Zobacz pełną wersję : Problem z przełączaniem na LPG
Czesc! mam problem z gazem w moim swiezo nabytym chryslerze 300m. posiada sekwencje stag. WIem ze to nie honda, ale może ktoś pomoże ;)
nigdy nie mialem gazu wiec w ogole nie mam pojecia co i jak moze byc nie tak w moim przypadku, ale mam wrazenie ze ciagle jezdze na benzynie. Jesli chodzi o kontroler to zauwazam w nim 3 opcje (zmienne kliknieciem na przycisk b/g na kontrolerze):
1.wylaczony - diody sie nie swieca i samochod jezdzi na benzynie. gaz odlaczony.
2.dioda szybko mryga (wg instrukcji tryb awaryjny)
3.dioda swieci ciagle (wg instrukcji samochod powinien byc zasilany gazem - nie jest. pije na plewno benzyne. specjalnie jechalem i obserwowalem czy zapali sie rezerwa na benzynie - zapalila sie, mimo ze dioda swiecila co wskazuje ze samochod powinien jechac na gazie).
co prawda gazu jest w zbiorniku niewiele bo swieci sie tylko pierwsza zielona kreska, ale chyba nie ma to wplywu? a moze ma?
ponizej wklejam link do filmu jak zachowuje sie kontroler instalacji gazowej:
http://www.youtube.com/watch?v=LnTreSSiMFc
pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc.
Hmmm, tak na szybko, to możesz zajrzeć do butli i posłuchać, czy słychać takie charakterystyczne "pstryknięcie" - powinno się pojawić w momencie przełączenia z benzy na LPG.
Kumpel odebrał raz auto od mechanika i gaz nie działał, nie działał ... a mechanik dla bezpieczeństwa ( ? ) po prostu zakręcił mu zawór na butli, stąd problem.
Piszesz, że gazu jest mało - może spróbuj "dolać" - czasami cisnienie gazu gra rolę - u mnie kilka lat temu miałem przypadek, że gdy było blisko rezerwy gazu, wywalało mnie na benzynę.
też mam instalacje staga i jak kupiłem auto miałem problem taki jak u Ciebie tylko, ze u mnie w momencie właczenia kontrolni jeszcze był dzwiek paru pyknięć informujący, że coś jest nie tak
skończyło się na tym ze pojechałem do gazownika i coś tam poustawiał od nowa na kompie bo auto przed moim kupieniem miało dzwona, później ja naprawiałem je i gdzieś podczas tych czasów coś sie stało z komputerem, że trzeba było go ponownie ustawić.
Dzięki za pomoc koledzy. Pojadę dziś do serwisu i powiem żeby zdiagnozowali co jest nie tak...co do akręcenia zaworu przez mechanika to też możliwe że został zakręcony zawór tak jak pisze probestic bo samochód był gruntownie sprawdzany w serwisie i przez komputer i mechanicznie i może zakręcili jeśli u mnie jest taka możliwość (bo wydaje mi się że gaz normalnie działał jak byłem na jeździe próbnej z właścicielką).
to nie jest tryb awaryjny... tylko gotowość do przejścia, jeśli tak mruga dioda, oznacza to, że po osiągnięciu odpowiedniej temp sterownik spróbuje przejść na LPG, jeśli zapiszczy, lub zacznie mrugać 2 razy szybciej, to oznacza że masz za małe ciśnienie w butli, lub problem z instalacją.
Co do palenia benzyny na LPG to przecież zanim Ci się samochód nagrzeje to pali benzynę i to jeszcze na bogatej mieszance bo chce sterownik zagrzać szybciej silnik, natomiast wskaźnik od benzyny jest mocno opóźniony, i może za godzinę dopiero pokazać co tam w zbiorniku jest naprawdę, choć i tak jest to wartość mocno przybliżona...
Jeszcze inną sprawą moze być to że taki sterownik ma ustawione w algorytmie, że jak przekroczysz np ustawione 5000obr/min, to przechodzi na benzynę. niektózy tak ustawiają jeśli są słabe podzespoły i przy dużych prędkościach obrotowych instalacja LPG nie nadąży dostarczać gazolu.
Możesz podczas jazdy dla próby wyjąć bezpiecznik od pompy paliwa, wtedy się dowiesz na 100% czy pali podczas jazdy benzynę
Lub podłączyć się kablem wziąć laptop do środka, włączyć oscyloskop i się dowiesz wszystkiego...
ma1ster, ale ja mówię już o rozgrzanym silniku :) a paliwo pali cały czas bo jadąc rozgrzanym samochodem nie ważne na którym ustawieniu kontrolera, migającej diody czy świecącej stale (patrz film) samochód pali benzynę bo:
1. Wskazuje na komputerze pokładowym ile pali aktualnie paliwa i wartości na bieżąco się zmieniają (gazu chyba nie przelicza ;)
2. Zapaliła się rezerwa a silnik byl rozgrzany i na pewno powinien jechac juz na gazie.
Mam samochod od weekendu i nie mam punktu odniesienia :/
Wskazania komputera pokładowego są wyliczane w oparciu o czasy wtrysku dlatego masz jakiś tam wynik spalania podany, jedź na przegląd do gazmena jak sam nie możesz podłączyć się do kompa gazowego - trzeba mieć odpowiedni kabel.
Wskazania komputera pokładowego są wyliczane w oparciu o czasy wtrysku dlatego masz jakiś tam wynik spalania podany , dokładnie sterownik benzyny dalej impulsy podaje i myśli, że ubywa go w zbiorniku, a tym czasem to sterownik LPG zjada czas wtrysku...
Może Ci po prostu pokazywać za nie długo że masz suchy zbiornik, a tym czasem będzie go połowa,
Montuje się wtedy coś takiego jak tank fopper, ale ja dalej obstawiam żebyś wyjął bezpiecznik podczas jazdy, albo wyjął i odpalił na lpg i się przejechał.
Odpalasz na gazie trzymając wcześniej wciśnięty przycisk b/g. to masz nawet przydatną informację jak Ci braknie benzyny, a będziesz chciał z zimnego odpalić.
Okej, postanowiłem że najpierw podtankuje gaz zani pojade zapłakany do gazmena bo piszczał że mu brak...a więc podzieliłem moje studenckie pieniądze i zatankowałem za 70zł gazu ... 25l. Kontroler wskazywał i tak jedną zieloną kreskę, ale o dziwo wszystko zaczęło hulać. Zaraz przełączył na gaz (dioda nie mrygała tylko świeciłą stale) i nawet chyba benzyny nie ubywało na wskaźniku. Pojeździłęm zadowolony że jest okej, przejechałem 10km (dosłownie) a ten znowu pika że nie ma gazu :/ Albo coś tu jest nie tak albo ma ponad 20l rezerwy.
Dodam że zbiornik ma nie więcej niż 80litrów. ALbo 60 Albo 80 na 100%.
mmmm, jeśli pika to oznacza, że złapał jakiś błąd sterownik LPG, coś na wzór check dla benzyny, więc najlepiej się podpiąć kablem i zobaczyć jaki to błąd, może nawalać któryś z czujników, może być błąd ciśnienia, temperatury, mógł nawalić reduktor, wtryskiwacze, czy instalacja elektryczna, bez podłączenia się kablem, nic się nie dowiemy...
Wg instrukcji 3 krótkie piknięcia to brak gazu, 2(lub 3 - nie pamiętam) krótki i jedną dłuuugie, to błąd...podjadę na sprawdzenie tak czy siak.
mmmm nie ma czegoś takiego jak brak gazu (sterownik nie ma tego jak sprawdzić), jeśli się kończy gazol to Ci w sterowniku nadpisuje chwilowy błąd ciśnienia, po czym przekłada na benzynę i szybko dioda mruga, powinien chyba zapikać 3 razy wtedy jak jest błąd ciśnienia LPG.
Ale to co pisze w instrukcji jest całkiem możliwe... ja na centralkę nie patrzę, tylko jak mi zapika to wiem że przełączył się na benzynę z jakiegoś powodu, i najczęściej było to spowodowane za niskim ciśnieniem LPG.
zagadka rozwikłana. Filtry były tak brudne że do gry wszedł odkurzacz ;)
-wymiana w.w filtrow
-kilka korekt
...i odżył :)
Hyhy :) no tak, i dziwić się, że mogło mu ciśnienie nie pasować ;)
Najważniejsze, że hula !
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.