Pomysł na felgi

[nelq]

Słuchajcie wpadłem na pewnien pomysł. Zastanawiałem się nad kupnem alusków. Oczywiście jako biedny uczeń mogę pomarzyć o Rota'ch np. Ale wpadlem na pomysł jak można zrobić coś takiego:
Kupujemy odpowiedni wzór felg, np http://moto.allegro.pl/item255044743_felga_aluminiowa_atura_4x100.html (tak na szybko znalezione). Felgi mogą być poniszczone (byle proste) więc można kupić tanio.
Felgi oddajemy do piaskowania i malowania: rant zostaje serbrny a ramiona i gniazdo, np. na czarny połysk.

Felgi: ≈500zł /komplet
Piaskowanie i malowanie: ≈60zł /szt. (pewnie dwokolorowe beidze duzo drozsze)
Do tego polerowanie itp.

Powinno wyjść poniżej 1000 zł myśle

Myślicie, że efekt będzie dobry i wart zachodu?

[raMMzes]

Felgi w normalnym stanie: 800zł
Malowanie + piaskowanie: 100-150zł/sztukę
Łącznie: 1200-1400zł
Fajne roty można trafić za 1800 - 2000zł ;)

Poza tym pomalowane nie posłuża tak długo...

Jak interesuje cię 'studenckie' rozwiązanie na sezon/dwa to kupujesz felgi i malujesz je sam(spray, etc.). Koszt znacznie niższy.

[nelq]

Koszt może niższy... ale efekt?
Przy tych kosztach to chyba jednak zostanę przy kupnie używanych alusów noname w miarę dobrym stanie...

[raMMzes]

Efekt zależy od Twoich zdolności 'manualnych' ;) Oczywiście o kolorowym rancie można zapomnieć, mimo to warto spróbować, może akurat się uda :agent:

[Lcfr]

F
Łącznie: 1200-1400zł
Fajne roty można trafić za 1800 - 2000zł ;)




zgadzam sie........

majlo ostatnio sprzedawał białe roty za 1500zł
Eternity kupiła nówki za 1000zł ( z pseudouszkodzeniami)
takie fele jak ja mam ( w podpisisie) mozna kupic za 800 używki)+malowanie = 1200
wiec zdarza sie.......



zbierac kase
szukac okazji........