Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Przełącznik świateł - manetka. Zaczyna umierać.



klubowicz
12-12-12, 21:49
Wczoraj zaobserwowałem przypuszczalnie kończący się żywot przełącznika zespolonego lewego.
Objawy na razie " lajtowe" :

1.włączam światła postojowe - świecą, świeci podświetlenie zegarów i deski.
2.Obracam na światła mijania - mijania świecą ale gaśnie totalnie podświetlenie zegarów i deski.
3. Krok w tył, czyli wracam do postojowych - zaczyna świecić wszystko - jak w punkcie pierwszym.

Po włączeniu do pozycji świateł mijania i parokrotnym pokręceniu pierścienie w przód i w tył, w końcu załapie i podświetlenie się zapala.
Ale jak nie trudno siedomyślić zaraz pewnie padnie wszystko, włącznie z samymi światłami wiec juższukam po Allegro używanej manetki.

Znalazłem na Allegro taką : http://allegro.pl/przelacznik-zespolony-honda-civic-95-00r-5d-i2800636486.html

Pytanie następujące czy da się do wymienić bez zdejmowania kierownicy, cyrków z airbagiem itd?
Widzę też, ze są te przełączniki w formie kompletnej czyli razem z dźwigienką od wycieraczek oraz pojedyncze jak ta powyżej.
Czy osobno też sięto wymienia?


Dzięki za odpowiedzi z góry.

Hondziarz84
12-12-12, 22:48
Jak u siebie wymieniałem obie manetki nie zdejmując kierownicy. Ale nie mam airbagu:) Myślę, że nie ma różnicy wielkiej czy jest airbag czy nie. Plastik z pod kierownicy zdejmujesz, chyba po 2 lub 4 śruby na każdej manetce( nie pamiętam dokładnie). I potem trzeba z wyczuciem pociągnąć i wychodzi manetka:)

P.s Jak będziesz zdejmował tą od świateł, żeby nie odłączyć przy okazji klaksonu jak ja to uczyniłem:D

stoowa
13-12-12, 15:42
poduszka nic nie zmienia... mozna to spokojnie zrobic bez sciagania kierownicy...