jacu27
04-11-07, 22:46
kupiłem wczoraj koło pasowe po regenracji od gostka z forum honda slaska, koło zostało wczoraj założone i po paru kilometrach okazało się, że coś bije(a auto warczy jak diesel). Zdjeliśmy osłonę, odpalamy silnik i okazuje się, że koło ma ponad 1mm bicia pomimo, że siedzi bardzo sztywno i jest dokręcone i osadzone na kleju.
Dodatkowo zauważyliśmy, że rant koła (a konkretnie części prowadzącej pompę wspomagania) jest świeżo ukruszony!!! koło było tulejowane myślę że zostało to chyba partacko zorbione przez co nie jest proste czy moje przypuszczenia są dobre.Jutro mech anik rozkręci calość i zobaczymy!!!! jakie wasze sugestie??? pozdro :(
Dodatkowo zauważyliśmy, że rant koła (a konkretnie części prowadzącej pompę wspomagania) jest świeżo ukruszony!!! koło było tulejowane myślę że zostało to chyba partacko zorbione przez co nie jest proste czy moje przypuszczenia są dobre.Jutro mech anik rozkręci calość i zobaczymy!!!! jakie wasze sugestie??? pozdro :(