Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Honda właśnie wróciła z ASO.



ryto
27-10-07, 13:47
Witam,
poprosiłem brata o udanie się do ASO w celu sprawdzenia podstawowych elementow samochodu (niestety ja sam nie mogłem, a dzisiejszy dzień był ostatnim dniem promocji)... Mechanik miał takie uwagi:

1. Wymiana wahaczy górnych z przodu. Polecili mu firmę 555, jakaś japońska. Czy wiecie co to za firma i czy warto kupić wahacze jej produkcji? Ewentualnie jakie kupić (oryginały to ok900zeta więc odpadają).

2. Osłona przegubu PP sparciała. Tak jest napisane na raporcie. Problem tylko, że nie dowiedział się nic więcej i teraz nie wiem co to do końca może znaczyć, o jaki przegub chodzi? Jakies pomysły?

3. Jaki płyn do wspomagania kierownicy leje się do civica 5D? Jakikolwiek czy są jakieś normy określające taki preparat? Bo mam wyciek, tego zrobić sie ponoć nie da (czytaj- regeneracja jest cholernie droga) więc pewnie co jakiś czas bedę musiał dolewać...

4.Przedmuch w układzie wydechowym. Chodzi pewnie o to, że jest nieszczelny. Ale to się chyba da załatwić u każdego tłumikarza na mieście?

5. Wymiana świec zapłonowych. To akurat na końcu będę robił bo nie jest to aż tak naglące. Ale mimo to ile coś takiego może kosztować i jakie świece kupic?

6. Tu pytanie na temat alarmu. Otóż sam alarm działa ale przy włączaniu/wyłączaniu z pilota nie świecą się światła. W ASO powiedzieli, że centrala alarmu nie daje sygnału i prawdopodobnie to jest przyczyną. Czy taką centralę można "naprawic" czy trzeba od razu wymienić całą. Ile to moze kosztować....?

Są to pewnie dla większości z was pytania laika ale proszę się nie śmiac ;-) Nie znam się na samochodach, po prostu je użytkuję tylko (a do niedawna starą skodę 105s ;-)) Więc nie mam (przynajmniej jeszcze) o tym większego pojęcia.

Samochód to Civic 99r, 5D, D14Z4, MB

Pozdrawiam i liczę na pomoc.

PS najbardziej pilne są 2 pierwsze punkty i je będę robił w pierwszej kolejności...

buri
27-10-07, 13:58
ad. 2 prawdopodobnie chodzi o oslone przegubu zewnetrznego - jesli powiedzieli ze to prawy do obejrzyj go sobie: skrec kola max w lewo i zajrzyj na wewnetrzna czesc kola, za tarcze i zobaczysz taka gumowa, stozkowata oslone z jednej strony zlapana obejma za polos a z drugiej dookola przegubu wlasnie. jak jest bardzo sparciala albo co gorsza ma juz pekniecia na wylot to rob to czym predzej bo jak dostanie sie brud do srodka to w szysbkim tempie wykonczysz przegub tym bardziej ze zima idzie

abarth81
27-10-07, 14:48
Ad 1 Co do wymiany elementów typu końcówki drązków wachacze czy sworznie to firma 555 jak najbardziej polecana(osobiscie sam posiadam końcówki drązków z tej fitmy) tylko nie kupuj niczego pod marką JC bo to wywalene pieniedzy w błoto po 2 miesiącach sie wybije. Wachacz z 555 kosztuje wg katalogu JC 222zł nr kat J84002 ten sam pod marką JC kosztuje 92 zł jest jeszcze cos posredniego Yamato za 177zł nr kat J84002YMT
ad2 buri juz opisał
ad3 do wspomagania w hondzie leje sie tylko i wyłacznie oryginalny płyn,tak zaleca manual, zalanie innego ponoc niszczy ukad, płyn to PSF-2 nr kat. 0828499904 cana 40 zł za litr http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=20647&highlight=wspomaganie
ad4 sam sobie odpowiedziałes
ad 5 swiece zalecane przez honde to NGK lub NIPPON DENSO jesli NGK to symbol ZFR5F-11... tu masz link do katalogu ze świecami http://www.ngkntk.pl/index.php?id=1319&pd=1320&t=pkwzuendkerzen&lmf=HONDA&h=HONDA&m=Civic+5T%FCrer
ad 6 wezwij elektryka
P.S poza tą cieknąca pompą to tylko kosmetyka, poszperaj po szorotach moze kupisz uzywke... a i masz szczescie ze cie moderator nie opier...bo na wszyskie pytania znalazł bys odpowiedz uzywajac opcji szukaj....pozdro

Damiano
27-10-07, 15:51
Wachacz z 555 kosztuje wg katalogu JC 222zł

Polecam tego sprzedawcę, sam u niego kupowałem;)

http://www.allegro.pl/item260850242_wahacz_gorny_lewy_honda_civic_1992_2 001_i_rover.html

prawy wahacz też powinien mieć ;)

świece: http://www.allegro.pl/item257705115_swiece_ngk_chrysler_honda_mazda_2262 _zfr5f_11.html (też tu kupowałem)

Pozdro :aloha:

abarth81
27-10-07, 16:09
No to jest duzo taniej...jak sie zbierze wszystko do kupy to mozna zaoszczedzic pare zł...

skolopendra
27-10-07, 16:36
Osłona przegubu PP sparciała.
diagnoza jak i u mnie
tylko cena takiej gumki wraz ze smarem w aso to prawie 200zł.zboczenie.... :bicie:

ryto
27-10-07, 18:14
lol te wahacze w necie kosztują niecałe 200zeta jeden, w ASO policzyli sobie 450 za jeden. to też zboczenie.. ;-)
Mam jeszcze pytanie o te kody katalogowe. Na stronie http://moto.sklep.pl (odnosnik na stronie jcauto.pl) mozna po modelu samochodu i silnika wyszukac sobie odpowiednie części. Przy wyborze silnika nie ma mojego (czyli d14z4, są tylko d14z5) ale za to jest MA27, ale w nawiasie D14A8 (czyli to tez nie numer mojego silnika) - ale rozumiem, że w moim wypadku te MA27 jest decydujące i własnie te części będą pasowały do mojego auta. Dobrze myślę?
I jeszcze jedno pytanie. Są dwa wahacze o numerze J84002 i J84003. Czy one czymś się różnią oprócz tej cyferki na końcu??
Pozdrawiam.

bolas
27-10-07, 20:25
powiem ci ze ja kupilem gorny wahacz firmy 555 za 210 zl w zwyklym sklepie z czesciami do aut, takze porozgladaj sie po innych nie tylko w JC

Damiano
27-10-07, 22:51
ale rozumiem, że w moim wypadku te MA27 jest decydujące i własnie te części będą pasowały do mojego auta. Dobrze myślę?

Nasz silnik D14Z4 praktycznie w katalogach z częściami nie istnieje. :( Zastapił on silnik D14A8, także kupując cześci sugeruj się właśnie tym oznaczeniem silnika (D14A8) ;) Poza tym u nas nadwozie auta ma symbol MB27, a nie MA27.


Są dwa wahacze o numerze J84002 i J84003. Czy one czymś się różnią oprócz tej cyferki na końcu??

J84002 - wahacz prawy, J84003 - wahacz lewy. Ogólnie wyglądają tak samo, ale dokładnie ich nie porównywałem, więc może jakieś minimalne różnice są.

Pozdrawiam!!

ryto
28-10-07, 00:13
Poza tym u nas nadwozie auta ma symbol MB27, a nie MA27.
Zgadza się, pomyliłem się ;-)

Dziękuję wszystkim za pomoc. Już wiem jak się do tego zabrać...

Pozdrawiam!

wunat
28-10-07, 00:47
ale rozumiem, że w moim wypadku te MA27 jest decydujące i własnie te części będą pasowały do mojego auta. Dobrze myślę?

Nasz silnik D14Z4 praktycznie w katalogach z częściami nie istnieje. :( Zastapił on silnik D14A8, także kupując cześci sugeruj się właśnie tym oznaczeniem silnika (D14A8) ;) Poza tym u nas nadwozie auta ma symbol MB27, a nie MA27.


Są dwa wahacze o numerze J84002 i J84003. Czy one czymś się różnią oprócz tej cyferki na końcu??

J84002 - wahacz prawy, J84003 - wahacz lewy. Ogólnie wyglądają tak samo, ale dokładnie ich nie porównywałem, więc może jakieś minimalne różnice są.

Pozdrawiam!!

i tak i nie, idac ta droga mozna sie naciac (vide aparat zaplonowy, kopolka, palec etc)

Damiano
28-10-07, 01:09
i tak i nie, idac ta droga mozna sie naciac (vide aparat zaplonowy, kopolka, palec etc)

No fakt, zapomniałem napisać, że są pewne wyjątki :/ Jednak większość części pasuje od D14A8 ;)

Konrad84
31-10-07, 11:38
Witam,
poprosiłem brata o udanie się do ASO w celu sprawdzenia podstawowych elementow samochodu (niestety ja sam nie mogłem, a dzisiejszy dzień był ostatnim dniem promocji)... Mechanik miał takie uwagi:

1. Wymiana wahaczy górnych z przodu. Polecili mu firmę 555, jakaś japońska. Czy wiecie co to za firma i czy warto kupić wahacze jej produkcji? Ewentualnie jakie kupić (oryginały to ok900zeta więc odpadają).

555 jest ok.


2. Osłona przegubu PP sparciała. Tak jest napisane na raporcie. Problem tylko, że nie dowiedział się nic więcej i teraz nie wiem co to do końca może znaczyć, o jaki przegub chodzi? Jakies pomysły?

Osłona przegubu prawy przód (manszeta). Osłonę kup orginalną - 60 zł.


3. Jaki płyn do wspomagania kierownicy leje się do civica 5D? Jakikolwiek czy są jakieś normy określające taki preparat? Bo mam wyciek, tego zrobić sie ponoć nie da (czytaj- regeneracja jest cholernie droga) więc pewnie co jakiś czas bedę musiał dolewać...

czytaj temat spocenie maglownicy, niedługo będzie odpowiedź


4.Przedmuch w układzie wydechowym. Chodzi pewnie o to, że jest nieszczelny. Ale to się chyba da załatwić u każdego tłumikarza na mieście?
tłumikarz zrobi ci to, ale po zimie znowu będzie problem. Najlepiej wymienić, koszt 200 - 350 zł, zależy która część do wymiany


5. Wymiana świec zapłonowych. To akurat na końcu będę robił bo nie jest to aż tak naglące. Ale mimo to ile coś takiego może kosztować i jakie świece kupic?
Czemu na końcu?? To tylko 9 zł za sztukę x 4 szt. Świece NGK ZFR.... coś tam. Znajdziesz numer na forum, mi się nie chciało szukać.

jjurgiel
31-10-07, 12:17
tłumikarz zrobi ci to, ale po zimie znowu będzie problem. Najlepiej wymienić, koszt 200 - 350 zł, zależy która część do wymiany

niekoniecznie, jeśli puszka to do wymiany ale jeśli rura to można spawać u tłumikarza ja mam orginalne puszki od 11 lat a rury dwa lata temu wymienione i jest ok

Konrad84
31-10-07, 12:23
tłumikarz zrobi ci to, ale po zimie znowu będzie problem. Najlepiej wymienić, koszt 200 - 350 zł, zależy która część do wymiany

niekoniecznie, jeśli puszka to do wymiany ale jeśli rura to można spawać u tłumikarza ja mam orginalne puszki od 11 lat a rury dwa lata temu wymienione i jest ok

Taniej cię to wyniosło ?? Ja kiedyś pospawałem rurę i wytrzymała 3 miesiące.

Damiano
31-10-07, 14:07
Świece NGK ZFR.... coś tam


jesli NGK to symbol ZFR5F-11

potwierdzam,NGK ZFR5F-11 ;)

s3kawek
31-10-07, 15:25
Polecam tego sprzedawcę, sam u niego kupowałem;)
http://www.allegro.pl/ite...01_i_rover.html

Też u niego kupiłem :D



Przy wyborze silnika nie ma mojego (czyli d14z4, są tylko d14z5) ale za to jest MA27, ale w nawiasie D14A8 (czyli to tez nie numer mojego silnika) - ale rozumiem, że w moim wypadku te MA27 jest decydujące i własnie te części będą pasowały do mojego auta. Dobrze myślę?
I jeszcze jedno pytanie. Są dwa wahacze o numerze J84002 i J84003. Czy one czymś się różnią oprócz tej cyferki na końcu??
Pozdrawiam.

Masz ten sam model co ja MB27 D14Z4. Szukaj po budzie a nie silniku bo z katalogach często go nie ma. Ale tu chodzi o element zawieszenia a nie silnika wiec MB27.
Końcowa cyferka oznacza lewą lub prawą część.



Ogólnie wyglądają tak samo, ale dokładnie ich nie porównywałem, więc może jakieś minimalne różnice są.

Różnią się nachyleniem sworznia i absolutnie nie są zamienne (prawy z lewym)

ryto
31-10-07, 20:59
Mam jeszcze pytanie.
Kupiłem wszystkie części ale jest jedno ale...
Otóż dopiero po powrocie do domu zauważyłem, że swiece mają symbol ZFR6F-11 a nie 5f-11. Czy te będą pasowały? (kupowałem w nippon)

Poza tym na tylnich tulejach wahacza jest napisane 52385-sr3 i potem OE52385. Czy to też jakieś numery katalogowe, bo też nie wiem czy będą pasowały (oryginały)

Pozdrawiam.
PS mam jeszcze dziwne ;-) pytanie na temat obrotów silnika, a raczej wskazówki obrotomierza. Mogę wiedzieć jaką wartość powinna wskazywać na rozgrzanym silniku przy postoju oczywiscie? Otóz moja jest w połozeniu "5", ale niżej, tuż nad "zerem" jest jeszcze jedna kreska... I to mnie trochę myli ;-)

Pozdrawiam.

Konrad84
31-10-07, 22:31
powinno być 800

abarth81
01-11-07, 10:27
Mam jeszcze pytanie.
Kupiłem wszystkie części ale jest jedno ale...
Otóż dopiero po powrocie do domu zauważyłem, że swiece mają symbol ZFR6F-11 a nie 5f-11. Czy te będą pasowały? (kupowałem w nippon)
Ta "6" to wartość cieplna świecy czyli czyli zdolność do samoczyszczenia sie swiecy przy danej temp. czyli "6" musi osiągną wyzsza temp. od "5" ja bym zmienił jednak na te z symbolem 5 zwłaszcza ze zima idzie a dodatkowo jak jezdziszna krótkich odcinkach to sie nie rozgrzeje dobrze, "6" byly zalecane katalogowo do aut z klimą, tak jest u mnie w instrukcji od auta ja jednak włozylem swiece z nizsza wartoscią i nie ma problemów, u Ciebie tez nic strasznego sie pewnie nie stanie.

[ Dodano: Czw 01 Lis, 2007 ]

Mam jeszcze pytanie.
Kupiłem wszystkie części ale jest jedno ale...
Otóż dopiero po powrocie do domu zauważyłem, że swiece mają symbol ZFR6F-11 a nie 5f-11. Czy te będą pasowały? (kupowałem w nippon)
Ta "6" to wartość cieplna świecy czyli czyli zdolność do samoczyszczenia sie swiecy przy danej temp. czyli "6" musi osiągną wyzsza temp. od "5" ja bym zmienił jednak na te z symbolem 5 zwłaszcza ze zima idzie a dodatkowo jak jezdziszna krótkich odcinkach to sie nie rozgrzeje dobrze, "6" byly zalecane katalogowo do aut z klimą, tak jest u mnie w instrukcji od auta ja jednak włozylem swiece z nizsza wartoscią i nie ma problemów, u Ciebie tez nic strasznego sie pewnie nie stanie.

ryto
02-11-07, 09:24
hmm czyli świece będą pasowały. Moze i lepsza będzie "5" ale już drugi raz nie będę jechał na koniec wawy do nippon car i wymieniał. Skoro te też będą pasowały... A posiadam też klimę, więc zostanie pewnie tak jak jest...


powinno być 800
Czyli mam rozumieć, że mam za niskie obroty? Ale chodzi mi o obroty fabryczne, czyli bez zadnego "kręcenia" silnika ;-) Ale skoro i tak są za niskie to jak można je zwiększyć? Kwestia rozrządu czy moze jest jakaś "śrubka", którą się zwiększa obroty (tak było w moim poprzednim aucie)?

Proszę o pomoc w tej kwesti. W sobotę (jutro) będę u swojego mechanika i powiem mu, żeby zrobił juz wszystko hurtowo ;-)
Pozdrawiam.

Konrad84
02-11-07, 17:22
Ja robiłem regulację silnika w ASO przy regulacji zaworów, więc nie wiem czy się da samemu.

navarro
02-11-07, 18:12
Podlacze sie pod ten watek, bo dotyczy kampanii serwisowej a narazie nie chce zakladac osobnego.

Na wstepie powiem tylko, ze z racji tego ze studiuje w innym miescie i mam do dyspozycji inny samochod to moja Hania w tygodniu jezdzi mama. No ale do rzeczy.

W ramach kampanii jesiennej w zeszlym roku mechanik zwrocil uwage ze tarcze z przodu sa powoli do wymiany. OK. Zapytalem czy do wymiany na juz. Uslyszalem, ze nie. Jezdzic i kontrolowac. Wiec jezdzilismy.

Podczas kampanii wiosennej tego roku, na karcie przegladu nie bylo juz mowy o zuzytych tarczach z przodu, natomiast stwierdzili ze do wymiany powoli beda klocki tyl i "cukierki". Standardowe pytanie z mojej strony "czy na juz?". Nie. Dopytywalem sie jeszcze o przednie tarcze bo ostatnio podobno byly juz kierpskie. Uslyszalem ze jeszcze sa ok. No to jezdzimy dalej.

I teraz sedno sprawy czyli kampania jesienna tego roku, auto oddane do serwisu dokladnie 2 tygodnie temu. Poza "standardowym" przegladaem zlecilismy regulacje zaworow. Auto odebrane kilka godzin pozniej. Niby gotowe. Na karcie przegladu tym razem nie bylo ani slowa o tarczach przednich, ani o klockach z tylu ani o "cukeirkach". Pozwolili sobie tylko "wymienic" filtr powietrza. Ok. Mama przez ten czas jezdzila, zaniepokoil ja tylko dzwiek silnika, ktory znacznie sie zmienil (pytalem o to w temacie Szybkie pytanie). Telefon do ASO i odpowiedz ze to kwestia regulacji zaworow, ze wszystkie byly luzne i wszystko jest w najlepszym porzadku.
Wrocilem sobie do domu na 1 listopada, przejechalem sie autem i od razu na kanal szukac dziury w tlumiku bo to auto nie moze TAK ryczec. Tlumik ok wiec to nie to.

No to dzisiaj moja osobista wizyta w ASO. Pokazuje wszystkie karty przegladu ktore mam a ktore dotycza wspomnianych tarcz i klockow. Pan troszke sie zmieszal i nei ptrafil mi odpowiedziec dlaczego nie zostalo to sprawdzone i zaznaczone do wymiany. Umowilismy sie na jutro celem ponownego sprawdzenia stanu hamulcow. O dziweku silnika nie wspominalem bo mialem zamiar zrobic to dopiero jutro (konkretnie przejchac sie z mechanikiem).
Wrocilem wiec do domu, ale jako ze ten dzwiek ciagle nie dawal mi spokoju zaczalem szukac dalej. Czesc z was zapewne w tym momencie wie w czym rzecz.... Tak, Panowie i Panie, mechanik w ASO NIE ZALOZYL WKLADU FILTRA POWIETZRA. Puszka jest PUSTA!! Pisze wszsytko na goraco i lapy mi sie trzesa.

Auto przez te 2 tyg mojej nieobecnosci przejechalo tak ponad 1tys.
Co mam teraz zrobic? :( Czy brak wkladu przez taki czas MOGL w jakis sposob uszkodzic silnik? Chodzi mi o to czy jakies drobne kamyczki i inny syf mogl sie do niego dostac i zrobic mu krzywde?

Panowie, ratujcie. Nie mam kompletnie pojecia jak to jutro rozegrac. Czy drzec ryja od progu czy jak to zalatwic? Czego sie domagac?

HELP!!

s3kawek
02-11-07, 20:31
Na początku odniose się do tarcz. Jeżeli są na tarczy ranty (na brzegach tarczy) przez co nie da się zmierzyć suwmiarką to weź dwie monety np groszowe, przyłóż z obu strona tarczy, zmierz, odejmij grubość dwóch monet i masz szerokość tarczy. Min grubość tarczy wentylowanej to 19mm (chyba). Biorąc pod uwagę że nowa ma 21mm to wartość na granicy 19mm jest do przyjęcia przez pare tys. km. Wartość 19mm i tak jest z pewnym marginesem więc jak honda nie lata wyczynowo to spokojnie. Właściwie jedyne co się może stać na przejeżdżonej tarczy to jej zwichrowanie.
Tył tarcze i klocki idą bardzo powoli więc jak jest chociaż trochę okładziny to spokojnie.

A teraz najważniejsze:
Wersja light:
- idziesz do serwisu i od razu żądasz z kierownikiem serwisu albo dyrektorem całego obiektu i przelewasz na niego swój żal i niezadowolenie, uświadamiając mu co może spowodować brak filtra i prosząc o jakiś bonus, duży rabat, bezpłatną wymianę np. cukierków (zapłacisz tylko za części) - raczej nie będzie protestować.

Wersja hardcore:
- jw ale żądasz aby rozebrali silnik i w Twojej obecności sprawdzili czy nie ma hiroszimy w cylindrach. Z tym będzie ciężej i zależy głównie czy w/w dyrektor będzie reprezentował postawę, do klienta frontem czy dupą.
Trochę orientuje się w sprawach kodeksu cywilnego, szczególnie odnośnie odpowiedzialności przedsiębiorstw i sprawa będzie ciężka do wygrania przed sądem więc polecam skupić się nad wersją light.

Jazda bez filtra może nie wiązać się z niczym lub z przeoraniem cylindrów w zależności czy dostał się syf przez filtr a raczej jego brak.
Jeżeli auto nie jeździ po drogach gruntowych czy w terenie na którym się mocno kurzy to raczej nie powinno być kłopotów.

navarro
02-11-07, 22:12
Zdaje sobie sprawe, ze bedzie ciezko. Najgorsze jest to, ze nie jestem w stanie udowodnic im, ze samochod w momencie odbioru z seriwsu nie mial filtra.

Auto nie jezdzi po drogach gruntowych, jednak biorac pod uwage ilosc i natezenie robot drogowych w miescie mam watpliwosci co do czystosci powietrza ktore dostawal....

Rozwazajac najczarniejszy ze scenariuszy, czyli jak to nazwales "hiroszime w cylindrach", to czy bede w stanie bez rozbiorki silnika zaobserwowac jakies tego efekty? Jak np branie oleju? (tak tylko strzelam bo nie mam pojecia)

P.S. wrocilem wlasnie z garazu, auto wystyglo i sprawdzalem sobie poziom oleju. Kilka mm powyzej max (byl u nich wymieniany)... Brak mi juz slow.

Gruszka
02-11-07, 22:59
Adrian, co to za ASO? Podaj namiary.

Niestety wydaje mi sie, ze nic nie wskorasz w ASO. Gdybys od razu sie zorientowal, zawrocil i zrobil awanture to tak, ale po 2 tygodniach nikomu niczego nie udowodnisz, jeszcze wyjdziesz na pieniacza i awanturnika. Niestety :(

Co do negatywnego wplywu braku filtra na silnik - s3kawek wszystko napisal. Moze sie okazac, ze w ogole nic sie nie stalo (miejmy nadzieje). Zaloz filtr i obserwuj prace silnika, po objawach dojdziesz co sie stalo. Oby wszystko dobrze sie skonczylo.

Pozdrawiam,
Gruszka

Slawkowski
03-11-07, 11:36
P.S. wrocilem wlasnie z garazu, auto wystyglo i sprawdzalem sobie poziom oleju. Kilka mm powyzej max (byl u nich wymieniany)... Brak mi juz slow.

to jest chyba juz plaga, wymienialem olej w dwoch autach, w roznych warsztatach i w obydwu autach mi przelali olej.... :/

navarro
03-11-07, 13:49
Zgodnie z wczorajszymi ustaleniami zjawilem sie tam dzisiaj o 11. Pan z obslugi zaprosil mnie od razu na warsztat gdzie na auto czekal juz mechanik.

W pierwszej kolejnosci sprawdzone zostaly hamulce co do ktorych wedlug karty przegladu z ostatniej kamapnii nie bylo zastrzezen.
Tarcze przod na "poziomie krytycznym" czyli po 19mm. Wymiane zasugerowali dopiero po zuzyciu sie klockow.
Klocki tyl do wymiany. Z reszta piszcza juz troche przy cofaniu, wiec mam zamiar to zrobic.
"Cukierki" okreslili do wymiany za 10kkm. Zadnych stukow z tylu jeszcze nie slysze wiec chyba im zaufam i narazie tego nie ruszam.
Dodatkowo oslona prawego przegubu. Wymianielem w zeszlym roku obie, z tym ze lewa na oryginal a prawa na zamiennik. Juz wiem ile byl wart....
Zwrocili jeszcze uwage, ze przewody hamulcowe i paliwowy sa w wyjatkowo dobrym stanie jak na wiek auta (sciagniete z Wloch) i sugeruja ich zakonserwowanie przed zima dlatego ze wymiana u nich na oryginalnych czeciach podobno ok 2tys zl :aloha:

Nastepnie przeszlismy do sprawy filtra. Wysluchali mnie, pogrzebali w papierach i doszli do wniosku ze... ktos wydal auto gdy bylo jeszcze w trakcie przegladu. Jak to sie stalo i dlaczego nie wiedza i nawet nie probowali szukac zadnych wymowek. Filtr zalozyli, zapewniali ze nic mu nie bedzie... No a co innego mieli powiedziec.
Przy okazji odessali nadmiar oleju, dolali chlodniczego. Hamlucowy i sprzeglowy sprawdzili - do wymiany.

Generalnie nikt nie robil zadnych problemow, bylo milo i uprzejmie. Lista "uwag" wydluzyla sie z 1 do 8. Tylko tym razem bylem caly czas przy aucie.
Na koniec sami zaproponowali znizki jesli zdecyduje sie wymieniac to co znalezli a dzisiejsza wizyta byla oczywiscie bezplatna.