Zobacz pełną wersję : D14A2 spalanie LPG, pompa paliwa i jakie opony.
Witam.
Tytuł tematu trochę pokręcony, ale już tłumaczę o co chodzi.
Jakiś już czas nosiłem się z załozeniem tematu dotyczącego spalania, ale obawiałem się, że ktoś mnie zbluzga i zacytuje "google.pl".
A tu proszę, ktoś mnie ubiegł:
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?170507-jak-jezdzic-ekonomicznie-honda-civic-1-4-75kw
Dużo na ten temat poczytałem, ale jeszcze nie wiem wszystkiego.
Dlatego zakładam nowy temat bo mój przypadek jest troszkę odmienny i dodatkowo mam kilka innych pytań.
Mój silnik to d14a2, czyli 90 KM, masa 1280 kg, z podtlenkiem LPG, opony zimowe 175/65/14R (czyli zalecane)
Mój styl jazdy jest dość eko, tzn: rozpędam się dosc dynamicznie ale tak do 3000 RPM, hamuję silnikiem, tyle że z miedzygazem (oszczędzam sprzegło ;)
Używam auta głównie na dojazdy do pracy 12,5km w jedną stronę: tryb mieszany przy czym nie stoję w korkach, a na światłach czy skrzyzowaniu zatrzymuję się dwa, moze trzy razy po 5-10 sekund.
Hamulce raczej mi nie ocierają, gazownia wyregulowana, filty i płyny eksplatacyjne są świeże.
Raz czy dwa razy w tygodniu zdarza mi się pocisnąc troszkę hanie na jakichs oes'ach, ale tak max 1km i zazwyczaj na Pb, żeby przewietrzyć troche zawory ;)
I tu moje pytania:
1. Czy do 10 l (LPG)/ 100 km to nie troche za dużo? (piszę do 10 l, bo nie zdazylo mi sie wiecej, ale jezeli mniej to niewiele)
2. Jako, że im auto lżejsze tym mniej spala, więc nie zalewam Pb zbyt dużo, ale ile minimum Pb powinienem mieć w baku, żeby nie zatrzeć pompy paliwa?
3. Muszę kupić opony na lato do felgi 15x7J i wiem, że spoko pasują 195/50, ale w grę wchodzi też 185/55 lub 205/50. Wie ktoś może jak bardzo na spalanie wpływa 1 cm w szerokości opony?
4. Dłuższy czas nie były zmieniane świece, a kable WN są chyba jeszcze oryginalne ;). Czy to może mieć duży wpływ na spalanie. Dodam jeszcze, że auto różnie mi odpala tzn. raz kręce rozrusznikiem 1s, a raz 5-7s i to niezależnie od temperatury powietrza i silnika, to też może być wina świec?
5. Jak bede zmienal swiece to dac jakies specjelne do LPG (takie są teraz), czy standardowe?
Tak BTW jakby ktoś miał w miare "swiezy" komplet letnich opon, w wyzej wymienionych rozmiarach, na zbyciu - pisać śmiało (najlepiej 4 takie same). Cena 300-400zł. Tylko z mojej okolicy (w promieniu 25 km ode mnie).
Pozdro
1. Nie znam się na lpg, ale sądzę, że spalanie do 10litrów jest dość optymalne.
2. Z tą masą nie przesadzaj, staraj się mieć w baku tyle, żeby rezerwa nie świeciła, pompie nic nie będzie.
3. Trzymamy się ekonomicznego charakteru wątku: nie zakładaj większej niż 195.
4. Może mieć wpływ na spalanie.
5. W tej kwestii nie pomogę.
A tak w ogóle - mam taki sam wóz, ale moja wg dowodu waży 1145kg. Dziwne.
Moja wg dowodu tez wazy 1145, ale wystarczy pojechac na pierwszy lepszy skup metali kolorowych, a przekonasz sie ze twoj dowod tez kłamie ;p No chyba ze producent podaje wage bez silnika :D
Moja „H” wazyłem na niezbyt wysokim poziomie Pb i LPG, a watpie zeby sama instalacja wazyla 135 kg!
w dowodzie też mam 1145kg, na wadze 1105kg z 1/4 zbiornika, z pełnym pewnie jak na papierze, nie wiem co u Ciebie tyle waży...
Dodam, ze mam wersje comfort, czyli klima, elektryka, szyberdach + fotele i boczki to polskora przeszczepiona z vti (moze to wiecej wazy? Bo same te boczki nie byly zbyt lekkie. Tzn. Oczywiscie nie te 135kg, ale zawsze cos) + Lpg. Ale jezeli masz to samo to chyba musze pojechac jeszcze raz zwazyc mojego bolida, ale tym razem gdzie indziej, bo tez mi sie wydawało to troche za duzo.
Może beton w progach? :P
Boczki to z 5kg ważą, także to nie kwestia tapicerki.
Zważ ją, bo to blisko 100 kg za dużo...
Świece możesz sobie wrzucić, coś pod LPG z niedocenianej Iskry : http://allegro.pl/swiece-iskra-14g-lanos-nubira-civic-bkr6e-11-lpg-i3101879012.html
Uważam osobiście, że naprawdę warto. Moja zaczęła odpalać szybciej, rzekłbym : chętniej :D
Co do spalania, to w trasie też jest niższe o jakieś ułamki na Iskrach.
Co do 10 litrów LPG, o których wspomniałeś - uważam, że znośnie jest.
Benzolady w baku od 5 lat zazwyczaj zawsze mam 1/5 baku i nigdy problemu z pompą nie było, ani z odpalaniem.
Spalanie normalne - co to jest 12km w jedną str. na dobrą sprawę nawet silnik dobrze się nie nagrzeje. Pb warto mieć chociaż z 5l, - ewentualnie jak się boisz niech ci gazownik założy przekaźnik który po załączeniu lpg będzie wyłączał pompę paliwa (wd. mnie bez sensu, ale sporo tego widziałem) . Co do spalania i szerokości opon nie ma się co wypowiadać - różnica znikoma (w granicy błędu pomiaru) , zresztą szer. opony to nie wszystko w tej dziedzinie - liczy się mieszanka gumy (twardość) , opory toczenia itp.. . Świece zawsze warto wymienić , co do przewodów zapłonowych można je sprawdzić (jak nie mają przebicia) i opór jest w normie nie ma sensu wymieniać. Wd. mnie wynalazki takie jak (świece specjalne do lpg, czy przewody WN. ) to lekko naciągana historia, lepiej zainwestować w świece irydowe.. . a jeszcze lepiej w kopułkę i palec rozdzielacza.
Spalanie normalne - co to jest 12km w jedną str. na dobrą sprawę nawet silnik dobrze się nie nagrzeje.
Wiem, że to nie jest zbyt długi dystans, ale wg. wskaznika silnik osiąga odpowiednią temperaturę już po 3 km.
Tu też mam pytanie sprzeczne z regułą eco driving'u:
Jeżeli wskazówka temp. jest już na swoim stałym poziomie po tych 3 km, to po jakim dystansie można w miare bezpiecznie kręcić na czerwone? :)
Tzn. nie zebym hanie na zimnym piłował, ale tak z ciekawości pytam, bo chce wiedziec czy jak juz wskazowka jest na swoim miejscu, to czy w razie potrzeby moge zabrac sie np. za wyprzedzanie bez obaw o silnik czy lepiej przejechac np. 5 km?
Czy i po tych 5 km nie jest jeszcze odpowiednio dogrzany?
po 3km jedynie płyn chłodniczy jest odpowiednio nagrzany, zwykle potrzeba co najmniej 2x tyle aby dogrzać olej
1. Czy do 10 l (LPG)/ 100 km to nie troche za dużo? (piszę do 10 l, bo nie zdazylo mi sie wiecej, ale jezeli mniej to niewiele)
Do 10l, ok. ale mówmy o średniej. Ja też mogę powiedzieć, 8,4l/PB/100km to trochę dużo, ale więcej mi nie spaliła, średnią mam 6.73 l/100 (z dystansu 62.000km ;)) . Jaką masz średnią i z jakiego dystansu?
2. Jako, że im auto lżejsze tym mniej spala, więc nie zalewam Pb zbyt dużo, ale ile minimum Pb powinienem mieć w baku, żeby nie zatrzeć pompy paliwa?
Są instalacje gazowe które po przełączaniu na gaz wyłączają pompę paliwa - tak słyszałem :). A paliwa to najlepiej powyżej rezerwy.
3. Muszę kupić opony na lato do felgi 15x7J i wiem, że spoko pasują 195/50, ale w grę wchodzi też 185/55 lub 205/50. Wie ktoś może jak bardzo na spalanie wpływa 1 cm w szerokości opony?
Nie odczujesz różnicy w spalaniu. Ja na zimę mam na stalówkach 175/65/14 po przejściu na letnie 195/50/15 spalanie mam jeszcze niższe. Kwestia felg (wagi) oporów toczenia opony i stylu jazdy. Co innego większe rozmiary np 17 (cięższa felga). Natomiast 195/50/15 to na tyle popularny rozmiar że dobre markowe opony kupisz w niewielkiej cenie.
4. Dłuższy czas nie były zmieniane świece, a kable WN są chyba jeszcze oryginalne . Czy to może mieć duży wpływ na spalanie. Dodam jeszcze, że auto różnie mi odpala tzn. raz kręce rozrusznikiem 1s, a raz 5-7s i to niezależnie od temperatury powietrza i silnika, to też może być wina świec?
Świece zmienia się tak jak radzi producent, kable gdy mają przebicia. Co do kręcenia to jako że masz gaz - problemu szukałbym raczej po jego stronie.
5. Jak bede zmienal swiece to dac jakies specjelne do LPG (takie są teraz), czy standardowe?
Takie jak zaleca producent. Jak chcesz wydać więcej żeby się lepiej z tym czuć możesz kupić irydowe (3-4razy droższe od zwykłych).
z dystansu 62.000km ) . Jaką masz średnią i z jakiego dystansu?
eee... ja to auto mam od początku stycznia tego roku, czyli dopiero jakies 3k km za mna :)
A ze średnia wyglada to tak , że zbiornik gazu mam 32 litry i przejezdzam na tym 320-340 km w tym ok 20 km na Pb (mowa tu o dystansie przejechanym zanim przełączy się na gaz) Czyli jakby nie liczyć to wychodzi ok 10 l / 100 km. I w sumie jak tak pomyslalem o tym, ze pierwszy 1 km po odapaleniu przejezdzam na Pb to wychodzi na to ze moglo mi sie nie udac zejsc ponizej 10 l, no chyba ze na dluzszej trasie.
Nawiązując jeszcze do motywu eco drivingu, to przez ostatnie 100 km rozpedzanie sie dynamicznie do danej predkosci i utrzymywanie jej, na prawde dziala (od ostatniego tankowania przejechałem 350 km i jeszcze cos tam jest ;)
Co do kręcenia to jako że masz gaz - problemu szukałbym raczej po jego stronie.
Ale odpala przeciez na Pb?
Tak BTW: faluja mi obroty. Na razie czyscilem krokowiec i robilem reset ecu, tylko zrobilem go zle, bo bylo zbyt zimno i nie zalaczyl sie wiatrak. Po tej operacji faluja nadal tylko troche inaczej :) Tzn. objawy sa dosc dziwne bo obroty nie skacza ciagle w pewnym zakresie, tylko po wcisnieciu sprzegla, czy wyrzuceniu na luz, mocno spadaja (do ok 250 RPM) i powoli sie normuja. Jak na postoju, przy jeszcze zimnym silniku, nacisne pedal gazu to obroty najpierw, na ulamek sekundy delikatnie spadna (o jakies 50 RPM), by potem normalnie wzrastac. Gdy puszczam gaz, obroty znowu spadaja do 250 RPM i chwile faluja (250-1100 RPM) by znowu sie unormowac.
Gdy byly silne mrozy to 2 razy, udalo mi sie zgasic silnik na luzie. A wygladalo to tak: 20s po odpaleniu, dojezdzam do skrzyzowania -> wyrzucam na luz -> delikatnie hamuje, jednoczesnie skrecajac i gdy te dwie operacje zgrywaja sie z obrotami opadajacymi do 250 RPM, to silnik ma na tyle ciezko ze gasnie :(
po 3km jedynie płyn chłodniczy jest odpowiednio nagrzany, zwykle potrzeba co najmniej 2x tyle aby dogrzać olej
I 4x tyle żeby dogrzać olej w skrzyni, ale to sobie uswiadomilem juz po zalozeniu tematu :D
Czyli tak na prawde moje auto jest w pelni gotowe do jazdy, dopiero jak z niego wysiadam i ide do pracy :cool:
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.