Zobacz pełną wersję : Słodka zima-problem z uruchomieniem Civica
Witam.Jestem posiadaczem Hani szóstej generacji.Ostatnio mam z nią następujący problem:otóż podczas próby rozruchu odzywa się rozrusznik(kręci tak jak powinien)lecz samochód nie odpala.W zeszłą zimę miałem identyczny problem.Mechanik stwierdził,że przewody zapłonowe są uszkodzone a w skutek tego są zawilgocone i iskra nie przeskakuje między świecami.Mechanik usterkę naprawił poprzez wysuszenie przewodów.W tą zimę problem znów się pojawił.Od razu postanowiłem wymienić przewody zapłonowe,lecz to nic nie dało.Samochód kręci ale nie dochodzi do zapłonu(podczas przekręcenia kluczyka kontrolka i od check engine zapala się i gaśnie a przekaźnik ''cyka'' tak jak powinien.Paliwo dochodzi bo czuć.Słyszałem,że to może być wina aparatu zapłonowego.Proszę o pomoc.
Wymienić świece, przeczyścić/wymienić kopułkę, palec. To na początek:)
czy wymiana kopułki i palca może przyprawić jakiś problem,czy jako w miarę ogarnięty koleś sobie z tym poradzę:D?
Dasz radę, 20 min i zrobione.
vnv_nation
25-02-13, 13:33
Mechanik stwierdził,że przewody zapłonowe są uszkodzone a w skutek tego są zawilgocone i iskra nie przeskakuje między świecami.Mechanik usterkę naprawił poprzez wysuszenie przewodów
Na poczatek zmien mechanika bo rece opadaja...
czy wymiana kopułki i palca może przyprawić jakiś problem,czy jako w miarę ogarnięty koleś sobie z tym poradzę
Wymien kopulke palec i te nieszczesne kable jak jeszcze nie byly wymieniane. Robota prosta nieskomplikowana i zbytnio pobrudzic sie przy tym nie da :)
przewody zapłonowe już wymieniłem:) postanowiłem wziąć to w swoje ręce i nie latać z wszystkim do mechanika:) kopułkę i palec muszę zamówić.Jakie świece polecacie?Specyfikacja mojej Hani to:silnik 1.4i 75KM rocznik 97(grudzień-prawie 98! hehe)
Jakie świece polecacie
NGK np. V-LINE NR14 6465
Witam.To znów ja.Wymieniłem świece i dalej nic.Paliwo dochodzi,iskra jest idealna.Nie wiem w czym tkwi sęk:(
Masy? Bywało i tak jak są słabe...szczególnie te na silniku z tyłu, po stronie od pasażera, bodajrze przy termostacie. Efekt - albo przerywa, albo nie odpali. Wymień też masę między silnikiem a podłużnicą. Groszowe sprawy, a wiele daje. Jeśli to nie pomoże mierz komprechę, a nusz zawory albo co..
A kopułkę wymieniłeś?? Mnie się to przytrafiło równo tydzień temu. Tak chechłałem, że prawie zachechłałem akumulator. Nawet pod starterem warsztatowym niechciał zapalić. Przyczyną była kopułka a konkretnie jebitne przebicia na niej, iskra była dosłownie wszędzie:). Nowa kopułka 53 zł - po wymianie odpalił od strzała.
jakim sposobem mogę sprawdzić czy to wina kopułki?tylko wymiana wchodzi w role?
U mnie było widać jak iskry zapierniczają po kopułce na zewnątrz.
a czy ktoś może mi powiedzieć jak sprawdzić czy paliwo dostaje się do cylindra?chce wykluczyć imobilajzer:)
o to co już wykluczyłem:świece,przewody zapłonowe,imobilazjer...masy są w nie najlepszym stanie lecz wydaje mi się,że jeszcze ujdą.Na wszelki wypadek spróbuje podłączyć dodatkową masę.Kopułka nie wygląda na skatowaną i nie widzę nawet w zaciemnionym miejscu przeskakujących z niej iskier tak jak kolega Markotny wspominał:)
Kopułka nie wygląda na skatowaną i nie widzę nawet w zaciemnionym miejscu przeskakujących z niej iskier tak jak kolega Markotny wspominał
Wystarczy,że jakąś drogą będzie dostawała się do środka wilgoć i już nie odpalisz... U mnei winna była delikatnie podwinięta uszczelka kopułki...
no póki co muszę wrzucić akumulator pod prostownik...po kilku dniach walki już wyzionął ducha:D jeżeli już mi się uda to zrobić to zainwestuję w płytę pod silnik,żeby chociaż trochę od wilgoci chronić elektrykę i całą resztę.
zainwestuję w płytę pod silnik,żeby chociaż trochę od wilgoci chronić elektrykę i całą resztę.
Marudzisz ;] ..
Najłatwiej i najtaniej pożyczyć kopułkę ;] .
masy są w nie najlepszym stanie lecz wydaje mi się,że jeszcze ujdą
Niech Ci się nie wydaje, tylko zmień. Poza tym mówiłem o cienkich masach w okolicy termostatu ( przykręcone do bloku od wszelakich czujników. Wyczyść je, to podstawa prawidłowego działania całego bałaganu)
A z tą kopułką.. zobacz ile żeś już czasu i pieniędzy zmarnował. Sprawa groszowa a ty jak koń pod górę. Więcej stracisz niż zyskasz z takim podejściem :) - choć powiem Ci że u mnie nie dość, że była pęknięta, to jeszcze utlenione piny a auto hulało i to już z turbo (tyle że szarpało i przerywało) :] .. Problemem były masy i...irydowe świece. Dla świętego spokoju zostało wymienione wszystko :] i problem na dłuugie lata zażegnany :)
Problemem były masy i...irydowe świece
Że tak na sekundkę odbiegnę od tematu....mógłbyś rozwinąć myśl??
Że tak na sekundkę odbiegnę od tematu....mógłbyś rozwinąć myśl??
Oczywiście. Do 0,5bar było idealnie. Świece Denso Iridium Power IK 20. Powyżej 0,5 bar jakoby zdmuchiwało iskrę. Teoretycznie można by sklepać elektrody. Idąc pełnym ogniem auto się krztusiło nieznacznie, ale jednak. Po rozmowie z innymi użytkownikami takowych wynalazków (np. co się nie często zdarza Renault Megane 1.8 turbo), na irydówkach występowały problemy przerywania, nawet znacznie bardziej odczuwalne niż u mnie. Obecne świece to NGK BKR7E-11 . Nawet hamburgery nie polecają irydówek do turbo. Tak samo szukałem przyczyny.. Najpierw masy. Co się poprawiło? Podczas jazdy raczej nic, ale gdy podłączaliśmy lapka z całym bałaganem do strojenia auto nie przygasało, co na fabrycznych, już wiekowych masach występowało. Idąc dalej zdjąłem kopułkę. Patrzę..zaśniedziałe piny. Zacząłem delikatnie czyścić papierem i pech chciał że kawałek się ukruszył. Auto jednak dalej jeździło poprawnie z takim samym efektem przerywania na "pełnym ogniu" powyżej 5000rpm. Wjechały przewody NGK niebieskie. Nadal to samo... Podmieniłem nawet kompa z auta które wiedziałem że jest ok (też zaturbione) przekładając moją kość. W końcu wykręciłem świece z tegoż zaturbionego auta i bingo :] .. Problem zniknął. Od tamtej pory żadnych wynalazków :) . Co prawda kopułkę zamówiłem razem z palcem nową, ale pęknięta i zaśniedziała nie powodowała problemów. Jednak dla pewności, skoro kolega ma ograniczony fundusz warto podmienić i się upewnić. 5 minut roboty, a szkoda kasy.
O masach z za termostatu wiem z innego przypadku, który miał podobnie. Autem szarpało, czasem nie chciało odpalić. Wystarczyło je wyczyścić.
Masa między podłużnicą a skrzynią - > bez niej nawet auto nie zapali :]
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Apropo:
Najpierw masy. Co się poprawiło? Podczas jazdy raczej nic, ale gdy podłączaliśmy lapka z całym bałaganem do strojenia auto nie przygasało
Miałem dokładnie to samo. Po wyczyszczeniu mas jak ręką odjął :)
Otóż panowie usunąłem przyczynę zgonu Hani.Winowajcą był akumulator i klemy:) co prawa wydałem pieniądze na świece i przewody zapłonowe ale i tak miałem to w planach więc tak naprawdę stratny nie jestem:)Hania idzie jak burza:) po zimie końcówkę wydechu szlag mi trafił tj.rdzą najadła się i to do syta xD możecie polecić mi jakiś niedrogą ale zarazem przyzwoitą końcówkę basową?
możecie polecić mi jakiś niedrogą ale zarazem przyzwoitą końcówkę basową?
Nie za dużo wymagasz? :P Nie ma takich :cool:
a co powiecie o firmie wm sports?czy ktoś miał okazje posłuchać wydechu tej firmy:P?
wm sports
Jeśli nie chcesz słyszeć własnych myśli to bierz śmiało :)
Jeśli nie chcesz słyszeć własnych myśli to bierz śmiało
To dobry patent na hasło reklamowe :D "Tłumiki WM- potrafią zagłuszyć nawet wyrzuty sumienia!" xD
hahaha:D w takim wypadku szukam dalej:D jeżeli macie coś sprawdzone to proszę o sugestie:D
Każdy jeden twinloop. Żadna rynna nie zapewni fajnego brzmienia a jednocześnie nie będzie uciążliwa dla słuchu
a w jaki sposób taki twinloop znaleźć?:)gdzie szukać?
myślę, że kolega Saiti coś poradzi w temacie skoro ma być tanio
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.