Patryk20
25-01-13, 14:35
Witam. Moja honda civic VII d16V1 + LPG 2002r.
Zrobiłem swoją hanią jakieś 120tkm bez najmniejszych problemów
Zawsze wszystko na oryginalnych czesciach.
Aż tu nagle brak czasu spowodował, że zamiast samemu robić tak jak do tej pory - oddałem auto do "profesjonalnego" warsztatu.
Oraz wzgledy ekonomiczne - LPG
Jednym słowem z auta marzeń wychuchanego zrobił się wół do roboty.
Jakieś 15 tys km temu regulowano zawory. Wyjechalem z warsztatu wszystko git - cichutko pracuje - rwie aż miło.
Po 30 km falowanie obrótów (1000 - 3500!!) silnik ulany olejem (Motul 5w30)
Powrocilem do warsztatu - diagnoza - zła uszczelka pod kapą.. blebleble.. ale naprawił.
Z tym, że nie do końca. Samochód jeździł dobrze, ale obroty po wysprzegleniu spadaly do 600-700obr później wskakiwały na 1200 i spowrotem do 960.
Ten objaw na benzynie był nieznaczny ALE BYŁ, a na lpg juz dośc zauważalny. Im bardziej rozgrzany silnik tym sie to nasilało.
Przejechalem tak jakies 10tkm (mowie do rozrzadu zostalo jakies 30tkm wtedy zajrze) i tu nagle check 45-2 "uboga mieszanka" obroty wskakiwaly na 1300 (nie posiadam profesjonalnej diagnozy takze tylko taki opis)..
Skasowalem przejechalem kolejne 3000km i znowu sie chceck zapalil - jak stal pod domem odpalony na mrozie po trasie ok 300km.
(kiedys mi sie tez check zapalil przy predkosci 190 km/h ale skasowalem odpinajac kleme na trasie i przez 3 lata nie bylo o nim slychac)
Skasowalem blad, wymienilem świece, filtr powietrza.
Przejechalem jakies 500km ale obroty dalej spadaly - podbijaly - spadaly.
Az tu nagle zapalil sie znowu check "uboga miesz" ale tym razem obroty zaczely falowac.
Wzczyscilem przepusnice wczoraj dokladnie i teraz poprostu to falowanie dzieje sie szybciej (wieksza czestotliwosc).
Faluje tak ze 3 razy, pozniej obroty 1800 przez 10sec. pozniej spadaja powoli do 1200.
Mechanik pozamienial mi cewki, ale juz pare razy byly zamieniane jak siece wymienialem i bylo ok. (to w tym silniku podobno nie ma znaczenia).
BTW - Jak sprawdzić czy cewki są dobre?
Kurcze nie wiem co z tym robić? Wszystko zaczelo sie po tej nieszczesnej regulacji zaworów u partacza...
Zrobiłem swoją hanią jakieś 120tkm bez najmniejszych problemów
Zawsze wszystko na oryginalnych czesciach.
Aż tu nagle brak czasu spowodował, że zamiast samemu robić tak jak do tej pory - oddałem auto do "profesjonalnego" warsztatu.
Oraz wzgledy ekonomiczne - LPG
Jednym słowem z auta marzeń wychuchanego zrobił się wół do roboty.
Jakieś 15 tys km temu regulowano zawory. Wyjechalem z warsztatu wszystko git - cichutko pracuje - rwie aż miło.
Po 30 km falowanie obrótów (1000 - 3500!!) silnik ulany olejem (Motul 5w30)
Powrocilem do warsztatu - diagnoza - zła uszczelka pod kapą.. blebleble.. ale naprawił.
Z tym, że nie do końca. Samochód jeździł dobrze, ale obroty po wysprzegleniu spadaly do 600-700obr później wskakiwały na 1200 i spowrotem do 960.
Ten objaw na benzynie był nieznaczny ALE BYŁ, a na lpg juz dośc zauważalny. Im bardziej rozgrzany silnik tym sie to nasilało.
Przejechalem tak jakies 10tkm (mowie do rozrzadu zostalo jakies 30tkm wtedy zajrze) i tu nagle check 45-2 "uboga mieszanka" obroty wskakiwaly na 1300 (nie posiadam profesjonalnej diagnozy takze tylko taki opis)..
Skasowalem przejechalem kolejne 3000km i znowu sie chceck zapalil - jak stal pod domem odpalony na mrozie po trasie ok 300km.
(kiedys mi sie tez check zapalil przy predkosci 190 km/h ale skasowalem odpinajac kleme na trasie i przez 3 lata nie bylo o nim slychac)
Skasowalem blad, wymienilem świece, filtr powietrza.
Przejechalem jakies 500km ale obroty dalej spadaly - podbijaly - spadaly.
Az tu nagle zapalil sie znowu check "uboga miesz" ale tym razem obroty zaczely falowac.
Wzczyscilem przepusnice wczoraj dokladnie i teraz poprostu to falowanie dzieje sie szybciej (wieksza czestotliwosc).
Faluje tak ze 3 razy, pozniej obroty 1800 przez 10sec. pozniej spadaja powoli do 1200.
Mechanik pozamienial mi cewki, ale juz pare razy byly zamieniane jak siece wymienialem i bylo ok. (to w tym silniku podobno nie ma znaczenia).
BTW - Jak sprawdzić czy cewki są dobre?
Kurcze nie wiem co z tym robić? Wszystko zaczelo sie po tej nieszczesnej regulacji zaworów u partacza...