Zobacz pełną wersję : Sciąga przy przyspieszaniu
Hej,
szukałem ale nie znalazłem sensownej odpowiedzi stąd nowy wątek.
A więc do rzeczy.
Pacjent: 1.8 Vti Aero
Objawy: Przy ostrym przyspieszeniu auto skręca w prawo, aby jechać prosto trzeba lekko przekręcić kierownicę w lewo.
Przy spokojnej jeździe na luzie albo niskich obrotach / hamowaniu silnikiem objawu nie ma, kierownica prosto, jazda prosto.
Przy hamowaniu tez zadnych niepokojacych objawow, mozna puscic kierownice.
Ostatnio robilem koncowki drazkow kierowniczych oraz swoznie wahaczy górnych z przodu. Po tym wszystkich zbieżność.
Objawy nie ustały. Zmieniłem opony z przodu bo na jednej było przejechane kilkaset metrów bez powietrza (ech kobiety:mad:) i była zniszona. Objawy nie ustąpiły.
W międzyczasie przegląd rejestracyjny, okazało się że debile nie założyli zawleczki na nakrętkę końcówki drążka przy zwrotnicy, więc znowu warsztat (tym razem już inny) i znowu zbieżność. Potem dokończenie przeglądu, przeszedł bez uwag.
Objawy wciąż te same.
Wg wszelkich znaków na ziemi auto bez historii wypadkowej.
Nakręciłem filmik. Mam nadzieję, że trochę widać o co chodzi
http://www.youtube.com/watch?v=7_Ft6hEEFpg
Co można jeszcze sprawdzić?
Mogę jeszcze spróbować na kolejnym komplecie opon - letnich, ale z racji pogody musi to chwię poczekać.
Jechać jeszcze raz na szarpaki? Szukać gdzieś luzów? Z zawieszenia nie dobiegają żadne niepokojace odgłosy, a luz powinien być wyłapany przy przeglądzie :confused:
Z góry dzięki za jakieś wskazówki :cool:
Obstawiam wybite tuleje dolnych wahaczy.
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Obstawiam wybite tuleje dolnych wahaczy.
x2
Miałem dokładnie to samo. Po wymianie tulei problem ustąpił:)
Zrobiłeś całą geometrię ,czy tylko zbieżność?
tuleje te wewnętrzne na dolnym wahaczu miałem to samo wymieniłem i po problemie
tak samo bylo u mnie , i tez wymiana tuleji na dolnym wahaczu załatwiła sprawe .
pozdrawiam
Zrobiłeś całą geometrię ,czy tylko zbieżność
a co w civicu z przodu mozna ustawic geometrie ( katy itp )??? z tego co widziałem to tam tylko mozna ustawic zbieznosc no chyba ze masz cambera
Panowie a te tuleje dolnych wahaczy to takie wielkie okrągłe, płaskie silentblocki(może ktoś dać foto)? Bo po ich wymianie w D14 też musze trzymać kiere w prawo lekko jak jeżdze, a geometria była full robiona...
to te co z nr 081095 http://www.strongflex.vot.pl/images/stories/schematy/schemat_honda_civic_crx_91-00_przod_bp.jpg
Mnie też ściąga, tylko ja jestem po zmianie na alufelgi i też nie wiem co jest przyczyną...
a co w civicu z przodu mozna ustawic geometrie ( katy itp )??? z tego co widziałem to tam tylko mozna ustawic zbieznosc no chyba ze masz cambera
Sprawdza się kolego,całą geometrię .To ze nie masz regulacji kątów ,to nie znaczy że masz prawidłowe:)
Sprawdza się kolego,całą geometrię .To ze nie masz regulacji kątów ,to nie znaczy że masz prawidłowe
to ja wiem ze sie sprawdza. Chodzi o to ze nie ma mozliwosci regulacji=robienia geometrii bo niby czym?? Chyba ze masz jakis magiczny sposób to chetnie sie dowiem a pozniej jak bede na sprawdzaniu zbieznosci to kaze ustwic geometrie magikowi bo ostatnio mowil mi ze to nie mozaliwe i z przodu ustawic moze tylko zbieznosc ( wydruczek z katami wyprzedzeniami sworznia zwrotnicy otrzymałem )
Zrobiłeś całą geometrię ,czy tylko zbieżność?
Przez zrobilem rozumiem ustawilem :) a co do pomiarow to byla mierzona pelna geometria - wszystkie wartości w granicach tolernacji fabrycznej.
Liczba wskazówek za tuleją wahacza zdecydowanie wskazuje jednoznacznie co trzeba sprawdzic. Dziwne, ze na szarpakach nikt nie zauwazyl, ze jest luz :(
Panowie, w ziemie miałem ustawianą zbieżność i na zimowych kółkach samochód szedł jak po szynach prosto. Po zmianie na letnie zauważyłem że mnie ściąga na prawo. Ciśnienie w kołach sprawdzone. Możliwe że ściąga samochód przez to, że koła nie były wyważane (od ok 4 sezonów)? Czy szukać przyczyny w oponach i spróbować zamieniać koła miejscami żeby znaleźć winowajcę?
Najtańszy sposób zamienić koła ; )
Zamieniłem kółka stronami - pomogło.
Odświeżę temat bo ręce mi opadają przy brata angielke
Mała przygoda krawężnikowa była prawym kołem przód.Dla pewności wymieniłem wahacz górny i dolny łącznie ze sworzniem dolnym,ustawiona zbieżność i auto delikatnie ciągnie ale na lewo :confused:
Żadnych luzów nie ma na zawieszeniu.Wszystko sprawdzane kilkanaście razy łącznie ze zmianą kół stronami i jak uciekało auto na lewo tak ucieka jak i przy przyspieszaniu tak i na luzie z tym że na luzie jakby mniej.
Nie jest to mocne ale denerwujące,jedynie kiedy odczułem jaką znaczną różnice to po założeniu większych kół od znajomej ale po ponownym założeniu swoich stalówek z rocznym oponami(w zeszłym roku było ok) wraca problem
Jedyne co mi przychodzi do głowy to jechać gdzieś indziej na zbieżność bo teraz zaczynam wątpić w to czy dobrze ustawione jest tam gdzie byłem
Co radzicie Panowie bo ja już nie wiem czego się czepiać.No chyba że zwrotnica tylko dlaczego w lewo ucieka.Może magiel bo zaczyna się delikatnie pocić.
Nie wiem co myśleć więc jakby ktoś mógł doradzić będę wdzięczny
Jedz na gdzie indziej na geometrie, mialem identyczny przypadek, trzy dni z tym walczylem i przyczyna byla zle slustawiona zbierznosc choc nigdy nie narzekalem na ten zaklad. Podpowiedz chlopaka niech zwroca szczegolna uwage na wyprzedenie sworznia zwrotnicy czy z obu stron jest tak samo.
No tak chyba będę musiał Michał zrobić bo coś mi się wydaje że jest jednak źle ustawiona
Rozumiem że auto może uciekać na prawo zwłaszcza że prawym kołem był zaliczony krawężnik ale że na lewo to nie daje mi spokoju więc wnioskuję ze jednak zbieżność jest źle
Walczę z tym już tydzień i do niczego nie mogę dojść
Jedz gdzie indziej i troche sie rozjasni, wszedzie pracuja ludzie i kazdy moze sie pomylic.
Tak zrobię ale to dopiero w przyszłym tygodniu bo mnie grypsko rozłożyło
Oczywiście napiszę czy jest jakaś poprawa
Mam nadzieję że to pomoże
Dzięki Michał ;)
Jeszcze nie ma za co dziekowac.
Sprawdźcie sobie cisnienie w oponach i na przedniej osi muszą być opony o takiej samej wysokości bieżnika. Ja miałem tak, kupiłem auto które było na zimówkach, jeździło jak po sznurku. Potem kupiłem używane opony na lato od kumpla, założyłem i od razu panika co jest grane. Daje gaz auto w prawo, odpuszczam w lewo, na luzie i przy hamowaniu żadnych objawów. Okazało się że przyczyną była różnica w wysokości bieżnika na poziomie 1,5 mm. Kupiłem na przód nówki i problem zniknął.
Sprawdźcie sobie cisnienie w oponach
To było jako pierwsze jak zimówki zakładałem
na przedniej osi muszą być opony o takiej samej wysokości bieżnika.
Zeszłoroczne nówki gdzie przejechane jest max 2 tys km
Pojadę na geometrię to wszystko będę wiedział.Przynajmniej mam taką nadzieję
Wracając do tematu
Byłem na pełnej geometrii gdzie wszystko zostało sprawdzone ponownie pod względem luzów,kół,ciśnienia w oponach,całej geometrii jaka tylko możliwa jest w tym aucie i po ponownym ustawieniu żadnej poprawy
Teraz to już nie wiem co może być grane
Nie wiem czy to ważne i chyba nie ma związku ale z prawej strony słychać łożysko w kole delikatnie
Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły bo u mnie się skończyły :confused:
MisieK1989
22-11-13, 12:59
sprawdź luz na drążkach kierowniczych ( na jabłku) powoduje to luzy w ukł kierowniczym i efektem jest bujanie się koła w prawo lewo co powoduje ściąganie :)
Drążki i wszystko inne sprawne i nie wykazuje żadnych nawet najmniejszych luzów
Jak zrobisz to napisz co bo mnie też ściąga a luzów niemam :D moze to strzelona przekładnia albo tulejki w górnych wachaczach??
Jak do tej pory do niczego nie doszedłem i nie wiem co dalej robić
Od jednego usłyszałem że Panie to stare auto już i to dlatego ściąga
Jak takie coś słyszę to ręce opadają
Od jednego usłyszałem że Panie to stare auto już i to dlatego ściąga
Jak takie coś słyszę to ręce opadają\
Tylko tak mogę to skomentować :]
"To ja sobie myślę: „To po co taki człowiek żyje? Po co taki człowiek żyje, jak ten chwast?” Wyrwałem chwasta ... "
Nie czytałem od początku : przeguby, półośki sprawdzone ?
skolopendra
24-11-13, 16:50
Teraz to już nie wiem co może być grane
jak było spawane z dwóch ćwiartek to zawsze tak będzie ,nawet jeśli wszystko wygląda na ok!
Jak było spawane to nie ustawisz geometrii ; ) Jak jest geometria full to musi być prosta buda. Bitych aut, gówniano złożionych nie da się ustawić pod względem geometrii. A może magiel się sra? Ja też mam full geometrie zrobioną, a magiel już cieknie i kiera musi być lekko skręcona mimo, że jeszcze przed wymianą amorków nie musiała być. Po amorkach robiona geometria i super. Może hamulce przycierają z jednej strony? Sprawdzałeś czy się obracają koła?
skolopendra
25-11-13, 16:40
Jak było spawane to nie ustawisz geometrii ; )
ustawi ...
a ściągać nadal będzie . i tyle w temacie
Nie czytałem od początku : przeguby, półośki sprawdzone ?
Tak to jest sprawne
jak było spawane z dwóch ćwiartek to zawsze tak będzie ,nawet jeśli wszystko wygląda na ok!
Nic nie było spawane jeśli chodzi o ćwiartki czy coś
Jak wspomniałem coś z maglem się zaczyna dziać i słychać łożysko z prawej strony właśnie gdzie było uderzenie ale mimo to ściąga w lewo
Mimo wszystko jeszcze założyłem znajomej koła alu na oponie 195/50 i auto niby dobrze jeździ
Jeśli inny komplet kół zrobi różnicę to jednak będzie wychodziło że opony coś nie hallo ale aż się wierzyć nie chce bo opony praktycznie nówki sztuki
Dopiero czytałem Twój temat, a w sobote zmieniałem na wulkanizacji opony i jakież miałem zdziwko, gdy po wyjechaniu na długą prostą, po wciśnięciu gazu w podłoge auto uciekło mi agresywnie na lewy pas ...
Wyważali, wyważali, aż wyważyli - już jest dobrze, dziś zrobiłem 150 spokojnych kilometrów.
Probestic przyznam się szczerze że wyważania nie sprawdzałem
Znajomy też mi mówił że warto sprawdzić bo miał taki przypadek u siebie Ty jesteś drugą osobą
Nie chciało mi się wierzyć ale skoro dwie osoby mówią coś takiego to coś w tym jest
W każdym razie dam znać co i jak jak posprawdzam wszystko
No powiem Ci, że ja wcześniej z czymś takim się nie spotkałem. Tzn. coś tam czasami na przestrzeni lat ściągało, ale czasami wiadomo, jakiś winowajca w zawieszeniu siedzi - nie tak jak teraz gdzie praktycznie nie byłoby możliwości wyprzedzania na trasie :/ (raczej duże ryzyko wypadku w mojej ocenie ) Auto mojej kobiety, a dbam o wiele bardziej niż o swoje, dlatego zawiasu jestem pewien. Opony 100% pewne od przyjaciela, więc nie pozostawało dla mnie nic innego.
Dałeś naprawdę do myślenia i muszę to sprawdzić
Dla próby zmienię jeszcze koła prawo lewo mimo że kierunkowe ale to da znać że jednak coś jest z kołami nie halo
Jeśli się koła okażą to wyważę i zmienię opony stronami i wtedy będzie wszystko wiadomo
Przynajmniej mam taką nadzieję
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.