Zobacz pełną wersję : B18C4 falujące obroty
czółko
Od jakiegoś czasu mam problem z falującymi obrotami. Na zimnym silniku po spadaniu z obrotów silnik potrafi nawet zgasnąć. Gdy już silnik jest rozgrzany to obroty falują tylko przez jakieś 15-20 sekund tylko po odpuszczeniu gazu, po tych 15-20 s falowania silnik zaczyna łapać normalne obroty i jest ok.
Obroty falują w zakresie od jałowych (900rpm) do około 150/200rpm, tak więc silnik wpada w drgania.
Do tej pory wyczyściłem silniczek krokowy, przepustnice i przeczyściłem styki w kostkach przy przepustnicy. Check się nie świeci.
Czy ktoś miał takie akcje i co zrobił aby pozbyć się falowania obrotów?
może tps? Chociaż wtedy by chyba checka wywaliło..
raczej tak, Dużo osób mi mówi że to silniczek krokowy ale dziś sprawdziłem spis błędów ECU i wychodzi na to że jeśli by nawalił krokowy to też by wywaliło checka. ehhh
Robiłeś coś, co wymagało odpięcia akumulatora? Może wystarczy reset komputera zrobić.
resetowalem kompa po czyszczeniu krokowca i przepustnicy
Przedostatnia kreska na obrotku to 500rpm jak cos ;) nie 150-200 :) sprobuj podmienic krokowy bo moze po prostu jest nieszczelny. Rowniez moze przepustnica sie przycina... Juz sam nie wiem
Sent from my ST25i using Tapatalk
sacrosaint
08-12-12, 17:08
Robiłeś coś, co wymagało odpięcia akumulatora? Może wystarczy reset komputera zrobić.
Odpiecie aku to w sumie samo w sobie jest resetem..
Moze podczas czyszczenia zmieniles ustawienie srubki od obrotow, wyreguluj zgodnie z manualem. Ja w tym roku tez mialem problem z obrotami (powoli spadaly do 600, pozniej nagle 1500, i w miare normalnie na wolne). Czyszczenie krokowca nie pomoglo, w koncu samo sie naprawilo.
Wysyłane z mojego GT-P7320 za pomocą Tapatalk 2
Śrubki od obrotów na bank nie ruszyłem, a co do resetu to zrobiłem wszystko "zgodnie ze sztuką" a mianowicie, wyjąłem bezpiecznik back-up a następnie przeprowadziłem uczenie ecu
Mam to samo po wymianie przepustnicy na większą :) jak odpale i nie przytrzymam gazu to zgaśnie :)
Ogólnie nie wiem co jest grane ale stawiam tpsa
a przy tps'ie nie powinno wywalić checka??
Nie zawsze.
Myślę jeszcze nad uszczelką pod przepustnice, może jakieś fałszywe powietrze.
Odpiecie aku to w sumie samo w sobie jest resetem..
Moze podczas czyszczenia zmieniles ustawienie srubki od obrotow, wyreguluj zgodnie z manualem. Ja w tym roku tez mialem problem z obrotami (powoli spadaly do 600, pozniej nagle 1500, i w miare normalnie na wolne). Czyszczenie krokowca nie pomoglo, w koncu samo sie naprawilo.
Wysyłane z mojego GT-P7320 za pomocą Tapatalk 2
Tak, jest resetem. Ale po resecie musi się nauczyć wolnych obrotów. Jeżeli nie zrobisz tego, to właśnie się dzieją takie cyrki z obrotami.
sacrosaint
08-12-12, 21:28
Nie ma żadnej procedury ustawiania obrotów. Wsiadasz i jedziesz, wszystko się ustawi podczas jazdy.
Wysłane z HTC EVO 3D
Właśnie chciałem zadać pytanie, w jaki sposób nauczyć silnik wolnych obrotów? :)
Nie słyszałem żeby się dało, reset i powinno samo się ustawić ale przy tym problemie to raczej nie pomoże, sam się z tym zmagam i reeset robiłem i nic.
jutro zresetuje kompa ponownie, wsiądę i się przejadę z 20 km. bo poprzednim razem uczyłem kompa tak jak wyczytałem w necie.czyli do załączenia i wyłączenia się wentylatora chłodnicy itp itd
jak to nic nie da to mam w dupie, najpierw kupuje tps a jak to nie pomoże to krokowca a jak nie to do wisły :P
sacrosaint
08-12-12, 21:38
Wolne obroty ustawiasz śrubka przy przepustnicy, i powinieneś to zrobić, jeśli założyłeś większą. Ale jest to "mechaniczne" ustawienie. Wyżej pisaliśmy o uczeniu ecu
Wysłane z HTC EVO 3D
Do Wisły go, powiedz mi tylko gdzie :D
Czekam na PW :P
Dobrze tylko wolne obroty ja np. mam dobre, nie chce mi się włączyć przy odpaleniu na ssanie a przy wolnych falują obroty, nie że wolne obroty są złe.
sebastanlec
08-12-12, 21:52
co do wolnych obrotów to jest pewna procedura ustawiania ale to nie o to chodzi, tak jak piszesz masz brak ssania i bedzie falował bo komputer i krokowy nie wyreguluja obrotów na zimnym silniku, juz zakładałem temat co steruje ssaniem ale nikt mi nie odpisał bo w B16 czy D16 pod przepustnicą jest takie coś co steruje ssaniem a w B18 tego nie ma i nie wiem co steruje ssaniem takze nie pomoge za bardzo dopóki nie dowiem sie jak to działa,
Nie ma żadnej procedury ustawiania obrotów. Wsiadasz i jedziesz, wszystko się ustawi podczas jazdy.
Wysłane z HTC EVO 3D
Ustawi podczas jazdy, ale podczas tego ustawiania będą falować. Możesz zresetować i jeździć, albo poczekać na wolnych obrotach, aż się włączy wentylator.
Śrubką regulujesz obroty po odpięciu krokowego ustawiając je na 450 +- 50. Później reset i jeździć albo czekać na wentylator.
spytam dla pewności:
czy odlacze aku czy też wyjme tylko bezpiecznik nie bedzie to mialo różnicy??
Jeżeli chcesz zresetować kompa to nie będzie. Odłączając akumulator odcinasz prąd dla każdego odbiornika prądu (np. radio). Wyciągając bezpiecznik odcinasz prąd dla podtrzymania pamięci ECU.
sacrosaint
08-12-12, 22:48
Dla ecu nie ma różnicy. Ale lepiej bezpiecznik, nie ma ryzyka zwarcia czy iskrzenia.
Bezpiecznik back up jest też od radia.
Wysłane z HTC EVO 3D
Racja i jeszcze od zegarka ;) Zapomniałem, że u mnie radia nie resetuje, bo ma wbudowana baterie od pamięci (blaupunkt)
Ja dzisiaj spróbuje też zrobić tak jak mówicie, poczekam aż się wentylator włączybo jeżdżę już tak miesiąc :D
zresetowałem dziś kompa po czym odpaliłem i odrazu ruszyłem (tzn jak odpaliłem to mi gasł wiec go chwile potrzymałem na 1.500rpm), zrobilem 35 km i wydaje się być lepiej. zobaczymy jak jutro będzie wyglądała praca zimnego silnika
U mnie jest dupa jak nie gorzej :D
no i dupa, obroty nadal popieprzone. nagrałem 2 filmiki, dziś o dziwo ani razu silnik nie zgasł
zimny: http://www.youtube.com/watch?v=W5BVjmYMAUQ&feature=youtu.be
ciepły: http://www.youtube.com/watch?v=2xQImcro1p0&feature=youtu.be
btw. która z seryjnych przepustnic jest większa od tej z C4??
Zagrzej silnik i go wyłącz. Odepnij krokowca i śrubką na przepustnicy ustaw obroty na 500. Zresetuj kompa (będzie pamiętał błąd silniczka krokowego jak tego nie zrobisz). Jak piszesz, że dzisiaj nie gasł to może coś zaczyna łapać;) większa przepustnica to chyba tylko od H22. Masz kompa od B18?
masz kompa od b18?
p28
jutro założę inny silniczek krokowy.
No to mamy winowajce. Nie masz FITV. Poszukaj przepustnicy z B16 jeżeli chcesz mieć taki sam rozmiar, lub z H22 - ma większą o 2mm średnice motylka. Obydwie muszą być z silnika OBD 1. Kolektor ssący masz seryjny z b18c4?
kolektor ssący edelbrock performer x. a co do przepustnicy to przez pól roku jeździłem i wszystko było ok. mało tego, poprzedni właściciel hulał na takim setupie rok i nie było żadnego falowania obrotów
To nie trzeba będzie kombinować z ślimakiem od przepustnicy. Można powiedzieć, że mam tak samo u mnie. Przepustnica z C4 bez FITV, komp P06 przerobiony na P28. Czyściłeś to wszystko, bo obroty zaczęły falować, czy stwierdziłeś, że po prostu już trzeba? U mnie też występują falowania (brak ssania takiego jak zakłada komputer) ale w miarę jeżdżenia wszystko się normuje.
Czyściłem bo falowało ale nic to czyszczenie nie pomogło
To musisz się z tym pogodzić, albo wymienić przepustnice. Moją też wymieniłem jakoś w kwietniu-maju. Przez lato było ok. Dopiero teraz, jak się zrobiło zimniej, dało znać o sobie brak ssania (FITV). Ale aż takich niespodzianek, jak gaśniecie silnika, to nie mam.
to w takim razie jutro w robocie wstawię auto na garaż. wieczorem powinno normalnie odpalić i mieć normalne ssanie. dobrze kminie marcus??
blechu2403
10-12-12, 20:00
ja mam tak samo jak Ty brak ssania na zimnym silniku, jak nie przytrzymam rano gazu to mi zgasnie Wszystko było sprawdzane tzn przepustnica ssacy itp. i nic nie pomogło. Kolega miał takie same obiawy co ja i u niego pomogła wymiana komputera
jesli to wina FITV to chyba trzeba będzie owijać przepustnice jakimś kocykiem termicznym:p. jutro zrobię test w ciepłym garażu i wszystko będzie wiadomo
Możliwe, że będzie ok. Zawór FITV działa na zasadzie termostatu. Przy zimnym silniku jest otwarty i zamyka się w miarę nagrzewania. To on jest głównie odpowiedzialny za ssanie. Krokowcem komputer może podbić obroty, ale głupieje, gdy otworzy go na zaprogramowaną wartość, a obroty są dalej za małe. To powoduje falowanie. Powiedzmy, że dla temperatury silnika 20*C zaprogramowany jest na otwieranie w 40%, żeby osiągnąć 1500 obrotów na minute. Tyle by wystarczyło, bo przy takiej temperaturze zawór FITV nie jest jeszcze zamknięty i też przepuszcza powietrze. My go nie mamy i przy tych 20*C przy otwarciu 40% obroty utrzymują się na poziomie 900. ECU w tym przypadku otwiera go bardziej, powiedzmy na 60%. Obroty podwyższają się ponad 1500, więc go znów zamyka do 45% - obroty spadają. I tak w kółko. Po iluś tam razach może załapać na jaką wartość ma otworzyć, by było dobrze. U mnie sytuacje może ratować to, że mam D14, a program wgrany z B16. Wiec wartości otwarcia są większe i dla D14 wystarczają. Może po garażowaniu u ciebie też być lepiej. Olej będzie cieplejszy - mniej gesty. Silnikowi łatwiej będzie się kręcić. Ale pojedziesz do roboty i jak będziesz wracał, to będzie to samo. Możliwe, że po iluś tam razach załapie na ile ma otwierać krokowca, by było ok.
EDIT
Trochę się rozpisałem, pojawiły się w tym czasie 2 posty. FITV nie służy (głównie) do podgrzewania przepustnicy. W środku jest ten termostat o którym pisałem na początku. Reguluje ilość powietrza omijającego motylek przepustnicy. A też podgrzewa, żeby motylek nie przymarzał:)
ok, rozumiem sprawe ssania. ale co z falującymi obrotami na rozgrzanym silniku?
Używa wartości, które zapamiętał z zimnego silnika. W lecie było lepiej, bo różnica temperatur była mniejsza.
sacrosaint
11-12-12, 06:58
Mam seryjną przepustnicę c4 i p28. Na zimnym jak odpalę w takie mrozy to potrafią spaść obroty na ok 500, później rosną do ok 1500 i wszystko działa. Na pewno nie ma żadnego ciągłego falowania, tylko ten spadek na początku
U mnie jest podobnie. Po odpaleniu 800-900 obr. i powoli rośnie. Po prostu komputer potrzebuje więcej czasu, by się nauczyć obrotów.
Panowie, macie racje. Hanka odpalona na garażu chodzi tak jak powinna, ssanie około 1400-1500rpm, po dodaniu gazu wraca do prawidłowego ssania a nie tak jak na mrozie do 500obr. Przez zimę trzeba zacisnąć zęby i tak jeździć i tyle.
Cześć wszystkim, mam problem z moją b18c4. Auto odpaliłem po 3 miesiącach stania, w między czasie wyczyściłem silnik krokowy, ponieważ wcześniej miałem z nim problem.
Auto odpaliło bez żadnego problemu i nie falowało na obrotach, ładnie zszedł z ssania i utrzymywał równe obroty. Problem pojawia się gdy auto schodzi z wyższych obrotów na jałowe, wtedy schodzi poniżej 500rpm i zwyczajnie gaśnie.
Potem odpala bez problemu, żaden check ani falowanie sie nie pojawia, nie wiem czy jest to kwestia wyregulowania wolnych obrotów (chociaż one są dobre). Ma ktoś jakieś pomysły ? Z góry dziękuje :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.