Utrzymujące się wysokie obroty w czasie jezdy

[Ulysses]

Witam! Wiem ze jest wiele tematow o wysokich, falujących i innych obrotach ale ja mam bardzo dziwny przypadek. Mianowicie w mojej Hondzie Civic Coupe 96 (D16Y7) po odpaleniu auta obroty wchodza na ok 1500 - 2000 obrotow (niby ssanie) ale po czasie kiedy ssanie powinno sie wylaczyc (tzn zmniejszenie dawki paliwa przez komputer) te obroty nadal się utrzymują, musze wylaczyc silnik i wlaczyc ponownie aby na luzie chodził normalnie ( po tej operacji obroty na luzie(ok 700obr), kiedy auto stoi chodza bez problemu) - to pierwszy problem. Ale gorsze jest to, że po ruszeniu czy jeszcze na ssaniu czy juz nawet po wylaczeniu i wlaczeniu silnika obroty jeszcze bardziej rosna utrzymujac sie na ok 2000-2500obr po wcisnieciu sprzegla (ale nie pływają), czyli praktycznie moge jezdzic bez dodawania gazu. To taki objaw jakby przepustnica byla ciagle otwarta ale tylko w czasie jazdy, jak sie zatrzymam to obroty zpadaja do normy. Przepustnice sprawdził i przeczyścił meczanik, powiedział że to bedzie silniczek krokowy a konkretnie jego cewka ktora miała dwa rozne napiecia. Kupiłem nowy silniczek, sprawdziłem napiecie na cewkach było w tym nowym ok (równe) wiec zamieniłem cewki ale bez roznicy najmniejszej :( Dzisiaj zrobiłem reset kompa ale tez bez zmian (chyba ze go zle zrobiłem choc nie sadze tylko ze zamiast bezpiecznika 7,5 miałem jakis biały 25 ale był w miejscy BACK UP (RADIO) i ten wyciagnalem odpalilem silnik itd..) Poza tym zadnych problemow z odpalaniem nie mam i praktycznie zadnych oprocz tych nieszczesnych obrotow w czasie gdy auto jedzie (2000, 2500obr) bez dodawania gazu. Trzech mechaników i najlepszy elektryk w miescie nie maja pomyslu na moja hondzie jak ja wyleczyc:(. Elektryk stwierdzil że potrzebuje druga taka sama aby pomierzyc wszedzie napiecia i wtedy dowie sie co moze byc przyczyna, wydaje mu sie ze jakis regulator połozenia konta przepustnicy ale nie jest pewien bo moze to rez byc kompóter zle podający dawki paliwa. Bardzo prosze o pomoc jesli ktos wie co moze sie dziac z moim autkiem, i gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi.

[mint]

a może nieszczelność w układzie przepustnica kolektor przepustnica silniczek krokowy spróbuj wyczyścić przepustnice może jest tak zasyfiał ze porostu się zawiesza sprawdź naciąg linki gazu może jest za bardzo napięta. Może masz instalacje LPG??. przy zamkniętej przepustnicy gdyby komp podał większą dawkę paliwa raczej obroty by nie wzrosły bo paliwo nie mogło by się spalić do końca z braku odpowiedniej ilości powietrza. Głównie za obroty przy zamkniętej przepustnicy odpowiada silniczek krokowy może zamiast wymieniać cewki spróbuj go po prostu wyczyścić nie zawsze przy brudnym silniczku obroty falują czasami się zawieszają,

[Ulysses]

Dzieki za odpowiedz. Gazu nie mam, linke sprawdzalem, przepustnice czyscil mechanik, co prawda silniczka nie czyscilem ale przeczyszcze. Tylko podstawowy problem jest w tym ze gdyby cos bylo zapchane (silniczek, przepustnica itp) lub linka zbyt naciagnieta to chyba obroty by zawsze były zwiekszone tzn nie spadały do normy na luzie jak u mnie tylko utrzymywaly by sie ciagle jak w czasie jazdy (na ciepłym silniku) bo stojąc na zimnym obroty ciagle sa na 1500 a w czasie jazdy rosna nawet do 2000-2500 bez naciskania pedału gazu. Ale zrobie wszystko co napisales mam nadzieje ze cos sie poprawi:)

[skolopendra]

gdyby cos bylo zapchane (silniczek

ten silniczek sie nie zapycha :) ,ale może sie przycierać od brudu w tej samej pozycji

[mint]

Na 99% obstawiałbym silniczek krokowy czyszczenie powinno pomóc

[Ulysses]

Qrcze dokladnie mowil pierwszy mechanik do ktorego pojechalem, tylko ze mowil ze na 100% to silniczek krokowy:) Kupilem z innej hondy przelozylem i nadal bez najmniejszych zmian (tylko 200 zl w plecy bo woze ten silniczek w bagazniku). Ale pojde za rada i przeczyszcze go jeszcze

[mint]

Nie coś się nie zgadza nie napisałeś że przełożyłeś silniczki a jedynie zamieniłeś ich cewki a to wielka różnica między zmiana całego silniczka a zmiana samej cewki która jest przykręcona na dwie śrubki. Gdy silniczek jest zabrudzony nawet najsilniejsze polem magnetycznie nie jest w stanie oddziaływać na niego w taki sposób by powodować jego poprawne wychylenia

[Ulysses]

w sumie to racja, przelozylem tylko cewki. Ale silniczek ponoć ( jak sprawdzal elektryk) chodzi dobrze i jest sprawny, stwierdzil aby go nie ruszać, ze to nie to. Mimo to przeczyszcze go tylko jedno pytanko: on moze byc caly (poza cewką oczywiscie) zanurzony w benzynie ekstrkcyjnej? chodzi mi o tą część po drugiej stronie cewki-tam jest taka zaslepka.

[ Dodano: Sro 05 Gru, 2007 ]
Tylko tak sie zastanawiam czy gdyby to zeczywiscie byla wina silniczka krokowego i on by sie przycieral to czy obroty wracaly by do narmy jak zatrzymuje samochód w miejscu? I to zawsze tak samo

[skolopendra]

zanurzony w benzynie ekstrkcyjnej? chodzi mi o tą część po drugiej stronie cewki-tam jest taka zaslepka.

:szukaj: :szukaj: .sam napisałem dokładny opis czyszczenia :zasady:

[Ulysses]

dotarlem do Twojego opisu, jest świetnie zrobiony i dokladny. Dobra biore sie do roboty...

[Ulysses]

Sorki ze daje znac dopiero teraz co i jak z moim problemem ale caly czas pracowalem nad tym i niestety nic :( Dla wszystkich ekspertów: a siedmiu mechaników, elektryków juz klękło przed moim autem... na bank to nie wina silniczka krokowego, był czyszczony, wyciagany a nawet przelozony z innej hani i dalej to samo, przepustnica czyszczona kilka razy, linka od gazu nie przyciera sie z zadnym momencie, sprawdzali wszystko inne po kilka razy i nic nie wymyslili. Zauwazylem jedynie zmiane po wyciagnieciu wtyczki od impulsatora (napedu pretkosciomierza) normalnie wszystko zaczelo chodzic tak jak powinno!! co prawda nie pokazywał predkosci ale obroty jak ta lala, niestety po paru sekundach pracy silnika wyskakiwal bląd komputera... Pomyslalem, ze to wlasnie impulsator jest pierdzielniety, umowilem sie z gostkiem z kraka, wymienilismy na sprawny i dalej to samo :( Kolejny mechanik rozlozyl ręce! Jedyne co mi powiedzial ze moze byc komputer cos powalone no ale z tego co wiem to nie ma jak tego sprawdzic tylko podmienic, a z wymiana jest problem bo mam imobiliser i trzeba by go najpierw sciagnac a dopiero pozniej podpinac innego kompa. Kurcze pomozcie jesli ktos jeszcze ma pomysly bo powoli mysle ze moja hania jest nieuleczalnie hora... Z gory dzieki za cokolwiek!

[jacek_bp]

Ja zima mam podobny klopot i nie wiem jak to rozwiazac. Jak jest spory mroz to tez trzyma takie obroty ale wylacznie do momentu az sie silnik rozgrzeje (nie mam tu na mysli ssania, ale temperature silnika). Zauwazylem ze w moim przypadku jak sa duze temp. ujemne to przepustnica sie nie domyka. Moze i u Ciebie jest jakis maly feler w przepustnicy, moze cos powoduje ze sie nie domyka.