Zobacz pełną wersję : Honda Civic 1.3 D132 (gaźnik) DZIWNIE GAŚNIE !! Help ;!!
Witam,
Mam taki problem z moją Hondziną, a mianowicie :
kiedy ją gasze, przekręcam kluczyk w stacyjce to ona tak jakby próbuje na nowo odpalić(nie chce zgasnac) .
Odgłos ktory wydobywa sie z pod maski przypomina mi trekot "STAREGO DIESELA" he
Po w/w zajsciu chce ponownie ja odpalic to ma OGROMNE problemy z ponownym odpaleniem konczy sie to albo zaskoczeniem albo pozniejszym pchaniem ;/
NIe wiem kompletnie o co chodzi ;/
PS jesli komus znajome sa takie objawwy byłbym wdzieczny za odpowiedz. pozdr
nikt przy tym aucie ostatnio nigdzie nie grzebał, zrobiło się tak z dnia na dzień? rozumiem, że wcześniej było wszystko jak należy? Ja miałem podobne problemy akurat z tym, ze pracował mi tylko na 2-3 gary (przez to miałem taki nieprzyjemny odgłos 'pracy' silnika) i faktycznie po tym jak już zgasł ciężko go było odpalić, a czasami wręcz było to niemożliwe.. gasł na wolnych obrotach na skrzyżowaniach.. jedynie na ssaniu jako tako chodził.. oj co ja się nerwów przez to najadłem ;) ponad pół roku i każdy lokalny mechanik pomimo licznych prób rozkładał ręce.. raz usłyszałem od jednego, że może to być coś z podciśnieniami, a najbliższy serwis, który ma sprzęt i jakąś wiedzę na ten temat to ASO w Poznaniu (jestem ze Szczecina). Zastanawiałem się już nawet nad sprzedażą auta na części.. aż niedawno trafiłem do starszego Pana, który po prostu zna się na gaźnikach.. i póki co jak ręką odjął.. gaźnik został rozebrany, wyczyszczony, wyregulowany, zapłaciłem za to jakoś 200-250zł i auto póki co chodzi bez zarzutu ;) bardzo możliwe, że to coś z gaźnikiem, auto dostaje niewłaściwą mieszankę i wariuje.. poszukaj jakiegoś mechanika z Twojej okolicy, raczej starszej daty, kiedy to jeszcze gaźniki ogarniali, mi pomógł ;) tak samemu, to możesz jedynie posprawdzać czy gdzieś ewidentnie nie dostaje się lewe powietrze do gaźnika, czyli czy jakiś wężyk gumowy pod obudową filtra powietrza nie jest dziurawy i nie zaciąga przez to powietrza..
Dzieki POLO86 za podpowiedz. Tez tak myslalem nad gaźnikiem . A co do "grzebania" to tak przyznaam sie ze bylo robione: uszczelka pod glowicaa i pod zaworami,filtry ,plyny,oleje itd ale objawy falowania ,odpalania ,wysokich obrotow itd mialem przed remontem . Po remoncie znikly falowania , gasniecie na wolnych obrotach," pierdzenia" z tlumika ale zostaly takie jakie opisalem . Wlasnie mysle nad kupnem "nowego" gażnika tzn uzywanego i mysle ze tak zrobie. Co do podcisnien to wezyki mam sprawdzone normalnie z lupa bo tez o tym mowili mi ze mam posprawdzac a okazalo sie ze uszczelka ktora jest pod gażnikiem zaciagala sobie tam powietrze i przesmarowalem ja leciutko silikonem i tez pomoglo na jakis czas przestala "pierdziec" .
A co jeszcze zauwazam : w czasie jazdy ,przy zmianie biegów , wciskam sprzeglo popuszczam gaz a slysze ze linka tak jakby trzymala go na gazie czyli tez wskazuje to na Gaznik badz linka sie gdzies haczy .
W każdym badz razie dzieki wielkie za podpowiedz ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.