Zobacz pełną wersję : Krzywe mocowanie wachacz poprzecznego
Witam.
mam skrzywione mocowanie wachacza poprzecznego z tylu.
W ASO stwierdzili ze to mocowanie jest czescia nadwozia i nie jest to czesc wymienna.
Czy to cos zaznaczone na zdjeciu na czerwono to wlasnie ten wachacz ? :speszony:
http://images28.fotosik.pl/104/ae600acb4b991490m.jpg (http://images28.fotosik.pl/104/ae600acb4b991490.jpg)
Jesli jest to niewymienne, czy mozna znalezc "magika" ktory to wyprostuje ?
Trudne to jest do zrobienia ?
Ryzykowne takie prostowanie ? ( czy np podczas prsotowania nie mozna czasem calkowicie wyrwac tego mocowania ?)
mocowanie wachacza to nie wachacz, moze krzywa masz bude w miejscu mocowania wachacza
aha.. i wszystko jest wymienne. dostaniesz takie wachacze u kazdego handlujacego uzywanymi czesciami do hondy.
no własnie wachacz był też krzywy i wymieniałem na prosty, dokładnie co miałem napisane w wyniku przeglądu to : "wygięte mocowanie wachacza tylnego lewego poprzecznego".
Chcialem od razu to kupic,ale koles w ASO sprawdzal w ich sofcie ze spisem wszystkich części i powiedział że to mocowanie jest częścią nadwozia i nie da się go wymienić.
nie chodzi tu o wachacz sam w sobie ( bo jak pisałem wyżej został wymieniony na prosty) tylko jego mocowanie do nadwozia ( jeżeli ten wacha wogole mocuje sie no nadwozia - wybaczcie niewiedze :speszony:
Sam już nie wiem :(
no własnie wachacz był też krzywy i wymieniałem na prosty, dokładnie co miałem napisane w wyniku przeglądu to : "wygięte mocowanie wachacza tylnego lewego poprzecznego".
Chcialem od razu to kupic,ale koles w ASO sprawdzal w ich sofcie ze spisem wszystkich części i powiedział że to mocowanie jest częścią nadwozia i nie da się go wymienić.
nie chodzi tu o wachacz sam w sobie ( bo jak pisałem wyżej został wymieniony na prosty) tylko jego mocowanie do nadwozia ( jeżeli ten wacha wogole mocuje sie no nadwozia - wybaczcie niewiedze :speszony:
Sam już nie wiem :(
No to mocowanie a nie wahacz czyli miejsce gdzie przykręca się wahacz do podwozia. Nie podejrzewam żeby pracownik serwisu był tak niedouczony żeby nie wiedziec że wahacz jest wymienny.
Co do prostowania to miałbym obawy. Pewnie jest to wykonalne ale i ryzykowne. W każdym razie skąd prostujący będzie wiedział ile go wyprostować. Można na oko ale raczej mija się to z celem.
a co tam moze byc krzywe poza platami blachy, do ktorej mocowany jest wachacz? nic. wyprostowac tak, zeby bylo rowno z dalsza czescia tych blach i po problemie.
a co tam moze byc krzywe poza platami blachy, do ktorej mocowany jest wachacz? nic. wyprostowac tak, zeby bylo rowno z dalsza czescia tych blach i po problemie.
Problem w tym że może nie widać tego dokładnie. Małe zgięcie w tym miejscu może powodować dużą odchyłkę na kole. Zgodnie z zasadą że odchylając coś prostego od pionu, na dole odchyłka ma np. 1mm a na metrze już 1 cm.
W ten sposób delikatne wygięcie zaczepu powoduje większe wygięcie na końcu wahacza i w konsekwencji koło idzie krzywo.
po drodze sa jeszcze gumowe tuleje, ktore pracuja. ten ewentualny 1mm nie bedzie mial zadnego znaczenia, szczegolnie, ze zawias prowadzony jest jeszcze przez 2 inne wachacze i cukierek.
poza tym dostepne sa tabele wymiarow i nie widze problemu z wyprostowaniem go zgodnie z danymi z tabeli naprawczej.
heh
dodam tylko do tematu, że mocowanie tego wahacza w bude jest juz fabrycznie krzywe
tzn. wygląda jak skrzywione a jest proste
przygladałem sie juz kilku civic pod tym katem i stam jest tak, ze wygląda to na skrzywienie ;)
moze mechanior od hondy o tym nie wie i dlatego sugeruje, ze trzeba to naprawiac
(nie kazdy wie, że tak ma byc - nawet mozliwe, ze i w aso ktos jest mało kompetentny)
moze był tylko sam wahacz krzywy o po "obdukcji" wzrokowej ktos postawił niezbyt trafna diagnozę?
moze napisz jak oni stwierdzili, ze to mocowanie jest krzywe? mierzyli w jakis sposób?
[quote="s3kawek
No to mocowanie a nie wahacz czyli miejsce gdzie przykręca się wahacz do podwozia.quote]
No tak właśne napisałem w pierwszym poście.
Dzięki wielkie za opinie, niestety nie wiem jak do tego doszli bo wykryli mi to na przegladzie w ASO i nie mialem dostepu do mechanikow ktorzy to robili.
Moze jest rzeczywiscie tak jak piszecie i kolesie tego nie wiedzieli, tym bardziej jest to dziwne ze wachacz mialem krzywy i byl wymieniony na prosty, pozatym poprzedni mechanik ( nie ASO ale robi prawie same Hondy ) nie widzial tam nic innego, nie wspominal o jakichkolwiek trudnościach przy mocowaniu tego wachacza etc.
Sciaga mnie na lewo, ale to ( konsultowalem w 3 zrodlach ) wina opon ktore beda w niedlugim czasie wymieniane ( na oponach ktore sa teraz byla ustawiana cala geometria - zrobiona bo mam wydruk wiec raczej nie sciemniali i jest ok, bez zastrzezen a dalej sciaga - mechanicy twierdzili ze opony generalnie sa z dupy i chyba nawet kazda z innego auta ).
Faktycznie to dziwne bo przeciez gdyby to rzeczywiscie bylo spaprane trudno byloby im ustawic geometrie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.