Oświetlenie deski i przycisków - problem

[Knight]

Nie świeci mi podświetlenie deski rozdzielczej, niektóre kontrolki oraz podświetlenie pokręteł od nawiewów, wentylatora itp. Również nie działa gniazdo zapalniczki. Wyjąłem dziś zestaw zegarów i zobaczyłem, że brakuje tych czarnych oprawek na żarówki w kilku miejscach. Nie wiem czy to ma znaczenie czy po prostu od początku ich nie było. Sprawdziłem wyrywkowo którąś żarówkę i okazało się, ze jednak świeci jak ją sprawdziłem. Uznałem, że to jakiś większy problem i złożyłem wskaźniki. Sprawdziłem bezpieczniki, kilka było spalonych - wymieniłem. Po tych zabiegach stwierdziłem, że świeci się podświetlenie wskaźnika temperatury i paliwa. Reszta jednak bez zmian. Proszę o jakieś sugestie, gdzie szukać przyczyny problemów z deską. Problem dotyczy Civic'a z 2003 r. 3d 1,4 benzyna.

[Vampir_Va]

W zegarach akurat jest parę pustych miejsc, więc tym akurat się nie martw :)

[genior]

Sprawdziłem wyrywkowo którąś żarówkę i okazało się, ze jednak świeci jak ją sprawdziłem.

sprawdź wszystkie bo one akurat się przepalają dość często
w faq jest opisana wymiana i reszta spraw

[Knight]

genior żarówki oczywiście sprawdzę jak radzisz. Jednak to dziwne, że część zegarów nagle zaczęła świecić mimo, ze tak naprawdę je wyjąłem i włożyłem. Pozostaje jeszcze kwestia podświetlenia konsoli środkowej i działanie zapalniczki. Ciężko mi uwierzyć, że wszystkie co do jednej żarówki się popaliły. Szukam problemu, gdzieś indziej jednak pomysły mi się skończyły, bo wszystkie bezpieczniki dobre...Może jest gdzieś jeszcze jakiś ukryty bezpiecznik, albo to wina jakiegoś przekaźnika albo wiązki? Byłem już u jednego speca, ale rozłożył ręce...Może ktoś pomoże :(

[Krzysztof1969]

A bezpiczniki pod maską? Bo rozumiem że sprawdziłeś pod kierownicą. Dziwne jest to że znalazłeś przepalone. Myśle że jeśli jest gdzies zwarcie to one itak się przepaliły po włączeniu zapłonu. W zegarach to pewnie brak styku albo wtyczki nie były wciśniete do końca.

[Knight]

Krzysztof1969 sprawdziłem oczywiście skrzynkę pod kierownicą jak i tą w komorze silnika koło akumulatora. Zarówno w jednej jak i drugiej skrzynce znalazłem przepalone jednostki, które wymieniłem. W tym tygodniu będzie kolejna cześć napraw przy aucie i znowu sprawdzę czy się nie popaliły. Z tego co wiem to auto miało źle założony akumulator lub ktoś zwarł kable rozruchowe gdy były podłączone do samochodu przy próbie odpalenia. To auto mojej znajomej a ona praktycznie nic nie czai co tam się działo i co było robione. Masa przy silniku jest w masakrycznym stanie - trzyma się na strzępach. Wymienię ją. Może od deski rozdzielczej jest jeszcze gdzieś dodatkowa masa?