Zobacz pełną wersję : Lekko pożółkłe reflektory.
Jest to prawie niewidoczne, ale jednak mi rzuca się w oczy (wiadomo, że to, co niewidoczne dla obserwatora, właściciela wręcz kuje w oczy).
Da się cokolwiek z tym zrobić, czy to już sprawa przegrana?
Szukałem, ale wyszukiwarka niestety nie pokazuje nic, co rozwiązałoby mój problem.
Dostać się do środka? Może jakaś polerka (maszynki nie mam, myślałem raczej o jakimś ręcznym zadziałaniu w tej sprawie), wymycie lamp?
Widac ze auto mlode. Uzywales moze nieoryginalnych zarowek ? czytaj mocniejszych ?
ale co ci pozolklo ?? to szklo na zewnatzr(widac takie jak by zchodzaca folie) czy odblysniki ??
jesli to samo szklo i widac ta jak by folie to proponuje:
wziac papier scierny 400 i zmatowic pozadnie klosz, az zejdzie to co mialo zejsc, nastepnie bierzesz i polerujesz papierem -800 i soraz wiekszym az do 2500-3000, po czym bierzesz paste polerska i polerujesz na blysk(oczywiscie caly czas uzywasz wody).
klosza nie muszisz zdejmowac, ale zdertzak sobie zdejmij bo moze ci sie przypadkowo podrapac.
taki temat juz byl, chyba slabo szukales...
Żarówki miałem tylko przez jakiś czas mocniejsze, ale zmieniłem na normalne po parunastu dniach, więc to chyba nie ich wina.
Wymieniam lada dzień na Philipsy Power2Night GT150 i tak zostanie (póki nie padną... :aloha: ).
Muszę dokładnie się przyjrzeć, co tam nie gra, bo przyznam, że nie wiem. Tak szczegółowo nie spojrzałem. :)
Dzięki za konkretne instrukcje. Zobaczę, co to i dam znać ewentualnie.
Pozdrawiam!
jesli to samo szklo
Jakie szkło - i wewnątrz i zewnątrz jest tworzywo.
Przyglądałem się dzisiaj i za ch** nie wiem, co pożółkło. Lekko to widać, ale co to, ciężko określić. Spróbuję może zrobić fotkę w najbliższym czasie, ale boję się, czy aparat to wyłapie.
Nie ma w okolicy żadnej 5D, żebym mógł porównać, bo może to tylko moje wymysły, ale chyba nie powinno być niczego takiego widać.
Zdr.
Przyglądałem się dzisiaj i za ch** nie wiem, co pożółkło. Lekko to widać, ale co to, ciężko określić. Spróbuję może zrobić fotkę w najbliższym czasie, ale boję się, czy aparat to wyłapie.
Ja mam lekko pożółkłą (na raczej przybrązowioną) wewnętrzną powierzchnię. Ja tego nie ruszam.
Jakie szkło - i wewnątrz i zewnątrz jest tworzywo.
to byla takka przenosnia ;) jasne ze tworzywo, bo szkla bympapierem sciernym nie szlifowal
Bardzo bym chciał znac rozwiązanie tego problemu, bo u mnie jest jeszcze gorzej. Po stłuczce mam jedna lampę nową-białą, a drugą-pożółkłą (od wewnątrz). Dziwnie to wygląda :/
... i coś mi się wydaje, że uratuje mnie tylko wymiana drugiej lampy ;)
zajzyjcie tu:
http://img87.imageshack.us/img87/5905/pict1153ag7.th.jpg (http://img87.imageshack.us/my.php?image=pict1153ag7.jpg)
jesli wasze klosze maja takie plamki i klosz jest zoltawy, to uwierzcie mi ze wystarczy zrobic polerke na zewnatrz ja rozkleilem klosz i dopiero doszedlem do tgeo po ktorej to jest stronie(wiec wy juz nie musicie :d )
Jutro się przyjrzę, ale plamek raczej nie ma. ;)
Kuba ty masz orginalne klosze Carello czy jakoś tam, w każdym razie na C ?
Saib jeżeli używasz żarówek GT150 to z dnia na dzień powienieneś obserwować żółknięcie odbłyśników.
Saib jeżeli używasz żarówek GT150 to z dnia na dzień powienieneś obserwować żółknięcie odbłyśników.
no co ty ... ja uzywam takich od roku i wszystko jest ok... z zarowek jestem bardzo zadowolony i na pewno kupie je jeszcze raz, wytrzymaly dluzej niz inne, juz jest 11miesiecy(23tys km)
Kuba ty masz orginalne klosze Carello czy jakoś tam, w każdym razie na C ?
oryginalne sa na pewno bo data produkcji sie zgadza. ale czy sa tej firmy to powiem ci pozniej.
Witam mam rownież ten sam problem. Myslałem po prostu ze Civici juz tak mają.Na szczescie w nocy nie jezdze w trasy a auto słuzy mi w szczegolnosci do jazdy po miescie wiec chyba poprzestane na wymianie zarówek.
Żółknięcie od tych Philipsów? Pierwsze słyszę, a naczytałem się naprawdę sporo o nich przed zakupem (tutaj, na forum). Kuba mnie już trochę uspokoił. Mam nadzieję, że będzie ok, a ja w końcu będę miał czas, by zająć się tym, co trzeba, bo obecnie jest masakra. ;)
saib, czyli co polecasz.. jakies zarówki czy szlifowanie kloszy :D??
Żarówki porządne już kupiłem (bo za takie pozwolę sobie uważać Philipsy Power2Night, ale może za wcześnie na takie opinie). Oby długo służyły. ;)
...a klosze i tak będę szlifował (kiedyś na pewno :D). Mam nadzieję, że nie okaże się to trudniejsze, niż sobie wyobrażam. :D Obym tylko trochę wolnego czasu dostał na Mikołaja... ;)
saib, to ja tez sprobuje te zaróweczki mam nadzieje , ze dadzą rade..
a jak oszlifujesz klosze to daj znać co i jak :)
Nie wiem Kuba, ja zauważyłem zżółknięcie już po 2 tygodniach i je wypieprzyłem na rzecz zwykłych tungsgramów. Straciłem 150 zł więc dokładnie pamiętam przyczynę i jestem 100 % pewny.
Założyłem Philipsy w sobotę. Na razie wszystko ok. Obserwuję reflektory.
Na co te 150 zł poszło, Konrad?
na żarówki Philips GT150 (nazwa chyba od ceny)
na żarówki Philips GT150 (nazwa chyba od ceny)
kiedy ty to kupowales ??
ja dalem za swoje 55zl
Ja też coś koło tego... a oryginał na pewno. ;) 150 - Jezu... współczuję, ziom!
rok temu w sklepie Philipsa chyba 145 zł, w każdym razie zżółkł mi odbłyśnik i się wkurzyłem, teraz muszę rozebrać reflektor i wyczyścić (trochę się już do tego zabieram).
Na focie z avatara reflektory wyglądają na perfekcyjne. Takie bielutkie - marzenie... ;) Ja za moje zabiorę się chyba jak zacznie się robić ciepło, bo nie mam zupełnie czasu robić tego teraz, a i warunki nie najlepsze (w domu miejsca nie ma, a w garażu full lodówka, heh).
Kiedyś się w końcu zbiorę i zrobię. ;) Teraz nawiewy muszę naprawić, bo 1 i 2 bieg mam padnięty od zakupu.
Zdr.
Dobranoc. ;)
teraz muszę rozebrać reflektor i wyczyścić (trochę się już do tego zabieram).
tylko nie czysc tych odblsnikoew zadnym plynem lub alkocholem bo ci zejdzie i dopiero sobie narobisz klopotu, woda z mydlem lub sucha smatka
aj swoje zarowki kupilem na allegro, a i wykrakalem... spalily sie, ale jak rowno ! najpierw jedna padla, to wlozylem zwykla na jakis czas. teraz po 3 dniach padla druga, musza byc bardzo dokladnie i precyzyjnie robione ,skoro tak razem sie przepalaja.
Ja to chyba mam pecha do tych phillipsów power2night pierwsze mialem gt150 wytrzymały 4 miesiące potem gt130 podobnie teraz jestem na etapie bluevision fajne swiatło daja ale zobaczymy na jak długo.....
mialem bluevision i w porownaniu do gt150 wypadly blado... skonczyly sie po 10tys km, a gt150 po 23tys km(prawie rok)
Ja nie mam pożółkłych kloszy ale za to plamki na zewnątrz wyczuwalne pod paznokciem. Nie wiem czy poprzedni właściciel nie nakładał jakiś preparatów, które teraz sobie schodzą :/
Ja nie mam pożółkłych kloszy ale za to plamki na zewnątrz wyczuwalne pod paznokciem. Nie wiem czy poprzedni właściciel nie nakładał jakiś preparatów, które teraz sobie schodzą
przeczytaj temat od poczatku to bedziesz wiedzial co zrobic
Odkopuję temat :) Czy ktoś jeszcze miał efekt żółknięcia i plamek na zewnątrz, wyczuwalnych paznokciem? Już chciałem reflektor rozbierać, teraz postaram się to spolerować ale jakoś boję się papierem ściernym :/ Może jakiś środek do polerowania lakieru? :D
Ok, na próbę spolerowałem kawałek. Papierek 400, 600, 800, 1200, 2500 i woda. Teraz jest w tym mijescu matowy, mam nadzieję, że po potraktowaniu pastą polerską będzie się błyszczał :)
bedzie bedzie, tylko wez sobie spoleru za pomaca wiertarki bo reka sie zameczysz.
Bywało że cały samochód ręcznie polerowałem :) Użyłem jak na razie Turtle Safe Cut, ale on jest zbyt gruboziarnisty. Ale i tak kolor się zmienił, więc chyba będzie dobrze. Jaką pastą polerowałeś?
ja uzywalem:
farecla g3
maszyna szybko poszlo, rece mnie juz bolaly po papierze sciernym:D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.