wO_OjTaS
31-10-07, 20:46
Witam
Jak w temacie, zalapalem sie na kampanie serwisowa w Gdyni. Wrazenia i odczucia mieszane, nie wiem czy mechanicy sprawdzajacy auto robili to na "odwal sie" bo to kampania serwisowa czy poprostu im sie nie chcialo. Odkrecili tylko kola z lewej strony, prawej wogole nie ruszali, wkrecajac sruby z przodu jedna przekrecili i musieli zalozyc nowa (mysleli ze nie zauwazylem...), ogolnie samochod "badany" byl przez 15 min (przez tel. Pan z serwisu mowil ze min. 30min bo musza sie dokladnie przyjzec (z czy rz ?:P)). Po czym na karcie kontroli przegladu zapisali co nastepuje :
- plyn hamulcowy do wymiany
- brak plynu w zbiorniczku sprzegla (lol!)
- brak hamulca recznego na prawe kolo (przeglad techniczny robilem 2 miechy temu i tam tego nei zauwazyli ?)
- wyciek oleju spod filtra ( i to jest najlepsze, filtr wymienialem w warsztacie z kumplem mechanikiem tydzien temu, auto sprawdzalismy pod wzgledem wyciekow przez 2 dni z rzedu, ubytkow oleju w silniku nie bylo, prawdopodobnie zapomnialem przetrzec filtra po wymianie i byl lekko zasyfiony olejem - ale odrazu WYCIEK ?!)
- duze tuleje tyl lewa i prawa do wymiany
- wszystkie tuleje wachaczy poprzecznych tyl lewa i prawa do wymiany
- ponadto przy swiecach zaplonowychwidnieje napis NG choc ja problemow z odpalaniem auta jeszcze nie mialem.
Moje pytania dotycza filtra ale o tym juz wspomnialem, dalej zastanawiaja mnie te swiece zaplonowe... no i te wachacze, stukania ani pukania nie czuje, wiem ze to ASO i czasami oni na sile szukaja problemow ale wiem tez ze z tym nie ma zartow. Wiec wymieniac tak jak oni mowia ? czy mozna poczekac jeszcze miesiac do wyplaty i wtedy wymienic...
Dla ciekawskich ceny w ASO (bez vat)
- zestaw klockow hamulcowych przod 246,40 zl
- tarcza hamulcowa przod 327,03 zl (wow)
- tuleja tyl, ramie dolne (YUSA) 36,27
- tuleja doln. amortyzatora tyl (YAMASHITA) 35,05
- tuleja duza tyl ok 125 zl
Robocizna tego wszystkiego .... no zgadnijcie ... ok 1000zl :]
Ehhh... troche wydatkow przed zima trza porobic.
PS
Dodac musze ze wtym ASO bylem pierwszy raz i moze mam wygorowane wyamagania, wtedy mnie ochrzancie :brawo2:
Dajcie znac co sadzicie o tych usterkach.
Pozdrawiam
Wojciech
Jak w temacie, zalapalem sie na kampanie serwisowa w Gdyni. Wrazenia i odczucia mieszane, nie wiem czy mechanicy sprawdzajacy auto robili to na "odwal sie" bo to kampania serwisowa czy poprostu im sie nie chcialo. Odkrecili tylko kola z lewej strony, prawej wogole nie ruszali, wkrecajac sruby z przodu jedna przekrecili i musieli zalozyc nowa (mysleli ze nie zauwazylem...), ogolnie samochod "badany" byl przez 15 min (przez tel. Pan z serwisu mowil ze min. 30min bo musza sie dokladnie przyjzec (z czy rz ?:P)). Po czym na karcie kontroli przegladu zapisali co nastepuje :
- plyn hamulcowy do wymiany
- brak plynu w zbiorniczku sprzegla (lol!)
- brak hamulca recznego na prawe kolo (przeglad techniczny robilem 2 miechy temu i tam tego nei zauwazyli ?)
- wyciek oleju spod filtra ( i to jest najlepsze, filtr wymienialem w warsztacie z kumplem mechanikiem tydzien temu, auto sprawdzalismy pod wzgledem wyciekow przez 2 dni z rzedu, ubytkow oleju w silniku nie bylo, prawdopodobnie zapomnialem przetrzec filtra po wymianie i byl lekko zasyfiony olejem - ale odrazu WYCIEK ?!)
- duze tuleje tyl lewa i prawa do wymiany
- wszystkie tuleje wachaczy poprzecznych tyl lewa i prawa do wymiany
- ponadto przy swiecach zaplonowychwidnieje napis NG choc ja problemow z odpalaniem auta jeszcze nie mialem.
Moje pytania dotycza filtra ale o tym juz wspomnialem, dalej zastanawiaja mnie te swiece zaplonowe... no i te wachacze, stukania ani pukania nie czuje, wiem ze to ASO i czasami oni na sile szukaja problemow ale wiem tez ze z tym nie ma zartow. Wiec wymieniac tak jak oni mowia ? czy mozna poczekac jeszcze miesiac do wyplaty i wtedy wymienic...
Dla ciekawskich ceny w ASO (bez vat)
- zestaw klockow hamulcowych przod 246,40 zl
- tarcza hamulcowa przod 327,03 zl (wow)
- tuleja tyl, ramie dolne (YUSA) 36,27
- tuleja doln. amortyzatora tyl (YAMASHITA) 35,05
- tuleja duza tyl ok 125 zl
Robocizna tego wszystkiego .... no zgadnijcie ... ok 1000zl :]
Ehhh... troche wydatkow przed zima trza porobic.
PS
Dodac musze ze wtym ASO bylem pierwszy raz i moze mam wygorowane wyamagania, wtedy mnie ochrzancie :brawo2:
Dajcie znac co sadzicie o tych usterkach.
Pozdrawiam
Wojciech