Pasek klinowy - problem

[Knight]

Miesiąc temu musiałem wymienić pasek klinowy. Kupiłem jakiś włoski. Nie pamiętam nawet firmy. Było wszystko ok, ale teraz strasznie piszczy. Wydaje się być odpowiednio napięty i nie wiem co robić. Czy go napinać mocniej jeszcze czy może trzeba kupić pasek jakiejś innej firmy?
Dodam, że piszczy jak silnik jest raczej zimny i zazwyczaj jak skręcam kołami. Na postoju nie piszczy. Głównie podczas jazdy i skręcaniu kołami. Wyeliminowałem inne czynniki. To na pewno pasek...

[mloodzian]

to to zdejmij pasek bo możliwe, że założyłeś go w odwrotną stronę niż powinien się kręcić. Spróbuj go na nowo założyć albo kup jakiś porządny. Innym objawiem może być nie pasek a łożysko alternatora które było już zmęczone pracą na starym pasku a jak dałeś nowy sztywniejszy to jeszcze bardziej je nadwyrężyłeś. Włącz silnik i jak będzie piszczeć to polej go trochę wodą i sprawdz jak się zachowuje

[Knight]

Spróbuj go na nowo założyć albo kup jakiś porządny.
Jaki konkretnie masz na myśli - firma, model?

[mloodzian]

OEM Honda, Dayco, Contitech, Mitsuboshi

[tomek]

Obstawiam, że pasek jest za mocno napięty lub po prostu jakiś szajsowaty.
A to,że piszczy przy skręcaniu to akurat raczej nie ma wpływu jedno na drugie. Podobnie nie ma znaczenia temperatura silnika - po prostu jak pasek trochę popracuje to się trochę nagrzeje i inaczej zachowuje.

[Knight]

Pasek jest firmy Dayco, więc sugerując się wypowiedzią mloodzian pasek nie jest szajsowaty.
tomek ależ oczywiście, że skręcanie ma znaczenie, ponieważ wspomaganie jest elektryczne i wtedy mocniej obciąża alternator i pasek piszczy. Nie posłucham porady i nie zluzuje go, tylko jeszcze mocniej napnę.

[genior]

u mnie piszczał bez względu na siłę napięcia, a powodem był niesprawny alternator, a konkretnie u mnie regulator napięcia, po wymianie pasek się uciszył od razu

[tomek]

wspomaganie jest elektryczne i wtedy mocniej obciąża alternator
oczywiście - zgadzam się jak najbardziej, tylko że to alternator jest obciążony a nie pasek.