Obroty raz faluja,raz nie?

[Liero]

Jak w temacie,co moze byc tego przyczyna? raz gdy staje na swiatlach np, obroty 2-3 sek chodza dobrze,a po chwili UP i zaczynaja falowac (auto nie gasnie) ,a raz stane tak samo,i obroty trzymia jak maja..to samo jest na luzie,jak i przy wrzuconym biegu i sprzegle..sam nie wiem od czego to zalezy,moze mial ktos podobny przypadek i sie z tym uporal :) z gory dzieki za odpowiedz, z tego co wyszukalem na necie,mozliwe,ze jest to szfankujacy krokowy. Dodam,ze dzieje sie tak tylko na zagrzanym silnik,na zimnym nic nie faluje !

[ma1ster]

na zimnym Ci nie faluje bo masz bogatą mieszankę, w celu rozgrzania silnika a przede wszystkim uruchomienie reaktora katalitycznego, przyczyn może być kila, ale zaczyna się od tego najmniej problematycznego, czyli silniczka krokowego...

[81saren]

obadaj srubke na przepustnicy ( moze byc za bardzo wykrecona )

[zabor]

U mnie było to samo tylko po zdjęciu zwężki na przepustnicy w EJ9 D14A3. Dokręciłem śrubkę bo ktoś sobie podbił obroty 1tys. obrotów na jak mówi kolega powyżej i nie podskakują powyżej 1k. jak to miało miejsce. Chociaż fakt faktem mniej szarpało wtedy przy ruszaniu ze sprzęgła.

[RRa]

szfankujacy krokowy
lepiej przeczyść i sprawdź. Zawsze to jedna potencjalna przyczyna mniej.
W moim krokowcu był taki szlam, że aż dziw, że Hania trzymała jako tako obroty:rolleyes:

[posejdon]

Liero a światła Ci nie mrugają? Bo mam tak samo z obrotami i wszyscy mówią, że to regulator napięcia. Krokowy wyczyściłem na błysk i nie pomogło.

[Liero]

Wszystko przygasa jak obroty faluja,bo zatrzymuja sie jakos na granicy 100obrotow,wiec silnik prawie gasnie ale zaraz podskakuje,tylko bardziej chodzi mi oto,ze raz sie tak dzieje,a raz nie...i nie wiem co to moze byc , w sumie mechanik podkrecal cos z obrotami,wiec sprawdze to,ma ktos moze foto,gdzie ta srubka sie znajduje i jak to regulowac? w ktora strone krecic,zeby zmniejszyc obroty i czy robic to na uruchomionym silniku czy na zgaszonym?

[DomoKun]

na przepustnicy jest na śrubokręt płaski. wykręcając śrubkę podnosisz obroty. uważaj żeby nie przesadzić. możesz sprawdzić napięcie na TPS

[jogal]

wystarczy odpiąć krokowca na odpalonym silniku i ustawić tą śrubką na przepustnicy (jest tylko jedna śrubka na płaski śrubokręt do kręcenia na przepustnicy) ustawiasz 500rpm (czyli ta pierwsza kreska zaraz nad 0 na obrotku). Po tej czynności gasisz auto, podłączasz krokowca i cieszysz się obrotami na poziomie 800rpm zawsze i wszędzie bez falowania...

[zabor]

Pierwsza kreska ta taka prawie przy zerze? Ja ustawiłem na słuch tak pomiędzy 0 - 1000 tys. obrotów bo nie miałem lampy. To aż tak nisko lampa pokazuje? bo silnik trochę się tam telepie ale to pewnie na zewnątrz bardziej robi wrażenie niż w środku.

[edit] Aaa nie skminiłem do końca ze to faktycznie ta pierwsza. Muszę ją podregulować w takim razie. Szkoda że tak zimno i śnieży. pozro!!!

[jogal]

http://imageshack.us/a/img40/38/zegar10.jpg