nurson
27-10-07, 23:32
Witam.
Wczoraj wymieniłem skrzynię biegów w mojej d13b2 92 r. Przed wymianą honda jak na swoje 75 km zapiżdzała aż miło. Teraz jest kiszka. Niby się wkręca na obroty ale trwa to bardzo długo 0-100 km jakies 40 sekund. Masakra. Prędkość maks. jakies 110 km/h . Szok, jak wracałem dzisiaj do domu to bałem się wyprzedzić fiesty 1.1. Panowie sprawa jest poważna. Bardzo proszę o jakieś wskazówki. W poniedziałek jadę do mechaniora ale wolał bym mniej wiecej coś wiedzieć co może być przyczyną, żeby mi farmazonów nie wciskał. Czy więc problem może leżeć po stronie nowej(używanej) skrzyni, czy jest tez możliwe że mechanik coś sknocił. Czytałem oczywiście posty do podobnych przypadków- odpowiedzi sugerowały przestawienie rozrządu lub zapłonu. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł piszcie. Pozdrawiam.
Wczoraj wymieniłem skrzynię biegów w mojej d13b2 92 r. Przed wymianą honda jak na swoje 75 km zapiżdzała aż miło. Teraz jest kiszka. Niby się wkręca na obroty ale trwa to bardzo długo 0-100 km jakies 40 sekund. Masakra. Prędkość maks. jakies 110 km/h . Szok, jak wracałem dzisiaj do domu to bałem się wyprzedzić fiesty 1.1. Panowie sprawa jest poważna. Bardzo proszę o jakieś wskazówki. W poniedziałek jadę do mechaniora ale wolał bym mniej wiecej coś wiedzieć co może być przyczyną, żeby mi farmazonów nie wciskał. Czy więc problem może leżeć po stronie nowej(używanej) skrzyni, czy jest tez możliwe że mechanik coś sknocił. Czytałem oczywiście posty do podobnych przypadków- odpowiedzi sugerowały przestawienie rozrządu lub zapłonu. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł piszcie. Pozdrawiam.