PDA

Zobacz pełną wersję : Kupno Civica 4 gen. - wątpliwa "usterka"?



Koniu
27-07-05, 17:28
Witam
Noszę sie z zamiarem kupna Hondy Civic IV generacji. Upatrzyłem sobie jedną sztukę, już dwa razy ogladałem samochód i wszystko wyglada w jak najlepszym porządku. Samochod pochodzi z 1990 roku, sprowadzony kilka dni temu z Niemiec. Przejechane 180 tys km, w 1999 roku ma ostatni wpis w ksiazce serwisowej i miał wtedy 132 tys km. Samochod ma piekny lakier, wszystkie szczeliny równe, w komorze silnika w bagazniku nie widac zeby było cos spawane czy cos łatane. Silnik zapala od dotyku, chodzi pieknie cicho równo, kreci sie do 7 tys bez zadnych problemów. Samochod jezdzi prosto, hamuje prosto, jedynie slyszalny jest przegub. Jedyną wątpliwość budzi podłoga...w miejscu kierowcy i pasazera widnieją symetrycznie identyczne wgniecenia jak przedstawiłem to na rysunku...Co sie moglo stac ? Czy moze byc to cos powaznego ? W Civicu podluznice idą "tunelem" ?
http://img8.imageshack.us/img8/1204/honda4bs.jpg
http://img153.imageshack.us/img153/9728/honda10ax.jpg

pozdr

boomer
27-07-05, 17:34
Wgniecenia czy wybrzuszenia. Jakos swiezy ten lakier. I wszystko takie rowne?

Pati
27-07-05, 17:35
1.6 D16A6? dziwnie wyglada 'wada'. moze wez na podnosnik i zobacz jak wyglada podloga w tym miejscu. czy nie ma tam zadnych uszkodzen lakieru czy czegos takiego.

Koniu
27-07-05, 17:36
Od spodu wgniecona od wewnątrz wybrzuszona. Z bliska na lakierze widac przerysowania od kluczyka przy zamkach, wgniecenia od kamyczków itd. ale juz z 3 metrów wygląda bjuty.

EDIT: Podłoga jest wszedzie bardzo ładna jedynie te wgniecenia. Wgniecenia do środka samochodu czyli uderzenie od wenątrz samochodu nie wchodzi w grę

Pati
27-07-05, 17:37
moze woził grubasów albo worki z ziemniakami... jak nie ma widocznych uszkodzen i cena jest atrakcyjna to mozna sie mysle pokusic.

boomer
27-07-05, 17:39
moze woził grubasów albo worki z ziemniakami
To by bylo odwrotnie :) A od spodu jest wgniecenie (czyli od podlogi) a od srodka wybrzuszenie.

Koniu
27-07-05, 17:41
moze woził grubasów albo worki z ziemniakami... jak nie ma widocznych uszkodzen i cena jest atrakcyjna to mozna sie mysle pokusic.

chcą za nią 5800zł + 700zł rejestracja

Pati
27-07-05, 17:49
a racja :) no to mógł jechać na ryby jakąś polną drogą. 4gen nie mają zbyt dużego prześwitu. kumpla 4g tez mialo od spodu wgniecenie.

siemaR
27-07-05, 22:39
dziwne że z jednej i drugiej strony. Najechać na coś takiego żeby wgniotło symetrycznie jest raczej ciężko. Zgaduje - mogł być podnoszony na lewarku z przodu i np. podstawione dla bezpieczeństwa z jednej i drugiej strony powiedzmy jakieś cegły, pieńki, albo coś i na to spadł, albo go opuszczali i zapomnieli wyjąć, na chwilę na tym przysiadł i masz taki efekt - to chyba w miarę sensowne wytłumaczenie tych wgniecień :roll:

Raptor
28-07-05, 13:44
takie wgniecenie moze pochodzic od zbyt wysokich progow zwalniajacych, sam mam 4 gen i z niektorymi betonowymi progami mam roblem

boomer
28-07-05, 14:06
A moze te wgniecenia to swojego rodzaju stopki dla nog i tak ma byc. Bo poki co narazie gdybamy a nie widzielismy tego na zywo

badyl
28-07-05, 22:43
mnie wydaje sie iz raczej nie nastapiło to w zwiazku z jakims wypadkiem drogowym.
Dziekuje :) :)

Koniu
29-07-05, 08:09
Witam ponownie.
W sobote ponownie będe oglądał ten samochód ( jeśli ktoś go nie kupi ). Ściągniemy tapicerkę od środka i zobaczymy tą podłogę od wewnątrz. Wiem, że przedni błotnik był malowany, ale nie widać w komorze silnika czy w nadkolu jakiś skaz także podejrzewam że bity nie bił.

Trochę mnie uspokoiliście, nic..zobaczymy jak potoczą się sprawy.
Dzięki

emg
29-07-05, 09:46
mogli żle podnośnik kolumnowy podłożyć i przy podnoszeniu troszkę się podłoga wygła do środka, u mnie tak było w qpie - ****ąłem młotkiem i jest git. od strzału tak by się nie wygięło

Arv
29-07-05, 10:07
Od strzału to się podłużnice gną, te idące wzdłuż progów po obu stronach, ja też myślę że to wina błędnego podnoszenia/opuszczania auta. POzdr

Kras
29-07-05, 10:23
Zwłaszcza że budy 4g nie należą do zbyt sztywnych...

Koniu
30-07-05, 13:15
Dziś znów oglądałem ten samochód okazało się że sami handlarze ładując samochód na pake uszkodzili podłogę i nieszcześliwie rowniez podłuznice ktore jakby wyszły z przednich mocowan :?

emg
30-07-05, 14:11
no to z podłużnicami poważniejsza sprawa, potarguj trochę na naparawę, sprawdź czy progi nie są wygięte w tym miejscu, czy drzwi nie obcierają, czy fałdki nie ma na dachu przy słupku

Koniu
30-07-05, 15:10
Progi nie są wygięte, drzwi nie obcierają, fałdek brak. Myśle że będe musiał ojca wysłac na zakupy i na targowanie bo mimo swojego wieku wygladam dość młodo i chyba nie traktowali mnie powaznie jako chetnego na zakup.

ppm702
25-12-05, 18:29
zgodnie z aktualnym podziałem wątek zmienia miejsce :)