Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : EJ9 nie kręci - elektryka - pomocy !



veno11
10-02-13, 20:17
Witam,

Ostatnio nabyłem bardzo ładną honde i pokusiłem się o wymianę radia. Wsadzone było bardzo stare. Widać natomiast że poprzedni właściciel korzystał z innego (gwizdki w okolicach "trojkatow" od lusterek) a to radio wsadził na sprzedaż.
Zaczne od tego ze przy wyciąganiu radia, rozpiely sie poklejone kable, poszla jakaś widoczna iskra i zresetował sie zegar. Jak się później okazało spalił się również bezpiecznik pod maska odpowiadający za head lights + jeszcze jakiś mały (nie było świateł). Po wyciągnięciu radia zobaczyłem misz-masz w kablach. Oprócz standardowych jeszcze jakieś dodatkowe, widać ze tu było kombinowane. Samochód pojeździł 2 dni aż wziąłem się za montaż nowego radia. Nie miałem miernika wiec podłączałem standardowo jak zawsze, a te dodatkowe zaizolowałem. Z poukładaniem ich miałem znaczny problem bo były krótkie, wszystko robiłem we wnęce od radia.
Radia nie udało się podłączyć (nie było napięcia) a w międzyczasie okazało się że samochód nie pali. Przekręcam kluczyk na zapłon, kontrolki się zapalają i gasną jak należny. Natomiast rozrusznik nie pracuje, usłyszałem tylko jakiś szum z okolic skrzynki bezpieczników pod maska.
Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki (w kabinie tez) nadal to samo. Dodatkowo po którymś przekręceniu do pozycji zapłonu usłyszałem szum bądź zgrzyt z okolicy przedniego reflektora od strony pasażera - było słychać około minute.
Zacząłem na nowo izolować wystające po radiu kable i obstukałem rozrusznik - od tego czasu przy probie odpalenia samochodu słychać "cykanie" chyba właśnie rozrusznika.
Godzinę później jeszcze raz przekręciłem zapłon i znów usłyszałem przedni reflektor ze strony pasażera. Poszedłem się przyjrzeć i dzwiek dobiega idealnie z reflektora.

Przepraszam jeśli pisze chaotycznie ale jestem nowicjuszem i staram się przekazać wszystko by nie pominąć jakiejś istotnej informacji.
Jestem załamany bo to świeżo kupione auto, bardzo ładny stan 99R 3 drzwiowy. Stoi bezużytecznie pod blokiem. Bardzo proszę o pomoc bądź jakieś wskazówki. Po kilku próbach akumulator słabnie, później się regeneruje.
Co to możne być za tym reflektorem i co się moglu stać? Rozumiem ze poprzedni właściciel pociągnął skądś prąd zęby zasilić potężniejsze audio.
Jakie kolejne kroki mógłbym podjąć żeby rozwiązać ta usterkę?
Czy te model posiada przekaźnik od rozrusznika?

Z góry dziękuje za pomoc

Edit: Edit - dym z prawego reflektora to był mój oddech ( jest mroz:D ). Po kilku przekreceniach znow nawet nie cyka. Wierze ze to kwestia akumulatora. Podczas utawiania radia kluczyk byl kolo godziny w pozycji zaplon - to moze miec znaczenie?. Jutro naladuje aku i zobacze jeszcze raz, jak nie to spinam rozrusznik na krotko.

veno11
11-02-13, 22:46
sprawa rozwiazana, zrobilo sie zwarcie przy kombinacji w przewodach. Rozladowal sie akumulator, po naladowaniu wszystko ok