Zobacz pełną wersję : Jaki olej półsyntetyczny zalać? (D14Z4 Civic 1.4 is 5d 2000)
Marcin2000
29-03-13, 16:34
Witam wszystkich to mój pierwszy post na tym forum choć jestem pierwszym właścicielem swojej Hondy... to już 13 latek wspólnie mineło i 180kkm przebiegu
Zmieniam olej, wcześniej jeździłem na 100% syntetycznym Mobil 1, jakiś czas temu (20kkm) zmieniłem olej na pół syntetyk ale nie do końca jestem z niego zadowolony. Szukam dobrego w kategorii cena/jakość - budżetowo... Wspomnę, że instalację gazową, sekwencyjną f-my Smart Lovato założyłem do Hondy w maju 2012 na razie jest OK.
Będę zmieniał olej i zastanawiam się który nie drogi olej półsyntetyk teraz wybrać?. Mam kilka ekonomicznych pomysłów dotyczących nowego oleju półsyntetycznego:
1. Shell Helix Plus HX7
2. Elf Compeition 10W/40W
3. TOTAL QUARTZ 7000 10W/40
4. OPEL GM 10W/40
5. Castrol Magnatec 10W/40
Poradzicie?
Marcin_civic
29-03-13, 16:38
ja jakis tydzien temu zalałem Valvoline maxlive 10w40 ja za niego zapłaciłem 105zł ale mysle ze znajdziesz taniej ;)
A po co zmieniałeś olej na 10W. Bierze Ci? Czy nagadali Ci "mechanicy" od dużych fiatów, że przy tak potężnym przebiegu jak 180 tys to trzeba koniecznie lać 10W, a najlepiej 15W z tesco, bo to kaplica te 180 tkm.
Za 80 zł kupisz 4 litry Valvoline Maxlife 10w40 ... Mam LPG od ponad 170 tysięcy przebiegu i polecam Ci tą oliwe z czystym sumieniem.
Cena/Jakość jak dla mnie zaje***ta :)
Marcin2000
29-03-13, 19:42
Faktycznie, zmianę z full syntetyka na semi syntetyk nie do końca przemyślałem coś tam zaczął brać oleju i mechaniory radzili zmienić, że niby Mobil 1 za bardzo płucze i drogi. Teraz mam semi syntetyk f-my Comma Eurolite 10W/40 ale nie jestem do końca zadowolony... no ale 30kkm na tym przejechałem więc chyba wracać do syntetyka nie będę...?
ja leję GM od początku jak mam Honde (rok). Jestem już po 3 wymianach oleju i sobie chwalę.
Ja na Twoim miejscu jak najbardziej wróciłbym do pełnego syntetyka. Po co wlewać mu coś gorszego niż było? Chyba między innymi o to chodzi, żeby silnik w środku był możliwie najczystszy, a full syntetyk właśnie mu to zapewnia. Oczywiście są różne liczby zasadowe (TBN) w różnych olejach. Mam dwa cify EJ9 (96) i MC2 (98) sprowadzone z Niemiec. Nie byłem pewien co tam zalewali, ale leję Valvo 5w-50 (może trochę na wyrost) i oba jeżdżą bez zająknięcia.
Marcin2000
29-03-13, 20:20
Internet jest pełen ostrzeżeń przed powrotem z semi syntetyka na full syntetyk nie chcę sobie narobić... z drugiej strony tu dwie oferty na full syntetczny olej w interesującej cenie:
http://allegro.pl/gdansk-elf-evolution-sxr-5w30-4l-filtry-do-40-i3111352454.html
http://allegro.pl/elf-excellium-ldx-5w40-4l-2012r-uczciwa-przesylka-i3078677267.html
Raczej by się nadały tyle, że nie wiem czy warcać znów na syntetyczny...:cool:
Hondziarz84
29-03-13, 21:26
A ile Ci oleju bierze, że zmieniłeś na półsyntetyk?
Dla mnie to bzdura o jakimś rozszczelnieniu silnika - nielogiczna z technicznego punktu widzenia. Jak ma się to stać? Olej półsyntetyczny po osiągnięciu temp roboczej ma podobne właściwości do syntetyka, a na syntetyku lepiej czuje się silnik w mrozy itp. Zrobiłeś tak mały przebieg na półsyntetyku, że ja śmiało zalałbym z powrotem 5W mobila, który w IC kosztuje 130 zł za bańkę. Po drugie przeczytałem fajne stwierdzenie. Że dziadki jeździły na selektorze, przyszły syntetyki do PL, zalali do poldków, fiatów i po prostu wypłukało syf, który uszczelniał silnik już do remontu i powstał mit wypłukiwania.
Na pewno sam olej nie zniszczy silnika. Jedynie uwidoczni już jego usterki ; )
Za 121 zł jest w IC motul 6100 10W40. Bardzo dobry półsyntetyk.
za 17-20 zł/l. może być tylko jakiś mierny HC-syntetyk, choć w sumie to i tak lepsze od miernego semi-syntetyka 10w, którym na pewno nie zmniejszysz poboru oleju :)
wróciłbym do Mobila 1 z pewnego źródła, pewnie lałeś popularny 5w50, przy takim bym został, pod każdym względem lepszy od większości 10w40, no po za ceną :)
z drugiej strony przy znacznych ubytkach nie ma sensu lać droższego oleju który i tak wypali ;)
Za 90zl ogarne Ci 4L castrola 5w30 z wysyłka do domu ^^
Marcin2000
30-03-13, 10:32
Rozumiem, że praktycznie wszyscy radzicie wrócić do full syntetyka mimo, że już 30kkm przejechałem na semi syntetyku - trochę się tego boję, że jakieś problemy wyjdą używałem do 150kkm Mobil1 5W50 teraz ma 180kkm.
Dobra, teraz pytanko, jeżdząc wcześniej na full syntetyku spotkałem się z opinią mechaników, że przy normalnej eksploatacji można wtedy olej wymieniać co 20kkm bez szkody dla silnika? Natomiast w przypadku semi syntetyków obowiązkowo co 15kkm. Oczywiście żadna tam ekstremalna eksploatacja...
Wracaj do syntetyka. I nie mów że ten silnik brał Ci olej przy 150 kkm, ja mam 249, jezdzi na syntetyku i nie bierze do tej pory.
raczej do 15k km na syntetyku i co ~10k km na semi wg mojej opinii
jeśli masz silnik w miarę dobrej kondycji, nie powinieneś mieć obaw... może napisz ile Ci tego oleju wciąga na 10k km?
Ja mam nastukane nieco ponad 180tys, jeżdżę na 5w30 od 153tys i nic się nie dzieje przy pakowaniu jest w stanie zassać z 100-300ml na 10-12tys km...
Jak do tej pory nic złego się nie dzieje ;)
Kto zmienia olej co 15-20tys km? Ja jak swój zlewam po rocznej eksploatacji 10-15tys to juz mam czorny olej jak cholera a co dopiero 5tys później? ^^
Kolor nie ma znaczenia a jego właściwości. Ale ja też nie jestem zwolennikiem długiego jeżdzenia. 10 k to max.
Marcin2000
31-03-13, 19:41
W/g polskiej instrukcji wymiana oleju syntetycznego zalecana jest przez producenta co 15kkm (we wcześniejszych modelach co 10kkm lub w trudnych warunkach jazdy). Co ciekawe w angielskiej oryginalnej instrukcji wymiana oleju zalecana jest co 20kkm!!!
dla mnie możesz zmieniać olej nawet co 30k km, tylko podaj tu VIN tego auta :)
mogę udostępnić foto wałków rozrządu z civiców (dokładnie z d14z4, tak się trafiło) jeżdżących na kiepskim oleju lub zmienianym rzadko, nie wnikam w sposób eksploatacji ale obecnie służą jako ozdoba warsztatu :)
D-seria przy 180k km to powinna być żyleta, zero poboru oleju czy widocznego okiem zużycia na elementach silnika, a zdarza się różnie... nie diluje już olejami więc mi to lotto ale swoje wiem :)
Marcin2000
31-03-13, 23:06
Nigdy nie zmieniałem oleju w dłuższych czasookresach niż zalecane 15kkm. Po prostu zapytałem o tym co wyczytałem w instrukcji...
można rzucić okiem na przykładowe wyniki badań oleju przepracowanego (UOA), by wyciągnąć podobne wnioski co ja, choć jest to zawsze kwestia indywidualna auta/oleju/użytkowania/warunków
Dla mnie to bzdura o jakimś rozszczelnieniu silnika - nielogiczna z technicznego punktu widzenia. Jak ma się to stać? Olej półsyntetyczny po osiągnięciu temp roboczej ma podobne właściwości do syntetyka, a na syntetyku lepiej czuje się silnik w mrozy itp. Zrobiłeś tak mały przebieg na półsyntetyku, że ja śmiało zalałbym z powrotem 5W mobila, który w IC kosztuje 130 zł za bańkę. Po drugie przeczytałem fajne stwierdzenie. Że dziadki jeździły na selektorze, przyszły syntetyki do PL, zalali do poldków, fiatów i po prostu wypłukało syf, który uszczelniał silnik już do remontu i powstał mit wypłukiwania.
Na pewno sam olej nie zniszczy silnika. Jedynie uwidoczni już jego usterki ; )
Za 121 zł jest w IC motul 6100 10W40. Bardzo dobry półsyntetyk.
dobrze gada!!! widze że chyba po szkoleniu albo fachowych pism się naczytał brawo!
krew mnie zalewa ile na forum jest bzdur psełdo mechaników/garażowców
polecam również liquimolly 10w40 z mos2!
Marcin2000
01-04-13, 10:25
Zastanawiam się jeszcze nad taką kwestią. Czy lepiej jest używać dobrego i uznanego semi syntetyka np. motul lub valvoline czy jednak lepiej przeciętnego full syntetyka?
Zależy co rozumiesz pod stwierdzeniem "przeciętnym syntetyku" ; ) Syntetyk syntetykowi nierówny i np te hydrokrakowane nie są tak dobre. Wróć do mobila 1 5W50 w cenie 148 zł w IC. W innych motoryzacyjnych będzie taniej. Jak dbasz tak masz. Nie żałuj na oleju ; ) Mobil to chyba najkorzystniejsza cena do jakości. Motul zrobiłby lepiej gdyby sprzedawał 4 litry, a nie 5 w bańce i taniej o te 40 zł. Wtedy ich 4 litry kosztowałyby 140 zł, a mi ten litr zostaje i się nie nadaje już do wlania. Gadam o tym IC ciągle, aby wyeliminować ryzyko podróby. Możesz też poszukać na forum importerów, do zaufanego sklepu motoryzacyjnego. Mobil i motul są made in france także raczej lotos nie macza łap - chociaż kto wie. Z jedzeniem robią cuda to co ich przed olejem ma powstrzymywać ; )
Lotos nie jest taki zły. Przecież ASO Subaru leje to do silników na przeglądach. Aż się zdziwiłem gdy w salonie widziałem napis: Subaru zaleca oleje Lotos... :)
Ja osobiście leję do swojego Mobile1 5W50 full syntentic. Nie bierze ani grama. Przebieg ponad 180k km czyli jak na japoński silnik tuż po dotarciu.
Zależy co rozumiesz pod stwierdzeniem "przeciętnym syntetyku" ; ) Syntetyk syntetykowi nierówny i np te hydrokrakowane nie są tak dobre
sorry ale wiekszej bzdury nie slyszalem. Hydrokrakowalne sa tak samo dobre jak syntetyki na bazie pao i estrow z tym ze sa tańsze z racji procesu produkcyjnego i trzymaja swoje parametry teoretycznie krocej niz te na pao+ estry . oleje Hc ( badz z mieszanka estry pao+ hc) to m.in Motul X-cess 5w40, wszystkie z rodziny Mobil1 , wysztkie Valvoline z rodziny synpower i maxlife i praktycznie wszystkie "syntetyki" dostepne na Polskim rynku oprócz: sytetyków liquimolly, niektorych syntetyków millersa, i paru innych - tutaj polecam czytanie karty charakterystyki olejów ktore mozna znalezc w necie na stronach producentów chociaz nie zawsze, gdzie jest napisane czy to pao + estry czy pao + estery + hc czy samo hc . Pelnego sytetyka na pazie pao+ estry najlepiej ropoznasz po cenie :) . Co wiecej europejskie prawo zezwala producentom na nazywanie olejku hc pelnym syntetykiem dlatego na kazdej butelce oleju pseudo syntetycznego napisane jest 100% synthetic, badz fully synthetic itp.
Wtedy ich 4 litry kosztowałyby 140 zł, a mi ten litr zostaje i się nie nadaje już do wlania.
A dlaczego ten litr nie nadaje się do wlania, np. za pół roku???
W moim przypadku akurat ten litr jest do wymiany :D haha
olej raz otwarty może zostać użyty do roku czasu
Lotos nie jest taki zły. Przecież ASO Subaru leje to do silników na przeglądach. Aż się zdziwiłem gdy w salonie widziałem napis: Subaru zaleca oleje Lotos...
Ja leje lotos 10W40 najtaniej mi się udało kupić i taki zalałem. Ja nie wierzę w bajki typu tego nie lej bo zły ( ale ile osób tyle teorii na wszystko) czy Castrol najlepszy itp., nie mam zamiaru płacić za markę. Oleje mają swoją specyfikacje przechodzą jakieś badania muszą mieć odpowiednie normy.
Ja leję Petro Canada i jestem bardzo zadowolony. Tylko ciężko go dostać. Ale dedykowany jest do japońców, no i jest importowany z Kanady, a nie rozlewany w Polsce.
Marcin2000
08-04-13, 18:02
Dobra koledzy. Rozmawiałem będąc dziś z autem na regulacji luzu zaworowego w jednym z uznanych Warszawskich warsztatów specjalizujących się w Hondzie (z autoryzacją Hondy) a do drugiego zadzwoniłem już w sobotę ze swoim dylematem: Czy wracać po przejechaniu 30kkm na semi syntetyku znów na full syntetyk?
Odpowiedź stanowcza i jednoznaczna NIE! Pozostać na semi syntetyku i absolutnie nie wracać już na full syntetyk bo wypłucze to co się odłożyło na semi synteyku poza tym taki powrot innych kłopotów może narobić w silniku z uszczelnieniami czy nadmiernym spalaniem oleju... :confused:
Druga sprawa, że podjąłem nie do końca przemyślaną decyzję o przejściu z full syntetyka na semi syntetyk raptem przy 150kkm :( teraz auto ma 180kkm Czego wam na tym etapie odradzam ale skoro już tak jest...
Polecane w zakłądach oleje semi syntetyczne to Motul i Castrol.
Odpowiedź stanowcza i jednoznaczna NIE! Pozostać na semi syntetyku i absolutnie nie wracać już na full syntetyk bo wypłucze to co się odłożyło na semi synteyku poza tym taki powrot innych kłopotów może narobić w silniku z uszczelnieniami czy nadmiernym spalaniem oleju...
Zapytaj się tych fachowców cóż to takiego się odłożyło na semi-syntetyku i czemu (czym?) olej na bazie syntetycznej ma to nagle wypłukać, oraz dlaczego jakikolwiek współczesny olej, który wg norm API i ACEA nie może istotnie oddziaływać na elementy uszczelniające w silniku (bo inaczej by ich nie spełniał) ma coś zrobić z uszczelniaczami?
Marcin2000
08-04-13, 21:01
Nie będę się pytał napisałem co mi doradzili w dwóch dobrych i znanych warsztatach bo się nie znam i nie jestem partnerem do dyskusji.
Tam gdzie robiłem luzy zaworowe NIKT nie miał odrębnego zdania co by jednak wracać na full syntetyk a rozmowie przysłuchiwało się 4 ogarniętych mechaników...
Dla mnie temat się zamknął, dziękuję wszystkim za uwagi.
Szkoda, ja np. bardzo lubię dyskutować z takimi fachowcami, szczególnie z tymi spod błyszczących szyldów :) Nie wiem skąd ta Twoja pewność że goście umiejący kręcić śrubkami mają mieć rzetelną wiedzę w temacie składu i własności olejów smarowych. Mnie to bawi, Ciebie straszy :)
Odpowiedź stanowcza i jednoznaczna NIE! Pozostać na semi syntetyku i absolutnie nie wracać już na full syntetyk bo wypłucze to co się odłożyło na semi synteyku poza tym taki powrot innych kłopotów może narobić w silniku z uszczelnieniami czy nadmiernym spalaniem oleju... :confused:
Ja byłem w kościele. Spytałem się księdza proboszcza (wysokie stanowisko) czy mogę z dziewczyną mieszkać - mówi absolutnie nie, bo szatan. Inni też się przysłuchiwali i potwierdzili. Ale nie wiemy czy jest ten szatan ;-)))
(sytuacja nie miała miejsca i nie ma na celu obrażenia uczuć religijnych)
Dla mnie to jest mit. Szczególnie, ze 30k zrobione haha. Dobrze ktoś kiedyś napisał: Olej to qrwa nie uszczelniacz. Jak cieknie to trzeba dupe wziąć i łatać te dziury i oleju do głowy wlać. Czytałem tematy jak chłopaki z minerala ida na full syntetyk i ciszej autko chodzi, lepiej odpala i nic nie bierze. Jak chcesz. Przykro mi tylko, że tacy fachowcy są. Młodzi to oni nie byli raczej? Po 30k taki nagar od semi synt, że uszczelnia Ci co? Pierścienie? Głowice? Bo nie wiem?
Baaa. Zrób 300 k i spytaj jaki wlać - już słyszę słowa - MINERAL panie bo to przedmuchy jak uj, stary motor. Ja też byłem nagabywany na 10W, ale nie szkoda mi dać więcej $ na olej dobry.
Skydiverek
09-04-13, 11:10
Z tym uszczelnianiem przez olej mineralny czy semisyntetyk to mit. Olej ma być zalany taki jak zaleca producent silnika. Marka oleju juz nie jest taka istotna. Ważne sa parametry oleju. Zalecana gestośc oleju w takim silniku to pewnie 5w30 i taki ma byc zalany (odsyłam do manuala). Jak jest 10w40 to tylko gorzej w chłodne dni. Jak się silnik rozgrzeje to minerał czy syntetyk ma podobne właściwości (przy tej samej klasie lepkosci) ale...jest jedno ale...syntetyk dłużej utrzymuje założone parametry. Olej mineralny czy półsyntetyczny szybciej ulega starzeniu i degradacji. Ja zawsze przechodze na syntetyk. Ostatnio w B18C4 i D14A3 z pół na full i jest bardzo dobrze, nic sie nie rozszczelniło. Niestety jak silnik zużywa olej to znaczy że jest silnik jest zużyty, gdzieś są za duze luzy gdzie ten olej wycieka. Jak silnik jest w dobrej kondycji to zmiana na syntetyk w niczym nie zaszkodzi.
Czytałem tematy jak chłopaki z minerala ida na full syntetyk i ciszej autko chodzi, lepiej odpala i nic nie bierze.
Jestem jednym z nich który przeszedł po 60 tys z minerala na syntetyk i do dzisiaj auto chodzi jak złoto
Na moim jednym z forum też był dylemat o olejach i wrzuciłem coś takiego
Jaki olej dla używanego samochodu
Zakup samochodu to poważna decyzja.Jeszcze poważniejsza,jeżeli decydujemy się na auto używane.Jest ono dużo tańsze od samochodu z salonu,ale jednocześnie może nas narazić na duże wydatki.Szczególnie jeżeli poprzedniemu właścicielowi zdarzało się zapominać o regularnych przeglądach,co ma duży wpływ na kondycję auta.Najlepszym sprzymierzeńcem silnika jest wysokiej jakości olej syntetyczny,który wbrew panującej opinii nadaje się też do starszych aut.
Siedmiolatek,250 000 kilometrów i drugi właściciel.Przy mało awaryjnej marce i atrakcyjnej cenie auto znajdzie nowego właściciela,który w pierwszej kolejności powinien udać się do serwisu i sprawdzić kondycję silnika oraz innych ważnych dla bezpieczeństwa elementów samochodu.Wjeżdżamy do warsztatu,gdzie na dzień dobry mogą jednak pojawić się problemy.Pytań o właściwe utrzymanie samochodu z drugiej ręki jest wiele.Dlatego koncentrujemy się tylko na tych,które dotyczą silnika i jego odpowiedniego smarowania.
Czy olej syntetyczny będzie dobry dla starszego samochodu?
Przy wyborze oleju powinniśmy się kierować przede wszystkim zaleceniami producenta auta i stosować oleje silnikowe renomowanych marek.Jeden z olejowych mitów mówi,że oleje syntetyczne nie mogą być używane w starszych autach.Wg badania Mobil 1,tak twierdzi co piąty polski kierowca.To błędne przekonanie funkcjonuje,pomimo że od ponad trzydziestu lat silniki samochodów zalewane są olejami syntetycznymi.Czy więc olej syntetyczny jest dobry dla starszego pojazdu???Okazuje się,że tak.Bill Maxwell,człowiek legenda i współtwórca pierwszego oleju syntetycznego Mobil 1,w takich sytuacjach odwołuje się do przykładów zza oceanu:"Mój znajomy zalewa silnik swojego Chevroleta z 1955 roku olejem Mobil 1.Wiem,że wielu osobom trudno w to uwierzyć,ale nasze oleje syntetyczne naprawdę z powodzeniem mogą być używane w starszych pojazdach."
Co zrobić,jeżeli nie wiem,jaki olej używał poprzedni właściciel samochodu ?
W tej sytuacji lepiej być ostrożnym i użyć syntetycznego oleju.Jeżeli poprzedni właściciel zalewał silnik olejem syntetycznym,nie pogorszymy jego efektywności.Natomiast jeżeli do wcześniej używanego oleju konwencjonalnego dolejemy produkt syntetyczny,efektywność produktu konwencjonalnego ma szansę wzrosnąć.
Czy nie muszę się obawiać się,że po użyciu syntetyka w starszym samochodzie dojdzie to rozszczelnienia silnika oraz czy zmieniony kolor oleju kwalifikuje go do wymiany ?
To mit,że oleje syntetyczne powodują rozszczelnienie starszych silników.Powodem wycieków jest często zły stan uszczelek i podkładek.Nieprawdą jest też,że olej który w trakcie eksploatacji zmienił barwę,stracił swoje właściwości smarne i nadaje się do wymiany.Szybkie,szczególnie w silnikach wysokoprężnych,zmiany koloru oleju silnikowego w początkowej fazie eksploatacji są naturalne i mają niewielki związek z jego skutecznością działania.
http://www.liquimoly.pl/serwis/infor...olejowego.html
Poprzedni właściciel jeździł na oleju syntetycznym Mobil Super 2000.Czy mogę wykonywać dolewki syntetykiem?
W przypadku Mobil 1 na pewno tak-szczególnie warto przy najbliżej wymianie zdecydować się na ten właśnie właśnie olej olej syntetyczny(patrz komentarz do pierwszego pytania).W sytuacji odwrotnej,dolewki oleju semisyntetycznego do syntetyka wymagają uwzględnienia,że właściwości oleju syntetycznego mogą zostać ograniczone.
Kupiłem auto z LPG.Znajomi doradzają mi stosowanie specjalnych olejów silnikowych.Czy mają rację?
To absolutnie nieprawda.Samochody zasilane LPG jako drugiem paliwem nie potrzebują specjalnych olejów silnikowych.Potwierdza to ExxonMobil,wiodący na świecie producent środków smarnych,który nie produkuje olejów specjalnie do smarowania silników zasilanych LPG jako drugim paliwem.Nie ma też specjalnych specyfikacji dla takiego paliwa.Pojazdy zasilane dwupaliwowo z LPG wymagają bardzo dobrego oleju do smarowania w okresie rozruchu gdy zużycie silnika jest największe.Z tym zadaniem doskonale radzą sobie przede wszystkim oleje syntetyczne.Modele aut z instalacją LPG powinny być smarowane olejami o tych samych specyfikacjach i charakterystyce fizykochemicznej jak bez tej instalacji.Przykładem jest Renault Twingo I.Tu dobrym wyborem będzie zastosowanie w pełni syntetycznego oleju Mobil 1 New Life 0W-40 zarówno w silnikach wyłącznie benzynowych jak i z instalacją LPG.
Nie wiem kiedy w samochodzie ostatni raz został wymieniony olej silnikowy.
Kierowca,który sprzedaje swoje auto nie będzie już chciał wydać pieniędzy na wymianę oleju,a na dodatek zrobi wszystko,by zmniejszyć wszystkie mankamenty pojazdu i utrzymać jak największą cenę.Dlatego bezpośrednio po zakupie auta warto odwiedzić dobry warsztat samochodowy i zlecić między innymi wymianę oleju.Nowoczesne oleje charakteryzują się doskonałą ochroną silnika nawet przy wydłużonych okresach między wymianami,dając kierowcy duży margines bezpieczeństwa.Jednak możliwość wydłużenia okresów serwisowych,wbrew zaleceniom producenta pojazdu,jest ryzykowna.
Oleje syntetyczne są najdroższe.Czy warto stosować je na przykład w dwunastoletnich samochodach o dużym przebiegu?
To prawda,że oleje syntetyczne są droższe w porównaniu do olejów mineralnych i semisyntetycznych.Jednak w dłuższej perspektywie ich zakup przynosi zdecydowanie więcej korzyści.Jest to związane z własnościami smarnymi syntetyków
Myślę że to co napisałem pomoże nie jednemu w dylemacie olejowym
Ściągę miałem z gazetki motoryzacyjnej www.autoinfo.com.pl
Z pozdrowieniami Kruczek
Marcin2000
09-04-13, 17:12
Tu jest nieco inaczej w/s dylematu semi syntetyk po full syntetyku i generalnie ich zamienności.
Wszystko zależy kto i gdzie szuka oraz co chce znaleźć:
http://www.forumsamochodowe.pl/dobor-oleju-do-samochodu-zanim-napiszesz-przeczytaj-vt15579.htm
Wiadomo, że koncerny olejowe będą zainteresowane by ich najnowszy i najdroższy produkt był stosowany możliwie powszechnie...
Tekst który podlinkowałeś jest na zasadzie "bo tak i już" :) i jeszcze wątek zamknięty aby nie polemizować w pewnych kwestiach. Cóż to za składnik mają te piekielne syntetyki, że rozpuszczają uszczelki? Jakaś nazwa? A ten nagar skoro tak uszczelnia i poprawia pracę silnika to może zeskrobie trochę z rozebranych, zajechanych i wsypię do swojego?
Trzeba zacząć od tego że baza olejowa to jedno, zastosowane do niej dodatki to drugie, a to że współczesne oleje mają w składzie detergenty i dyspergatory, niezależnie od tego czy są syntetyczne czy mineralne - to trzecie :)
Ja myślę, że kolegi nie nawrócimy, ale mam nadzieje, że będą rozsądni co zmienią 10W na 5W. Po drugie honda nie zaleca lać 10W a 5W i taki był lany na przeglądzie.
Jak kolega kruczek napisał: Zmienił z minerala na full synt i same plusy. Mineral to w kalifornii super daje rade, bo w stanach leją i zmiana co 3 tys km. Wtedy to ma sens. Ale nie przy -15 stopniach, gdzie 10W już pod galaretke lekko idzie, a mineral to masło. A ma znaczenie końcówka 30,40 i czy 10W czy 5W w temp roboczej będzie się tak samo zachowywał ; ) Więc o jakim uszczelnieniu mówimy.
Mirasek: Ponoć motodoktor jest na tym nagarze robiony ; DD ;)
Hondziarz84
09-04-13, 23:28
Już to kiedyś pisałem więc się powtórzę:) Też mi przy 250tys radzili lać mineralny bo silnik się rozpadnie. Ma ponad 310tys i jeździ na syntetyku i raczej silnik zadowolony bo za wiele go nie bierze:)
Przez ten temat dzis zalewam Valvoline 5W, a juz banke magnateca 10W mialem, bo wczesniej jakis ''spec od duzych fiatow'' taki wlal; i co ja mam z nia zrobic ?
Ehh Wy i te Wasze dyskusje... :)
Też mi przy 250tys radzili lać mineralny bo silnik się rozpadnie
Tych co tak radzą, to powinni za jajca powywieszać.
Tych co tak radzą, to powinni za jajca powywieszać.
Hahaha dokładnie!
Ja osobiscie polecam Valvoline 5W lub 10W/40
Mam przebieg 190 i leje 2 raz 10W/40
No dobra, a czy przed przejściem z pół na pełen syntetyk trzeba jakąś płukankę robić?
Mozna, ale niby trzeba.
No ja zrobilem juz na nowej oliwie (Valvoline 5W40) z dobre 40km i silnik poki co, odpukac, nie wybuchl. No chyba, ze, odpukac, przepalil juz jej z litr, nie zagladalem.
Płukanka niekoniecznie, choć ja robiłem przy okazji przejścia z 10w40 na 5w50 w hondzie.
No właśnie zaczynam się coraz bardziej skłaniać w kierunku zmiany na pełen syntetyk tylko zastanawiam się, jak to sensownie zrobić.
Skydiverek
11-04-13, 23:38
No normalnie...zlać stary olej, wymienić filtr oleju i zalać nowy olej :)
No normalnie...zlać stary olej, wymienić filtr oleju i zalać nowy olej :)
Nie ma, jak dobra rada. Dzięki stary!;)
Ogolnie nie ma takiej reguly (chyba), ale mozesz potem szybciej zmienic ten full synt i jezdzic normalnie.
No właśnie zaczynam się coraz bardziej skłaniać w kierunku zmiany na pełen syntetyk tylko zastanawiam się, jak to sensownie zrobić.
Jeśli nie jeździłeś na jakimś tawocie i pilnowałeś terminowych wymian (10 tysi/rok), to śmiało możesz od razu wlewać full syntetyk. Na dobrym pół syntetyku nie zrobią się żadne nagary itp.
No właśnie w tym jest problem, że nie pilnowałem jednak tych terminów...
Panowie i stało się, po przeczytaniu dyskusji będę zalewał 5W30 i chyba to będzie liqui moly lub motul. Który lepiej?
Jak do tej pory jeździłem na mobilu 10W40, przejechane 167kkm z hakiem :)
czy przed przejściem z pół na pełen syntetyk trzeba jakąś płukankę robić?
Nigdy w żadnym aucie nie robiłem żadnego płukania
Wg mnie Ci to zalecają to chcą więcej kasy wyciągnąć od zlecającego robotę
Ale to moje zdanie i nie każdy musi się z nim zgadzać
Czemu do hondy zalecają 5w30 a nie 5w40,50? Nie było wtedy czy co?
Camellia Racing
12-04-13, 17:57
Odpowiedź stanowcza i jednoznaczna NIE! Pozostać na semi syntetyku i absolutnie nie wracać już na full syntetyk bo wypłucze to co się odłożyło na semi synteyku poza tym taki powrot innych kłopotów może narobić w silniku z uszczelnieniami czy nadmiernym spalaniem oleju...
STANOWCZO TWIERDZĘ, ŻE JESTES W BŁĘDZIE.
Zmieniłem z półsyntetyka na pełny syntetyk, nic nie wypłukało.
Marcin2000
12-04-13, 18:41
STANOWCZO TWIERDZĘ, ŻE JESTES W BŁĘDZIE.
Zmieniłem z półsyntetyka na pełny syntetyk, nic nie wypłukało.
nie krzycz - nie które semi syntetyki też są bardzo dobre np. Motul 10/40
nie które semi syntetyki też są bardzo dobre np. Motul 10/40
Tak, to prawda. Lecz od tych bardzo dobrych są jeszcze lepsze (5W40) i jeśli silnik mamy zdrowy i jak najdłużej chcemy taki mieć, to warto jeździć na jak najlepszym oleju:)
Witam nie jestem w temacie ktoś mógłby mi powiedzieć dlaczego do HC '97 D14A8 nie powinno się wlewać 15W40 mineralny?
A ja odbiję piłeczkę i zapytam: dlaczego chciałbyś zalać mineralny?
Możesz lać, ale w zime masełko będzie. Zrobiłem skana z manuala do wglądu ; ) Jaki olej do jakich temperatur się nadaje. 5W30 to wielosezon. A 5W40,50 to już w ogóle super.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fb48f36ad9c33d0c.html
http://images39.fotosik.pl/2007/fb48f36ad9c33d0cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fb48f36ad9c33d0c)
Marcin2000
14-04-13, 21:23
Dobra koledzy nie długo zmienię olej na jeden z trzech wymienionych, który najlepszy do cifa 1.4 IS:
1. VALVOLINE MAX LIFE 10W40
2. OLEJ LIQUI MOLY SUPER LEICHTLAUF 4L 10W40
3. Motul 6100 10W40
Sugestie bardzo proszę TYLKO z tych trzech typów oleju i lepkości ja się przychylam teraz do Valvoline, przebieg autka 180kkm, LPG :) przechodzę z Eurolite COMA 10W40 - taki sobie...
Eurolite COMA 10W40 - taki sobie...
taki sobie bo?? tani?, zatarl ci silnik?, silnik na nim klepał?, ubywało go w duzych iloscich??? Czegokolwiek nie zalejesz z tych 3 absolutnie nic sie nie zmieni , mocy nie przybedzie silnika nie zatrzesz.
Sugestie bardzo proszę TYLKO z tych trzech typów oleju i lepkości ja się przychylam teraz do Valvoline, przebieg autka 180kkm, LPG :) przechodzę z Eurolite COMA 10W40 - taki sobie...
Właśnie, skąd ta opinia?
Poza tym marka już w tym wypadku nie ma raczej znaczenia, najważniejsze są parametry.
Marcin2000
15-04-13, 10:32
Baza oleju wiadomo jest tylko kilka firm które ją robią natomiast chodzi o patenty (dodatki) w oleju różnych firm. Cena w miarę podobna za wyjątkiem LIQUY MOLY który więcej kosztuje... Nie chodzi o moc tylko o jak najdłuższe utrzymanie silnika, uszczelniaczy, uszczelek i innych w jak najlepszej kondycji...
Z tych 3 każdy dobry. Bierz jak uważasz ; )
Ja to w ogółe bym zalał 20W bo silnik już wrak zaraz 200 k na złom. 10W za słaby. Mi w polonezie już walnął przy 200... ; ( Bo 10W za słaby nagar robi i słabe uszczelnienie. No i w zime chleba nie posmarujesz.
236 tysi mam nabite, przy 55 włożony podtlenek ;) na Valvo maxlife 10w40 zrobiłem ponad 100 tysięcy i wciąż apetyt na oliwe nie rośnie. Dla mnie to jest wyznacznik jakości oleju, i już :]
Marcin2000
25-04-13, 21:59
Ostatecznie rozważam czy zamówić po weekendzie majowym do swojego cifa zestaw: LIQUI MOLY 10W40 MoS2 4l LEICHTLAUF + Filtr oleju MANN W610/6
czy
Zestaw: OLEJ VALVOLINE MAXLIFE 10W40 5L+ Filtr oleju MANN W610/6
Różnica pomiędzy tymi zestawami 30zł :p ma ktoś realne doświadczenia z MoS2 :confused: Warto:confused:
Bierz Valvoline. I nie z allegro. Doloz i kup z porzadnego zrodla.
Ps Mobil 5w50 daje rade? Bo biadola na niego czasem ; ) A jezdziła hania na nim prawie od nowosci ; )
oryginalny Mobil 5w50 daje rade
używałem LM 10w40 z MoS2 w dwóch silnikach... coś drogo masz ten olej, może takie są ceny teraz, nie wiem ale kiedyś 5L Valvoline było w podobnej cenie co 5L Liqui Moly tej lepkości
Marcin2000
26-04-13, 08:28
Takie teraz widać ceny. LM za 4l w wersji 10w40 MoS2 kosztuje 110zł + wysyłka (u oficjalnego dystrybutora LM zalany w 2013!) LM zwykły bez MoS2 kosztuje 90zł a Valvoline MaxLife 1oW40 ściągany z niemiec 80zł za 5l.Motul 10W40 5l około 100 z wiarygodnego zródła.
Interesuje mnie czy faktycznie warto kupić olej LM z MoS2 czyli z dwu siarczkiem molibdenu, który podobno ma takie rewelacyjne właściwiści smarujące. Opinie w necie są raczej pozytywne... ktoś używał olej z MoS2?
Valvo swietnie wypadl w tescie Timkena (TIMKEN ok load) (synt blend). Nie czytaj neta, bo nic nie kupisz. Kup i sprobuj. Potem drugi. Juz miecha kupujesz olej za 120 zl ; ) To nie inwestycja roku i type-r.
Jakbyś miał samochód z salonu, nowy, to dywagacje nad rodzajem oleju byłoby jak najbardziej wskazane i sensowne. Ale kiedy mówimy o 13-letnim silniku, mało tego, do którego słupek możemy dostać w dobrym stanie za parę stów, to bym sobie nie zajmował głowy rodzajem oleju tak szczegółowo... Ja od 5 lat pomykam na MObilu 10w40 i nie ma żadnych problemów, nie pali nic, przebieg 160Kkm i silnik sprawia wrażenie iż jest w idealnym stanie. Ciepły silnik się niewiele zużywa w porównaniu do zimnego, kiedy olej nie tworzy wystarczająco poślizgowego filmu olejowego, a tego dodatki nie są w stanie raczej zdziałać cudów. Bardziej pomożesz swojemu silnikowi jak zrezygnujesz z jazdy krótkich odcinków na zimnym silniku, zwłaszcza w porze zimowej...
W praktyce MoS2 działa, kiedyś robiłem doświadczenia na timkenie i aparacie czterokulowym, gdzie na tego typu próbach wyraźnie widać dużą przewagą oleju z dodatkiem, czyli lepsza ochrona silnika przy zimnym starcie i innych sytuacjach z tarciem granicznym. Po za tym to zwykły półsyntetyk, aha, świetnie czyści silnik, moooże troche wycisza na zimno - czy warto do niego dopłacać? Kwestia indywidualna :)
Jako ciekawostkę mogę zrobić foto krzywek z wałków rozrządu z d14, które ostatnie "dziesiąt" tys.km zrobiły na 10w40 zwykłym i z dodatkiem - bardziej jako ciekawostka niż test laboratoryjny :)
@nikog0, słuszna uwaga powyżej, za dwie, trzy bańki oleju można już kupić sprawny słupek d14, więc nie ma co świrować na tym punkcie. Kiedyś lałem Liqui Moly bo miałem w dobrej cenie, teraz leje Valvoline bo mam w dobrej cenie :)
o to chodzi @mirasek. Wrzuć jak będziesz miał chwile te fotki krzywek :) ciekawy jest różnic :)
Nie ma co się podniecać i kupować drogiego oleju :). U siebie w b18 leje od 4lat mobil 10w40 i jest dobrze. Przebieg 257tyś
Jak ktos upala lub stosunkowo czesto jezdzi szybko w trasy, niezalezne jaki silnik to oczywiscie jest sens kupowania lepszego oleju, ktory nie poplynie przy np 115'C jak tani syf.
Dodatkowo nawet do normalnej jazdy uwazam, ze warto dolozyc kilkanascie zl i lac dobry olej, ktory nie zostawia syfu w silniku.
Co do Valvoline MaxLife w 5 litrowych bankach to jest to stara partia, Valvoline wycofalo sie z 5 litrowych opakowan i teraz sprzedaje tylko w 4litrowych.
Ja tam jezdzilem od poczatku jak mam civicka na Motulu 6100 10W40, pozniej na Valvoline MaxLife 10W40 wymienianym co 8tys km i silnik nie poddal sie przez bez mala 6 lat i 120 tys km upalania, w obecnym silniku mam Valvoline MaxLife 5W40 i nie zamierzam wlewac innego, chyba, ze Motula lub Liqui Moly.
Kolejna kwestia jaka nalezaloby przedyskutowac w temacie oleju to jak dany olej zachowuje sie i jak trzyma swoje parametry po np przebiegu 5 tys km, bo to jest najwazniejsze a nie jak dany olej zachowuje sie swiezo po wlaniu :)
Mobil o ile jest ori a nie podrabiany jest ok i mozna na nim smigac, do jazdy po miescie wystarczy.
Castrola nigdy w zyciu zadnemu mojemu klientowi nie sprzedam, po tym co widzialem i jaki zostawia syf w silniku.
Valvoline, Motul, Liqui Moly jak dla mnie sa w tej chwili najpewniejszymi olejami.
Oczywiscie wszystko podrabiaja i na Motula czy Valvoline tez sie mozna natkac, ale jest to zdecydowanie mniejsze prawdopodobienstwo niz w przypadku Mobila czy Castrola.
Marcin2000
26-04-13, 22:52
przekonaliście mnie, że nie ma co się zbytnio napinać z olejem do starego auta. Właśnie teraz zamówiłem maxlife 10W40 4L. A dłuższa chwila na zastanowienie była bo mam jeszcze prawie 1000km do planowej wymiany oleju...
Spychu dzięki za info o bańkach 4 i 5l
polecam lm z mos2 z mojego doświadczenia powiem żesilnik ciszej pracował a w zimę jakby lżej odpalał
Marcin2000
05-05-13, 01:19
Ostatecznie staneło na klasyce: Motul 6100 10W40 od sprzedawcy stacjonarnego z certyfikatem bo koleś od MaxLife u którego miałem kupić wydał mi się w kontakcie zbyt zamotany raz olej miał być z 2012 potem zrobił się ze stycznia 2013, poza tym import mieli raz z Holandii a raz z Francji... zrezygnowałem z niego!!!
poza tym import mieli raz z Holandii a raz z Francji
I to jest argument ;) ?
Gdby mieli z Taiwanu, to faktycznie ... ale akurat te dwa kraje, jak najbardziej na + :) ( z Francji po prostu bywa taniej )
BTW i tak przynajmniej wybierałeś z dwóch najlepszych na swojej półce.
Marcin2000
05-05-13, 14:08
I to jest argument ;) ?
Gdby mieli z Taiwanu, to faktycznie ... ale akurat te dwa kraje, jak najbardziej na + :) ( z Francji po prostu bywa taniej )
BTW i tak przynajmniej wybierałeś z dwóch najlepszych na swojej półce.
Nie o to chodzi, jak sprzedawca miesza skąd ma towar i kiedy rozlany to przy zakupie na odległość, licznych fałszerstwach o których wiele osób wspomina, różnym wyglądzie baniaków to moja decyzja o zmianie dostawcy była chyba oczywista?
Nie o to chodzi, jak sprzedawca miesza skąd ma towar i kiedy rozlany to przy zakupie na odległość, licznych fałszerstwach o których wiele osób wspomina, różnym wyglądzie baniaków to moja decyzja o zmianie dostawcy była chyba oczywista?
No jak dla mnie tak
przy zakupie na odległość
Ok, jestem w stanie zrozumieć :]
Zalałem Liqui Moly Super 10w40 i od tego czasu nie zaświeca mi się kontrolka oleju przy odpalaniu, jeździłem na castrolu, mobilu i zawsze błyskała, odnoszę wrażenie, że silnik chodzi odrobinę ciszej na LM
castrol
Teraz przekopiesz całe forum i będziesz odpowiadał ludziom po 2-3miesiącach gdzie w połowie twoich odpowiedzi nie ma sensu?
Sorry ale złoty kilof i łopata w tym roku zostały rozdane
Marcin2000
19-07-14, 21:35
Ostatni post w tej dyskusji w moim wątku był w maju 2013... gratki. Na marginesie. Mój Cif zmienił właśnie co właściciela. Co do oleju moje wypraktykowane oleje:
1. Numero uno! Valvoline MaxLife 10/40. W silniku +200 000 km przebiegu zużycie oleju prawie nie zauważalne.
2. Numero duo! Motul 10/40 też fajnie ale trochę więcej oleju pociąga.
Żeby nie zakładać nowego tematu, tez jestem przed wymiana oleju. Mam Hondę 1.4 is 6g i po kupnie auta, nie wiedziałem na jakim oleju jeździł poprzedni właściciel. Wlalem polsyntetyczny 10w40. Teraz jestem krótko przed wymiana i zastanawiam się nad bardzo chwalonym shell 5w40 czyli syntetyczny. Czy mogę tak zmienić olej na lepszy gatunkowo, czy coś się stanie.? Wiem, że może się rozszczelnic, ale czy coś jeszcze?
Gówno sie może rozszczelnić jak na nie nadepniesz. Jak nie pobiera oliwy to nawet bym sie nie zastanawiał.
No wiesz, nawet mechanicy nie zalecaja takiego zabiegu wiec pytam na forum :-)
Marcin2000
20-07-14, 22:51
Może wlej do Hondy Motula albo Valvoline Max life - syntetyk.
No wiesz, nawet mechanicy nie zalecaja takiego zabiegu
Chyba tacy od poloneza na selektolu i ich mentalni odpowiednicy.
No wiesz, nawet mechanicy nie zalecaja takiego zabiegu wiec pytam na forum :-)
Zmień mechaników
Generalnie chyba już wszystko zostało powiedziane i wyjaśnione.
Reasumując:
Olej lejemy taki jaki jest zalecany przez producenta a nie jaki zaleca "mechanik" co się zatrzymał na technice z lat '70.
Unikamy oleju, który jest mocno reklamowany w TV, bo płacimy za reklamę a nie za jakość.
Ja ze swojej strony także polecam Motul 10W40, który to spokojnie można nawet do 12 tysięcy przejeździć jak ktoś nie pałuje non stop.
Motul smarował swego czasu promy kosmiczne, więc to o czymś świadczy.
Tylko uwaga na podróby Motula z alledrogo!
No i nie lejemy jakiś motodoktorów i innego badziewia tylko naprawiamy nieszczelności silnika. To wcale nie wychodzi drożej w dłuższej perspektywie...
Żeby nie zakładać nowego tematu, tez jestem przed wymiana oleju. Mam Hondę 1.4 is 6g i po kupnie auta, nie wiedziałem na jakim oleju jeździł poprzedni właściciel. Wlalem polsyntetyczny 10w40. Teraz jestem krótko przed wymiana i zastanawiam się nad bardzo chwalonym shell 5w40 czyli syntetyczny. Czy mogę tak zmienić olej na lepszy gatunkowo, czy coś się stanie.? Wiem, że może się rozszczelnic, ale czy coś jeszcze?
Nic się nie rozszczelni. Dzisiejsze oleje, w tym również oleje na bazie mineralnej zawierają odpowiednie środki dyspergująco-myjące, które utrzymują silnik w czystości i jeżeli ktoś regularnie zmienia olej, to nawet na oleju cienkiej jakości, silnika nie zabrudzi. Dawniej, było tak, że uszczelki w silnikach były niestandaryzowane i reagowały z dodatkami, które były w olejach syntetycznych. Traciły elastyczność i zaczynały ciec. Gdzieś od lat 80-tych ten problem praktycznie nie występuje. Inna kwestia, to stosowanie olejów słabej jakości, głównie monograde lub o obniżonej zawartości głównie dyspergentów, co prowadzić mogło do powstania złogów w silniku i przy nieodpowiednim zastosowaniu nagle oleju bardzo dobrej klasy - zatkania/przytkania magistrali olejowej. Obecnie jednak, jeżeli nawet mamy do czynienia z takim autem, wystarczy wlać płukankę, tak aby ewentualne zanieczyszczenia się rozpuściły i uciekły nam z silnika, przy wymianie oleju. Osobiście przestawiałem już tak Fiaty 125p i różne tego typu wynalazki, za każdym razem z dużym sukcesem i zadowoleniem właścicieli. Jeżeli się więc boisz, że olej stosowany w Twoim aucie, mógł być niewłaściwy, albo bardzo słabej jakości, to kup sobie po prostu płukankę i ją zrób. Będzie to z podwójną korzyścią, bo gdyby podejrzenia okazały się słuszne, to nie zanieczyścisz nowego oleju i dłużej on zachowa swoją jakość. Ogólnie, poprzedni właściciel musiałby mieć bardzo złą wolę i nie nalać oleju takiego, jak przewiduje instrukcja API:SG. Wspomniany Selektol to API SC...
Jeżeli chcesz dobrać odpowiednio olej, to musisz dać kilka wskazówek: ile bierze na 1000km, do czego wykorzystujesz auto, jak jeździsz, gdzie jeździsz, ile robisz przebiegu rocznie - pomiędzy wymianami, jaki przebieg auta, czego oczekujesz od oleju, czy masz LPG.
Wg mnie oleje 10W40 nadają się do aut, które zużywają olej, albo są niewiele eksploatowane. Różnica w cenie pomiędzy syntetykiem, a półsyntetykiem, jest na tyle niewielka, że warto zainwestować w lepszą ochronę silnika. Półsyntetyk, jednak słabiej znosi trudy pracy w silniku i jeżeli nie uzupełniamy jego właściwości, poprzez dolewki regularne, to pod koniec życia, nie jest już tak dobry, chociaż przebiegi w okolicach 8k-10k nie powinny mu jeszcze zaszkodzić.
Chyba tacy od poloneza na selektolu i ich mentalni odpowiednicy.
:cool: uśmiałem się do łez ;) Jakby po tym forum pobiegać, to np w dziale 2001-2006 byś takich znalazł ;) i to na serio "doradzających".
To dlaczego niektórzy leją syntetyki, a drudzy polsyntetyki do swoich hond?
Najlepsze, że "syntetyki" to najczęściej nie syntetyki :) Pełnych syntetyków (baza) jest jak na lekarstwo.
Ja uważam, że jest ich dużo, tylko ich stosowanie obecnie musi mieć jakiś cel. Raczej też HC, nie powinniśmy traktować, jako coś niesyntetycznego i jeżeli, nie jest to główny składnik, to olej spokojnie ma właściwości pełnego syntetyka i jego trwałość.
To dlaczego niektórzy leją syntetyki, a drudzy polsyntetyki do swoich hond?
To trzeba już ich pytać. Moja Honda od 1998 roku, śmiga na syntetyku ;) Tak jak napisałem, półsyntetyk, to alternatywa i kompromis, jeżeli chodzi o olej silnikowy.
Witam, Zdecyowana większość olejów HC to oleje nazywane pełnymi syntetykami.
Ale jest kilka które są właściwie pełne a to ze względu na faktyczny skład np.
https://zmienolej.pl/pl/oleje-silnikowe/3223-olej-silnikowy-fuchs-titan-race-pro-s-5w40-5l
A to ze względu na ujednolicenia prawne mp. Liqui Moly Synthoil oraz inne.
Ja polecam zawsze oczywiscie oleje w pełni syntetyczne !
Pozdrawiam
Piotr Dziektarz
www.zmienolej.pl
Zastanawiałem się chwilę, co Ci napisać (a może poczekać 4 lata, tak jak poprzednik na twój wpis?;))
Wybrałem: "ile dajesz zniżki dla forumowiczów"?
:p
Szczerze, ja skorzystalem z tego ze typek odkopal :D caly temat przeczytalem i przynajmniej sie czegos dowiedziałem ;) akurat mysle o listopadzie zeby wykonac wymiane.. moj olej jest w silniku od czerwca 2017 i ma 9tya km juz, polsyntetyk 10w40 castrola (tak szczerze teraz bym na to nie poszedl, olej dostalem z kupnem auta, byl w bagazniku, bo mial byc wymienony, ciekawe ile jezdzil stary olej... Mniejsza..) z dolewka 500ml mobila 2000, tez półsyntetyczny 10w40. Olej i filtr oleju planuje wymienić samemu, nigdy tego nie robilem, a staram sie samemu robic co mogę, mimo ze nie mam zbytnio warunkow do tego u siebie.. ale mysle ze dam rade ;) przez ten rok i tak dużo się nauczyłem, a po zdaniu prawa jazdy, tak sobie myslalem ze nie ogarne tego wszystkiego
No i brawo dla Ciebie!
A na odpowiedź od zmieniaczaoleju nadal czekam ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.