy skowyczeć, że to moja wina !
Sam zacząłęś podsrywac pod kolegą, który napisał, że na autostradowej obwodnicy K-wic jeździ max 100 km/h. Na autostradzie jeżdżę tyle na ile pozwalają warunki. Może być to 140 a może i 80 km/h, zwłaszcza w obrębie miast i zjazdów, itd ( nie mówię tu o pogodzie, np. gołoledzi, ale o jeździe w normalnych warunkach). Autostradą przez Wiedeń o 8 pasach wszyscy jadą 80-tką, bo takie jest ograniczenie i jest to normalne. Na drogach krajowych poza terenem zabudowanym prędkość 100 km/h jest w poskich warunkach maksymalna dla zachowania bezpieczeństwa , wiec nie rozumiem o co Ci biega z wyśmiewaniem się z tych co jadą rozsądnie, nie znaczy zawalidrogowo. Poza tym rozmowa ile samochód pali na autostradzie nie ma sensu, bo po autostardzie można jechac i 80 km/h i 200 km/h. Przy 200 zużycie będzie dwukrotnie większe niż przy 80 i tyle w temacie..
Ja piszę o tym, że mając średnie spalanie 5,8 l z włączoną klimą jeździ 90-tką na autostradzie, a to nie jest normalna jazda i tylko tyle. Na obwodnicy biały cif ma 70-80 km/h max., a na czystej autostradzie w porywach 100, tyle przynajmniej miał jak go kilka razy mijałem i absolutnie nie była to zwyczajna, rozsądna jazda w tych warunkach, a ścisłe eco osiągalne tylko dla "tańczących z TIR-ami" :p.
Ja piszę o tym, że mając średnie spalanie 5,8 l z włączoną klimą jeździ 90-tką na autostradzie, a to nie jest normalna jazda i tylko tyle. Na obwodnicy biały cif ma 70-80 km/h max., a na czystej autostradzie w porywach 100, tyle przynajmniej miał jak go kilka razy mijałem i absolutnie nie była to zwyczajna, rozsądna jazda w tych warunkach, a ścisłe eco osiągalne tylko dla "tańczących z TIR-ami" :p.
Ty! Mam! Moze nigdzie mu sie nie spieszy?
Poza tym co jest nie tak z hamowaniem silnikiem? Nic nie pali, hamuje jak trzeba, klockow i tarcz nie zuzywasz...
Jadac przepisowo 90 na 90, 50 na 50 i 70 na 70 z hamowaniem silnikiem i wachlowaniem biegami na zjazdach i podjazdach da sie na krajowce zejsc ponizej 5l bez klimy latem z ogladaniem pieknych widoczkow... Taka zabawa tez sprawia przyjemnosc nir trzeba od razu butowac do oporu jak oszołom. Rekordowo udalo mi sie pobawic do 4,8 na pustej drodze krajowej na odcinku 2x100 km... I czaj to - dojechalem wczesniej niz sie umowilem i tak musialem czekac... Masakra mowie Ci chyba sie pochlastam.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja piszę o tym, że mając średnie spalanie 5,8 l z włączoną klimą jeździ 90-tką na autostradzie, a to nie jest normalna jazda i tylko tyle. Na obwodnicy biały cif ma 70-80 km/h max., a na czystej autostradzie w porywach 100, tyle przynajmniej miał jak go kilka razy mijałem i absolutnie nie była to zwyczajna, rozsądna jazda w tych warunkach, a ścisłe eco osiągalne tylko dla "tańczących z TIR-ami" .
Zombie, a nie pomyślałeś, że ktoś może chcieć mieć niskie spalanie czyli mniejsze koszty eksploatacji auta i dlatego tak jeździ ? A jadąc z prędkością 90km/h na autostradzie łamie się przepisy ? Dlaczego twierdzisz, że to nie jest normalna jazda ? Bo wydaje mi się, że dopuszczalna maksymalna prędkość na autostradzie to 140km/h, a 90km/h jest dopuszczalne.
Niech zaznaczy, że jest to ścisły eco-driving, bo postronni myślą, że to auto normalnie tyle spala, a potem szok i pytania na forum jak to już było w tym wątku.....Te niskie spalanie zresztą niemal wyłącznie spowodowane jest nieustannym hamowaniem silnikiem, gdy auto w ogóle nie spala paliwa, do tego mega-równa jazda w zasadzie bez gazu....
adamkatowice
03-11-14, 14:20
no dobra, cała dyskusja się wywiązała i krótko....
90 na autostradzie nigdy nie jechałem, a zawsze na tempomacie 130-150km/h, po krajówkach 100-110, jak jest "akcja znicz" to tak jak wszyscy. Koniec kropka.
Autostradą nie jest dla mnie odcinek Katowicki, gdzie a4 jest "obwodnicą" miasta i czasami po niej jeżdżę na dystansie 2-3 kilometrów, wtedy nie pałuje jak idiota.
Ludzie, albo raczej, CZŁOWIEKU ! Drogi to nie tor ! Piszesz cały od wielu miesięcy tak jakbyś był "rajdowcem" i się napinasz jak to nie przyciskasz focusem ! Nie wiem czy masz problemy z rozmiarem, wzrostem, czy w łóżku, a może jesteś prawiczkiem, ale serio nie ma potrzeby ścigania się z własnym cieniem ! Napisz lepiej na forum gdzie byłeś na wakacjach, albo jak spędziłeś weekend, ale nie wypisuj wszystkich komentarzy w kontekście prędkości w samochodzie ! Ja przeszedłem wiele sportowych samochodów i szybkich limuzyn, to nie jest najważniejsze, ale to jaką masz rodzinę, jak spędzasz wolny czas, i jakim jesteś człowiekiem.
Nie trać czasu, idź się pościgać z samym sobą !
Przyciskam tam, gdzie mogę i są ku temu warunki, a ciebie mijałem wielokrotnie, więc nie spinaj się tak, ja ci nie wróg że się toczysz, ale nie neguj tego i nie wciskaj kitu, ze spalasz 6 litrów z klimą jadąc 130-150, bo to farsa !!! :p I skończcie z tym torem, bo zaraz się okaże, ze ten kto przekroczy 70 km/h na obwodnicy i 100 km/h na autostradzie to debil i idiota :p Powtarzam: widziałem wielokrotnie jak się toczyłeś i nawet wierzę w to spalanie przy takiej jeździe, ale tylko takiej jeździe, a to wyjątkowo bezkompromisowy eco-driving i tyle !
Przyciskam tam, gdzie mogę i są ku temu warunki, a ciebie mijałem wielokrotnie, więc nie spinaj się tak, ja ci nie wróg że się toczysz, ale nie neguj tego i nie wciskaj kitu, ze spalasz 6 litrów z klimą jadąc 130-150, bo to farsa !!! :p I skończcie z tym torem, bo zaraz się okaże, ze ten kto przekroczy 70 km/h na obwodnicy i 100 km/h na autostradzie to debil i idiota :p Powtarzam: widziałem wielokrotnie jak się toczyłeś i nawet wierzę w to spalanie przy takiej jeździe, ale tylko takiej jeździe, a to wyjątkowo bezkompromisowy eco-driving i tyle !
142 na tempomacie na autostradzie na letnich oponach z klima wlaczona na auto i nawiewem na minimum to jakies 7,2-7,4l / 100 przy jednostajnej jezdzie testowalem to kiedys na samym poczatku. Temat jest o spalaniu i kazdy pisze ile mu pali w jego warunkach i przy jego stylu jazdy, a nie wedlug wymyslonych przez Ciebie jedynych slusznych kryteriow pomiarowych. Na bazie tych wszystkich wpisow kazdy sobie moze mniej wiecej zobaczyc, porownac itd. komu ile pali i w jakich warunkach. Nikt nie bedzie na serio klamal, ze mu pali mniej niz faktycznie, bo chyba to probujesz udowodnic, a jak juz sie nie da to zmyslasz o jezdzeniu za tirem itd. Skad Ty to nagle wszystko wiesz i zakladasz jak jest? A wiem juz to ostatnio gdzies napisalem - wyciagnales sobe z dupy po raz kolejny. Wrzuc teraz testy z YT zeby udowodnic ze pali inaczej, bo ludzie omamy maja...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
nie wciskaj kitu, ze spalasz 6 litrów z klimą jadąc 130-150, bo to farsa !!!
Zombie, sorry, a gdzie adamkatowice tak pisał ? Ja tylko zrozumiałem z jego wypowiedzi, że poruszał się po różnych drogach.. ale o prędkościach nic nie pisał... więc jego spalanie jest realne, a człowiek który trochę myśli to domyśli się, że przy takim spalaniu nie mógł szybko jechać.. Zombie, puk, puk ! jest tam kto ? Robisz człowieku straszny zamęt !
Ja pier... już się boję otwierać lodówkę bo mi zombie wyskoczy. Ten gość musi być w każdym temacie? Sprzedał civica, kupił forda to niech idzie na forum forda.
Zombie, sorry, a gdzie adamkatowice tak pisał ? Ja tylko zrozumiałem z jego wypowiedzi, że poruszał się po różnych drogach.. ale o prędkościach nic nie pisał...
Dlatego piszę, ze takie spalanie (5,8 litra z klimą) mógł uzyskać jedyne w tunelu aerodynamicznym jadąc za TIR-em 90 km/h.....on pisze, że autostradami jeździ 130-150, czego nie mogę potwierdzić, bo jak go widziałem to jechał może 80 km/h, drugi raz 100 km/h - stąd nie dziwią mnie jego rezultaty. Nie piszę, że takie spalanie jest niemożliwe w ogóle, a tylko że nie jest jak ktoś jedzie normalnie, a nie stricte eco. Dla przeciętnego kierowcy to wynik z czapy i nigdy go nie uzyska, mniej kumaty nawet pojedzie do ASO i będzie ich molestował, że mu sporo pali i niech grzebią bo to niemożliwe, że mu na trasie spalił 8,5, a na forum civica pisano, że ma być poniżej 6-ciu :p.
adamkatowice
03-11-14, 20:41
rok temu prowadziliśmy dużą sprawę w Lublinie, jeździliśmy tam raz/dwa razy w tygodniu - ok. 400km. Najpierw A4 Katowice - Tarnów, a potem do góry przez Tarnobrzeg, Sandomierz do Lublina, autostradą 160km/h, a potem ciągłe wyprzedzanie, średnia zawsze była koło 7-7,5l, więc nie opowiadaj że samochód na trasie pali 8,5l, no chyba że focus.... Może jednak trzeba było kupić civica ;) Wiesz, mało pali, mało traci na wartości, tanie przeglądy, bogato wyposażony w standardzie, przestronniejszy, no i przyciski radia nie są z przeźroczystych gumek jak klawisze w chińskim kalkulatorze ;)
no i przyciski radia nie są z przeźroczystych gumek jak klawisze w chińskim kalkulatorze ;)
Adam lepiej tego nie dało się ująć. Z jakiegoś powodu focus jest tańszy od civica;)
W updejcie tematu powiem tylko, ze zima na miescie w ogromnych korkach pali 9 na komputerze jak sie jezdzi w miare oszczednie i nie przesadza z gazem (srednia na 15km dojazdach to 16-18kmh) - z wlaczonym klimatronikiem.
Trzymasz auto w garażu czy 'pod chmurą'? Bo pewnie w zimę ma to wpływ na spalanie, zwłaszcza przez pierwsze 5-10km.
142 na tempomacie na autostradzie na letnich oponach z klima wlaczona na auto i nawiewem na minimum to jakies 7,2-7,4l / 100
Tu widać jaką robi robotę skrzynia 6-biegowa. Można pomarzyć o takim spalaniu w aucie z 5-tką, nawet w dieslu.
więc nie opowiadaj że samochód na trasie pali 8,5l,
Powiedz to szybkiej małżonce, która trasę 300 km robi na jednym baku ;)
Trzymasz auto w garażu czy 'pod chmurą'? Bo pewnie w zimę ma to wpływ na spalanie, zwłaszcza przez pierwsze 5-10km.
Tu widać jaką robi robotę skrzynia 6-biegowa. Można pomarzyć o takim spalaniu w aucie z 5-tką, nawet w dieslu.
Trzymam pod chmurka, ale przetestowalem to wczoraj z czystej ciekawosci. Srednia mam teraz 9,4 przy nornalnej jezdzie w korkach - zresetowalem sobie pomiar po 3 kilometrach i ta sama jazda tylko na cieplym silniku tez w korkach to 7,2-7,4l (zaparty moze nawet zejdzie nizej ale szkoda nerwow). Wychodzi na to, ze to nagrzewanie pierwsze 2-3 kilometry wciaga grubo powyzej 13-15/100 :) w sumie to naturalne ale silnik mam cieply na takim samym dystansie jak w lecie - nagrzewa go po prostu szybko bogatsza mieszanka i na wyzszych obrotach.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Civic lifestyle 2014 1.8
Jazda 20% miasto, reszta drogi krajowe, dwie osoby, klima cały czas włączona, grzanie siedzeń, itd., koła letnie 225x45x17 Jazda dynamiczna, ale bez piłowania, z pierwszego tysiąca km (auto na dotarciu, odebrane tydzień temu z salonu), wychodzi średnia 7,7 z komputera. Pewnie po kilku tys. km jeszcze spadnie.
To może ja swoje 3 grosze dołożę.
Civica odebrałem dopiero 2 tyg temu i narazie spalanie mam rzędu 8.3 - 9.2 cały czas miasto, dystanse 5-25 km tak że nie ma tragedii. Natomiast przewiduję dużą ilość tras i wtedy będę mógł coś więcej powiedzieć, ale już podczas podróży z Poznania z salonu, nowym samochodem z przyzwoitymi prędkościami ok 130, 140 km/h wyszło 7.6 więc naprawdę jest przyzwoicie.
Chciałem się natomiast odnieść do dyskusji na temat realnych i nierealnych spalań w samochodach jako ex-pracownik salonu samochodów Renault w którym kiedyś pracowałem. Kiedy wchodziły silniki tCe zwłaszcza 1.2 tCe w Clio mieliśmy co niemiara zgłoszeń reklamacyjnych (!!!) że coś jest nie tak z samochodem bo samochód za dużo pali hłe hłe. Przyjeżdżali ludzie i mówili tak: proszę Pana w tym samochodzie pisze że spalanie miało być 6.5 litra w mieście a jest ...12 ście ! Ja oddaję ten samochód proszę mi zwrócić pieniądze. Po czym nasz pracownik serwisu siadał z gościem i robił jazdę próbną. No rozgrzanym silniku, kasował zużycie wyjeżdżał na przelotówkę i każdy bieg do 1800 Obr i zmiana. Wynik 5.6 - proszę wszystko w porządku. Klient: chyba Pan jesteś nienormalny ????? Kto tak jeździ ? No widzi Pan ?.... musi się Pan nauczyć..... :cool: Po czym pismo do Renault Polska ze skargą na "porąbanego" pracownika i odpowiedź jak jedna z wielu w takich sprawach, "zwiekszone zużycie paliwa, obserwowane podczas nieumiejętnej jazdy na wyższych niż zalecane obrotach stanowi CECHĘ RODZAJOWĄ PRODUKTU i nie podlega reklamacji." Także narzekajacy na spalanie w Hondach cieszcie się że macie 1,8 VTEC wolnossące, a nie zapowiadane 1.5 turbo, bo tam już pewnie będzie podobnie :D
A już tak całkowicie obok tematu to jako drugie auto posiadam Citigo 1,0 Mpi 75 kM. O spalaniu tego samochodu to już są legendy: podczas jazdy o kropelce ponoć pali 2.12 na sto, są tacy co im pali 3.6 w mieście :D itd itp. Ja tam jeżdżę dość ostro tym samochodem (a fajny dzwięk powoduje że człowiek lubi kręcić tą sokowirówkę) i mam spalanie non stop 5.4 a w zimę to nawet 6.2; fakt na trasie 500 km (wybrałem się kiedyś w lubelskie w lato) spalanie było 4.4, ale to wyjątek.
Tak czy inaczej podsumuję tak: na całe szczęście w silnikach wolnossących nie następuje drastyczne zużycie paliwa jak cały czas ciśniemy, nie takie jak w turbo, z kolei przy "dziadowej" jeździe da się uzyskiwać spalania o jakich tu piszą internauci 5.5-6.2 litra, i powinniśmy się z tego cieszyć że mamy takie silniki. A każdy silnik odpalany i gaszony na zimno, z jazdą po 2-3 km pali 25 na sto i to jest po prostu element wiedzy politechnicznej wystarczy poczytać. Dlatego życzę jak najdłuższych i najmilszych tras i nie przekrzykujmy się komu ile pali, bo na to ma wpływ i częstotliwość używania samochodu, temp. początkowa, zatankowana benzyna, noga kierowcy, ilość odb. elektrycznych etc. etc. etc.
Pozdro !
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.