Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Nie można zablokować kół



Frydzio
18-10-07, 22:28
witam

gwoli ścisłości, temat nurtuje mnie od jakiegochś czasu, ale dopiero teraz postanowiłem się poradzić. Auto, gdy przyjechało z Niemiec, miało bardzo dobre hamulce - brzytwa. po jakimś roku skończyły się klocki, zaczęły strasznie piszczeć. Zostały wymienione na lucasy - wiem, wiem - niskich lotów. Problem jest taki, że na asfalcie nie da się zablokować kół. Udało mi się to może raz przez te pół roku od wymiany klocków. Ostatnio chciałem sprawdzić ponownie, hamowałem 4razy gwałtownie, prawie do dechy i samochód zachowywał się jak by miał ABS :/ Na piasku oczywiście nie ma problemu, jasne. Opony z tyłu sa OK, z przodu juz się kończą, ale nie jest tak źle. Klocki prawie nowe, tarcze też są w porządku. ?

Olsześ
18-10-07, 23:03
Czepną bym się klocków, mogą być zbyt twarde i słabo hamować, tak właśnie miał mój kolega w Nissanie primerze po założeniu tanich klocków. Skuteczność hamowania powiekszała sie gdy hamulce były rozgrzane, po wymianie klocków na wyższej jakości problem minął. W poprzednim Civicu założyłem tez klocki LUCASA i naprawdę nic nie moge powiedzieć o ich jakości bo hamowały naprawdę dobrze, chyba że twoje to jakieś tanie podróby :/ A czy pedał hamulca nie jest zbyt twardy ?? Moze problem leży po stronie serwa ??

Frydzio
18-10-07, 23:10
dzieki za odpowiedź.

wogóle to jakichś czeski film, bo dodam, ze przy hamowaniu (ostatniej fazie hamowania), z prawej strony slychać wyrażne szuranie, ale takie basowe, coś jak bulgotanie, nie wiem jak to nazwać... mechanik mowi ze wsystko jest sprawne poza gumami na przegubach (szumi przy skrecaniu, ale to pikus). Mowi ze klocki moga byc za twarde, ale ostatnio mi je przeszlifowal (?) i przesmarowal (?). Pedał hamulca nie jest twardy, ale róznica w hamowaniu jest masakryczna. Kolega ktory jezdził moja honda na niemieckich blachach wychwalał hamulce, normalnie dostawał ograzmu :D, po wymianie klocków złapał się za głowe. Klocki na pewno nie żadne wałki, bo mechanika znam kupe czasu i naprawia mi samochody od 8 lat, on je kupował i na pewno mnie nie oszukał.

Olsześ
18-10-07, 23:24
Szlifowanie klocków nic tu nie da :agent: bo ile byś nie zeszlifował to o tarczę dalej bedzie tarł za twardy materiał. Zmien klocki a zobaczsz że problem minie

Frydzio
18-10-07, 23:35
wydawalo mi sie zawsze ze twarde klocki = piszczenie

poohcik
19-10-07, 01:46
...dodam, ze przy hamowaniu (ostatniej fazie hamowania), z prawej strony slychać wyrażne szuranie, ale takie basowe, coś jak bulgotanie
kurcze, ostatnio zauważyłem też coś takiego u siebie. Na hamulce nie narzekam, udało mi się zablokować koła na suchym asfalcie. A klocki to te tandety co je każdy gnoi :) (nie pamiętam nazwy, ale pewnie wiecie o których mowię).
Jednym słowem proponujecie wymienić na jakieś lepsze... muszę to umieścić w budżecie :)

A ten dźwięk w prawym kole to co to może być?

Romi
19-10-07, 08:48
mozliwe przyczyny:
zaszlichcone klocki
zapowietrzony uklad
nieszczelny układ(zobaczysz wycieki)
niesprawne serwo
zapieczona tuleja w jażmie(to najbardziej prawdopodobne)