Zobacz pełną wersję : Problem z dźwiękiem w Vgen.
Witam, mam pewien problem, mianowicie chodzi o to że jakiś czas temu podłączyłem sobie głośniczki z tyłu, wszystko byłoby super gdyby nie to że (prawdopodobnie) czincze zbierają zakłucenia, i gdy włącze kierunkowskaz czy cokolwiek innego (nie mówiąc o ciągłym buczeniu w subie, cały czas słysze obroty silnika) czincze jakby zbierały i wszystko słysze z tyłu ;\. Wszystkie połączenia kabli do wzmacniacza od kondensatora, także plusowy od akumulatora wszystko jest tak jak powinno być, masa też jest bardzo dobra, już brak pomysłów co mogę zrobić. Może któryś z was miał coś podobnego i jakoś dał sobię rade? Z góry dzięki.
Ja najpierw pokusiłbym się o wymianę kabli chinch. Te tanie chinole zbierają nawet odgłosy latającej muchy. Dobrze ekranowany przewód powinien dać sobie radę z zakłóceniami w instalacji.
sebastanlec
08-01-13, 21:27
przed radiem tez sie zakładało taki filterlek od zakłócen
U mnie problem był ostatnio po sprzątaniu środka. Zbliżyłem za bardzo kabel masowy do cincha przed wzmakiem.
U mnie pomogla wymiana radia, sa jakies filtry do tego kzore niby pomagaja, gzies czytalem tez ze zaklocenia moga tez powstawac jak masz kable zasilajace wzmacniacz puszczone ta sama droga co kable od radia do wzmacniacza, jak masz subwoofer to mozesz go zostawic pod wzmacniaczem a glosniki w drzwiach/tylnej polce podlaczyc bezposrednio do radia.
Hm, chinche były wymieniane na oryginalne Viba, wszystko elegancko ekranowane i dalej to samo było, co do masy blisko chincha też nie bardzo bo były puszczane przez "środek" na szybko zeby sprawdzić czy działają i dalej to samo, także wymiana chinch nic nie pomogła, słyszałem że kondensator zakłóceniowy z alternatora jak jest uszkodzony to też powstaje takie coś. Ostatnia opcja to jest chyba radio właśnie. Ew. jeszcze posprawdzać masy z przodu od baterii. Teraz jest inny problem, cały czas gdzieś idzie przepięcie i na wzmaku się włącza zabezpieczenie, lutowaliśmy na nowo kable do glosników, końcówki obrabialiśmy, rozkręcaliśmy wzmacniacz i wszystko gra, myślałem że plusowy jest gdzieś przecięty i robi zwarcie ale widać że kabel jest cały, już kończą się opcje, jeszcze może być wilgoć poprostu. Słyszałem też o filtrach na alternator jakiś specjalnych. Bo ten filter co się wczepia "przed" radio to też nic nie dawał. Ok, dzięki za sugestie, będę walczył dalej, jak znajde co było przyczyną to napisze, może komuś się przyda.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.