PDA

Zobacz pełną wersję : "Pływanie" po drodze.



tieman
17-11-07, 08:59
Witam.
Swoją Honde mam dopieoro od września więc to jest mój pierwszy sezon zimowy w tym samochodzie (wcześniej jeździłem Fiatem Uno).
Po spadnięciu pierwszego śniegu który przykleił się do drogi mam teraz często niezłe problemy żeby samochód jechał prosto (cały czas musze korygować tor jazdy). Opony mam zmienione na zimowe. Nowe, kupione tydzień temu.
moje pytanko jest takie czy to normalne? Czy mam coś może z przednim zawieszeniem, albo kiepskie opony? ponieważ podczas kilkuletniej jazdy Uniaczem nie zauważyłem żeby mi się tak działo.

Konrad84
17-11-07, 09:36
Czy objaw występuje też na nie ośnieżonej drodze? Sprawdź zbieżność.

tieman
17-11-07, 12:16
No właśnie jak jeździłem gdy śniegu nie było to nie zauważyłem takiego efektu.

Slawkowski
17-11-07, 13:22
tez mysle, ze zbieznosc....


ps.

Swoją Honde mam dopieoro od września więc to jest mój pierwszy sezon zimowy w tym samochodzie (wcześniej jeździłem Fiatem Uno).

ja podobnie tyle ze MB3 D15Z8 mam od konca lipca tego roku :) wczesniej bylem (w sumie dalej jestem ale niepraktykujacym) Unomaniakiem :)

lobuz52
17-11-07, 13:56
mi latał po calej drodze od byle miniecia sie z tirem. Po ustawieniu geometrii zmienilo sie ale na 2dni.Okazało sie ze tył jest krzywy. W czwartek pan mechanik pieknie wyprostowal mi podloge i teraz nie musze w ogole kierownicy trzymac.... nawet na prostej :)

Konrad84
17-11-07, 15:08
ale jak na równym nie było takiego efektu, to jest to spowodowane "obciążeniami" które stwarza śnieg. Być może to stabilizatory, może końcówki, nie wiem. Pojedź na stację diagnostyczną na sprawdzenie zawieszenia, kosztuje to pare złotych, a będziesz miał pewność. Tylko napisz potem co było przyczyną. Jakie wymiary zimówek założyłeś?

vola
17-11-07, 23:51
morze to być spowodowane różnicą w tłumieniu tylnych amortyzatorów, np gdy jeden jest bardziej wyeksploatowany. Wtedy występuje wrażenie płynięcia po drodze zwłaszcza gdy do bagarznika włożysz parę kilo, wtedy wrażenie to jest bardziej odczuwalne.

tomcyk
20-11-07, 23:08
a przy jakich predkosciach?? bo ja od 170 w gora tez juz musze trzymac prosto!!
ale kola mam 205/40 R17

KiTT
21-11-07, 16:16
obstawiam geometrie ja na suchym po zaliczeniu kraweznika z pogiecie felgi wlacznie nie moglem prosto jechac. po regulacji jedna reka moge jesc kanapke a druga rozmawiac przez cb/komorke

mirasek
21-11-07, 18:07
Geometria zawieszenia na bank, ew. tylko zbieżność. Niedługo jade żeby mi to poustawiali bo niby jeździ prosto ale jakoś mało stabilnie, a bieżnik z przodu nieco zjadło od wewnątrz. Opony mam 175 ale w koleinach jeździ sie tragicznie, szczególnie przy zmianie pasa strasznie rzuca, kiedyś tego nie było... :/ Oczywiście każdy szanujący sie warsztat najpierw sprawdzi czy nie ma luzów w zawieszeniu i na końcówkach.

KiTT
21-11-07, 22:57
luzy swoja droga a koleiny nam rosna :D euro2012 :D

tieman
22-11-07, 10:35
Ja założyłem opony DĘBICA FRIGO DIRECTIONAL 175/65/R14.
Ostatnio zrobiło się trochę cieplej i śnieg zniknął z drogi. Na suchym asfalcie jedzie raczej prosto i nie ma tego efektu co na śniegu. Może ja po prostu "paniukuje"? i to jest normalne zachowanie :speszony:

Whiplash
22-11-07, 13:03
Mam ten sam problem, w swojej hani musze calt czas trzymac kiere dwoma rekami, mala nierownosc na jezdni i autko ucieka albo w lewo albo w prawo :( , szczegulnie przy malych predkoscich strasznie szarpie kierownica :(
Czy to moze byc ten sam problem , zbieznosc i geometria, bo na diagnostyce jak bylem na 1 przegladzie w PL czyli jakis 2 miesiace temu to na amorkach wyszlo tylko 3% zuzycia, oponki mam 195/50/15

tomcyk
22-11-07, 18:09
Mam ten sam problem, w swojej hani musze calt czas trzymac kiere dwoma rekami, mala nierownosc na jezdni i autko ucieka albo w lewo albo w prawo :( , szczegulnie przy malych predkoscich strasznie szarpie kierownica :(
Czy to moze byc ten sam problem , zbieznosc i geometria, bo na diagnostyce jak bylem na 1 przegladzie w PL czyli jakis 2 miesiace temu to na amorkach wyszlo tylko 3% zuzycia, oponki mam 195/50/15

nie sugeruj sie badaniami sprawnosci amorkow bo to bajka jest ;/

a jak juz cos to koncowki drazkow kierowniczych mozesz miec na wykonczeniu

Bishop
22-11-07, 18:37
Dzis po dokladniejszym obejzeni zobaczylem ze kosi mi opony, od srodka prawie lyse a zewnetrzna strona jakies 6 mm bieznika jeszcze zostalo, czy to problem niewlasciwej geometrii ??

tak. geometrii to chyba dawno Twoj samochod chlopaku nie widzial, albo cos poprzestawiales w zawieszeniu ostro np. przy mocnym uderzeniu, ze az taka roznice masz. jak najszybciej do warsztatu na sprawdzenie calego zawieszenia (i ewentualna wymiane niezbednych elementow zuzytych np. koncowek drazkow kierowniczych, sworzni, tulei met-gum) + dopiero wtedy ustawienie geometrii

artek0903
22-11-07, 18:42
to ja ma pytanko: czy po wymienie przedniego gprnego wahacza tez trzeba ustawiać geometrie? mialem wymieniany jakis pol roku temu i mechanior stwierdzil ze nic nie treba ustawiac a teraz mam pozdzierane opony... z tego by wynikalo ze jednak trzeba...

KiTT
22-11-07, 19:10
trzeba zmieniac zawsze jak demontujesz jakis element zawieszenia (wahacz, sworzen, amortyzator).
czasem geometria "wskoczy" na swoje miejsce ale czasem masz efekt lysych opon :D

Konrad84
22-11-07, 19:14
Mam ten sam problem, w swojej hani musze calt czas trzymac kiere dwoma rekami, mala nierownosc na jezdni i autko ucieka albo w lewo albo w prawo :( , szczegulnie przy malych predkoscich strasznie szarpie kierownica :(
Czy to moze byc ten sam problem , zbieznosc i geometria, bo na diagnostyce jak bylem na 1 przegladzie w PL czyli jakis 2 miesiace temu to na amorkach wyszlo tylko 3% zuzycia, oponki mam 195/50/15

Przy profilu 50 i szerokości 195 to normalne.

lobuz52
22-11-07, 20:09
Przy profilu 50 i szerokości 195 to normalne.
co konkretnie masz na mysli ze jest normalne przy takiej oponie? Wyniki z badania amorkow czy taka jazda jak kolega wyzej opisał?

Whiplash
22-11-07, 20:22
Dla mnie to nie jest raczej normalne, jak caly czas musze trzymac kiere 2 rekami :( nieraz to sie boje bieg zmienic :( co by mi autko gdzies w pola nie pojechalo

Ale zrobie geo, bo pewnie w niemczech nie robia hjak maja drogi plaskie jak stół :)

bolas
22-11-07, 20:24
Przy profilu 50 i szerokości 195 to normalne.
co konkretnie masz na mysli ze jest normalne przy takiej oponie? Wyniki z badania amorkow czy taka jazda jak kolega wyzej opisał?

z namiarow opony wynika ze jest niskoprpfilowa i deczko szeroka mam to samo u siebie jak jezdeze na letnich oponkach
jezeli chodzi o amorki to one przeciez sluza jak sama nazwa wskazuje do niwelacj nierownosci na drodze w jakims tam stopniu
edit przeoczenie :speszony:
Whiplash napisal:
"Dzis po dokladniejszym obejzeni zobaczylem ze kosi mi opony, od srodka prawie lyse a zewnetrzna strona jakies 6 mm bieznika jeszcze zostalo, czy to problem niewlasciwej geometrii"

przyczyny scietej opony moga byc rozne moze to byc wina ktoregos ze sworzni na wahaczu albo koncowka drazka kierowniczego lub tez masz wywalone gnazda na zwrotnicy czego bym nie zyczyl :/

tieman
22-11-07, 20:40
nie sugeruj sie badaniami sprawnosci amorkow bo to bajka jest ;/

a jak juz cos to koncowki drazkow kierowniczych mozesz miec na wykonczeniu

W moim przypadku to chyba odpada bo jeżeli miałbym luzy na końcówkach to przy kręceniu kierownicą na postoju koła powinny reagować z lekkim opóźnieniem a u mnie jeżeli tylko minimalnie skręcę kierownicę koła momentalnie reagują.

_WALDI_
22-11-07, 20:52
tomcyk napisał/a:
nie sugeruj sie badaniami sprawnosci amorkow bo to bajka jest ;/

Dlaczego tak sądzisz ?? Jak sie umie interpretować wyniki to są całkowicie zgodne !!


lub tez masz wywalone gnazda na zwrotnicy czego bym nie zyczyl :/

Spotkałeś się z czymś takim kiedykolwiek ? Bo jeśli tak to chyba we fiacie. W Hondzie jeśli ktoś Ci coś takiego sugerował tzn że Cię naciągał.

Na 90 % jest to wina szerokich kół i gdy jedziesz wciąga Cię w każdą koleinę, ale to możesz sprawdzić zakładając np zimówki.
Albo po prostu jechać do ASO na sprawdzenie zawieszenia. Honda ma tak skonstruowane zawieszenie, że rzadko na stacji przeglądów wykryją luz na dolnych sworzniach, bo żeby to sprawdzić musisz podnieść auto tak żeby koła były w powietrzu.
Pozdro

bolas
22-11-07, 21:08
Spotkałeś się z czymś takim kiedykolwiek ? Bo jeśli tak to chyba we fiacie. W Hondzie jeśli ktoś Ci coś takiego sugerował tzn że Cię naciągał.

Na 90 % jest to wina szerokich kół i gdy jedziesz wciąga Cię w każdą koleinę, ale to możesz sprawdzić zakładając np zimówki.
Albo po prostu jechać do ASO na sprawdzenie zawieszenia. Honda ma tak skonstruowane zawieszenie, że rzadko na stacji przeglądów wykryją luz na dolnych sworzniach, bo żeby to sprawdzić musisz podnieść auto tak żeby koła były w powietrzu.
Pozdro
niestety mialem przyjemnosc sie spotkac z taka wada w hance po prostu pewnie jakis laik nie dokrecil dobrze sworznia i po pewnym czasie gniazdo sie wyrobilo

_WALDI_
22-11-07, 21:11
Hmm to chyba z niedbalstwa :d bo przecież to musiało walić i to długi czas że tak się stało, no ale lepiej to, niż wjechać w drzewo jak końcówka by sobie wyskoczyła.

skubiszek
22-11-07, 21:16
Przy profilu 50 i szerokości 195 to normalne.
co konkretnie masz na mysli ze jest normalne przy takiej oponie? Wyniki z badania amorkow czy taka jazda jak kolega wyzej opisał?

z namiarow opony wynika ze jest niskoprpfilowa i deczko szeroka mam to samo u siebie jak jezdeze na letnich oponkach
jezeli chodzi o amorki to one przeciez sluza jak sama nazwa wskazuje do niwelacj nierownosci na drodze w jakims tam stopniu
edit przeoczenie :speszony:
Whiplash napisal:
"Dzis po dokladniejszym obejzeni zobaczylem ze kosi mi opony, od srodka prawie lyse a zewnetrzna strona jakies 6 mm bieznika jeszcze zostalo, czy to problem niewlasciwej geometrii"

:/

ja miałem 215/40 r16 i jakoś mnie po koleinach strasznie nie szarpało, fakt ściągało ale nie żeby wyrywało kierownice z ręki.

Z tymi badaniami amorów to tak bym się ... ostrożnie obchodził. Mój mechanik ma zasadę, jak koło nie skacze albo nie schodzi płyn z amora to nie jest źle ... różnie na to się patrzy ale ja jeżdżę i czy to na 215 czy na 185/60 auto przyklejone jest do drogi :)

przyczyny scietej opony moga byc rozne moze to byc wina ktoregos ze sworzni na wahaczu albo koncowka drazka kierowniczego lub tez masz wywalone gnazda na zwrotnicy czego bym nie zyczyl

mirasek
22-11-07, 21:27
nie sugeruj sie badaniami sprawnosci amorkow bo to bajka jest ;/

a jak juz cos to koncowki drazkow kierowniczych mozesz miec na wykonczeniu

W moim przypadku to chyba odpada bo jeżeli miałbym luzy na końcówkach to przy kręceniu kierownicą na postoju koła powinny reagować z lekkim opóźnieniem a u mnie jeżeli tylko minimalnie skręcę kierownicę koła momentalnie reagują.
Niechciałbym żeby mi koła reagowały z opóźnieniem na ruch kierownicy, musiało by sie to fatalnie prowadzić. Honda ma bardzo precyzyjny układ kierowniczy do którego trzeba sie przyzwyczaić, szczególnie po przesiadce z jakiejś paści ;)

tomcyk
22-11-07, 22:53
az za precyzyjny, niektorzy narzekaja ze wspomaganie jest za czule,

co do innych opon ( 195/50 r15) to poniewaz sa szersze niz fabryczne i felge tez pewnie masz szersza to na pewno bedzie ci rzucalo kierownica na dziurach, tak jest, mniejszy profil szersza guma i kolo lapie kazda nierownosc, kazde pochylenie( ja tam lubie ;) wyobraz sobie jak ja mam na 205/40 r17 :afro:

a co do badan sprawnosci amorkow, to byl obszerny temat na innym forum o hondach i generalnie wyszlo ze nie ma co za bardzo ufac tym pomiarom ( niktorym w przeciagu kilku dni wychodzily zupelnie rozne wyniki, albo na innym sprzecie tez inne wyniki) u mnie w accordzie bylo tak ze mialem niby "sporo" amorkow( wiecej jak 80% ), a wcale tak sie nei zachowywal podczas jazdy, wiec interpretuj jak chcesz, ja tym " badaniom" zupelnie nie wierze

i jeszcze o scinaniu bierznika z jednej strony, to nie jest zbierznosc po prostu do ustawienia?? /brak zbieznosci kol moze byc spowodowany zuzytymi koncowkami drazkow kierowniczych/

:hinczyk:

KiTT
22-11-07, 23:05
i jeszcze o scinaniu bierznika z jednej strony, to nie jest zbierznosc po prostu do ustawienia?? /brak zbieznosci kol moze byc spowodowany zuzytymi koncowkami drazkow kierowniczych/

dlatego przed kazda geometria kol w dobrym serwisie obslugi wjezdza sie na szarpaki i test zwiechy jesli jest gdzies luz najpierw cie przekireuja na zmiane zawiechy ddopiero pozniej lapia geometrie, jak robia geometrie na roz*****ej zawieszce to robia sztuke dla sztuki zeby cie wykasowac 50 zl za geo + 20 za szarpak. NAJPIERW SZARPAK I ZMIANA USZKODZONYCH ELEMNTOW POZNIEJ GEOMETRIA

jesli chodzi o drazki to kolega ze stacji obslugi mowil mi ze auto musi byc ladnie dotluczone zeby sie drazek sypal, ja przywalilem z 60km/h w kraweznik gnac dwie alu felgi i przebijaja dwa kapcie, blacharz mowil ze koncowki drazkow do wymiany a wszystko sie dalo ustawic na regulacji geometri drazki sa u nas nie do zgiecia przez to ze sa bardzo krotkie a regulacja duuuuza

Konrad84
23-11-07, 09:03
sory za nieścisłość. Chodziło mi o prowadzenie w koleinach.

_Qba_
23-11-07, 11:54
Whiplash, mialem podobny problem jak Ty!!! w koleinach kierownice mi z rak wyrywalo :D

... wymianielem amortyzatory na bilstein B8... po problemie!!! :)

lobuz52
23-11-07, 19:38
a ile takie amortyzatory kosztuja jesli mozna wiedziec?

_Qba_
24-11-07, 01:02
ok 340zl przod i chyba 370zl tyl

lobuz52
24-11-07, 10:04
za sztuke czy za oś?

_Qba_
24-11-07, 10:05
za sztuke oczywiscie :)

KiTT
24-11-07, 10:37
od dawana wiadomo ze dobre firmowe amory do japoncow sa drogasne :D