Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Demontaż instalacji lpg:)



Guma12
19-12-12, 10:48
Witam, jesli temat jest, sory za nowy ale ja nie znalazłem:)

Interesuje mnie demontaz sekwencji LPG (nie pytajcie dlaczego)

Chciałbym uzyskac konkretne informacje czy warto to zrobic samemu, czy wogole mozna:) musza byc dokumety z warsztatu ze instalacja jest usunieta?
Jesli mozna zrobic to samemu, jak sie za to zabrac zeby nic nie 'wywinąć' :D dodam ze troche sie na tym znam:) jednak chciałbym sie Was poradzic..

U mnie w okolicy za demontaż krzykneli 150-200zl, z doku.

ma1ster
19-12-12, 13:16
wujek ostatnio sam wyjął i na przeglądzie mu wystawili jakąś kartkę, że już lpg jest zdemontowane i z tą kartką pojechał do wydziału komunikacji aby mu przekreślili pieczątkę. Samemu zrobisz to bez problemu, wszystko wywalasz jak leci po kolei, kable jedynie od wtryskiwaczy są odcięte czyli musisz przywrócić ich poprzednią formę, a reszta kabli to po prostu są tak jakby trójniki, i jedynie co to odcinasz kabel gazowy od instalacji samochodu i owijasz izolacją. Jeszcze pozostaje problem płynu, który w zależności jak masz wpięty, często jest zrobione na trójnikach, to wypada je wyjąć i kupić czy zrobić nypel.

Guma12
19-12-12, 15:43
sekwencje wyciagał? z tego co wiem trzeba polutowac przewody.. płyn na trojniku ale to nie problem. Najbardziej chodzi mi o przewody elektryczne itp. Trzeba poprostu to wymatowac i polutowac czy cos jeszcze?

tommy81
19-12-12, 15:46
Szmata w benzynie do baku zapstra i.... choduuu;) Postaraj sie zdemontować to co sam potrafisz zobacz co ci zostanie i zapytaj w warsztacie ile chcą za konkretną rzecz.
http://www.auto-swiat.pl/1-usuwamy-instalacje-lpg

Guma12
19-12-12, 15:55
Szmata w benzynie do baku zapstra i.... choduuu


Chciałbym uzyskac konkretne informacje

Co wogole twoj post ma do tematu?

tommy81
19-12-12, 15:59
nie stresuj się już zedytowałem:-)

ma1ster
19-12-12, 16:39
polutować musisz tylko 4 kable od wtrysków bo są rozcięte, aaa reszta to jak pisałem wyżej, po prostu odcinasz przy wiązce hondowskiej i koniec, to na zasadzie hydrauliki Ci wytłumaczę... mając trójnik schodzą się do niego 3 rury, jedna z tych rur to rura ze sterownika gazowego, więc ją ucinasz przy samym trójniku i zaślepiasz izolacją :D:D:D

Butla, przewód, zawór tankowania, reduktor, sterownik, listwa, czujnik ciśnienia i podciśniena, chyba nie wymaga komentowania.

a co do dysz w kolektorze, to wykręcasz je i wkręcasz króciutkie śrubki na kleju z takim samym gwintem, lub jeśli masz ameliniowy kolektor to możesz jechać do zaspawania z nim.