qba1983
06-11-07, 22:48
mam maly problem, otoz moje autko stoi na sprezynach eibach -30mm, wyglada swietnie, prowadzi sie jeszcze lepiej.
problem polega na tym ze odkad zalozylem kolektor 4-2-1, na pieknych Lodzkich drogach szoruje nim po asfalcie(zdarza sie to zadko, ale sie zdarza - wkoncu sie przetrze i co ja biedny zrobie :speszony: a tu jeszcze snieg przyjdzie...) powiedzcie co mam zrobic? widze takie rozwiazania, ale moze macie lepsze pomysly...:
- podniesc zawias taki jaki byl i pogodzis sie z tym pieknym przeswitem w nad kolach(jak w cross cantry :speszony: ) gozej ze autko juz nie bedzie se tak prowadzic...
- zakupic sprezyny od VTI (autko pewnie bedzie sie lepiej prowadzic niz na serii) ale nadal pozostaje problem z nadkolami. wiec moze...
- do podniesionego zawieszenia zakupic nowe felgi i opony o wiekszym profilu niz zalecane. czyli zalozyc np. 195/60 r15, lub jeszcze wiecej 195/60 r16(zalecane to 195/55 r15). jakie beda konsekwencje takiego czynu :speszony: (po za zlym wskazywaniem licznika predkosci )... czy moze sie cos spie...(np przeguby, czy chociazby mechanizm roznicowy)
- zastanawialem sie tez nad tym , zeby podniesc sam silnik na mocowaniu, w sumie przegubom nic sie nie stanie, kolektor pojdzie wyzej i bedzie wilk syty i owaca cala ;) , z tym ze nie wiem czy jest to do wykonania i kto by to mogl wykonac. bo mocowania byly by po prostu do wymiany na takie modyfikowane lub robione od podstaw(bo spawanie to raczej w gre nie wchodzi... nie chce silnika zgobic ;) )
problem polega na tym ze odkad zalozylem kolektor 4-2-1, na pieknych Lodzkich drogach szoruje nim po asfalcie(zdarza sie to zadko, ale sie zdarza - wkoncu sie przetrze i co ja biedny zrobie :speszony: a tu jeszcze snieg przyjdzie...) powiedzcie co mam zrobic? widze takie rozwiazania, ale moze macie lepsze pomysly...:
- podniesc zawias taki jaki byl i pogodzis sie z tym pieknym przeswitem w nad kolach(jak w cross cantry :speszony: ) gozej ze autko juz nie bedzie se tak prowadzic...
- zakupic sprezyny od VTI (autko pewnie bedzie sie lepiej prowadzic niz na serii) ale nadal pozostaje problem z nadkolami. wiec moze...
- do podniesionego zawieszenia zakupic nowe felgi i opony o wiekszym profilu niz zalecane. czyli zalozyc np. 195/60 r15, lub jeszcze wiecej 195/60 r16(zalecane to 195/55 r15). jakie beda konsekwencje takiego czynu :speszony: (po za zlym wskazywaniem licznika predkosci )... czy moze sie cos spie...(np przeguby, czy chociazby mechanizm roznicowy)
- zastanawialem sie tez nad tym , zeby podniesc sam silnik na mocowaniu, w sumie przegubom nic sie nie stanie, kolektor pojdzie wyzej i bedzie wilk syty i owaca cala ;) , z tym ze nie wiem czy jest to do wykonania i kto by to mogl wykonac. bo mocowania byly by po prostu do wymiany na takie modyfikowane lub robione od podstaw(bo spawanie to raczej w gre nie wchodzi... nie chce silnika zgobic ;) )